Biedronka nie może sprzedawać bez VAT. Może obniżyć cenę o VAT i potem sprzedawać za niższą cenę, ale VAT oczywiście nadal będzie płacić. To jakbym sprzedawał rower za 100 zł w tym 23 złote to VAT.
Cwana biedronka szybciutko podniosła cenę roweru do 130 złotych, więc i VAT wzrósł do 29,9 zł. Mało kto zauważył te podwyżki.
Cudowna biedronka teraz mówi że będzie sprzedawała rowery bez vatu czyli za 130 - 29,9 = 100,1 zł. No i od 100,1 zł i tak VAT musi odprowadzić czyli w praktyce najpierw była cichaczem podwyżka, potem huczna obniżka o VAT, a następnie powrót do starej ceny.
Świetna reklama i brak zmiany ceny.
W biedrze najtańsza bułka kajzerka (czy raczej wyrób bułko-podobny) jeszcze w połowie stycznia kosztowała 29 gr. Podnieśli przed lutym na 35 gr i teraz "po obniżce" kosztuje 33 gr. Wał robią nawet na tak śmiesznej rzeczy, jak bułka za trzydzieści groszy. Komedia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 lutego 2022 o 15:25
Taa... bo ta bułka to jest zrobiona z mgły, pieczona słońcem i zawędrowała do sklepu wraz z zachodnim wiatrem.
Kurna, dlaczego ludzie nie potrafią zrozumieć prostej rzeczy: jeśli inflacja rośnie jak szalona, koszty i składniki też, to te śmieszne 5 procent niczego nikomu nie obniży.
@Www30
Ludziom, którzy żyją dzięki zasiłkom, nie mają pojęcia co to ekonomia, mają KAŻDEGO przedsiębiorcę za złodzieja a firmę za cwaniacką, nie wytłumaczysz, że VAT to nie wszystko i że jeżeli pozostałe koszty rosną, to cena w sklepie czegokolwiek będzie również rosla.
Wspaniały ekonomista pokazał, że JEDEN z towarów podrożał. Jakoś nie przyszło mu do głowy, że po prostu z dniem 31 weszła partia towaru za którą Biedronka po prostu płaci więcej? Zresztą widać, że ceny spadły choćby po kwocie za całe zakupy.
Ja nie bronię pomysłu na 0% Vat, ale denerwują mnie takie "demaskujące rewelacje" :/
Czy autor nie ma świadomości że inflacja popierdziela już od pewnego czasu? Że ceny rosną z tygodnia na tydzień - w dodatku coraz szybciej.
Obniżka VAT to tylko takie chwilowe cofnięcie stanu o 3-4 tygodnie, pod koniec lutego ceny wyprzedzą poziom sprzed obniżki. A jeżeli inflacja przyspieszy - to już za dwa tygodnie.
No ale czego się spodziewaliście? że obniżka 5% vatu na jedzenie do zera spowoduje, że jedzenie będzie niemal za darmo? Przez podwyżki cen gazu, energii, wzrost inflacji i cały Polski Wał wszystko poszło w górę. A obniżenie vatu miało jedynie złagodzić tę podwyżkę a nie ją zneutralizować. W efekcie działania naszego kochanego rządu, finalna podwyżka cen będzie pewnie jeszcze większa niż bez tego dobrodziejstwa jakim było skasowanie 5% podatku
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 lutego 2022 o 17:24
Tak samo jest z paliwem. Rok temu kosztowało ok 5 złotych. Teraz obniżyli do ok. 5,60 i mamy im być za to wdzięczny. Do tych wszystkich informacji o cenach, że to niby zasługa rządzących dorzuciłbym jeszcze ceny sprzed roku.
Tak to fantastycznie działa że nie działa. Robiłem zakupy w kauflandzie, wszędzie informacje wielkimi znakami "vat 0%" i co, na paragonie nadal 23% podatku. xD
Biedronka nie może sprzedawać bez VAT. Może obniżyć cenę o VAT i potem sprzedawać za niższą cenę, ale VAT oczywiście nadal będzie płacić. To jakbym sprzedawał rower za 100 zł w tym 23 złote to VAT.
Cwana biedronka szybciutko podniosła cenę roweru do 130 złotych, więc i VAT wzrósł do 29,9 zł. Mało kto zauważył te podwyżki.
Cudowna biedronka teraz mówi że będzie sprzedawała rowery bez vatu czyli za 130 - 29,9 = 100,1 zł. No i od 100,1 zł i tak VAT musi odprowadzić czyli w praktyce najpierw była cichaczem podwyżka, potem huczna obniżka o VAT, a następnie powrót do starej ceny.
Świetna reklama i brak zmiany ceny.
W biedrze najtańsza bułka kajzerka (czy raczej wyrób bułko-podobny) jeszcze w połowie stycznia kosztowała 29 gr. Podnieśli przed lutym na 35 gr i teraz "po obniżce" kosztuje 33 gr. Wał robią nawet na tak śmiesznej rzeczy, jak bułka za trzydzieści groszy. Komedia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2022 o 15:25
Taa... bo ta bułka to jest zrobiona z mgły, pieczona słońcem i zawędrowała do sklepu wraz z zachodnim wiatrem.
Kurna, dlaczego ludzie nie potrafią zrozumieć prostej rzeczy: jeśli inflacja rośnie jak szalona, koszty i składniki też, to te śmieszne 5 procent niczego nikomu nie obniży.
@Www30
Ludziom, którzy żyją dzięki zasiłkom, nie mają pojęcia co to ekonomia, mają KAŻDEGO przedsiębiorcę za złodzieja a firmę za cwaniacką, nie wytłumaczysz, że VAT to nie wszystko i że jeżeli pozostałe koszty rosną, to cena w sklepie czegokolwiek będzie również rosla.
Wspaniały ekonomista pokazał, że JEDEN z towarów podrożał. Jakoś nie przyszło mu do głowy, że po prostu z dniem 31 weszła partia towaru za którą Biedronka po prostu płaci więcej? Zresztą widać, że ceny spadły choćby po kwocie za całe zakupy.
Ja nie bronię pomysłu na 0% Vat, ale denerwują mnie takie "demaskujące rewelacje" :/
Czy autor nie ma świadomości że inflacja popierdziela już od pewnego czasu? Że ceny rosną z tygodnia na tydzień - w dodatku coraz szybciej.
Obniżka VAT to tylko takie chwilowe cofnięcie stanu o 3-4 tygodnie, pod koniec lutego ceny wyprzedzą poziom sprzed obniżki. A jeżeli inflacja przyspieszy - to już za dwa tygodnie.
No ale czego się spodziewaliście? że obniżka 5% vatu na jedzenie do zera spowoduje, że jedzenie będzie niemal za darmo? Przez podwyżki cen gazu, energii, wzrost inflacji i cały Polski Wał wszystko poszło w górę. A obniżenie vatu miało jedynie złagodzić tę podwyżkę a nie ją zneutralizować. W efekcie działania naszego kochanego rządu, finalna podwyżka cen będzie pewnie jeszcze większa niż bez tego dobrodziejstwa jakim było skasowanie 5% podatku
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2022 o 17:24
Tak samo jest z paliwem. Rok temu kosztowało ok 5 złotych. Teraz obniżyli do ok. 5,60 i mamy im być za to wdzięczny. Do tych wszystkich informacji o cenach, że to niby zasługa rządzących dorzuciłbym jeszcze ceny sprzed roku.
Bo widzicie, nazi rządzący to debile i wszystkich innych mierzą swoją miarą.
@fraglesik obronisz jakoś matiego vatiego i cała Twoja klikę klakierze PiSu?
Tak to fantastycznie działa że nie działa. Robiłem zakupy w kauflandzie, wszędzie informacje wielkimi znakami "vat 0%" i co, na paragonie nadal 23% podatku. xD