Może tu nie chodzi o to, że on je wszystkie napisał tylko o to, że może był ich właścicielem.
W 2013 roku w Polsce było 270 Henryków Sienkiewiczów, może to któregoś z nich :p
Nie to jest właśnie edukacja wg. KatoPatolaCzarnka takich idiotów w Polsce będzie teraz na pęczki, będą uczyć o Smoleńsku. A wszystko po to że takimi głąbami łatwiej się steruje +500 i miska ryżu, i ,,niegospodarność,, przechodzi bo takie głąby i tak nie będą wiedziały co to znaczy
Gdzie jest sens kupowania dzieciakowi kompletu lektur w luksusowym wydaniu? Podejrzewam, że większości z nich nawet nie otworzył i 1000 pln poszło się czesać...
Może tu nie chodzi o to, że on je wszystkie napisał tylko o to, że może był ich właścicielem.
W 2013 roku w Polsce było 270 Henryków Sienkiewiczów, może to któregoś z nich :p
Nie to jest właśnie edukacja wg. KatoPatolaCzarnka takich idiotów w Polsce będzie teraz na pęczki, będą uczyć o Smoleńsku. A wszystko po to że takimi głąbami łatwiej się steruje +500 i miska ryżu, i ,,niegospodarność,, przechodzi bo takie głąby i tak nie będą wiedziały co to znaczy
Wiesz, że jeśli sprzedający nazywa Henryk Sienkiewicz to wtedy każda posiadana przez niego książka jest książką Henryka Sienkiewicza?
@Buka1976 Raczej taki sprzedający nie pisałby, że sprzedaje książki Henryka Sienkiewicza. Pisałby raczej "sprzedaję swoje książki".
@lisior78 Nazywam się Henryk Sienkiewicz, sprzedaję swoje książki. Nie, żeby masło maślane.
Myślę, że warto kupić, bo nieużywane
Gdzie jest sens kupowania dzieciakowi kompletu lektur w luksusowym wydaniu? Podejrzewam, że większości z nich nawet nie otworzył i 1000 pln poszło się czesać...
Dobrze, że sprzedaje, bo jak widać, u niego na półce, tylko kurz zbieraly.
Jak to śpiewał kiedyś kukiz
''Czytam Chopina, Sienkiewicza gram''
Odyseja, to chyba kosmiczna?