Zastanawia mnie, jak tacy ludzie daliby radę mieszkać np. w pobliżu kościołów ("aaaa!!!! Przestańcie dzwonić, bo mi bombelka budzicie!!!") lub remiz strażackich, zwłaszcza, gdy są tornada lub powodzie, bo wtedy straże jeżdżą prawie cały czas ("a co mnie obchodzi, że macie wezwanie, bo komuś zrywa dach/zalewa go? Nie dotyczy to mnie, więc wyłączcie te syreny, bo bombelek śpi!!!"). Ewentualnie w wielkich miastach, przy głównych ulicach. Też narzekaliby, że tam życie toczy się 24 godziny na dobę?
To tylko pokazuje, jak roszczeniowe stały się "madki" po wprowadzeniu programów patol+. Dawniej ludzie rozumieli, że niektóre dzieci budzą się po usłyszeniu najcichszego dźwięku i nie mieli o to pretensji do innych.
@Cammax
Ja miałem kościół po przeciwnej stronie ulicy, ale faktycznie z małym dzieckiem źle to znosiliśmy. Jakiś czas było w miarę ok, ale ksiądz wymyślił sobie, że dzwony są za słabe, zrobił zbiórkę u parafian i kupili potężniejsze. Waliło jak *** Co dzwonienie, to mały oczy jak monety i w krzyk. Latem okna zamykaliśmy, ale i tak go budzili. Jak ktoś nie ma dzieci to nie zrozumie co to znaczy chodzić do dziecka w nocy, czasem kilka razy, a potem nad ranem, bo biją na mszę. Dodatkowy kurs, gdy po nocce jesteś dętka, a niedługo zaczynasz robotę.
Trzeba było wynieść się. Do karetek nigdy "ale" nie miałem:)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
26 lutego 2022 o 18:15
Kolega jeździ taką karetką. Kiedyś mnie przewiózł przez miasto na sygnale by ominąć korki. Jedynie musiałem siedzieć z tyłu :) Cała drogę miał ubaw razem z ratownikiem
@Kapseldooranzady pojazd uprzywilejowany - pojazd wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych i jednocześnie sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie, jadący z włączonymi światłami mijania lub drogowymi;
używanie w terenie zabudowanym syreny w nocy może i nie jest zabronione, ale na pewno sa wskazania zeby nie uzywac- tylko świetlne. może znajdzie się jakiś kierowca służb i potwierdzi....
karetka w godzinach nocnych wystarczy że jedzie na samych światłach bo dźwięk jest nie potrzebny jest widoczna z daleka gdy ruch jest znikomy. u nas są kary dla niewłaściwego użycia sygnałów bo obudzenie 1000osobowego osiedla gzie mieszkają lekarze pielęgniarki i ratownicy i inni pracownicy też nie jest dobrym pomysłem.
Zastanawia mnie, jak tacy ludzie daliby radę mieszkać np. w pobliżu kościołów ("aaaa!!!! Przestańcie dzwonić, bo mi bombelka budzicie!!!") lub remiz strażackich, zwłaszcza, gdy są tornada lub powodzie, bo wtedy straże jeżdżą prawie cały czas ("a co mnie obchodzi, że macie wezwanie, bo komuś zrywa dach/zalewa go? Nie dotyczy to mnie, więc wyłączcie te syreny, bo bombelek śpi!!!"). Ewentualnie w wielkich miastach, przy głównych ulicach. Też narzekaliby, że tam życie toczy się 24 godziny na dobę?
To tylko pokazuje, jak roszczeniowe stały się "madki" po wprowadzeniu programów patol+. Dawniej ludzie rozumieli, że niektóre dzieci budzą się po usłyszeniu najcichszego dźwięku i nie mieli o to pretensji do innych.
@Cammax
Ja miałem kościół po przeciwnej stronie ulicy, ale faktycznie z małym dzieckiem źle to znosiliśmy. Jakiś czas było w miarę ok, ale ksiądz wymyślił sobie, że dzwony są za słabe, zrobił zbiórkę u parafian i kupili potężniejsze. Waliło jak *** Co dzwonienie, to mały oczy jak monety i w krzyk. Latem okna zamykaliśmy, ale i tak go budzili. Jak ktoś nie ma dzieci to nie zrozumie co to znaczy chodzić do dziecka w nocy, czasem kilka razy, a potem nad ranem, bo biją na mszę. Dodatkowy kurs, gdy po nocce jesteś dętka, a niedługo zaczynasz robotę.
Trzeba było wynieść się. Do karetek nigdy "ale" nie miałem:)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 lutego 2022 o 18:15
Kolega jeździ taką karetką. Kiedyś mnie przewiózł przez miasto na sygnale by ominąć korki. Jedynie musiałem siedzieć z tyłu :) Cała drogę miał ubaw razem z ratownikiem
Kiedy to było? bo wygląda na fake gdyż już od wielu lat każde użycie sygnałów zgodę musi dać dyspozytor
Ok ok, pośmiejmy się. Ale faktycznie, czy o 5 rano nie wystarczą sygnały świetlne karetki?
@Kapseldooranzady
Może i wystarcza . Ale wtedy nie jest to pojazd uprzywilejowany
Jak rozumiem nie masz prawka, więc nie musisz znać Art 2 pkt)38
@Kokokoko0912
Może nie wiem wszystkiego. Mieszkam w innym kraju. Tu przed 6 karetki tylko na sygnałach świetlnych jeżdżą, serio.
@Kapseldooranzady pojazd uprzywilejowany - pojazd wysyłający sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych i jednocześnie sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie, jadący z włączonymi światłami mijania lub drogowymi;
@Gundula
W nocy? To na 2 mile widac!
używanie w terenie zabudowanym syreny w nocy może i nie jest zabronione, ale na pewno sa wskazania zeby nie uzywac- tylko świetlne. może znajdzie się jakiś kierowca służb i potwierdzi....
Przez takie dobroduszne myślenie potem premierowe wpadają na drzewo staranowane przez pancerne Seicento ;)
Każdy jest mądry do czasu. Jakby się jej dziecko rozchorowało i było w ambulansie wtedy dźwięk syreny by jej nie przeszkadzał.
Wiedeń. Kartetki i policja jeżdżą tylko i wyłącznie na sygnałach świetlnych .
Można ????
@sceptykiem_sie_urodzic też to zauważyłem, ale przed skrzyżowaniem włączali sygnały.
....ale rozumiem , że jak będzie jechał do bonbelka to ma włączyć ?....tak wyjątkowo ?
Takie puste Julki i karyny powinny mieć zakaz rozmnażania. A za wypisywanie głupot 10 lat prac społecznych.
Widocznie nazwa dzielnicy zobowiązuje...
karetka w godzinach nocnych wystarczy że jedzie na samych światłach bo dźwięk jest nie potrzebny jest widoczna z daleka gdy ruch jest znikomy. u nas są kary dla niewłaściwego użycia sygnałów bo obudzenie 1000osobowego osiedla gzie mieszkają lekarze pielęgniarki i ratownicy i inni pracownicy też nie jest dobrym pomysłem.