Żarty żartami ale ci dwaj debile moga nas wpakowac w tą wojnę. To nie są żarty, te błazny są niebezpieczni dla Polski. Przypomnijcie sobie jak zaczeła sie I WŚ. https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamach_w_Sarajewie
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 marca 2022 o 22:09
@kikurenty że niby Polacy zaczęli I WŚ?!
teraz to żeś zabłysł, jak diabli...
...fakt, że Polacy robili zrywy powstańcze i buntowali się przeciwko zaborcom jeszcze do wojny nie doprowadził...
...ale w tym przypadku to ci dwaj krótkowzroczni depile jeszcze mogą podupadającej Ukrainie wbić DWA gwoździe do dębowej trumny, a Nas pociągnąć na dno...
i nie chodzi tu o fakt, że ruskie kacapy przyjdą do Nas (wojsko wykrwawia się na Ukrainie), ale o fakt, że Pisdusie o nic nie dbają (poza swoimi kabzami) u Nas w kraju, a rzucają na prawo i lewo górnolotnymi hasełkami bez totalnie żadnego pokrycia w rzeczywistości jednocześnie totalnie rujnując gospodarkę, infrastrukturę i nawet edukację...
... że nie wspomnę o praktycznie całkowitym lekceważeniu (i znieważaniu) sojuszników, a przyklaskiwaniu potencjalny wrgom i niezbyt korzystnym "partnerom"...
@PitBull9010 Chodziło mi o zastrzelenie arcyksiedzia Ferdynanda Habsburga w Sarejewie, co było jedną z przyczyn wybuchy I WŚ. Ukraina chce za wszelką cenę wplatać NATO w wojnę, a zastrzelenie tych dwóch idiotów było by dobrym pretekstem.
@kikurenty - zastrzelenie arcyksięcia nie było przyczyną wybuchu I wojny światowej, tylko pretekstem do jej rozpoczęcia. Przyczyną tej wojny był wzrost potęgi państw centralnych i ich aspirowanie do hegemonii w Europie. Hegemonii, którą wówczas dzierżyły Wielka Brytania i Francja i nie chciały jej oddać. Gdyby Niemcy i Austrowęgry nie były na tyle silne aby zacząć marzyć o hegemonii w Europie, to w Sarajewie mogłaby zginąć cała rodzina cesarska i żadna wojna by nie wybuchła.
@Quant_
W sumie chodziło o hegemonię w Europie, ale cesarz Niemiec miał też aspiracje kolonialne, a tu już był olbrzymi konflikt interesów, bo Francja i Anglia ani myślały rezygnować ze swoich kolonii.
@kikurenty
My już jesteśmy w tej wojnie. Sankcje, przekazywanie rzeczy potrzebnych do walki, wsparcie Ukrainy itd. Tam nawet Polacy już walczą po stronie ukraińskiej.
A Putina nie ma co się bać, go trzeba odizolować.
@El_Polaco Myślę że można tak to ująć z tym że wtedy hegemonia w Europie praktyczne równała się z hegemonią na świecie i nie chodzi tu tylko o kolonie ale przede wszystkim o kontrolę nad handlem który się w głównej mierze odbywał drogą morską a na oceanach panowała UK a Niemcy chcieli to podważyć no i trzeba przyznać że mieli argumenty bo była to największa gospodarka w Europie i największą demografia no i nie na darmo tak bardzo rozwijali swoją flotę...
@kikurenty A ja tam tym razem wyjątkowo uważam, że pokazali jajka ;) Oczywiście nie zostaną ani bohaterami ani żadnymi ikonami tak, jak im się marzyło, ale pokazali odwagę. Sam fakt, że się tam wybrali w czasie trwania wojny pokazuje, że Polsce zależy na bardzo dobrych relacjach z Ukrainą. Pokazuje też, że w potrzebie można na nas liczyć. Wizerunkowo to był doskonały ruch. Tak swoją drogą, to cała ta sytuacja sprawiła, że i nasz Prezydent odkrył w sobie jakieś pokłady odwagi i determinacji. Zwróć uwagę, że Polska przez ostatnie tygodnie jest naprawdę wiodącym krajem jeśli idzie zarówno o pomoc dla Ukraińców, jak i przykręcanie śruby Rosji. Powiedziałbym, że jak Putina zaczął zachód mocniej temperować, to w Polsce budzą się zapędy mocarstwowe ;) Może nie na cały świat, ale na Europę środkowo-wschodnią z pewnością.
@Quant_ dokładnie tak, a w dzisiaj obserwujemy wzrost potęgi spekulacyjnego kapitału skupionego wokół wall street i nie do końca jasnych interesów, które za nim stoją i analogicznie - ich aspiracje do hegemonii nie tylko w Europie ale i na całym świecie, najbardziej podstępnymi i zbrodniczymi metodami jakie wypracowała ludzkość na przestrzeni wieków. A ci dwaj to psy, podnóżki owego kapitału, które zaszczekają dokładnie tak, jak im się rozkaże. Trochę ze strachu, a trochę za byle ohłap z pańskiego stołu.
@rademenes_82 Nie mylmy głupoty, brawury i arogancji z odwagą. To tak jakby powiedzieć że pirat pędzący 150km/h przez miasto jest odważny. Kaczyńskiemu to się nie dziwię bo u nich to rodzinne, bo jego brat w taki sposób posłał na tamten świat siebie i 95 innych ludzi. Ale po morawieckim się spodziewałem więcej oleju w głowie. Wizerunek wizerunkiem ale groźba wplątanie Polski w konflikt była realna i gra nie była warta świeczki, a i tak za dwa dni nikt o tym nie będzie pamiętał. Rolą przywódców państw jest dbanie o dobrobyt a zwłaszcza o BEZPIECZEŃSTWO obywatelom rządzonego kraju, a nie aktorzenie. Rozumiem jakby tam zawieźli, jakiś uzbrojenie, leki, żywność. Wszystko można było załatwić telekonfrencją. Jak Kaczyński i morawicki chcą być bohaterami to niech się zrzekną stanowisk i zapiszą do obrony terytorialnej Ukrainy, co będzie plusem i dla polaków i Ukrainy. Co do Polskiej "mocarstwowości". To po pierwsze liderem ekonomicznym w europie środkowo-wschodniej są czechy. Po drugie jak uda sie putina zesłać w otchłanie piekielne, to Niemcy bardzo szybko pokażą , krzywoustemu i reszcie polskiej "elycie" gdzie ich miejsce w szeregu. Nie martw się o to, scholz każdą zniewagę skrupulatnie notuje.
@kikurenty Polska już jest wmieszana w tą wojnę, tak samo, jak cała Europa. Jeśli zdecydowaliśmy, że będziemy wspierać Ukrainę, zarówno jako Polska jak i członek UE, to musimy to robić w każdy możliwy sposób. Przekroczyliśmy linię, zza której nie możemy już zawrócić. Jeśli teraz okażemy jakąkolwiek słabość, to za dwa-trzy lata kolejna wojna będzie toczyć się w Polsce niestety.
@rademenes_82 Zgadzam sie z tobą. Tylko po pierwsze nie powinniśmy wychodzić przed szereg, aby przypadkowo nie dostać łupnia od ruskich. Po drugie nie robić głupich nie potrzebnych i nie przemyślanych akcji jak ta podróż. A przede wszystkim robić racjonalne kroki wzmacniające naszą obronność. Już teraz powinny ruszyć szkolenia ludności cywilnej z obsługi broni, powinny być budowane i dotowane strzelnice itd. A przed tym zbudować silną gospodarkę, bo bez silnej gospodarki nie da się zbudować silnej armii.
@LocosPPG Czy ty naprawdę wierzysz w to że jeżeli byłby choć cień szansy na to że mogą tam zginąć to by pojechali?To jest wg mnie pytanie retoryczne... Druga sprawa jest taka że od 3 tyg słyszymy o ciągłych ostrzałach i bombardowaniach a do Kijowa można sobie nadal dojechać pociągiem co jest jak dla mnie przynajmniej dziwne
@korn82 dalej ten Pisdusiowski bełkot będziesz rozsiewał?!
ale masz w jednym rację:
nawet, jeśli do czegoś tam dojdzie, to NATO się wyprze i powie że na własne życzenie tam jechali...
@lark22 Przepraszam, miał być śmieszny wpis - wyszedł kwaśny i bez pomyślunku. Byłem na Podkarpaciu, kilka razy nad Soliną w Polańczyku. Rzeszów też wygląda na zadbane miasto. Gdyby nie było tak daleko ode mnie jeździłbym dużo częściej. Mam stamtąd same dobre wspomnienie. Przypomniałeś mi żeby najpierw myśleć a potem publikować.
P.S. Obecnie daleko mi do PISiorów jak i Platformersów - na oby partiach bardzo się zawiodłem i nie spodziewam się aby cokolwiek dobrego z nich się wykluło.
Nie zastanawia was ta wizyta? Premierzy kilku krajów wyjeżdżają do bombardowanego i otoczonego Kijowa na jakieś rozmowy? Nie ma telekonferencji, nie ma wideorozmów... Niby takie zagrożenie a oni jadą pociągiem?
Czyżby wojna była kolejnym rozdmuchanym przez media tematem zastępczym podczas gdy wprowadzane są bardzo niekorzystne ustawy o których się zapewne dowiemy jak już będą wprowadzone?
Putin nie potrafi zdobyć Ukrainy? A może wcale nie ma takiego zamiaru? Może ma odwrócić uwagę od czegoś... pierw Pandemia, potem wojna...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 marca 2022 o 18:03
@Sebol1992 hej, potrzeba ludzi do transportu pomocy humanitarnej do Kijowa i dalej. Napisz do mnie, skontaktuję Cię z ludźmi szukającymi takich osób. Można jechać nawet małym autem.
No.....nie do końca.
Żarty żartami ale ci dwaj debile moga nas wpakowac w tą wojnę. To nie są żarty, te błazny są niebezpieczni dla Polski. Przypomnijcie sobie jak zaczeła sie I WŚ.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamach_w_Sarajewie
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 marca 2022 o 22:09
@kikurenty Raczej by NATO olało temat, no bo w końcu kto im kazał a artykuł 5 nic o tym nie wspomina
@kikurenty że niby Polacy zaczęli I WŚ?!
teraz to żeś zabłysł, jak diabli...
...fakt, że Polacy robili zrywy powstańcze i buntowali się przeciwko zaborcom jeszcze do wojny nie doprowadził...
...ale w tym przypadku to ci dwaj krótkowzroczni depile jeszcze mogą podupadającej Ukrainie wbić DWA gwoździe do dębowej trumny, a Nas pociągnąć na dno...
i nie chodzi tu o fakt, że ruskie kacapy przyjdą do Nas (wojsko wykrwawia się na Ukrainie), ale o fakt, że Pisdusie o nic nie dbają (poza swoimi kabzami) u Nas w kraju, a rzucają na prawo i lewo górnolotnymi hasełkami bez totalnie żadnego pokrycia w rzeczywistości jednocześnie totalnie rujnując gospodarkę, infrastrukturę i nawet edukację...
... że nie wspomnę o praktycznie całkowitym lekceważeniu (i znieważaniu) sojuszników, a przyklaskiwaniu potencjalny wrgom i niezbyt korzystnym "partnerom"...
@PitBull9010 Chodziło mi o zastrzelenie arcyksiedzia Ferdynanda Habsburga w Sarejewie, co było jedną z przyczyn wybuchy I WŚ. Ukraina chce za wszelką cenę wplatać NATO w wojnę, a zastrzelenie tych dwóch idiotów było by dobrym pretekstem.
@kikurenty - zastrzelenie arcyksięcia nie było przyczyną wybuchu I wojny światowej, tylko pretekstem do jej rozpoczęcia. Przyczyną tej wojny był wzrost potęgi państw centralnych i ich aspirowanie do hegemonii w Europie. Hegemonii, którą wówczas dzierżyły Wielka Brytania i Francja i nie chciały jej oddać. Gdyby Niemcy i Austrowęgry nie były na tyle silne aby zacząć marzyć o hegemonii w Europie, to w Sarajewie mogłaby zginąć cała rodzina cesarska i żadna wojna by nie wybuchła.
@Quant_
W sumie chodziło o hegemonię w Europie, ale cesarz Niemiec miał też aspiracje kolonialne, a tu już był olbrzymi konflikt interesów, bo Francja i Anglia ani myślały rezygnować ze swoich kolonii.
@kikurenty
My już jesteśmy w tej wojnie. Sankcje, przekazywanie rzeczy potrzebnych do walki, wsparcie Ukrainy itd. Tam nawet Polacy już walczą po stronie ukraińskiej.
A Putina nie ma co się bać, go trzeba odizolować.
@El_Polaco Myślę że można tak to ująć z tym że wtedy hegemonia w Europie praktyczne równała się z hegemonią na świecie i nie chodzi tu tylko o kolonie ale przede wszystkim o kontrolę nad handlem który się w głównej mierze odbywał drogą morską a na oceanach panowała UK a Niemcy chcieli to podważyć no i trzeba przyznać że mieli argumenty bo była to największa gospodarka w Europie i największą demografia no i nie na darmo tak bardzo rozwijali swoją flotę...
@kikurenty A ja tam tym razem wyjątkowo uważam, że pokazali jajka ;) Oczywiście nie zostaną ani bohaterami ani żadnymi ikonami tak, jak im się marzyło, ale pokazali odwagę. Sam fakt, że się tam wybrali w czasie trwania wojny pokazuje, że Polsce zależy na bardzo dobrych relacjach z Ukrainą. Pokazuje też, że w potrzebie można na nas liczyć. Wizerunkowo to był doskonały ruch. Tak swoją drogą, to cała ta sytuacja sprawiła, że i nasz Prezydent odkrył w sobie jakieś pokłady odwagi i determinacji. Zwróć uwagę, że Polska przez ostatnie tygodnie jest naprawdę wiodącym krajem jeśli idzie zarówno o pomoc dla Ukraińców, jak i przykręcanie śruby Rosji. Powiedziałbym, że jak Putina zaczął zachód mocniej temperować, to w Polsce budzą się zapędy mocarstwowe ;) Może nie na cały świat, ale na Europę środkowo-wschodnią z pewnością.
@Quant_ dokładnie tak, a w dzisiaj obserwujemy wzrost potęgi spekulacyjnego kapitału skupionego wokół wall street i nie do końca jasnych interesów, które za nim stoją i analogicznie - ich aspiracje do hegemonii nie tylko w Europie ale i na całym świecie, najbardziej podstępnymi i zbrodniczymi metodami jakie wypracowała ludzkość na przestrzeni wieków. A ci dwaj to psy, podnóżki owego kapitału, które zaszczekają dokładnie tak, jak im się rozkaże. Trochę ze strachu, a trochę za byle ohłap z pańskiego stołu.
@rademenes_82 Nie mylmy głupoty, brawury i arogancji z odwagą. To tak jakby powiedzieć że pirat pędzący 150km/h przez miasto jest odważny. Kaczyńskiemu to się nie dziwię bo u nich to rodzinne, bo jego brat w taki sposób posłał na tamten świat siebie i 95 innych ludzi. Ale po morawieckim się spodziewałem więcej oleju w głowie. Wizerunek wizerunkiem ale groźba wplątanie Polski w konflikt była realna i gra nie była warta świeczki, a i tak za dwa dni nikt o tym nie będzie pamiętał. Rolą przywódców państw jest dbanie o dobrobyt a zwłaszcza o BEZPIECZEŃSTWO obywatelom rządzonego kraju, a nie aktorzenie. Rozumiem jakby tam zawieźli, jakiś uzbrojenie, leki, żywność. Wszystko można było załatwić telekonfrencją. Jak Kaczyński i morawicki chcą być bohaterami to niech się zrzekną stanowisk i zapiszą do obrony terytorialnej Ukrainy, co będzie plusem i dla polaków i Ukrainy. Co do Polskiej "mocarstwowości". To po pierwsze liderem ekonomicznym w europie środkowo-wschodniej są czechy. Po drugie jak uda sie putina zesłać w otchłanie piekielne, to Niemcy bardzo szybko pokażą , krzywoustemu i reszcie polskiej "elycie" gdzie ich miejsce w szeregu. Nie martw się o to, scholz każdą zniewagę skrupulatnie notuje.
@kikurenty Polska już jest wmieszana w tą wojnę, tak samo, jak cała Europa. Jeśli zdecydowaliśmy, że będziemy wspierać Ukrainę, zarówno jako Polska jak i członek UE, to musimy to robić w każdy możliwy sposób. Przekroczyliśmy linię, zza której nie możemy już zawrócić. Jeśli teraz okażemy jakąkolwiek słabość, to za dwa-trzy lata kolejna wojna będzie toczyć się w Polsce niestety.
@rademenes_82 Zgadzam sie z tobą. Tylko po pierwsze nie powinniśmy wychodzić przed szereg, aby przypadkowo nie dostać łupnia od ruskich. Po drugie nie robić głupich nie potrzebnych i nie przemyślanych akcji jak ta podróż. A przede wszystkim robić racjonalne kroki wzmacniające naszą obronność. Już teraz powinny ruszyć szkolenia ludności cywilnej z obsługi broni, powinny być budowane i dotowane strzelnice itd. A przed tym zbudować silną gospodarkę, bo bez silnej gospodarki nie da się zbudować silnej armii.
Ja tam nie chcę z autorem polemizować, ale nie każdy mówi za siebie. Wszystkich to autor mema nie zna.
Wrócą w workach. Jeden chyba chce podtrzymać rodzinną tradycję...
@LocosPPG to że do swoich walą to nic nowego, ale pożytecznych idiotów likwidować?
@LocosPPG Czy ty naprawdę wierzysz w to że jeżeli byłby choć cień szansy na to że mogą tam zginąć to by pojechali?To jest wg mnie pytanie retoryczne... Druga sprawa jest taka że od 3 tyg słyszymy o ciągłych ostrzałach i bombardowaniach a do Kijowa można sobie nadal dojechać pociągiem co jest jak dla mnie przynajmniej dziwne
Zestrzelono Tupolewa i nikt palcem nie kiwnął, to teraz tym bardziej nic nikt nie zrobi.
@korn82 dalej ten Pisdusiowski bełkot będziesz rozsiewał?!
ale masz w jednym rację:
nawet, jeśli do czegoś tam dojdzie, to NATO się wyprze i powie że na własne życzenie tam jechali...
@korn82
Czym, brzozą przeciwlotniczą?
@sokolasty Podobno tę brzozę sadzili razem Lenin ze Stalinem. Taka to była dalekosiężna strategia działania!
@sokolasty a o co chodzi? bo dopiero dostałem powiadomienie.
A czy mogli by już stamtąd nie wracać?? Ewentualnie w drewnianej skrzynce??
Ja nie życzę..
Niech się skończy dobrze, zwłaszcza dla polskich obywateli, jeśli wiecie co mam na myśli.
niestety nic się nie stało.....
@wrocfig Jarek wie co to takiego, to kolorowe-papierowe na stole. On często na czymś takim ołowiane żołnierzyki rozkłada i toczy zacięte wojny.
- Patrz Mati jak roz* ten kraj,
- Jarek to dopiero Podkarpacie,
- Spox, wkrótce reszta będzie wyglądała podobnie...
@irulax nie byłeś tvnowy platformersie na Podkarpaciu to się nie wypowiadaj. O wiele lepiej wygląda jak reszta kraju.
@lark22 Przepraszam, miał być śmieszny wpis - wyszedł kwaśny i bez pomyślunku. Byłem na Podkarpaciu, kilka razy nad Soliną w Polańczyku. Rzeszów też wygląda na zadbane miasto. Gdyby nie było tak daleko ode mnie jeździłbym dużo częściej. Mam stamtąd same dobre wspomnienie. Przypomniałeś mi żeby najpierw myśleć a potem publikować.
P.S. Obecnie daleko mi do PISiorów jak i Platformersów - na oby partiach bardzo się zawiodłem i nie spodziewam się aby cokolwiek dobrego z nich się wykluło.
Nie zastanawia was ta wizyta? Premierzy kilku krajów wyjeżdżają do bombardowanego i otoczonego Kijowa na jakieś rozmowy? Nie ma telekonferencji, nie ma wideorozmów... Niby takie zagrożenie a oni jadą pociągiem?
Czyżby wojna była kolejnym rozdmuchanym przez media tematem zastępczym podczas gdy wprowadzane są bardzo niekorzystne ustawy o których się zapewne dowiemy jak już będą wprowadzone?
Putin nie potrafi zdobyć Ukrainy? A może wcale nie ma takiego zamiaru? Może ma odwrócić uwagę od czegoś... pierw Pandemia, potem wojna...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2022 o 18:03
@Sebol1992 jedź tam i się dowiedz, oraz włóż palca do jakiejś świeżej rany.
@Sebol1992 Cały czas bombardują a sobie można koleją do Kijowa dojechać z Polski XD
@Sebol1992 hej, potrzeba ludzi do transportu pomocy humanitarnej do Kijowa i dalej. Napisz do mnie, skontaktuję Cię z ludźmi szukającymi takich osób. Można jechać nawet małym autem.
Sezon na kaczki w tym roku zaczyna się wyjątkowo wcześnie.
Samolotem nie lecieli?