Dziwię się, że kogoś to dziwi. Przecież to są Ruski, tam jest ruski bardak. Dlaczego w armii miałoby być inaczej? Też mają swoich Macierewiczów i Misiewiczów.
A wszyscy niemal dali się propagandzie, tak jakby to był Wehrmacht albo jacyś Japończycy...
Z jak Złom
Dziwię się, że kogoś to dziwi. Przecież to są Ruski, tam jest ruski bardak. Dlaczego w armii miałoby być inaczej? Też mają swoich Macierewiczów i Misiewiczów.
A wszyscy niemal dali się propagandzie, tak jakby to był Wehrmacht albo jacyś Japończycy...