Trzynastolatek? I czym tu sie chwalic.. W Chinach 6latek zlozy ci komorke Huaweia podlaczona do chinskiego serwera tak, ze nawet nie bedziesz wiedzial.
Bo jak widzę to duża część Afrykańczyków, jest na anty na jakiekolwiek zmiany, bo to wymaga jakiegoś wysiłku :/ . Dlatego w Afryce jest taki kur***dołek :/ .
@rafik54321 Afryka to kraj ogromnych kontrastów. Od krajów tzw. czarnego lądu, które w 200 lat przeskoczyły od epoki kamienia łupanego do XX wieku, takie gdzie cywilizacja zatrzymała się na XV wieku i zamordyzmie islamskim, a sa i takie, gdzie jednak jakiś postęp jest. Afryka generalnie jest dziwna. Fenomenalny kontynent, wspaniała przyroda, ogromne przestrzenie, wielkie możliwości i ludzie, którym się nie chce, bo ciepło, bo wilgotno, bo generalnie szkoda czasu. A jak się znajdzie ktoś komu się chce, to ludzie pukają sie w czoło. Kilka miesięcy temu oglądałem film, gdzie chłopak widząc jak rodzina walczy o wodę, a raczej z jej brakiem wymyślił, że wybuduje pompę, która zasilana jest z obrotowego wiatraka podłączonego do dynama z roweru. I też ludzie pukałi się w czoło, nieomal go zabili, bo cóż to za szatańskie pomysły. A on się uparł i jednak to zrobił. Film oparty o faktyczną historię, ale pokazuje stosunek ludzi do nowinek technicznych. Strach przed nowym wzbudza najpierw zdziwienie, a potem rozżalenie, e mają takie możliwości, a z nich nie korzystają. Nie s nic głupsi od Europejczyków czy innych Azjatów, a jednak coś nie wypala.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 stycznia 2022 o 17:41
@TaktycznyDwaTaktycznyDwa i tak sobie czekają od dekad, bez rezultatów.
@dncx oczywiście że będą pojedyncze miejsca gdzie Afryka nie jest zacofana. Jednak takie miejsca są wszędzie, bo bogacze wszędzie się elegancko ustawią, nawet na największym wygwizdowie.
Chyba po prostu rdzenna ludność Afryki jest zbyt przesądna. Może mają po prostu zbyt małe ambicje. Myślą krótkoterminowo. Wydaje mi się że po prostu Afryka potrzebuje jeszcze ze 100 lat na to aby dojrzeć do pewnych wniosków.
Wciskanie im na siłę postępu nic nie da.
@rafik54321 Pierwszym błędem było chyba to, że na kontynencie, gdzie ludzie mieszkali w osobnych kastach i na odludziu, oddzieleni od siebie zrobiono państwa w stylu europejskim w XIX wieku. Połączono w nich ludy i społeczności, które że sobą nie miały nic wspólnego. Ba. Wywołało to wrogość pomiędzy nimi jak słynne Tutsi i Hutu w Nigerii. Tak jak wspominałem oni tam żyli w epoce kamienia łupanego, a ci ich przenieśli w 200 lat do czasów współczesnych. Ludom północy, jak nam, przejście to zajęło 10 tys lat. Oni na to mieli 200 może 300.
@dncx Nie jestem pewny czy mam rację, ale widzę pewną korelację pomiędzy rozwojem cywilizacyjnym danego obszaru, a warunkami klimatycznymi.
Bo spójrzmy to na skali świata. Cały rozwinięty świat, mieści się na półkuli północnej (oczywiście są wyjątki). Na półkuli gdzie warunki klimatyczne są "takie sobie". Lata ciepłe, zimy mroźne.
Półkula południowa jest zdecydowanie cieplejsza. Można by rzec że wręcz lepsza do osiedlenia.
Czy nie jest przypadkiem tak, że "prymitywnym cywilizacjom" po prostu nie opłacało się kombinować jak przetrwać, bo mieli to podane na tacy? Na półkuli północnej, zimą, trzeba było kombinować jak się ogrzać. Jedzenie zimą też jest problematyczne. Nie można sobie iść do krzaka i zerwać. Zimą owoców nie ma. Trzeba było robić zapasy. Do tego zwykły namiot zimą to słaby pomysł.
Niewygody wymuszały postęp.
Może tego Afryce zabrakło?
@rafik54321 I to jest prawda. Kiedyś na studiach prof. filozofii powiedział takie słowa m.w.: "Cywilizacje powstały tam gdzie temp. otoczenia nie jest zbyt wysoka, a przez to mózg jest w stanie normalnie funkcjonować, nie przegrzewa się." Można to zobaczyć kiedy jest upał, pod 40 stopni. Człowiekowi nic się nie chce, jest osłabiony i ospały. Organizm, ale przede wszystkim mózg zwalnia wszystkie procesy by nie dostał udaru z przegrzania. Kiedy tak jest kilka dni to pół biedy. Ale kiedy tak jest przez 300 dni w roku? Po za tym, na półkuli południowej jest znacznie mniej lądu niż na północnym. A co za tym idzie człowiek nie miałby się gdzie osiedlać. Stad cywilizacje mające wpływ na świat powstały w rejonie Morza Śródziemnego, Europy i Azji. Na Australię czy do obu Ameryk ludzie dotarli dosyć późno, kiedy powstały i rozwijały się Imperia egipskie, perskie czy rzymskie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 stycznia 2022 o 12:05
@dncx znowu z tym przegrzewaniem się to też tak na dwoje babka wróżyła. Bo ktoś kto całe życie żyje w temp 50+, po przeniesieniu się w zimny obszar, to powinien dostać olśnienia geniuszu XD.
A Innuici to już wgl powinni być skrajnie mądrzy i być TOP cywilizacją XD.
Więc raczej właśnie bym stawiał na to że "potrzeba matką wynalazków". Cięższy klimat tworzył potrzeby, a potrzeby wywierały nacisk na ich rozwiązywanie i zaspokajanie. W Afryce większość podstawowych potrzeb można było zaspokoić minimalnym wysiłkiem, więc po co było się wysilać "na coś więcej"?
Skoro namiot chroni przed upałem tak jak murowany dom, to po co murować dom? U nas w chłodzie różnica jest :) .
@rafik54321 Zbyt niska temp też nie jest dobra. Mówimy o optymalnej. W granicach 15-25 stopni. To jesteśmy w stanie utrzymać przez większą część roku. Nawet dogrzewając chaty czy jaskinie w czasach prehistorycznych nadal temp jest na tyle wysoka, że da się funkcjonować normalnie. Zbyt niska temp. również jest niedobra bo z kolei organizm zamiast na pracę mózgu przeznacza na dogrzanie organizmu, a więc spala energię w komórkach skóry i narządach, a nie w mózgu.
@rafik54321 Ale kto pracuje w nocy? Po za tym pamiętaj, ze w Afryce jest ok 12 godzin dnia i 12 godzin nocy (+/-2 godziny), więc też nie bardzo ani w dzień ani w nocy chwytać się roboty. JA w kazdy mrazi powtarzam słowa tego prof, i coś w tym jest. Z tego co tez pamiętam my widzimy np. Grecję, jako kraj suchy i upalny, ale nie zawsze tak było. Tam były lasy, nawet lwy mieszkały (choć potem je człowiek wytrzebił). To samo dotyczy Egiptu. Ludzie z kolei tutaj mieszkali koło rzeki, gdzie upał nie doskwiera, a woda pozwala na uprawę roli i zycie. To samo Persja, gdzie dziś pustynia, ale wg historyków wtedy gdy kwitła tam cywilizacja wcale tak upalnie nie było, a ludzie uprawiali na polach zboże. Była woda z Eufratu i Tygrysa.
@tomkosz jesteś w stanie ze śmieci zrobić coś lepszego?
Pamiętaj że jak weźmiesz kilka części z złomu A, to niekoniecznie będzie to pasować plug&play do złomu B.
Bo weźmy choćby taki zwykły transformator. Nie dość że musi pracować na odpowiednim napięciu zasilania, to jeszcze musi mieć wtórne odpowiednie napięcie, a na dodatek jeszcze wystarczającą moc. Masz aż 3 parametry które są trudne do przeskoczenia. A to tylko jeden z dziesiątek elementów.
Jeśli masz masę takich samych urządzeń, które mają różne usterki to wtedy fakt - łatwizna, po prostu z 3 rozwalonych sprzętów złóż 2.
@rafik54321 Czego chcesz? Duża część współczesnych trzynastolatków nawet porządnej kanapki nie potrafi sobie zrobić, a Ty wyskakujesz z budową działających urządzeń elektronicznych? :)
I wszędzie powoływanie się na "mitycznego chińskiego dzieciaka", że niby pewne rzeczy są zupełnie poza zasięgiem "białasa" czy tam "kolorowego".
@rafik54321 zlozylem setki kompow, laptopow i innego komputerowego sprzetu z czesci. fakt ze to nie to samo w co democie, ale generalnie temat nie jest mi obcy
@irulax fakt. Współczesne dzieciaki mają 2 lewe ręce jeśli chodzi o cokolwiek bardziej technicznego niż zainstalowanie i skonfigurowanie aplikacji na telefonie :/ . Naturalnie istnieją wyjątki, ale to niestety wyjątki.
Osobiście bardzo doceniam każdego dzieciaka który potrafi zrobić coś działającego, z czegoś niedziałającego. Nawet jeśli z np 3 zepsutych urządzeń, złoży jedno sprawne to jest na plus. Bo to mimo wszystko dzieciak, z ograniczoną wiedzą oraz małym zapleczem warsztatowym.
Sam pamiętam za dzieciaka, jakim problemem było dla mnie połączyć 2 kawałki metalu. Bo ciężko żeby ktoś dał 13latkowi spawarkę do ręki XD. Wgl tę spawarkę trzeba mieć XD. To kombinowałem jak coś skręcić na śruby. Teraz nie muszę - biorę spawarkę, cyk zasmarkać i z grubsza trzyma XD.
Spawaczem nie jestem, ale tyle co zaspawać np złamaną rurkę to dam radę ;).
Też jest taki problem, że nawet współcześni 30latkowie bardzo często mają już 2 lewe ręce do spraw technicznych i potrafi ich przerosnąć wymiana lampy czy zamka w drzwiach :/ . Już nie wspomnę o np wymianie muszli klozetowej. Więc co się dziwić że u młodszych jest z tym jeszcze gorzej.
Ja akurat z "rodu technicznego". Dziadek z huty, ojciec tokarz, wujek inżynier... Więc ja akurat jestem tym "wyjątkiem". Jednak nie oczekuję że każdy będzie jak ja.
@tomkosz z części czy gotowych komponentów? To istotna różnica XD. Bo jakoś nie wierzę że sam od zera polutowałeś procesor albo kartę graficzną. A taką 8miobitową kartę graficzną da się wykonać chałupniczo.
A złożyć komputer z gotowych komponentów jest w stanie każdy, jeśli po prostu nie jest idiotą i obejrzy filmik na YT XD...
@rafik54321 dziwne pytanie. a bohater demota sam zawijal cewki? ze zlomu komputerowego sklada sie dzialajace sprzety, tak jak i ze zlomu mozna zlozyc wzmacniacz, skladajac go z gotowych czesci. jak ktos juz pisal, od jakiegos czasu elektronika jest modulowa, lutowanie elementow jest rzadkoscia
@tomkosz Dziwne są twoje insynuacje. Bo z jednej strony atakujesz dzieciaka "że to łatwizna", bo modułowe, z drugiej strony oczekujesz że dzieciak z tranzystorów zbuduje komputer, a sam jedziesz na gotowych komponentach :/ .
Pamiętaj - to dzieciak. U niego na plus jest sam fakt że potrafi COŚ ZŁOŻYĆ! Co z tego że to dość proste. On raczej nie ma internetu i sam musi się domyślić że wgl tak się da to poskładać, bo nikt mu tego nie powie.
Sam za dzieciaka chciałem nasmarować łańcuch w rowerze i wziąłem olej do tego. Niby spoko, ale nikt mi nie powiedział że olej rzepakowy się do tego nie nadaje XD. Miałem może z 9 lat.
Pomyślałem że olej jest śliski to będzie dobrze smarował XD... Oczywiście wiadomo jak się skończyło.
Bo tu u dzieciaka nie jest najważniejsze to co potrafi. Najcenniejsze jest to że on sam CHCE to robić! Że zbiera wiedzę oraz doświadczenie, że ma ambicje naprawiać. To że brakuje mu umiejętności czy możliwości jest drugorzędne.
@rafik54321 chyba sie nie rozumiemy. jedyne co chcialem powiedziec to to ze skladanie modulow z wyciagnietych ze smietnika czesci nie wymaga geniuszu i z nikogo inzyniera nie robi. demot nie ma sensu. a jesli chodzi o dzieciaki, to w wieku 13 lat, gdy nie bylismy jeszcze tak "cywilizowani" pracowalo sie w zawodzie jako czeladnik i trzeba bylo sobie dobrze radzic by nie wyladowac na bruku. poziom trudnosci byl o niebo wiekszy niz ten ze skladaniem klockow lego w postaci czesci komputerowych i podobnych.
@tomkosz
Elektronika jest modułowa, ale to nie modułowość dla idiotów, jak w przypadku sprzętu komputerowego. W sprzęcie komputerowym gniazdo pasuje do gniazda i nie pasuje do innych gniazd, w elektronice poza komputerową nie ma tak łatwo, tzn nie ma żadnych gniazd, większość rozwiązań modułowych jest do lutowania lub łączenia specjalnymi kabelkami (które trzeba zakupić). Poza tym, w gotowych rozwiązaniach nie ma tej modułowości, albo jest bez oznaczeń(czasem nawet jak wiesz co to jest, nie znajdziesz opisu do tego w necie, bo opis ma tylko producent sprzetu, który jest jedynym użytkownikiem danego układu). Więc gotowe moduły można kupić na Aliexpress czy w innym sklepie, w elektrozłomie ich raczej nie znajdziesz.
Jako 10latek składałem komputery, ale żeby zrozumieć tę modułową elektronikę, musiałem troche się jednak nauczyć o działaniu elementów tej elektroniki.
Zawsze mam uzasadnione podejrzenia, że "cudowne dzieci" to zwykle efekt ustawki osób trzecich, np. rodziców, albo że za 10lat z tych cudownych dzieci wyrośnie zupełnie zwyczajny robol, ale porównywanie składania komputera, którego pewnie lepiej rozwinięty 6latek by ogarnął, do grzebania w bardziej skomplikowanej elektronice, to jest trochę przegięcie. Tzn. jak widziałem jedną "absolwentkę technikum informatycznego", która włożyła wtyk usb do RS232 i dziwiła się, że nie działa (tak o dziwo pasuje i sie trzyma) i youtubera który nagrywając film ze składania kompa z radiatora nie ściągnął folii przed montażem, tak założe się, że 99% społeczeństwa nie będących elektronikami, nie byłoby w stanie poskładać 3 kanałowego miksera. Sądzę, że spora część techników, a nawet inżynierów elektroniki mogłaby mieć z tym poważny problem.
W sumie są takie moduły do "polutowania" gdzie wszystko ładnie przychodzi w paczce z instrukcją gdzie każdy element włożyć, ale to trochę kłóci się z ideą składania ze złomu. To są po prostu gotowe urządzenia, które samemu się lutuje. No nic, ta historia może być na wiele różnych sposobów zinterpretowana. Tak w zasadzie to nawet nie wiadomo, czy sobie ktoś jej nie wymyślił na potrzeby własnej propagandy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 stycznia 2022 o 4:54
@tomkosz a ty dalej nie potrafisz pojąć innej rzeczy.
Czy jaskiniowiec który jako pierwszy rozpalił ogień był geniuszem? Z pewnością. Zrobił coś czego nikt inny nie robił. A ty przecież powiesz "no ale to proste wystarczy pocierać patykami". Bo ty to WIESZ, on musiał wymyślić.
Tak samo jak ten chłopiec. Jemu nikt nie powiedział co do czego, że to czy tamto jest modułowe. A na dodatek, elektrozłom to rzadko kiedy jest plug&play. Zwłaszcza ten tani. Tam zwykle wszystko jest polutowane na bezczelnego. Nawet wtyczek nie ma.
A nawet z częściami komputerowymi nie jest "ot tak se", bo gniazda po procesor też masz różne. Do tego nie każda część jest kompatybilna z inną.
Nawet tak głupi problem jak zainstalowanie dysków twardych na taśmie IDE wymagało odrobinki myślenia. Bo jak pomyliłeś zworki, to ci dyski nie działały. A jednego trzeba było ustawić na MASTER, drugiego na SLAVE. I gdybyś o tym nie wiedział, to długo byś kombinował aby to rozgryźć. To nieoczywista rzecz dla kogoś, kto o tym nie wie.
A Afryka JEST zacofana technologicznie. To co dla nas jest oczywiste, dla nich nie jest. Zrozum to w końcu.
Podobnie np Newton i jego zasady dynamiki. Człowiek bez wątpienia genialny. Ojciec fizyki klasycznej. No ale ty powiesz "ale to przecież zasady dynamiki to są proste i każdy to wie". No patrz, przez wieki w średniowieczu nikt na to nie wpadł, takie oczywiste XD...
@pawel1481 ok stary, pewnie masz racje co do tego ze skladanie elektroniki jest nieporownywalne ze skladaniem kompow, ale dawanie jako przyklad kobiety ktora nie ma pojecia co robi i przyglupiego youtubera jest nie ma miejscu. 6-latek tez kompa nie zlozy. nie przesadzajmy. siedze w kompach od 20 lat, wiele osob przeszkolilem i naprawianie lapow to nie jest zabawa dla dzieci i glabow. bez dokladnej znajomosci tego co zrobil ten dzieciak z demota ta dyskusja nie ma sensu. nie jestem specjalista w tym temacie, ale domyslam sie ze zlozenie np radia z dzialajacego modulu zasilajacego, dzialajacego glosnika i dzialajacej elektroniki to jedno, a znajdowanie wadliwych czesci, dobieranie prawidlowych i przelutowywanie je na miejsce to inna bajka. ale nawet to nie wymaga wiedzy inzynierskiej, tylko jest to technika elektronika.
@elefun Taaa, lepsze mógłbym zbudować gdyby mi się tylko chciało. Zresztą, po co budować skoro mozna kupić gotowe na Ali za kilka dolców?
Głuptas z niego.
Abstrahując od "odbiornika mikrofonowego", to jest to demot z cyklu "nie idźcie do szkoły, bo niczego was tam nie nauczą", co jest bzdurą. To jest tak, jak w jakimś democie tutaj: "To, że Gates rzucił szkołę i stworzył własna firmę, nie oznacza, że jak ty tak powinieneś robić. pamiętaj, że Gates rzucił Harvard, a nie zawodówkę w Kaczych Dołach".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 stycznia 2022 o 15:20
Ma szczęście, że nie mieszka w naszym kraju mlekiem i miodem płynącym. Za samo nadawanie bez koncesji dostałby taką karę, że z pierdla przed pięćdziesiątką by nie wyszedł. A jakby już wyszedł, to złapał by go za du...ę komornik, urząd skarbowy, inspekcja pracy, krajowa rada radiofonii i cholera wie kto jeszcze.
W wieku lat 14 poszedłem do technikum elektronicznego i takie rzeczy robiło się na codzień.
Jeszcze przed szkołą składałem własne radio, telefon, anteny czy np. własny alarm.
Czy jestem geniuszem? Nie, bo okazało się, że w klasie mam wielu zdolniejszych.
@cozabalwantonapisal Tylko wtedy budowało się z gotowych schematów i kupionych elementów. Ew. kilka rezystorów czy diodek było z odzysku. Płytkę drukowaną można było kupić gotową, wytrawić samemu (te prostsze) lub lutować na "uniwersalnych". Elementy były większe, układy prostsze... Schematy układów też były gotowe.
Przeróbki urządzeń gotowych to jednak wyższy poziom.
Nie wiem czy chłopak jest geniuszem, ale zdolniacha z niego na pewno. :)
Nauczył się inżynierii? Całej? Czyli skonstruuje łazik marsjański, postawi dom, zaprojektuje konstrukcję mostu, zaprogramuje maszynę CNC a jak mu się zepsuje własnoręcznie zrobiony komputer to sam sobie przelutuje spalone tranzystory.
Mam wrażenie, że tłumacz nie wie o czym pisze. Odbiornik mikrofonowy? Co to?
Trzynastolatek? I czym tu sie chwalic.. W Chinach 6latek zlozy ci komorke Huaweia podlaczona do chinskiego serwera tak, ze nawet nie bedziesz wiedzial.
I takie osoby powinny rządzić Afryką.
Bo jak widzę to duża część Afrykańczyków, jest na anty na jakiekolwiek zmiany, bo to wymaga jakiegoś wysiłku :/ . Dlatego w Afryce jest taki kur***dołek :/ .
@rafik54321 a po co, lepiej czekać aż ten gupi biały człowiek zrobi to za nas albo da pieniądze.
@rafik54321 Afryka to kraj ogromnych kontrastów. Od krajów tzw. czarnego lądu, które w 200 lat przeskoczyły od epoki kamienia łupanego do XX wieku, takie gdzie cywilizacja zatrzymała się na XV wieku i zamordyzmie islamskim, a sa i takie, gdzie jednak jakiś postęp jest. Afryka generalnie jest dziwna. Fenomenalny kontynent, wspaniała przyroda, ogromne przestrzenie, wielkie możliwości i ludzie, którym się nie chce, bo ciepło, bo wilgotno, bo generalnie szkoda czasu. A jak się znajdzie ktoś komu się chce, to ludzie pukają sie w czoło. Kilka miesięcy temu oglądałem film, gdzie chłopak widząc jak rodzina walczy o wodę, a raczej z jej brakiem wymyślił, że wybuduje pompę, która zasilana jest z obrotowego wiatraka podłączonego do dynama z roweru. I też ludzie pukałi się w czoło, nieomal go zabili, bo cóż to za szatańskie pomysły. A on się uparł i jednak to zrobił. Film oparty o faktyczną historię, ale pokazuje stosunek ludzi do nowinek technicznych. Strach przed nowym wzbudza najpierw zdziwienie, a potem rozżalenie, e mają takie możliwości, a z nich nie korzystają. Nie s nic głupsi od Europejczyków czy innych Azjatów, a jednak coś nie wypala.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2022 o 17:41
@dncx Taka słaba kultura. A z drugiej strony masz może tytuł filmu? Sam bym obejrzał.
@Jeremi978 "O chłopcu co ujarzmił wiatr:"
https://www.filmweb.pl/film/O+ch%C5%82opcu%2C+kt%C3%B3ry+ujarzmi%C5%82+wiatr-2019-814882
@dncx Dziękuję! :D
@TaktycznyDwaTaktycznyDwa i tak sobie czekają od dekad, bez rezultatów.
@dncx oczywiście że będą pojedyncze miejsca gdzie Afryka nie jest zacofana. Jednak takie miejsca są wszędzie, bo bogacze wszędzie się elegancko ustawią, nawet na największym wygwizdowie.
Chyba po prostu rdzenna ludność Afryki jest zbyt przesądna. Może mają po prostu zbyt małe ambicje. Myślą krótkoterminowo. Wydaje mi się że po prostu Afryka potrzebuje jeszcze ze 100 lat na to aby dojrzeć do pewnych wniosków.
Wciskanie im na siłę postępu nic nie da.
@rafik54321 Pierwszym błędem było chyba to, że na kontynencie, gdzie ludzie mieszkali w osobnych kastach i na odludziu, oddzieleni od siebie zrobiono państwa w stylu europejskim w XIX wieku. Połączono w nich ludy i społeczności, które że sobą nie miały nic wspólnego. Ba. Wywołało to wrogość pomiędzy nimi jak słynne Tutsi i Hutu w Nigerii. Tak jak wspominałem oni tam żyli w epoce kamienia łupanego, a ci ich przenieśli w 200 lat do czasów współczesnych. Ludom północy, jak nam, przejście to zajęło 10 tys lat. Oni na to mieli 200 może 300.
@dncx Nie jestem pewny czy mam rację, ale widzę pewną korelację pomiędzy rozwojem cywilizacyjnym danego obszaru, a warunkami klimatycznymi.
Bo spójrzmy to na skali świata. Cały rozwinięty świat, mieści się na półkuli północnej (oczywiście są wyjątki). Na półkuli gdzie warunki klimatyczne są "takie sobie". Lata ciepłe, zimy mroźne.
Półkula południowa jest zdecydowanie cieplejsza. Można by rzec że wręcz lepsza do osiedlenia.
Czy nie jest przypadkiem tak, że "prymitywnym cywilizacjom" po prostu nie opłacało się kombinować jak przetrwać, bo mieli to podane na tacy? Na półkuli północnej, zimą, trzeba było kombinować jak się ogrzać. Jedzenie zimą też jest problematyczne. Nie można sobie iść do krzaka i zerwać. Zimą owoców nie ma. Trzeba było robić zapasy. Do tego zwykły namiot zimą to słaby pomysł.
Niewygody wymuszały postęp.
Może tego Afryce zabrakło?
@rafik54321 I to jest prawda. Kiedyś na studiach prof. filozofii powiedział takie słowa m.w.: "Cywilizacje powstały tam gdzie temp. otoczenia nie jest zbyt wysoka, a przez to mózg jest w stanie normalnie funkcjonować, nie przegrzewa się." Można to zobaczyć kiedy jest upał, pod 40 stopni. Człowiekowi nic się nie chce, jest osłabiony i ospały. Organizm, ale przede wszystkim mózg zwalnia wszystkie procesy by nie dostał udaru z przegrzania. Kiedy tak jest kilka dni to pół biedy. Ale kiedy tak jest przez 300 dni w roku? Po za tym, na półkuli południowej jest znacznie mniej lądu niż na północnym. A co za tym idzie człowiek nie miałby się gdzie osiedlać. Stad cywilizacje mające wpływ na świat powstały w rejonie Morza Śródziemnego, Europy i Azji. Na Australię czy do obu Ameryk ludzie dotarli dosyć późno, kiedy powstały i rozwijały się Imperia egipskie, perskie czy rzymskie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2022 o 12:05
@dncx znowu z tym przegrzewaniem się to też tak na dwoje babka wróżyła. Bo ktoś kto całe życie żyje w temp 50+, po przeniesieniu się w zimny obszar, to powinien dostać olśnienia geniuszu XD.
A Innuici to już wgl powinni być skrajnie mądrzy i być TOP cywilizacją XD.
Więc raczej właśnie bym stawiał na to że "potrzeba matką wynalazków". Cięższy klimat tworzył potrzeby, a potrzeby wywierały nacisk na ich rozwiązywanie i zaspokajanie. W Afryce większość podstawowych potrzeb można było zaspokoić minimalnym wysiłkiem, więc po co było się wysilać "na coś więcej"?
Skoro namiot chroni przed upałem tak jak murowany dom, to po co murować dom? U nas w chłodzie różnica jest :) .
@rafik54321 Zbyt niska temp też nie jest dobra. Mówimy o optymalnej. W granicach 15-25 stopni. To jesteśmy w stanie utrzymać przez większą część roku. Nawet dogrzewając chaty czy jaskinie w czasach prehistorycznych nadal temp jest na tyle wysoka, że da się funkcjonować normalnie. Zbyt niska temp. również jest niedobra bo z kolei organizm zamiast na pracę mózgu przeznacza na dogrzanie organizmu, a więc spala energię w komórkach skóry i narządach, a nie w mózgu.
@dncx ale nocą w Afryce też potrafi być względnie chłodno. Poza tym ciała Afrykanów lepiej się sprawują przy wyższych temperaturach :) .
@rafik54321 Ale kto pracuje w nocy? Po za tym pamiętaj, ze w Afryce jest ok 12 godzin dnia i 12 godzin nocy (+/-2 godziny), więc też nie bardzo ani w dzień ani w nocy chwytać się roboty. JA w kazdy mrazi powtarzam słowa tego prof, i coś w tym jest. Z tego co tez pamiętam my widzimy np. Grecję, jako kraj suchy i upalny, ale nie zawsze tak było. Tam były lasy, nawet lwy mieszkały (choć potem je człowiek wytrzebił). To samo dotyczy Egiptu. Ludzie z kolei tutaj mieszkali koło rzeki, gdzie upał nie doskwiera, a woda pozwala na uprawę roli i zycie. To samo Persja, gdzie dziś pustynia, ale wg historyków wtedy gdy kwitła tam cywilizacja wcale tak upalnie nie było, a ludzie uprawiali na polach zboże. Była woda z Eufratu i Tygrysa.
czyli polaczyl kabelkami gotowe elementy ze smietnika? to troche za malo by zostac geniuszem
@tomkosz Ale fachowcem, czy pasjonatą - tak.
@tomkosz jesteś w stanie ze śmieci zrobić coś lepszego?
Pamiętaj że jak weźmiesz kilka części z złomu A, to niekoniecznie będzie to pasować plug&play do złomu B.
Bo weźmy choćby taki zwykły transformator. Nie dość że musi pracować na odpowiednim napięciu zasilania, to jeszcze musi mieć wtórne odpowiednie napięcie, a na dodatek jeszcze wystarczającą moc. Masz aż 3 parametry które są trudne do przeskoczenia. A to tylko jeden z dziesiątek elementów.
Jeśli masz masę takich samych urządzeń, które mają różne usterki to wtedy fakt - łatwizna, po prostu z 3 rozwalonych sprzętów złóż 2.
@rafik54321 Czego chcesz? Duża część współczesnych trzynastolatków nawet porządnej kanapki nie potrafi sobie zrobić, a Ty wyskakujesz z budową działających urządzeń elektronicznych? :)
I wszędzie powoływanie się na "mitycznego chińskiego dzieciaka", że niby pewne rzeczy są zupełnie poza zasięgiem "białasa" czy tam "kolorowego".
@rafik54321 zlozylem setki kompow, laptopow i innego komputerowego sprzetu z czesci. fakt ze to nie to samo w co democie, ale generalnie temat nie jest mi obcy
@irulax fakt. Współczesne dzieciaki mają 2 lewe ręce jeśli chodzi o cokolwiek bardziej technicznego niż zainstalowanie i skonfigurowanie aplikacji na telefonie :/ . Naturalnie istnieją wyjątki, ale to niestety wyjątki.
Osobiście bardzo doceniam każdego dzieciaka który potrafi zrobić coś działającego, z czegoś niedziałającego. Nawet jeśli z np 3 zepsutych urządzeń, złoży jedno sprawne to jest na plus. Bo to mimo wszystko dzieciak, z ograniczoną wiedzą oraz małym zapleczem warsztatowym.
Sam pamiętam za dzieciaka, jakim problemem było dla mnie połączyć 2 kawałki metalu. Bo ciężko żeby ktoś dał 13latkowi spawarkę do ręki XD. Wgl tę spawarkę trzeba mieć XD. To kombinowałem jak coś skręcić na śruby. Teraz nie muszę - biorę spawarkę, cyk zasmarkać i z grubsza trzyma XD.
Spawaczem nie jestem, ale tyle co zaspawać np złamaną rurkę to dam radę ;).
Też jest taki problem, że nawet współcześni 30latkowie bardzo często mają już 2 lewe ręce do spraw technicznych i potrafi ich przerosnąć wymiana lampy czy zamka w drzwiach :/ . Już nie wspomnę o np wymianie muszli klozetowej. Więc co się dziwić że u młodszych jest z tym jeszcze gorzej.
Ja akurat z "rodu technicznego". Dziadek z huty, ojciec tokarz, wujek inżynier... Więc ja akurat jestem tym "wyjątkiem". Jednak nie oczekuję że każdy będzie jak ja.
@tomkosz z części czy gotowych komponentów? To istotna różnica XD. Bo jakoś nie wierzę że sam od zera polutowałeś procesor albo kartę graficzną. A taką 8miobitową kartę graficzną da się wykonać chałupniczo.
A złożyć komputer z gotowych komponentów jest w stanie każdy, jeśli po prostu nie jest idiotą i obejrzy filmik na YT XD...
@rafik54321 dziwne pytanie. a bohater demota sam zawijal cewki? ze zlomu komputerowego sklada sie dzialajace sprzety, tak jak i ze zlomu mozna zlozyc wzmacniacz, skladajac go z gotowych czesci. jak ktos juz pisal, od jakiegos czasu elektronika jest modulowa, lutowanie elementow jest rzadkoscia
@tomkosz Dziwne są twoje insynuacje. Bo z jednej strony atakujesz dzieciaka "że to łatwizna", bo modułowe, z drugiej strony oczekujesz że dzieciak z tranzystorów zbuduje komputer, a sam jedziesz na gotowych komponentach :/ .
Pamiętaj - to dzieciak. U niego na plus jest sam fakt że potrafi COŚ ZŁOŻYĆ! Co z tego że to dość proste. On raczej nie ma internetu i sam musi się domyślić że wgl tak się da to poskładać, bo nikt mu tego nie powie.
Sam za dzieciaka chciałem nasmarować łańcuch w rowerze i wziąłem olej do tego. Niby spoko, ale nikt mi nie powiedział że olej rzepakowy się do tego nie nadaje XD. Miałem może z 9 lat.
Pomyślałem że olej jest śliski to będzie dobrze smarował XD... Oczywiście wiadomo jak się skończyło.
Bo tu u dzieciaka nie jest najważniejsze to co potrafi. Najcenniejsze jest to że on sam CHCE to robić! Że zbiera wiedzę oraz doświadczenie, że ma ambicje naprawiać. To że brakuje mu umiejętności czy możliwości jest drugorzędne.
@rafik54321 chyba sie nie rozumiemy. jedyne co chcialem powiedziec to to ze skladanie modulow z wyciagnietych ze smietnika czesci nie wymaga geniuszu i z nikogo inzyniera nie robi. demot nie ma sensu. a jesli chodzi o dzieciaki, to w wieku 13 lat, gdy nie bylismy jeszcze tak "cywilizowani" pracowalo sie w zawodzie jako czeladnik i trzeba bylo sobie dobrze radzic by nie wyladowac na bruku. poziom trudnosci byl o niebo wiekszy niz ten ze skladaniem klockow lego w postaci czesci komputerowych i podobnych.
@tomkosz
Elektronika jest modułowa, ale to nie modułowość dla idiotów, jak w przypadku sprzętu komputerowego. W sprzęcie komputerowym gniazdo pasuje do gniazda i nie pasuje do innych gniazd, w elektronice poza komputerową nie ma tak łatwo, tzn nie ma żadnych gniazd, większość rozwiązań modułowych jest do lutowania lub łączenia specjalnymi kabelkami (które trzeba zakupić). Poza tym, w gotowych rozwiązaniach nie ma tej modułowości, albo jest bez oznaczeń(czasem nawet jak wiesz co to jest, nie znajdziesz opisu do tego w necie, bo opis ma tylko producent sprzetu, który jest jedynym użytkownikiem danego układu). Więc gotowe moduły można kupić na Aliexpress czy w innym sklepie, w elektrozłomie ich raczej nie znajdziesz.
Jako 10latek składałem komputery, ale żeby zrozumieć tę modułową elektronikę, musiałem troche się jednak nauczyć o działaniu elementów tej elektroniki.
Zawsze mam uzasadnione podejrzenia, że "cudowne dzieci" to zwykle efekt ustawki osób trzecich, np. rodziców, albo że za 10lat z tych cudownych dzieci wyrośnie zupełnie zwyczajny robol, ale porównywanie składania komputera, którego pewnie lepiej rozwinięty 6latek by ogarnął, do grzebania w bardziej skomplikowanej elektronice, to jest trochę przegięcie. Tzn. jak widziałem jedną "absolwentkę technikum informatycznego", która włożyła wtyk usb do RS232 i dziwiła się, że nie działa (tak o dziwo pasuje i sie trzyma) i youtubera który nagrywając film ze składania kompa z radiatora nie ściągnął folii przed montażem, tak założe się, że 99% społeczeństwa nie będących elektronikami, nie byłoby w stanie poskładać 3 kanałowego miksera. Sądzę, że spora część techników, a nawet inżynierów elektroniki mogłaby mieć z tym poważny problem.
W sumie są takie moduły do "polutowania" gdzie wszystko ładnie przychodzi w paczce z instrukcją gdzie każdy element włożyć, ale to trochę kłóci się z ideą składania ze złomu. To są po prostu gotowe urządzenia, które samemu się lutuje. No nic, ta historia może być na wiele różnych sposobów zinterpretowana. Tak w zasadzie to nawet nie wiadomo, czy sobie ktoś jej nie wymyślił na potrzeby własnej propagandy.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2022 o 4:54
@tomkosz a ty dalej nie potrafisz pojąć innej rzeczy.
Czy jaskiniowiec który jako pierwszy rozpalił ogień był geniuszem? Z pewnością. Zrobił coś czego nikt inny nie robił. A ty przecież powiesz "no ale to proste wystarczy pocierać patykami". Bo ty to WIESZ, on musiał wymyślić.
Tak samo jak ten chłopiec. Jemu nikt nie powiedział co do czego, że to czy tamto jest modułowe. A na dodatek, elektrozłom to rzadko kiedy jest plug&play. Zwłaszcza ten tani. Tam zwykle wszystko jest polutowane na bezczelnego. Nawet wtyczek nie ma.
A nawet z częściami komputerowymi nie jest "ot tak se", bo gniazda po procesor też masz różne. Do tego nie każda część jest kompatybilna z inną.
Nawet tak głupi problem jak zainstalowanie dysków twardych na taśmie IDE wymagało odrobinki myślenia. Bo jak pomyliłeś zworki, to ci dyski nie działały. A jednego trzeba było ustawić na MASTER, drugiego na SLAVE. I gdybyś o tym nie wiedział, to długo byś kombinował aby to rozgryźć. To nieoczywista rzecz dla kogoś, kto o tym nie wie.
A Afryka JEST zacofana technologicznie. To co dla nas jest oczywiste, dla nich nie jest. Zrozum to w końcu.
Podobnie np Newton i jego zasady dynamiki. Człowiek bez wątpienia genialny. Ojciec fizyki klasycznej. No ale ty powiesz "ale to przecież zasady dynamiki to są proste i każdy to wie". No patrz, przez wieki w średniowieczu nikt na to nie wpadł, takie oczywiste XD...
@pawel1481 ok stary, pewnie masz racje co do tego ze skladanie elektroniki jest nieporownywalne ze skladaniem kompow, ale dawanie jako przyklad kobiety ktora nie ma pojecia co robi i przyglupiego youtubera jest nie ma miejscu. 6-latek tez kompa nie zlozy. nie przesadzajmy. siedze w kompach od 20 lat, wiele osob przeszkolilem i naprawianie lapow to nie jest zabawa dla dzieci i glabow. bez dokladnej znajomosci tego co zrobil ten dzieciak z demota ta dyskusja nie ma sensu. nie jestem specjalista w tym temacie, ale domyslam sie ze zlozenie np radia z dzialajacego modulu zasilajacego, dzialajacego glosnika i dzialajacej elektroniki to jedno, a znajdowanie wadliwych czesci, dobieranie prawidlowych i przelutowywanie je na miejsce to inna bajka. ale nawet to nie wymaga wiedzy inzynierskiej, tylko jest to technika elektronika.
Obecnie elektronika jest modułowa do tego stopnia, że taki wyczyn 13 latka, to nic nadzwyczajnego.
Można to zbudować za kilka $
@elefun Taaa, lepsze mógłbym zbudować gdyby mi się tylko chciało. Zresztą, po co budować skoro mozna kupić gotowe na Ali za kilka dolców?
Głuptas z niego.
Co to kuźwa jest odbiornik mikrofonowy???
Radio na którym gra muzykę??? Chyba nadajnik radiowy? Coś tu się komuś pomyliło.
Złom nazwa przedmiotów metalowych, przeznaczonych do wykorzystania w procesie recyklingu poprzez ich ponowne przetopienie
Abstrahując od "odbiornika mikrofonowego", to jest to demot z cyklu "nie idźcie do szkoły, bo niczego was tam nie nauczą", co jest bzdurą. To jest tak, jak w jakimś democie tutaj: "To, że Gates rzucił szkołę i stworzył własna firmę, nie oznacza, że jak ty tak powinieneś robić. pamiętaj, że Gates rzucił Harvard, a nie zawodówkę w Kaczych Dołach".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2022 o 15:20
Ma szczęście, że nie mieszka w naszym kraju mlekiem i miodem płynącym. Za samo nadawanie bez koncesji dostałby taką karę, że z pierdla przed pięćdziesiątką by nie wyszedł. A jakby już wyszedł, to złapał by go za du...ę komornik, urząd skarbowy, inspekcja pracy, krajowa rada radiofonii i cholera wie kto jeszcze.
Czym jest odbiornik mikrofonowy?
@dncx
"... dwieście lat temu przeskoczyły [...] do XX wieku..."
No brawo, geniuszu.
@Aarcticfrost Tak, już poprawione. 1 litera dodana by to miało sens.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2022 o 17:42
W wieku lat 14 poszedłem do technikum elektronicznego i takie rzeczy robiło się na codzień.
Jeszcze przed szkołą składałem własne radio, telefon, anteny czy np. własny alarm.
Czy jestem geniuszem? Nie, bo okazało się, że w klasie mam wielu zdolniejszych.
Było to w czasach zwanych komuną.
@cozabalwantonapisal Tylko wtedy budowało się z gotowych schematów i kupionych elementów. Ew. kilka rezystorów czy diodek było z odzysku. Płytkę drukowaną można było kupić gotową, wytrawić samemu (te prostsze) lub lutować na "uniwersalnych". Elementy były większe, układy prostsze... Schematy układów też były gotowe.
Przeróbki urządzeń gotowych to jednak wyższy poziom.
Nie wiem czy chłopak jest geniuszem, ale zdolniacha z niego na pewno. :)
Inżynieria ? Łał , fajne tłumaczenie.
Nauczył się inżynierii? Całej? Czyli skonstruuje łazik marsjański, postawi dom, zaprojektuje konstrukcję mostu, zaprogramuje maszynę CNC a jak mu się zepsuje własnoręcznie zrobiony komputer to sam sobie przelutuje spalone tranzystory.
Mam wrażenie, że tłumacz nie wie o czym pisze. Odbiornik mikrofonowy? Co to?