Krzyk króla Leonidasa „To jest Sparta!” nie był zawarty w scenariuszu. Zgodnie z zamysłem reżysera Butler miał te słowa wyszeptać. Aktor poprosił o kolejne ujęcie, a jego ryk rozśmieszył wszystkich na planie. Reżyserowi spodobała się jednak ta improwizacja i w ten sposób scena w wykonaniu Butlera przeszła do historii
Kate Winslet miała własny pomysł, jak poprowadzić swoją postać w scenach przedstawiających wybuch paniki na statku. Rose rusza na pomoc Jackowi, a Cal próbuje powstrzymać swoją narzeczoną. Zgodnie z zapisami scenariusza dziewczyna miała dźgnąć Cala spinką do włosów, jednak zamiast tego Rose pluje narzeczonemu w twarz. Reżyser zaakceptował decyzję aktorki, ponieważ wcześniej w filmie Jack uczył Rose pluć
Podczas kręcenia sceny na plaży Daniel Craig postanowił się nieco powygłupiać. Aktor udawał, że pływa w płytkiej wodzie, a potem nagle się wynurzył. Ujęcie okazało się na tyle dobre, że ostatecznie zostało w filmie. Niektóre kadry z tej sceny stały się podstawą kampanii promocyjnej Casino Royale i ukształtowały nowy wizerunek Jamesa Bonda
O ile w polskiej wersji językowej głosu Shrekowi użycza Zbigniew Zamachowski, w anglojęzycznym oryginale robi to Mike Myers. Początkowo Shrek miał kanadyjski akcent, jednak po zapoznaniu się z wersją roboczą aktor postanowił zmienić wymowę swojej postaci na szkocką. Uznał, że Shrek należy do klasy robotniczej, a szkocki akcent lepiej odzwierciedli charakter postaci.
Ta decyzja kosztowała animatorów wiele dodatkowych godzin pracy i około 5 milionów dolarów, ale wszystkie wydatki się opłaciły — producent filmu Steven Spielberg był zadowolony z rezultatu, a Shrek stał się jedną z najsłynniejszych szkockich postaci w popkulturze XXI wieku
Reese Witherspoon początkowo nie chciała zagrać Annette w Szkole uwodzenia, ponieważ aktorce nie podobała się postać stworzona przez scenarzystów. Aktorka uznała Annette za zbyt nieśmiałą i słabą. Postanowiła więc popracować nad jej rysem charakterologicznym, zmieniła kilka kwestii i ostatecznie stworzyła głęboką i wielowymiarową postać
Początkowo projektanci kostiumów do Harry’ego Pottera wybrali dla Lucjusza Malfoya garnitur w paski i czarno-białą perukę. Odgrywający postać Jason Isaacs nie zgodził się jednak z tą koncepcją i zaproponował wymianę garnituru na czarodziejską pelerynę, a perukę na długie, białe włosy.
Aktor wyznał, że w trakcie zdjęć starał się, aby włosy były cały czas proste i dlatego zawsze odrzucał głowę do tyłu. To dodało jego postaci arogancji, która stała się integralną częścią filmowego portretu Lucjusza Malfoya
Podczas kręcenia sceny w kuchni Joaquin Phoenix nagle zaczął opróżniać zawartość lodówki, a następnie wszedł do niej i zamknął drzwi. Ekipę filmową bardzo to zaskoczyło, ale nie wyłączono kamery — koledzy Phoenixa byli zaintrygowani, co dalej zrobi aktor. W ten sposób powstał jeden z najbardziej pamiętnych momentów w filmie
Pożegnanie Cruise'a z ojcem w "Magnolii" było improwizowane. PSH opowiadał potem jakie wrażenie to na nim zrobiło. Scena jest niesamowita.
W "Łowcy Androidów" Rutger Hauer improwizuje monolog do sceny, który okazuje się w finale najbardziej poruszająca w całym Sci-Fi.
"Kasyno", scena na pustyni. Scorsese pozwolił swoim gwiazdom improwizować.
Ale czy krzycząc " TO JEST SPARTA" musiał tak strasznie pluć?
Django, Leo waląc pięścią w stół kaleczy się w rękę, mimo to gra dalej.
Prawdziwa improwizacja to była jak Indiana Jones zastrzelił wymachującego mieczem araba w filmie Poszukiwacze zaginionej arki. A nie że ktoś zażyczył sobie inny kolor miecza czy nie chciał założyć gorsetu.