To nie był śmigłowiec. Błąd w tłumaczeniu. Jakby mu w śmigłowcu zgasły silniki to żadnym zręcznym manewrem by się nie uratował . Poza tym dwusilnikowy śmigłowiec z okresu II Wojny Światowej ? Skrajnie mało prawdopodobne.
Tego błędu nie popełni, ale jeśli jest osobą niestaranną czy zapominalską, może popełnić inny błąd. Może to był jednorazowy przypadek, a może reguła.
Pytanie, czy w ogóle nadaje się na swoje stanowisko. Warto to przemyśleć w kontekście odpowiedzialnych zadań.
Po czym okazało się że młody człowiek jest współczesnym debilem, i zatankował mu diesla.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lutego 2022 o 15:20
To nie był śmigłowiec. Błąd w tłumaczeniu. Jakby mu w śmigłowcu zgasły silniki to żadnym zręcznym manewrem by się nie uratował . Poza tym dwusilnikowy śmigłowiec z okresu II Wojny Światowej ? Skrajnie mało prawdopodobne.
Tego błędu nie popełni, ale jeśli jest osobą niestaranną czy zapominalską, może popełnić inny błąd. Może to był jednorazowy przypadek, a może reguła.
Pytanie, czy w ogóle nadaje się na swoje stanowisko. Warto to przemyśleć w kontekście odpowiedzialnych zadań.