@PIStozwis W katastrofie smoleńskiej też winę ponoszą piloci. Niemniej stojący im za plecami w takcie lądowania generał zapewniający "wsparcie moralne" też miał niebagatelny wpływ. Należy eliminować wszystko co może zaburzać prawidłowy tok podejmowania decyzji w krytycznych sytuacjach. W przypadku lekarzy była to realna możliwość podważenia ich deycji o terminacji ciąży ze względu na zagrożenie życia lub zdrowia matki.
@TomorrowNeverKnows Powiedz to lekarzom którzy odmawiają wejścia na oddział zakaźny do chorego który trafił na oddział bez odleżyn, a opuścić go ma z odleżynami...
@AIkanaro Bzdura. Akurat to znam z pierwszej ręki. Siostra jest lekarzem. Pracuje na oddziale covidowym w szpitalu MSWiA. A poza tym lekarze raczej odleżynami się nie zajmują, tylko salowe i ewentualnie pielęgniarki.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 stycznia 2022 o 15:48
@Rocannon2 W katastrofie smoleńskiej to byli piloci wojskowi i wykonywali rozkazy. A lekarz ma obowiązek wszelkimi sposobami ratować życie i zdrowie, a Ci lekarze tego nie zrobili. Tak trudno to zrozumieć?
@PIStozwis Rozkazy to piloci dostają na ziemi. W trakcie lotu kapitan jest nawyższą instancją na pokładzie statku powietrznego i nikt nie ma prawa wydawać mu żadnych rozkazów dotyczących pilotowania.
Przepis § 12 ust. 10 regulaminu lotów stanowi, że dowódca statku powietrznego jest zobowiązany wykonać lot zgodnie z przepisami. Ponosi odpowiedzialność za wykonanie postawionego zadania, bezpieczeństwo statku powietrznego oraz znajdujących się na pokładzie osób i rzeczy. Z kolei § 12 ust. 14 stanowi, że wszystkie osoby obecne na pokładzie statku powietrznego są obowiązane wypełniać polecenia dowódcy statku powietrznego niezależnie od ich stopnia wojskowego oraz statusu.
@PIStozwis
Jak widzę tvn24 w linku to już wiem co o tym sadzić - lepiej nie otwierać żeby się czegoś nie nabawić lub nie załapać czegoś brzydkiego. Wiarygodność w tej sprawie na poziomie FSB i Anodiny.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 stycznia 2022 o 18:42
@TomorrowNeverKnow Oglądali się na wyrok, czy się nim zasłaniali. Takie sytuacje zdarzały się wcześniej. Lekarze czekali aż dziecko umrze. Ciekawy jestem czy te skurkowańce wcześniej załsaniały się klauzulą sumienia.
@TomorrowNeverKnows Odleżynami zajmują się chirurdzy mój drogi i ja też temat znam z pierwszej ręki bo babcia mojej przyjaciółki trafiła na zakaźny z covidem bez odleżyn, a opuszczając oddział miała odleżyny bo nikt się nią nie zajmował na oddziale na tyle by tych odleżyn nie dostała. Chirurg odmówił wejścia na oddział zakaźny bo covid i rodzice przyjaciółki musieli prywatnie chirurga do domu ściągać by ten przeprowadził w domu zabiegi usuwające martwą tkankę. Także guzik wiesz z pierwszej ręki.
@obcy78 Jej szwagierka nagrała tę rozmowę. Była zaniepokojona rozwojem sytuacji i widocznie przeczuwała kłopoty.
Masz podane źródło informacji, więc bądź łaskaw przeczytać.
@obcy78 - pamiętaj, że ta informacja pochodzi z TVN-u. Nie twierdzę, że nie ma żadnego nagrania, albo że nie jest autentyczne. Sugeruję jedynie ostrożność w wyciąganiu wniosków w sytuacji, gdy informacja pochodzi od stacji ziejącej nienawiścią do obecnej władzy. Żeby była jasność, nie jestem zwolennikiem tejże władzy, a przypadku TVP sugeruję jeszcze dalej idącą ostrożność. W ogóle żyjemy w czasach, w których żadnej informacji nie można brać na wiarę, bo wszyscy ciągle kłamią i manipulują.
Art. 4a ust. 1. ustawy o planowaniu rodziny mówi: "Przerwanie ciąży może być dokonane wyłącznie przez lekarza, w przypadku gdy: 1) ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej [...]". Problem polega na tym, że każda ciąża niesie ze sobą podwyższone ryzyko śmierci ciężarnej a niechciana jest zagrożeniem zdrowia psychicznego (ustawa nie precyzuje rozróżnienia). Lekarz który musi się zastanawiać "co autor miał n myśli" i gdzie leży granica będzie czekał aż ryzyko będzie niepodważalne. Szczególnie w dobie absurdalnych pozwów np.: "o obrazę uczuć religijnych".
dziękujemy konfederacji za śmierć tej kobiety
@YszamanY Nie zmienia to faktu, że winę ponoszą lekarze.
@PIStozwis W katastrofie smoleńskiej też winę ponoszą piloci. Niemniej stojący im za plecami w takcie lądowania generał zapewniający "wsparcie moralne" też miał niebagatelny wpływ. Należy eliminować wszystko co może zaburzać prawidłowy tok podejmowania decyzji w krytycznych sytuacjach. W przypadku lekarzy była to realna możliwość podważenia ich deycji o terminacji ciąży ze względu na zagrożenie życia lub zdrowia matki.
@PIStozwis Dokładnie. Obowiązkiem lekarza jest ratowanie zdrowia i życia. a w tym wypadku oglądali się na wyrok TS.
@TomorrowNeverKnows Powiedz to lekarzom którzy odmawiają wejścia na oddział zakaźny do chorego który trafił na oddział bez odleżyn, a opuścić go ma z odleżynami...
@AIkanaro Bzdura. Akurat to znam z pierwszej ręki. Siostra jest lekarzem. Pracuje na oddziale covidowym w szpitalu MSWiA. A poza tym lekarze raczej odleżynami się nie zajmują, tylko salowe i ewentualnie pielęgniarki.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 stycznia 2022 o 15:48
@Rocannon2 W katastrofie smoleńskiej to byli piloci wojskowi i wykonywali rozkazy. A lekarz ma obowiązek wszelkimi sposobami ratować życie i zdrowie, a Ci lekarze tego nie zrobili. Tak trudno to zrozumieć?
@PIStozwis Rozkazy to piloci dostają na ziemi. W trakcie lotu kapitan jest nawyższą instancją na pokładzie statku powietrznego i nikt nie ma prawa wydawać mu żadnych rozkazów dotyczących pilotowania.
Przepis § 12 ust. 10 regulaminu lotów stanowi, że dowódca statku powietrznego jest zobowiązany wykonać lot zgodnie z przepisami. Ponosi odpowiedzialność za wykonanie postawionego zadania, bezpieczeństwo statku powietrznego oraz znajdujących się na pokładzie osób i rzeczy. Z kolei § 12 ust. 14 stanowi, że wszystkie osoby obecne na pokładzie statku powietrznego są obowiązane wypełniać polecenia dowódcy statku powietrznego niezależnie od ich stopnia wojskowego oraz statusu.
Źródło:
https://www.samoloty.pl/aktualnosci-lotnicze/5021-czy-pilot-ma-prawo-odmowi-wykonania-rozkazu
Pilot ma bezpiecznie doprowadzić samolot do celu i nikt nie ma prawa się wtrącać w trakcie lotu. Tak trudno to zrozumieć? Mam nadzieję, że pomogłem.
@Rocannon2 Teoretycznie masz rację, tylko w tamtym wypadku tak nie było.
@PIStozwis
Rozumiem, ze wiedzę o tym czerpiesz od generał Anodiny. Zapewne Ławrowi też wierzysz podobnie jak pryncypałowi. Gratulacje.
@chynlatotchkcuf
https://tvn24.pl/polska/ostatnie-38-minut-lotu-nagranie-z-kabiny-prezydenckiego-tupolewa-ra636030
Masz coś z głową?
@PIStozwis
Jak widzę tvn24 w linku to już wiem co o tym sadzić - lepiej nie otwierać żeby się czegoś nie nabawić lub nie załapać czegoś brzydkiego. Wiarygodność w tej sprawie na poziomie FSB i Anodiny.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 stycznia 2022 o 18:42
@TomorrowNeverKnow Oglądali się na wyrok, czy się nim zasłaniali. Takie sytuacje zdarzały się wcześniej. Lekarze czekali aż dziecko umrze. Ciekawy jestem czy te skurkowańce wcześniej załsaniały się klauzulą sumienia.
@chynlatotchkcuf To sprawdź sobie inne źródła matole.
@TomorrowNeverKnows Odleżynami zajmują się chirurdzy mój drogi i ja też temat znam z pierwszej ręki bo babcia mojej przyjaciółki trafiła na zakaźny z covidem bez odleżyn, a opuszczając oddział miała odleżyny bo nikt się nią nie zajmował na oddziale na tyle by tych odleżyn nie dostała. Chirurg odmówił wejścia na oddział zakaźny bo covid i rodzice przyjaciółki musieli prywatnie chirurga do domu ściągać by ten przeprowadził w domu zabiegi usuwające martwą tkankę. Także guzik wiesz z pierwszej ręki.
@AIkanaro Pieprzysz.
@TomorrowNeverKnows Tak, najprościej powiedzieć, że pieprzę bo nie zgadza się to z tym co Ty wiesz i z czym się Ty spotkałeś. Idź pan w πzdu :)
nóż w kieszeni się otwiera.
A skad to nagranie?
Czyżby wszystkich lekarzy sie nagrywało, czy ktoś coś przewidział?
@obcy78 Jej szwagierka nagrała tę rozmowę. Była zaniepokojona rozwojem sytuacji i widocznie przeczuwała kłopoty.
Masz podane źródło informacji, więc bądź łaskaw przeczytać.
@obcy78 - pamiętaj, że ta informacja pochodzi z TVN-u. Nie twierdzę, że nie ma żadnego nagrania, albo że nie jest autentyczne. Sugeruję jedynie ostrożność w wyciąganiu wniosków w sytuacji, gdy informacja pochodzi od stacji ziejącej nienawiścią do obecnej władzy. Żeby była jasność, nie jestem zwolennikiem tejże władzy, a przypadku TVP sugeruję jeszcze dalej idącą ostrożność. W ogóle żyjemy w czasach, w których żadnej informacji nie można brać na wiarę, bo wszyscy ciągle kłamią i manipulują.
Art. 4a ust. 1. ustawy o planowaniu rodziny mówi: "Przerwanie ciąży może być dokonane wyłącznie przez lekarza, w przypadku gdy: 1) ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej [...]". Problem polega na tym, że każda ciąża niesie ze sobą podwyższone ryzyko śmierci ciężarnej a niechciana jest zagrożeniem zdrowia psychicznego (ustawa nie precyzuje rozróżnienia). Lekarz który musi się zastanawiać "co autor miał n myśli" i gdzie leży granica będzie czekał aż ryzyko będzie niepodważalne. Szczególnie w dobie absurdalnych pozwów np.: "o obrazę uczuć religijnych".