Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafik720
+14 / 18

@Gundula W przypadku filmów historycznych czy też biograficznych ważne jest by film zgodny z prawdą i nie odbiegał od faktów.
Inaczej mogą wyjść różne kwiatki na przykład nazistowskie czy co gorsza Polskie obozy zagłady lub brak udział w odszyfrowaniu enigmy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
+3 / 3

@rafik720 Ok. Tylko, że w filmach biograficznych próba upchania wszystkich istotnych spraw bardzo wydłużałaby film, dlatego właśnie wiele wątków jest pomijanych a często zmienianych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik720
0 / 2

@JohnLilly Jeśli już, można stworzyć film mniejszą ilością wątków inaczej traci na tym właściwe spostrzeganie postaci.
Po to są filmy biograficzne by widz mógł ujrzeć czym kierowała się postać i jak reagowała na zmienność losu.
Zmieniony wątek daję nam niepełny a często też przekłamany obraz osoby o której jest film.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
+2 / 2

@Gundula, nie, ponieważ nie to różni film dokumentalny od fabularnego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rhanai
+15 / 15

Dodawanie dramatyzmu... kolczykami. Które przeczą historii... bo nie ma dowodów, że nie przeczą. No srogo, nie powiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kujak11
0 / 4

A niby dlaczemu rozdawanie ulotek w Koloseum było niemożliwe?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Boin
+3 / 7

@Kujak11 Chodziło o DRUKOWANE ulotki. Pzdr.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@Boin Zakładając, że ulotki były DRUKOWANE. Przecież mogły być pisane ręcznie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Boin
-2 / 2

@Alkanaro Wiesz co? Wróć do tekstu i przeczytaj jeszcze raz, tym razem dokładnie o co chodziło z tymi ulotkami!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nimbochromis
+1 / 1

Lauda i Hunt nie byli rywalami. Padłem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pietro6972
+10 / 14

Haha Piraci z Karaibów i Gladiator to filmy na faktach? Autora demota ponosiła chyba wyobraźnia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+4 / 4

"Gladiator" to dobrze zrealizowana bajeczka i nie bardzo pojmuję, jak można go uznać za film dobrze oddający realia tamtej epoki (polecam serial "Rzym", rewelacja, pokazuje, jaki był Starożytny Rzym). A "W Pogoni za Szczęściem" mnie wkurza, choć to dobry film. Po pierwsze jest podkoloryzowany, bo po pierwsze główny bohater miał jakieś oszczędności, jak zaczynał kurs maklerski, po drugie, żona odeszła od niego razem z synem, więc nie musiał się nim opiekować, jak zaliczył dno, a po trzecie to był początek lat osiemdziesiątych, a film powstał w 2006. Ja go obejrzałem na pewno już po recesji w 2008. To były zupełnie inne realia i lansowanie tej historii w tamtym okresie, że niby każdy może być jak Chris Gardner, to bardzo ponury żart.

Tzn facet nie poddawał się i ciężko zapracował na swój sukces, ale sam przyznał, że miał też sporo szczęścia. No i na początku lat osiemdziesiątych w USA raczej łatwiej było odbić się od dna niż w 2006, na pewno dużo łatwiej niż w czasie albo po recesji. W końcu Trump, co by o nim nie mówić, nie wygrał dlatego, że Amerykanie byli szczęśliwi i zadowoleni z polityki swoich elit.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
-2 / 6

Fun fact: W filmie "Inglourious Basterds" Hitler jest zabity przez amerykańśkich żołnierzy, nie ma się to jednak nic do rzeczywistości, gdyż naprawdę uciekł do Argentyny pozorując samobójstwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nimbochromis
+2 / 2

Do aumsta:
Już sam fakt bycia sportowcem uczynił z nich rywali. Poza torem oczywiście mogli być przyjaciółmi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A andriu95hol
+1 / 1

W pogoni za szczęściem w rzeczywistości Chris Garnier płacił za staż.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakisgoscanonim
+2 / 2

Hmm czy ja wiem czy piraci z karaibów to film oparty na faktach? Jeśli już to film lużno powiązany z pewnymi faktami historycznymi. Np. obecność piratów na morzu karaibskim, wyspy, stroje, statki itp. Może byli tacy ludzie jak William Turner czy Jack Sparrow, ale na pewno byli znacznie zwyczajniejszymi ludżmi, a ich życie było prawie zwyczajne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar n0p
0 / 0

Pod Apollo mamy napisane "W prawdziwym życiu istniały opracowane plany awaryjne i kryzysowe na wypadek nieprzewidzianych okoliczności." co jest deczko bzdurką, ponieważ NASA NIE MIAŁA żadnego planu ratunkowego dla załogi, która wylądowała na księżycu ale jakimś cudem nie mogła go opuścić. Agencja liczyła się z możliwością, że jakaś awaria będzie czy coś i załoga nie wystartuje z powrotem w stronę domu. Jakby takie zdarzenie miało miejsce to po prostu odłączyli by łączność i zostawili samym sobie, nie istniał bowiem żaden "plan ratunkowy" (nie wysłali by ekipy ratunkowej przecież). W jakimś wywiadzie po latach jakiś pracownik NASA przyznał, że nie mówiono o tym fakcie astronautom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lector
+3 / 3

Czytałem sobie nawet dla rozrywki, aż doszedłem do "Piratów z Karaibów". Serio? Filmy, w których mamy żywe trupy, magiczne kompasy, statki widmo pełne upiorów, jakieś mutanty, czarownice, syreny, morskie potwory, podróże w zaświaty i magiczne źródełka, ktoś rozpatruje pod kątem historycznej poprawności?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem