Niech mi ktoś pomoże zrozumieć, co dzieje się w czaszkach ludzi takich jak Marian. Czyżby kolejny Janusz Kowalski (ten od "grożenia mu nożem"), który nie potrafi ogarnąć metafory?
Metafora jest bardzo prosta. Z jednej strony masz prawo kobiet do decydowania o swoich ciałach, z drugiej masz przymus dla mężczyzn do ryzykowania życiem za wszystkich. Czy tego chcą czy nie chcą.
Obejrzałem bardzo wiele nagrań z walk na Ukrainie. Kobiety w mundurach patrolowały ulice w Kijowie, kierowały ruchem koło granicy z Polską, sterowały dronem. Nie widziałem ani jednego filmu, gdzie uczestniczą bezpośrednio w walce.
I dlaczego zakładasz, że kobiety są przeze mnie znienawidzone? Dlatego, że chcę mieć takie same prawa?
@Marian_Rozsadny Aha, chodziło Ci o nierówność płci? Nie rozumiem nawiązania do Strajku Kobiet... I jeszcze jedno: to, że czegoś nie można zobaczyć w internecie, wcale nie znaczy, że tego nie ma. Chcesz z kamerą stać na pierwszej linii? Z tego co słyszałam kobiety w Ukrainie też walczą, choć oczywiście jest ich mało. Zgadzam się, że nie powinno się nikogo zmuszać ani do pójścia na wojnę, ani do rodzenia zdeformowanych płodów.
Mam sporo znajomych Ukraińców. Kobiety wyjechały bez problemu, mężczyzn nie wypuszczają, nawet jeśli ci nie chcą wstąpić do wojska. Znam muzyka, który nigdy nie trzymał w rękach broni. Nie może wyjechać.
Dlaczego zakładacie, że chodzi akurat o Ukrainę? To dotyczy każdego kraju. Dopóki jest dobrze, to szanujemy prawo do decydowania o sobie. A jak się zaczyna rozpierducha, to nagle mężczyźni tracą to prawo. Nosisz spodnie, więc walcz. Nawet jeżeli nie chcesz.
No ale w tym kraju ciało kobiety nie jest jej sprawą, jest inkubatorem z woli organizacji, o której nie mówi się, że jest finansowana przez bestie z Kremla.
Niech mi ktoś pomoże zrozumieć, co dzieje się w czaszkach ludzi takich jak Marian. Czyżby kolejny Janusz Kowalski (ten od "grożenia mu nożem"), który nie potrafi ogarnąć metafory?
Metafora jest bardzo prosta. Z jednej strony masz prawo kobiet do decydowania o swoich ciałach, z drugiej masz przymus dla mężczyzn do ryzykowania życiem za wszystkich. Czy tego chcą czy nie chcą.
@Czubbajka nic się nie dzieje, wiatr chula.
Na Ukrainie tak znienawidzone przez Ciebie kobiety czynnie walczą z Rosjanami. Chyba musisz się zapisać do jakiś putinowców.
W siłach ukraińskich jest sporo kobiet. Pilnują magazynów, patrolują ulice i pozują do zdjęć. Nikt ich nie wysyła na front.
Obejrzałem bardzo wiele nagrań z walk na Ukrainie. Kobiety w mundurach patrolowały ulice w Kijowie, kierowały ruchem koło granicy z Polską, sterowały dronem. Nie widziałem ani jednego filmu, gdzie uczestniczą bezpośrednio w walce.
I dlaczego zakładasz, że kobiety są przeze mnie znienawidzone? Dlatego, że chcę mieć takie same prawa?
@Marian_Rozsadny Aha, chodziło Ci o nierówność płci? Nie rozumiem nawiązania do Strajku Kobiet... I jeszcze jedno: to, że czegoś nie można zobaczyć w internecie, wcale nie znaczy, że tego nie ma. Chcesz z kamerą stać na pierwszej linii? Z tego co słyszałam kobiety w Ukrainie też walczą, choć oczywiście jest ich mało. Zgadzam się, że nie powinno się nikogo zmuszać ani do pójścia na wojnę, ani do rodzenia zdeformowanych płodów.
Co Marian ma na myśli ?
Ktoś wie o co chodzi z tym demotem?
@MG02 chodzi o to marian nie zrozumiał... A może raczej zrozumiał tak samo jak pewien poseł tekst o nożu w kieszeni
Marianie jesteś kretynem.
Mam sporo znajomych Ukraińców. Kobiety wyjechały bez problemu, mężczyzn nie wypuszczają, nawet jeśli ci nie chcą wstąpić do wojska. Znam muzyka, który nigdy nie trzymał w rękach broni. Nie może wyjechać.
Dlaczego zakładacie, że chodzi akurat o Ukrainę? To dotyczy każdego kraju. Dopóki jest dobrze, to szanujemy prawo do decydowania o sobie. A jak się zaczyna rozpierducha, to nagle mężczyźni tracą to prawo. Nosisz spodnie, więc walcz. Nawet jeżeli nie chcesz.
No ale w tym kraju ciało kobiety nie jest jej sprawą, jest inkubatorem z woli organizacji, o której nie mówi się, że jest finansowana przez bestie z Kremla.