@gnotu Jedyne co wprowadza to większy ścisk od poniedziałku do soboty, a jak ktoś czegoś zapomniał to musi przepłacić w żabkach i stacjach benzynowych.
ale mówię to patrząc od strony konsumenta.
Ciekaw jestem co o tym zakazie sądzą osoby pracujące w supermarketach. Cieszą się, że mają dzień wolny? Narzekają, że nie mogą dorobić w niedzielę?
@seybr W sobotę można wiele więcej ciekawych rzeczy zrobić, zwłaszcza mocno obciążających fizycznie, bo w niedziele organizm odpocznie, a wypad do sklepu nie jest super ciężki nawet w takim stanie
@seybr ale kto tu mówi o jakimś łażeniu... pieszo mam do Lidla 40 sekund i wchodzę tylko po kilka rzeczy, np. bułki na rano do roboty. Albo śmietanę do mizerii albo jeszcze coś innego.
albo najlepiej jak dziecko Ci powie przy niedzielnym obiedzie że na jutro potrzebuje do szkoły brystol. Klasyka. Tu nawet Lidl nie pomoże, ale Auchan już tak.
@gnotu chodziło mi o ogół. Wiesz ja mam na wsi sklep Dino. Tak na wsi. Robię zakupy wracając z pracy, lub robię je w wolnej chwili np. o 19. Znam ludzi którzy jak w niedzielę nie pojadą do centrum handlowego to są chorzy.
@seybr nie Twoja sprawa co ludzie robią ze swoim czasem. Czyli w tym zakazie chodziło o to, żeby ludzie lepiej w niedziele spędzali czas czy żeby pracownicy handlu mieli wolne? Pytam jako osoba, która po galeriach nie chodzi, ale w tyle ma co inni robią ze swoim czasem. Zakaz jest upierdliwy i tyle. Sklepy spożywcze znalazły sposób by być otwarte w niedziele jako poczty, czyli im się to opłacało i ludzie robili zakupy. Teraz znowu muszą kombinować, ale pewnie im się uda. Jeszcze kilka lat i pracownicy handlu w ogóle nie będą stali za kasą, będą tylko przychodzić na nocki rozkładać towar. Już powstają sklepy całkowicie samoobsługowe.
@seybr
A kim ty jesteś by mówić innym co mają robić? Jeśli ktoś chce pracować czy robić zakupy w niedzielę to nie masz prawa zakazywać tylko dlatego że tobie to nie odpowiada.
Co jeszcze?
Krajowy zakaz sprzedaży produktów mięsnych w piątki?
@StinkPod na nie piszę co mają robić a co robią. Tłumaczenie, że ludzie w tygodniu nie mają czasu na zakupy. Wiesz dla mnie to śmiech na sali. Znam takich ludzi i wiem że mają czas. Po prostu nie mają zainteresowań, wolę spędzić czas w sklepach. Mam swój pogląd. Dla mnie mogą być zamknięte. Przynajmniej część ludzi spędzi kreatywniej czas.
No faktycznie nie piszesz...
otwarcie i bezpośredio
"wystarczy umiejętnie zarządzać swoim czasem. W niedziele można wiele ciekawszych rzeczy robić niż łazić po sklepach."
"Znam ludzi którzy jak w niedzielę nie pojadą do centrum handlowego to są chorzy"
"Po prostu nie mają zainteresowań, wolę spędzić czas w sklepach."
"Tłumaczenie, że ludzie w tygodniu nie mają czasu na zakupy. Wiesz dla mnie to śmiech na sali"
Może to takie tłumaczenie dla takich jak ty, takich co wszystko muszą sobie racjonalizować.
Jeśli chodzi o mnie to jeśli ktoś chce sobie iść na zakupy w niedzielę to niech se idzie. Nie jest potrzebna do tego wymówka.
"Znam takich ludzi i wiem że mają czas."
Znasz WSZYSTKICH ludzi czy tylko tych których znasz?
"wolę spędzić czas w sklepach."
Ich wybór, ich sprawa.
"Dla mnie mogą być zamknięte. Przynajmniej część ludzi spędzi kreatywniej czas."
Dla mnie mogliby zamknąć biblioteki bo nie korzystam ale wiem że są tacy co korzystają więc niech będą dla nich otwarte.
Brawo Lidl! Mam nadzieje, że nie dadzą się PISowskiej dyktaturze, która dąży do zakazu działalności zagranicznych sklepów u nas. Zakaz handlu w niedzielę jest bezprawny, jest to ingerencja w swobodę działalności gospodarczej, co jest dozwolone tylko podczas stanów nadzwyczajnych. Ten zakaz należy jak najszybciej znieść, bo on rujnuje gospodarkę.
Co PIS sobie wyobraża? Że ludzie będą całą niedzielę spędzać w kościołach, jak zamkną sklepy? Jak ktoś chce, to i tak pójdzie, nawet jak będą pootwierane sklepy, a jak ktoś nie chce, to i tak nie pójdzie.
@Cammax I coraz mnij ludzi chodzi do kosciola i wpuszcza ksiedza na kolede. Kilka dni temu slyszalam glosne dzwonki za drzwiami i zglupialam, wiec otworzylam drzwi, zobaczyc co sie dzieje, ministrant chodzi i dzwoni, a ksiadz stoi i czeka. NIKT, ale to NIKT nie wpuscil ksiedza u mnie na pietrze, a u mnie na pietrze jest 10 mieszkan, w kazdym ktos mieszka. I bylo to w godzinach mocno popoludniowych, wiec ludzie juz byli w domu po pracy.
Idiotyczne prawo obchodzi się w idiotyczny sposób.
A wystarczyłoby dać zapis, że za pracę w niedzielę pracodawca ma wypłacić 400% stawki za dni robocze. I nikt nie obchodziłby tego, jedni przedsiębiorcy płaciliby taką stawkę a inni pozamykaliby sklepy i już. Ale PiS woli kombinować co powoduje, że przedsiębiorcy też kombinują.
Nie ważne, czy popieram, czy nie ... prawo to prawo.
Ustawa mówi, że z tej dodatkowej działalności musi być co najmniej 40% miesięcznego dochodu. Czy Lidl jest w stanie wypożyczyć tyle książek? Wątpię ...
A najlepsze jest to że PiS tworzy specjalnie takie prawo tylko po to by uderzyć w małe sklepy bo te duże wraz ze swoimi tabunami prawników zawsze obejdą zakaz ale widzę że ludzie to nie ogary i nie jarzą że zmieniono zakaz odnośnie placówek pocztowych dopiero wtedy jak małe sklepy zaczęły go na większą skalę wykorzystywać. Ciemny naród polski :(
@sl4w3x a od kiedy to politycy mówią prawdę? bogaci zarabiają jeszcze więcej a głównym celem jest uzależnienie od państwa i tak zwanej pomocy w postaci ulg na gaz prąd i bóg wie co jeszcze krótko albo jesteś z władzą albo żryj gruz, coraz bardziej w naszym pięknym kraju zalatuje chińskimi metodami.
Demotywator nie ma żadnego związku z rzeczywistością, sam Lidl zaprzecza, ale leminigi się cieszą ;)
"Projekt jest lokalny – dotyczy wyłącznie dwóch sklepów w Poznaniu – oraz nie jest związany z godzinami otwarcia naszych obiektów. Od 1 lutego br. sklepy Lidl Polska – również te, przy których są zlokalizowane książkomaty – będą nieczynne w niedziele niehandlowe. Nasi klienci będą mogli dokonać zakupów wyłącznie od poniedziałku do soboty oraz w niedziele handlowe - Aleksandra Robaszkiewicz, Head of Corporate Communications and CSR, Lidl Polska"
rok 2035, rząd pis który wygrał po raz kolejny po obiecaniu programu 1mln+ na każdy zarodek uszczelnia ustawę zakazującej handlu: żadne wyjątki nie są dopuszczalne, na niedzielę wyłączany jest prąd i zamykane szpitale, na mszach sprawdzana jest obecność.
I tak oto PIS podniesie poziom czytelnictwa w Polsce... Pierwsza rzecz od 6 lat, która - być może, podkreślam, być może - im się uda...
Jak to mówią... Polak potrafi.
i całe szczęście że coś wymyśli. Być może patrzę tylko ze swojej perspektywy - kupującego, ale ten zakaz handlu jest dla mnie strasznie upierdliwy.
Kwestia spojrzenia, dla mnie jest zupełnie obojętny. Zakaz jest, czy go nie było, to i tak w niedziele nawet nie chce mi się jeździć po sklepach.
@gnotu Jedyne co wprowadza to większy ścisk od poniedziałku do soboty, a jak ktoś czegoś zapomniał to musi przepłacić w żabkach i stacjach benzynowych.
ale mówię to patrząc od strony konsumenta.
Ciekaw jestem co o tym zakazie sądzą osoby pracujące w supermarketach. Cieszą się, że mają dzień wolny? Narzekają, że nie mogą dorobić w niedzielę?
@gnotu wystarczy umiejętnie zarządzać swoim czasem. W niedziele można wiele ciekawszych rzeczy robić niż łazić po sklepach.
@seybr W sobotę można wiele więcej ciekawych rzeczy zrobić, zwłaszcza mocno obciążających fizycznie, bo w niedziele organizm odpocznie, a wypad do sklepu nie jest super ciężki nawet w takim stanie
@seybr ale kto tu mówi o jakimś łażeniu... pieszo mam do Lidla 40 sekund i wchodzę tylko po kilka rzeczy, np. bułki na rano do roboty. Albo śmietanę do mizerii albo jeszcze coś innego.
albo najlepiej jak dziecko Ci powie przy niedzielnym obiedzie że na jutro potrzebuje do szkoły brystol. Klasyka. Tu nawet Lidl nie pomoże, ale Auchan już tak.
@gnotu chodziło mi o ogół. Wiesz ja mam na wsi sklep Dino. Tak na wsi. Robię zakupy wracając z pracy, lub robię je w wolnej chwili np. o 19. Znam ludzi którzy jak w niedzielę nie pojadą do centrum handlowego to są chorzy.
@seybr nie Twoja sprawa co ludzie robią ze swoim czasem. Czyli w tym zakazie chodziło o to, żeby ludzie lepiej w niedziele spędzali czas czy żeby pracownicy handlu mieli wolne? Pytam jako osoba, która po galeriach nie chodzi, ale w tyle ma co inni robią ze swoim czasem. Zakaz jest upierdliwy i tyle. Sklepy spożywcze znalazły sposób by być otwarte w niedziele jako poczty, czyli im się to opłacało i ludzie robili zakupy. Teraz znowu muszą kombinować, ale pewnie im się uda. Jeszcze kilka lat i pracownicy handlu w ogóle nie będą stali za kasą, będą tylko przychodzić na nocki rozkładać towar. Już powstają sklepy całkowicie samoobsługowe.
@seybr
A kim ty jesteś by mówić innym co mają robić? Jeśli ktoś chce pracować czy robić zakupy w niedzielę to nie masz prawa zakazywać tylko dlatego że tobie to nie odpowiada.
Co jeszcze?
Krajowy zakaz sprzedaży produktów mięsnych w piątki?
@StinkPod na nie piszę co mają robić a co robią. Tłumaczenie, że ludzie w tygodniu nie mają czasu na zakupy. Wiesz dla mnie to śmiech na sali. Znam takich ludzi i wiem że mają czas. Po prostu nie mają zainteresowań, wolę spędzić czas w sklepach. Mam swój pogląd. Dla mnie mogą być zamknięte. Przynajmniej część ludzi spędzi kreatywniej czas.
@seybr
"nie piszę co mają robić a co robią."
No faktycznie nie piszesz...
otwarcie i bezpośredio
"wystarczy umiejętnie zarządzać swoim czasem. W niedziele można wiele ciekawszych rzeczy robić niż łazić po sklepach."
"Znam ludzi którzy jak w niedzielę nie pojadą do centrum handlowego to są chorzy"
"Po prostu nie mają zainteresowań, wolę spędzić czas w sklepach."
"Tłumaczenie, że ludzie w tygodniu nie mają czasu na zakupy. Wiesz dla mnie to śmiech na sali"
Może to takie tłumaczenie dla takich jak ty, takich co wszystko muszą sobie racjonalizować.
Jeśli chodzi o mnie to jeśli ktoś chce sobie iść na zakupy w niedzielę to niech se idzie. Nie jest potrzebna do tego wymówka.
"Znam takich ludzi i wiem że mają czas."
Znasz WSZYSTKICH ludzi czy tylko tych których znasz?
"wolę spędzić czas w sklepach."
Ich wybór, ich sprawa.
"Dla mnie mogą być zamknięte. Przynajmniej część ludzi spędzi kreatywniej czas."
Dla mnie mogliby zamknąć biblioteki bo nie korzystam ale wiem że są tacy co korzystają więc niech będą dla nich otwarte.
Brawo Lidl! Mam nadzieje, że nie dadzą się PISowskiej dyktaturze, która dąży do zakazu działalności zagranicznych sklepów u nas. Zakaz handlu w niedzielę jest bezprawny, jest to ingerencja w swobodę działalności gospodarczej, co jest dozwolone tylko podczas stanów nadzwyczajnych. Ten zakaz należy jak najszybciej znieść, bo on rujnuje gospodarkę.
Co PIS sobie wyobraża? Że ludzie będą całą niedzielę spędzać w kościołach, jak zamkną sklepy? Jak ktoś chce, to i tak pójdzie, nawet jak będą pootwierane sklepy, a jak ktoś nie chce, to i tak nie pójdzie.
@Cammax I coraz mnij ludzi chodzi do kosciola i wpuszcza ksiedza na kolede. Kilka dni temu slyszalam glosne dzwonki za drzwiami i zglupialam, wiec otworzylam drzwi, zobaczyc co sie dzieje, ministrant chodzi i dzwoni, a ksiadz stoi i czeka. NIKT, ale to NIKT nie wpuscil ksiedza u mnie na pietrze, a u mnie na pietrze jest 10 mieszkan, w kazdym ktos mieszka. I bylo to w godzinach mocno popoludniowych, wiec ludzie juz byli w domu po pracy.
Brawo. Szkoda tylko, że za chwilę pewnie pis wprowadzi ekstra podatek od książek...
Idiotyczne prawo obchodzi się w idiotyczny sposób.
A wystarczyłoby dać zapis, że za pracę w niedzielę pracodawca ma wypłacić 400% stawki za dni robocze. I nikt nie obchodziłby tego, jedni przedsiębiorcy płaciliby taką stawkę a inni pozamykaliby sklepy i już. Ale PiS woli kombinować co powoduje, że przedsiębiorcy też kombinują.
@bazyliszekkrwisty w Niemczech też jest zakaz handlu w niedzielę.
@Slawoldinho
To trzeba było zostać pod niemiecką okupacją, a nie uprawiać jakąś konspirację i wzniecać powstania.
@Slawoldinho . Ale dla pisiorów niemieckie jest synonimem najgorszego zła, więc dlaczego akurat to kopiują?
Brawo! Z głupota trzeba walczyć wszystkimi sposobami
Nie ważne, czy popieram, czy nie ... prawo to prawo.
Ustawa mówi, że z tej dodatkowej działalności musi być co najmniej 40% miesięcznego dochodu. Czy Lidl jest w stanie wypożyczyć tyle książek? Wątpię ...
@DMU . Ustawa tego nie mówi.
A najlepsze jest to że PiS tworzy specjalnie takie prawo tylko po to by uderzyć w małe sklepy bo te duże wraz ze swoimi tabunami prawników zawsze obejdą zakaz ale widzę że ludzie to nie ogary i nie jarzą że zmieniono zakaz odnośnie placówek pocztowych dopiero wtedy jak małe sklepy zaczęły go na większą skalę wykorzystywać. Ciemny naród polski :(
@RobLut polski ład też miał uderzyć w burżuazję ale okazało się burżuazja u nas zaczyna się od 4000 brutto.
@sl4w3x a od kiedy to politycy mówią prawdę? bogaci zarabiają jeszcze więcej a głównym celem jest uzależnienie od państwa i tak zwanej pomocy w postaci ulg na gaz prąd i bóg wie co jeszcze krótko albo jesteś z władzą albo żryj gruz, coraz bardziej w naszym pięknym kraju zalatuje chińskimi metodami.
Demotywator nie ma żadnego związku z rzeczywistością, sam Lidl zaprzecza, ale leminigi się cieszą ;)
"Projekt jest lokalny – dotyczy wyłącznie dwóch sklepów w Poznaniu – oraz nie jest związany z godzinami otwarcia naszych obiektów. Od 1 lutego br. sklepy Lidl Polska – również te, przy których są zlokalizowane książkomaty – będą nieczynne w niedziele niehandlowe. Nasi klienci będą mogli dokonać zakupów wyłącznie od poniedziałku do soboty oraz w niedziele handlowe - Aleksandra Robaszkiewicz, Head of Corporate Communications and CSR, Lidl Polska"
i to ich upoważnia do handlu bo?
rok 2035, rząd pis który wygrał po raz kolejny po obiecaniu programu 1mln+ na każdy zarodek uszczelnia ustawę zakazującej handlu: żadne wyjątki nie są dopuszczalne, na niedzielę wyłączany jest prąd i zamykane szpitale, na mszach sprawdzana jest obecność.
@piter1984 ...a największa w Polsce sieć hipermarketów "Kaczuszka" stawia w swoich sklepach ołtarze :-P