Należy rozdzielić państwo od kościoła, jednak to nie kościół jest powodem upadku, a demokracja.
Po raz kolejny demokracja, która wybiera rządzących zgodnie z interesem jednostek (i to niektórych), a nie kraju.
@kondon Każde mądre państwo wie, że Kościół manipulując ludźmi jest w stanie wykorzystać mechanizmy demokracji do swoich celów, robiąc z tego parodię prawdziwej demokracji. To dlatego w każdym normalnym kraju Kościół jest trzymany na krótkim łańcuchu z pyskiem przy ziemi. Inaczej będzie tak jak w krajach arabskich, gdzie de facto rządzą imamowie, lub tak jak u nas, gdzie rządy chcą sprawować biskupi i to z tylnego siedzenia. Ta skrajnie patriarchalna instytucja cynicznie wykorzysta mechanizmy demokracji, aby uzyskać wpływy, a co za tym idzie i pieniądze. Ten model biznesowy mają opanowany, i tak działają od wieków
@sliko Pisałem, że należy rozdzielić państwo od kościoła. Co więcej można zrobić?
Nie tylko kościół chciałby mieć wpływy w państwach. Obecnie to raczej lewa strona jest problemem w naszej cywilizacji.
A jeśli Polska upada, to kościół ma w tym niewielki udział.
Problemem jest przede wszystkim rozdawanie pieniędzy i przekupywanie wyborców, rządzenie na kredyt. Brak pieniędzy dla emerytów i na służbę zdrowia. Wojsko, które nie istnieje. Oddawanie kolejnych kompetencji unii, której interesy nie zawsze są zbieżne z naszymi.
Naprawdę są o wiele ważniejsze problemy. Kościół jest gdzieś daleko z tyłu...
@sliko
Wiesz, zgodziłbym się z tobą, gdyby za twoimi plecami nie stali ludzie, którzy chcą odsunąć kościół- jego zasady i wpływy, po by zastąpić swoimi.
Ludźmi bez zasad jest łatwiej manipulować.
@VenarNarco rozumiem, że ci którym nie przeszkadza gwałcenie dzieci "mają zasady"?
Przezabawne jest też to, że mówiąc o manipulacji nie bierzesz pod uwagę swojej wiary w rodzące dziewice i gadające węże
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 lutego 2022 o 18:29
@sliko
Oczywiście, że mają zasady, taki celebry mający dziś wieczór ochotę na "małolatę" pokazuje w telewizji swoje zasady.
Inni mają zasady, ręką rękę myje, czy chrońmy swoich.
Chcesz mi powiedzieć że w krajach laickich nikt nie gwałcił dzieci
@sliko
Powiedz mi, kto jest bardziej manipulowany, ja wiedzący, że kult dziewicy został przyjęty przez kościół na soborze a Genesis to zbiór opowiadań przekazywanych ustnie.
Czy ty myślący, że odsunięcie kościoła da początek nowej erze światłości człowieka, słońce zaświeci jaśniej a ludzie pod tęczowym niebem będą tańczyć wśród traw pokrytych rosą.
Pracowałem w na skroś laickim kraju, gdzie Interpol rozbił mafię handlująca dziećmi dla burdeli pedofilskich, jak okazało się, że włodarze Europy też odwiedzali te przybytki sprawę wyciszono. Sąsiedni też laicki kraj zmienił nazwe, bo jedyna z czym się kojarzył to qrwy i ćpanie.
Jeśli ma tak wyglądać przyszłość laickiej polski to dziękuję bardzo.
Historia to potwierdza, chociażby nasz najważniejszy święty czyli święty Stanisław (biskup) to zdrajca, który poprzez swoje polityczne intrygi doprowadził ostatecznie do upadku królestwa polskiego i utraty korony przez Polskę na około 170 lat (odzyskał ją dopiero Łokietek)
@georgefsh26 To tylko hipoteza Tadeusza Wojciechowskiego z początku XX w. W późniejszych latach wielu historyków ją podważało. Dziś jest tylko jedną z wielu tez dotyczących konfliktu króla z biskupem. W historiografii zdecydowanie przeważają oceny neutralne lub pozytywne odnośnie jednego z głównych patronów Polski. Ale na demotach trzeba wrzucić bzdurę jako prawdę objawioną, bo taka moda na szkalowanie Kościoła.
@georgefsh26 Z Wikipedii: "Tezy Wojciechowskiego spotkały się z krytyką jako oparte w zbyt dużym stopniu na domysłach, zwłaszcza odnośnie domniemanej ingerencji czesko-niemieckiej w sprawy polskie, na którą w źródłach nie ma najmniejszego dowodu[8]. Zdaniem Romana Grodeckiego stawianie alternatywy „święty czy zdrajca” może być w rzeczywistości pozorne, gdyż nie da się wykluczyć, że postępowanie biskupa wypływało ze szlachetnych pobudek etycznych, ale ponieważ nie było na rękę królowi, zostało zakwalifikowane jako zdrada polityczna. W średniowiecznej łacinie zdrajców „na rzecz kogoś innego” określano zaś częściej terminem proditor, więc niektórzy[kto?] wskazują, że gdyby Gall faktycznie oskarżał św. Stanisława o taką zdradę, użyłby właśnie słowa proditor, zaś użyte przez niego traditor oznacza w tym kontekście wewnętrzne nieposłuszeństwo wobec władcy. Co więcej, czaszka św. Stanisława, przechowywana na Wawelu, nosi ślady śmiertelnego, sześciocentymetrowego wgniecenia, powstałego na skutek uderzenia tępym narzędziem. Według niektórych badaczy jest to dowód, że na św. Stanisława przeprowadzono zamach, co wykluczałoby osąd."
@georgefsh26 Kościół bardzo często chowa do lamusa skompromitowanych świętych, by za jakiś czas ponownie ich z niego wyciągnąć - tak było np. ze świętym Jerzym, patronie Polski Litwy, Anglii, słynnym pogromcy smoków. Wg niektórych źródeł Jerzy (jako święty) został usunięty z listy świętych przez papieża Jana XXIII, jako nieistniejący naprawdę. Tak to opisywał Stefan Kisielewski w książce pt "Abecadło Kisiela":
Rozgniewany [Stanisław Mackiewicz-Cat, były premier emigracyjny] zadzwonił tu:
— Co ten wasz szef wyrabia?
— ...Jaki szef?
— No ten Jan XXIII.
— No cóż ci takiego złego zrobił Papież?
— Jak to, skasował św. Jerzego, czy on zwariował? Święty Jerzy — patron Litwy, patron Anglii.
Ja mówię:
— Tak, ale podobno św. Jerzy nie istniał.
A Mackiewicz:
— To co z tego. A Pan Bóg istnieje?
@OlejOjc Człowiek jakby się nie obracał to i tak z tyłu będzie miał dupę. Obojętnie jakie dialektyczne wygibasy będziemy stosować to sprawa jest bardzo prosta. Na skutek własnych interesów politycznych wysokiego urzędnika kościoła katolickiego, interesów sprzecznych z interesami Polski, jako państwo straciliśmy na 170 lat koronę. Wraz z koroną na 170 lat zamiast rosnąć i się rozwijać jako królestwo dzialismy wśród sąsiednich królestw jako księstwo, dzielone później na mniejsze kawałki, część z nich bezpowrotnie straciliśmy na rzecz zachodnich i południowych sąsiadów.
Czy to było wtedy, gdy bolszewicy atakowali Polskę w 1920? Gdy Hitler i Stalin najeżdżali Polskę w 1939, a potem prowadzili terror i dokonywali ludobójstwa? Gdy zabijano robotników w 1970 na wybrzeżu? Gdy wprowadzano stan wojenny w 1981, a Polska pogrążała się w głębokim kryzysie?
@OlejOjc Przytoczę tylko słowa ministra Józefa Becka po zakończeniu Kampanii Wrześniowej w 1939 r. wypowiedziane Bukareszcie: "Do najbardziej odpowiedzialnych za tragedię mojego kraju należy Watykan. Zbyt późno uświadomiłem sobie, że prowadziliśmy politykę zagraniczną służącą jedynie egoistycznym celom Kościoła katolickiego".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 lutego 2022 o 18:17
@sliko To jest prawdziwie kuriozalna wypowiedź. Co konkretnie w zakresie polityki zagranicznej, czy bezpieczeństwa międzynarodowego zrobił rząd Drugiej Rzeczpospolitej w służbie egoistycznych interesów Kościoła katolickiego? Czy było to podpisywanie traktatów o nieagresji z sąsiadami, a może umów sojuszniczych z Francją i Wielką Brytanią? A może zajęcie Zaolzia? Odmowa zgody na korytarz dla III Rzeszy na Pomorzu?
@sliko To również wypowiedź ministra Becka, konkretnie z 20 czerwca 1939 roku (czyli 2 miesiące przed wybuchem wojny, po zajęciu Czechosłowacji i Austrii):
"Nie odnoszę wrażenia, żeby konflikt europejski był nieunikniony. Hitler wpakował się w bardzo niemądrą politykę, z której obecnie bardzo jest mu ciężko się wydobyć...."
Z całym szacunkiem dla osoby Becka - potrafił wydawać dziwne i kompletnie nietrafione oceny sytuacji.
@OlejOjc Po kampanii wrześniowej zdał sobie sprawę jak został przez Watykan oszukany. Mój forumowy kolega, nieżyjący od 11 lat działacz Łódzkiej Solidarności, też po fakcie zdał sobie sprawę, jak został oszukany i "jeździł" na forum Onetu po Kościele, jak po przysłowiowej "łysej kobyle"
@sliko Ale w jaki sposób Beck został przez Watykan oszukany? I w jaki sposób polityka zagraniczna II RP służyła interesom Kościoła katolickiego. I jak to doprowadziło do przegranej kampanii wrześniowej z Trzecią Rzeszą i ZSRR?
Należy rozdzielić państwo od kościoła, jednak to nie kościół jest powodem upadku, a demokracja.
Po raz kolejny demokracja, która wybiera rządzących zgodnie z interesem jednostek (i to niektórych), a nie kraju.
@kondon Każde mądre państwo wie, że Kościół manipulując ludźmi jest w stanie wykorzystać mechanizmy demokracji do swoich celów, robiąc z tego parodię prawdziwej demokracji. To dlatego w każdym normalnym kraju Kościół jest trzymany na krótkim łańcuchu z pyskiem przy ziemi. Inaczej będzie tak jak w krajach arabskich, gdzie de facto rządzą imamowie, lub tak jak u nas, gdzie rządy chcą sprawować biskupi i to z tylnego siedzenia. Ta skrajnie patriarchalna instytucja cynicznie wykorzysta mechanizmy demokracji, aby uzyskać wpływy, a co za tym idzie i pieniądze. Ten model biznesowy mają opanowany, i tak działają od wieków
@sliko Pisałem, że należy rozdzielić państwo od kościoła. Co więcej można zrobić?
Nie tylko kościół chciałby mieć wpływy w państwach. Obecnie to raczej lewa strona jest problemem w naszej cywilizacji.
A jeśli Polska upada, to kościół ma w tym niewielki udział.
Problemem jest przede wszystkim rozdawanie pieniędzy i przekupywanie wyborców, rządzenie na kredyt. Brak pieniędzy dla emerytów i na służbę zdrowia. Wojsko, które nie istnieje. Oddawanie kolejnych kompetencji unii, której interesy nie zawsze są zbieżne z naszymi.
Naprawdę są o wiele ważniejsze problemy. Kościół jest gdzieś daleko z tyłu...
@sliko
Wiesz, zgodziłbym się z tobą, gdyby za twoimi plecami nie stali ludzie, którzy chcą odsunąć kościół- jego zasady i wpływy, po by zastąpić swoimi.
Ludźmi bez zasad jest łatwiej manipulować.
@VenarNarco rozumiem, że ci którym nie przeszkadza gwałcenie dzieci "mają zasady"?
Przezabawne jest też to, że mówiąc o manipulacji nie bierzesz pod uwagę swojej wiary w rodzące dziewice i gadające węże
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2022 o 18:29
@sliko
Oczywiście, że mają zasady, taki celebry mający dziś wieczór ochotę na "małolatę" pokazuje w telewizji swoje zasady.
Inni mają zasady, ręką rękę myje, czy chrońmy swoich.
Chcesz mi powiedzieć że w krajach laickich nikt nie gwałcił dzieci
@sliko
Powiedz mi, kto jest bardziej manipulowany, ja wiedzący, że kult dziewicy został przyjęty przez kościół na soborze a Genesis to zbiór opowiadań przekazywanych ustnie.
Czy ty myślący, że odsunięcie kościoła da początek nowej erze światłości człowieka, słońce zaświeci jaśniej a ludzie pod tęczowym niebem będą tańczyć wśród traw pokrytych rosą.
Pracowałem w na skroś laickim kraju, gdzie Interpol rozbił mafię handlująca dziećmi dla burdeli pedofilskich, jak okazało się, że włodarze Europy też odwiedzali te przybytki sprawę wyciszono. Sąsiedni też laicki kraj zmienił nazwe, bo jedyna z czym się kojarzył to qrwy i ćpanie.
Jeśli ma tak wyglądać przyszłość laickiej polski to dziękuję bardzo.
Historia to potwierdza, chociażby nasz najważniejszy święty czyli święty Stanisław (biskup) to zdrajca, który poprzez swoje polityczne intrygi doprowadził ostatecznie do upadku królestwa polskiego i utraty korony przez Polskę na około 170 lat (odzyskał ją dopiero Łokietek)
@georgefsh26 To tylko hipoteza Tadeusza Wojciechowskiego z początku XX w. W późniejszych latach wielu historyków ją podważało. Dziś jest tylko jedną z wielu tez dotyczących konfliktu króla z biskupem. W historiografii zdecydowanie przeważają oceny neutralne lub pozytywne odnośnie jednego z głównych patronów Polski. Ale na demotach trzeba wrzucić bzdurę jako prawdę objawioną, bo taka moda na szkalowanie Kościoła.
@OlejOjc Zapewne dlatego Gall Anonim już w XII wieku nazwał w kronice biskupa zdrajcą
@georgefsh26 Z Wikipedii: "Tezy Wojciechowskiego spotkały się z krytyką jako oparte w zbyt dużym stopniu na domysłach, zwłaszcza odnośnie domniemanej ingerencji czesko-niemieckiej w sprawy polskie, na którą w źródłach nie ma najmniejszego dowodu[8]. Zdaniem Romana Grodeckiego stawianie alternatywy „święty czy zdrajca” może być w rzeczywistości pozorne, gdyż nie da się wykluczyć, że postępowanie biskupa wypływało ze szlachetnych pobudek etycznych, ale ponieważ nie było na rękę królowi, zostało zakwalifikowane jako zdrada polityczna. W średniowiecznej łacinie zdrajców „na rzecz kogoś innego” określano zaś częściej terminem proditor, więc niektórzy[kto?] wskazują, że gdyby Gall faktycznie oskarżał św. Stanisława o taką zdradę, użyłby właśnie słowa proditor, zaś użyte przez niego traditor oznacza w tym kontekście wewnętrzne nieposłuszeństwo wobec władcy. Co więcej, czaszka św. Stanisława, przechowywana na Wawelu, nosi ślady śmiertelnego, sześciocentymetrowego wgniecenia, powstałego na skutek uderzenia tępym narzędziem. Według niektórych badaczy jest to dowód, że na św. Stanisława przeprowadzono zamach, co wykluczałoby osąd."
@georgefsh26 Kościół bardzo często chowa do lamusa skompromitowanych świętych, by za jakiś czas ponownie ich z niego wyciągnąć - tak było np. ze świętym Jerzym, patronie Polski Litwy, Anglii, słynnym pogromcy smoków. Wg niektórych źródeł Jerzy (jako święty) został usunięty z listy świętych przez papieża Jana XXIII, jako nieistniejący naprawdę. Tak to opisywał Stefan Kisielewski w książce pt "Abecadło Kisiela":
Rozgniewany [Stanisław Mackiewicz-Cat, były premier emigracyjny] zadzwonił tu:
— Co ten wasz szef wyrabia?
— ...Jaki szef?
— No ten Jan XXIII.
— No cóż ci takiego złego zrobił Papież?
— Jak to, skasował św. Jerzego, czy on zwariował? Święty Jerzy — patron Litwy, patron Anglii.
Ja mówię:
— Tak, ale podobno św. Jerzy nie istniał.
A Mackiewicz:
— To co z tego. A Pan Bóg istnieje?
@OlejOjc Człowiek jakby się nie obracał to i tak z tyłu będzie miał dupę. Obojętnie jakie dialektyczne wygibasy będziemy stosować to sprawa jest bardzo prosta. Na skutek własnych interesów politycznych wysokiego urzędnika kościoła katolickiego, interesów sprzecznych z interesami Polski, jako państwo straciliśmy na 170 lat koronę. Wraz z koroną na 170 lat zamiast rosnąć i się rozwijać jako królestwo dzialismy wśród sąsiednich królestw jako księstwo, dzielone później na mniejsze kawałki, część z nich bezpowrotnie straciliśmy na rzecz zachodnich i południowych sąsiadów.
@georgefsh26 To nie wygibasy, to się nazywa prawda. A antykatolickie obsesje to już inna sprawa.
@OlejOjc Ale mówisz o prawdzie objawionej, nawiedzonej czy gównoprawdzie?
Czy Ty wrzucasz własne twitty?
@nitaki
Oczywiście, że nie. Wysyłają mu pakiet a on jednego po drugim wysyła na poczekalnie.
Podaj przykłady, udowodnij tezę randonowego gostka z internetów.
Czy to było wtedy, gdy bolszewicy atakowali Polskę w 1920? Gdy Hitler i Stalin najeżdżali Polskę w 1939, a potem prowadzili terror i dokonywali ludobójstwa? Gdy zabijano robotników w 1970 na wybrzeżu? Gdy wprowadzano stan wojenny w 1981, a Polska pogrążała się w głębokim kryzysie?
@OlejOjc Przytoczę tylko słowa ministra Józefa Becka po zakończeniu Kampanii Wrześniowej w 1939 r. wypowiedziane Bukareszcie: "Do najbardziej odpowiedzialnych za tragedię mojego kraju należy Watykan. Zbyt późno uświadomiłem sobie, że prowadziliśmy politykę zagraniczną służącą jedynie egoistycznym celom Kościoła katolickiego".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2022 o 18:17
@sliko To jest prawdziwie kuriozalna wypowiedź. Co konkretnie w zakresie polityki zagranicznej, czy bezpieczeństwa międzynarodowego zrobił rząd Drugiej Rzeczpospolitej w służbie egoistycznych interesów Kościoła katolickiego? Czy było to podpisywanie traktatów o nieagresji z sąsiadami, a może umów sojuszniczych z Francją i Wielką Brytanią? A może zajęcie Zaolzia? Odmowa zgody na korytarz dla III Rzeszy na Pomorzu?
@sliko To również wypowiedź ministra Becka, konkretnie z 20 czerwca 1939 roku (czyli 2 miesiące przed wybuchem wojny, po zajęciu Czechosłowacji i Austrii):
"Nie odnoszę wrażenia, żeby konflikt europejski był nieunikniony. Hitler wpakował się w bardzo niemądrą politykę, z której obecnie bardzo jest mu ciężko się wydobyć...."
Z całym szacunkiem dla osoby Becka - potrafił wydawać dziwne i kompletnie nietrafione oceny sytuacji.
@OlejOjc Po kampanii wrześniowej zdał sobie sprawę jak został przez Watykan oszukany. Mój forumowy kolega, nieżyjący od 11 lat działacz Łódzkiej Solidarności, też po fakcie zdał sobie sprawę, jak został oszukany i "jeździł" na forum Onetu po Kościele, jak po przysłowiowej "łysej kobyle"
@sliko Ale w jaki sposób Beck został przez Watykan oszukany? I w jaki sposób polityka zagraniczna II RP służyła interesom Kościoła katolickiego. I jak to doprowadziło do przegranej kampanii wrześniowej z Trzecią Rzeszą i ZSRR?