@irulax Zwykle tak, co nie znaczy że zawsze. Prawdy absolutne też istnieją, np. w matematyce. Ale w światopoglądowych wojnach jest tak jak piszesz, co więcej, ten mówiący "prawdę" przeważnie pod tą nazwą próbuje nam sprzedać SWOJE przekonania.
W państwach totalitarnych jest retoryka nie ma prawdy. W ten sposób rządzący mogą kłamać w nieskończoność. Bo inni tez tak robią bo wszyscy kłamią itp.
Prawda obraża głupców.
Większość ludzi nie jest zainteresowana prawdą - oni chcą tylko żyć w ciągłym przeświadczeniu, że to w co wierzą, jest prawdą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lutego 2022 o 0:42
To co odbieramy za "prawdę" zwykle jest jakimś przybliżeniem. Pytanie: jakiego rodzaju przybliżenie jesteśmy w stanie zaakceptować? :)
@irulax Zwykle tak, co nie znaczy że zawsze. Prawdy absolutne też istnieją, np. w matematyce. Ale w światopoglądowych wojnach jest tak jak piszesz, co więcej, ten mówiący "prawdę" przeważnie pod tą nazwą próbuje nam sprzedać SWOJE przekonania.
Prawda, tys prowda i g ówno prowda. I to jest PRAWDA.
W państwach totalitarnych jest retoryka nie ma prawdy. W ten sposób rządzący mogą kłamać w nieskończoność. Bo inni tez tak robią bo wszyscy kłamią itp.
Nie waż się myśleć, że mówisz innym ludziom prawdę zamiast swoje przekonania ;-)