@Anonim_Gall to szkoła a nie urząd miasta czy galeria handlowa. Czemu uważasz że plakat musi być zrobiony przez profesjonalistów. Plakaty wykonane jak ten też pełnią swoją rolę bo szkole poprzez pracę nad takimi plakatami dzieci uczą się manualnie i zarazem zdobywaj wiedzę na dany temat.
@islandor Oczywiście, nie każdy plakat musi być zrobiony przez profesjonalistów. Tylko tak się składa, że ile razy trafiam na hasła propagujące niewypalanie traw (które zresztą popieram), widzę tylko tego typu plakaty. Dlatego zastanawiam się, dlaczego nikt nie zorganizuje w tym temacie bardziej profesjonalnej akcji, bo uważam, że temat jest ważny i warto do niego podejść na serio a nie tylko w formie dziecięcej zabawy i plakatów z okazji Dnia Matki Ziemi wieszanych w szkolnych gablotkach.
Wypalanie traw wbrew propagandzie, ma pewne pozytywne aspekty. Jednym z nich jest to, że oprócz tego, że sporo pożytecznych stworzonek ginie, to giną również pasożyty typu kleszczy.
To przez brak wypalania trawy ich populacja rośnie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 marca 2022 o 14:53
@maggdalena18
To błąd, którego nie chciało mi się już poprawiać. To mało zostało po wcześniejszej konstrukcji zdania, które poprawiłem i jakoś się to mało przebiło. Zresztą całe to zdanie jest do dupy. Stwierdziłem, że pewnie i tak już nikt nie przeczyta tego komentarza, pod demotem, który gdzieś tam wypierdzieliło na n-tą stronę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 marca 2022 o 14:55
Oczywiście, że wypalanie traw przynosi korzyści, np. wybija kleszcze, a te są przenoszą boreliozę. 20000 osób rocznie jest skazywanych na powolną, pełną męczarni śmierć, bo tylko wczesne podanie silnych antybiotyków jest skuteczne w leczeniu. Po 3 tygodniach to już w zasadzie nie ma co człowieka leczyć - będzie miał to przez całe życie, a lekarze z NFZ będą wszystkie bóle i inne męczarnie zwalać na tzw. zespół poboreliozowy. Poczytajcie fora, to Wam włosy na głowie staną.
Czy plakaty na ten temat zawsze muszą być takie brzydkie? Technika chyba pozwala już na coś bardziej estetycznego?
@Anonim_Gall to malowały dzieci gamoniu. Tym tekstem postawiłeś się dokładnie w tym miejscu gdzie są matoły co tę trawę wypalają
@monileart Dobrze widzę, że dzieci. Ale dzieci nie nadają się do robienia profesjonalnych plakatów.
@Anonim_Gall to szkoła a nie urząd miasta czy galeria handlowa. Czemu uważasz że plakat musi być zrobiony przez profesjonalistów. Plakaty wykonane jak ten też pełnią swoją rolę bo szkole poprzez pracę nad takimi plakatami dzieci uczą się manualnie i zarazem zdobywaj wiedzę na dany temat.
@islandor Oczywiście, nie każdy plakat musi być zrobiony przez profesjonalistów. Tylko tak się składa, że ile razy trafiam na hasła propagujące niewypalanie traw (które zresztą popieram), widzę tylko tego typu plakaty. Dlatego zastanawiam się, dlaczego nikt nie zorganizuje w tym temacie bardziej profesjonalnej akcji, bo uważam, że temat jest ważny i warto do niego podejść na serio a nie tylko w formie dziecięcej zabawy i plakatów z okazji Dnia Matki Ziemi wieszanych w szkolnych gablotkach.
Wypalanie traw wbrew propagandzie, ma pewne pozytywne aspekty. Jednym z nich jest to, że oprócz tego, że sporo pożytecznych stworzonek ginie, to giną również pasożyty typu kleszczy.
To przez brak wypalania trawy ich populacja rośnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 marca 2022 o 14:53
@pawel1481 No nie wiem, czy tak mało tych pożytecznych stworzonek ginie.
@maggdalena18
To błąd, którego nie chciało mi się już poprawiać. To mało zostało po wcześniejszej konstrukcji zdania, które poprawiłem i jakoś się to mało przebiło. Zresztą całe to zdanie jest do dupy. Stwierdziłem, że pewnie i tak już nikt nie przeczyta tego komentarza, pod demotem, który gdzieś tam wypierdzieliło na n-tą stronę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 marca 2022 o 14:55
@pawel1481 Bywa. ;) Rozumiem to.
Oczywiście, że wypalanie traw przynosi korzyści, np. wybija kleszcze, a te są przenoszą boreliozę. 20000 osób rocznie jest skazywanych na powolną, pełną męczarni śmierć, bo tylko wczesne podanie silnych antybiotyków jest skuteczne w leczeniu. Po 3 tygodniach to już w zasadzie nie ma co człowieka leczyć - będzie miał to przez całe życie, a lekarze z NFZ będą wszystkie bóle i inne męczarnie zwalać na tzw. zespół poboreliozowy. Poczytajcie fora, to Wam włosy na głowie staną.