A może zamiast propagandy zastosujesz prostą analizę sytuacji?
Dlaczego ten papież nie wskazuje agresora???
Warto się zastanowić jak wygląda propaganda Kremla? Ich zdaniem "Armia rosyjska broni prawosławną Ukrainę przed zgnilizną Zachodu oraz katolicyzmem pragnącym zagarnąć ziemie Cerkwi Kijowskiej."
Każde słowo Franciszka przeciwko sowietom albo putlerowi zostanie przez tą propagandę wykorzystane, jako potwierdzenie "wojny Watykanu z prawosławiem". Dlatego papież przeciwstawia się WOJNIE. Sowiecka propaganda tego nie wykorzysta - według nich przecież nie ma wojny. Poza tym papież wskazuje ludzi z Ukrainy jako ofiary zbrodni. Tego też Kreml nie może wykorzystać.
Domagając się jednoznacznej wypowiedzi Franciszka, działasz na korzyść propagandy moskiewskiej. Czyli w najlepszym razie jesteś "pożytecznym idiotą" :(
A że wszyscy jesteśmy po trochu winni poczuciu bezkarności jakiego nabrali moskale, to osobna spraw. Nie chodzi tu o sprawy duchowe, tylko o interesy poszczególnych państw. Akurat Watykan miał niewielki udział w sprowadzaniu gazu, ropy, węgla i innych towarów z rosji. Teraz rozumiesz kto jest współwinny?
@Rydzykant Wydaje mi się, że dla propagandy Rosji nie ma większego znaczenia co powie papież, bo i bez tego radzi sobie całkiem nieźle. A przynajmniej okazałby jakieś minimum szacunku Ukrainie. Nie potępiając jednoznacznie tej agresji też staje się współwinny.
@HochLieck A tobie wydaje się że nie jest? Każde zdanie wypowiadane przez przywódców, jest w moskwie dokładnie analizowane i jeśli to możliwe wykorzystywane. Oczywiście głównie na "rynek wewnętrzny" ale nie tylko.
A przy okazji. Zdarza Ci się oglądać TVP? Oni chyba szkolili się na kremlu, bo stosują bardzo podobne metody manipulacji.
@tobimadara
Czy papież okazuje szacunek Ukrainie? A wiesz o tym, że kilkadziesiąt dzieci z ukraińskich szpitali jest obecnie leczonych w szpitalu należącym do Watykanu? Że do Ukrainy jadą kolejne konwoje z pomocą humanitarną. Przeczytaj ostatnie zdanie z obrazka-demota "Wszyscy jesteśmy winni". Winą przeciętnego Tobimadara albo Rydzykanta jest zaniechanie pomocy uchodźcom, jeśli każdy z nich ma taka możliwość. Jednak prawdziwa wina spada na przywódców państw, które nadal finansują rosyjską agresję. Do Niemców, Francuzów i wielu innych.
@Rydzykant Gdyby wszyscy byliby tak sparaliżowani strachem przed rosyjską propagandą, to Putin nawet wojsk by nie musiał nigdzie wysyłać. Po prostu wszyscy z góry robiliby to, czego chce, byleby rosyjska propaganda ich nie obsmarowała. Tymczasem przypominam: "nie lękajcie się".
@tobimadara morderstwom, gwałtom, ludobójstwu itp winna jest Rosja. Ale wojnie jesteśmy winni również my wszyscy. Wszyscy którzy nie protestowali przeciwko temu żeby kupować gaz z Rosji, handlować z Rosją itp. Więc jasne, wiem o co chodzi ale ja się zgadzam z zarzutem.
"...Każde słowo Franciszka przeciwko sowietom albo putlerowi zostanie przez tą propagandę wykorzystane, jako potwierdzenie "wojny Watykanu z prawosławiem"..."
Franciszek milczy... propaganda nie ma czego wykorzystać na potwierdzenie wojny... wojska rosyjskie wycofują się z Ukrainy... O wait, @Rydzykant!
"Gdyby wszyscy byliby tak sparaliżowani strachem przed rosyjską propagandą..."
Obiema rękami się podpisuję @HochLieck.
"morderstwom, gwałtom, ludobójstwu itp winna jest Rosja. Ale wojnie jesteśmy winni również my wszyscy..."
Czyli zwracanie uwagi na naszą winę to odwracanie uwagi od głównego winowajcy Rosji, @Tniusia1?
"Wszyscy którzy nie protestowali przeciwko temu żeby kupować gaz z Rosji..."
Wyobraźmy sobie taką sytuację:
W okolicy funkcjonowała piekarnia. Jej wypieki były dobre i tanie, no i była blisko. Ludzie z okolicy kupowali tam pieczywo od lat. Pozwoliło to wzbogacić się właścicielowi piekarni. Za zarobione pieniądze kupił pistolet. I podczas kłótni z sąsiadem strzelił do niego.
W jakim stopniu klienci, rodziny klientów są winni jego przestępstwu?
@HochLieck
Nie zauważyłeś, że duże europejskie kraje są sparaliżowane... strachem o dostawy ropy i gazu z rosji? Dlaczego jeszcze nie zamknęli gazociągów i nadal przepuszczają TIRy?
Państwa zachodnie nie muszą przejmować się swoimi obywatelami żyjącymi w rosji, bo ci już dawno się ewakuowali. Natomiast nie da się ewakuować z rosji wszystkich katolików. Znasz historię? Hitlerowskie media "obsmarowywały" Żydów. Przypomnij sobie czym to się skończyło. Jesteś tak zagorzałym ateistom, że chcesz podobnego losu dla katolików?
Cytujesz "Nie lękajcie się". W imieniu Franciszka powinieneś dodać "Nie lękajcie się, wystarczy że ja lękam się o was."
@RomekC
"W jakim stopniu klienci piekarni i rodziny klientów są winni jego przestępstwu?"
Jeśli nadal płacą piekarzowi, aby mógł kupować broń i mordować kolejnych ludzi, to są winni. Nie w znaczeniu formalno-prawnym, bo ich współudział w zbrodniach jest bardzo pośredni. Ale jednak są.
Franciszek nie milczy. Franciszek pomaga Ukraiński dzieciom. Franciszek (głowa państwa) w dniu 25 lutego poszedł do ambasadora rosji (czym złamał podstawowe zasady protokołu dyplomatycznego, ale tego wymagała nadzwyczajna sytuacja), protestując przeciwko wojnie i żądając wyjaśnień. Jaki był rezultat? Na stronie popierającego putina Patriarchatu Moskiewskiego pojawiło się stwierdzenie, że papież przyjechał jedynie dopytać o sytuację. Franciszek zignorował protokół dyplomatyczny, osobiście interweniował, a "tuba propagandowa" tak go potraktowała. Gdyby "chciał się dopytać o sytuację" zadzwoniłby do katolickich hierarchów w Moskwie i Kijowie. Przecież kapłani i parafianie wiedzą, co się faktycznie dzieje w miejscu ich pobytu i o wszystkim informują przełożonych.
Czy nadal nie rozumiesz jak wygląda ta "gra"? Zawodzi nawet dyplomacja, a ty chcesz kredek na chodniku i oficjalne przemówień, które zostaną wykorzystane przeciwko tobie.
@RomekC nie wiem cxym jest zwracanie uwagi na naszą winę. Z tą piekarnią to niby dobry przykład, tylko że nie jesteśmy w stanie przewidzieć co zrobi zwykły obcy człowiek i co mu siedzi w głowie, natomiast mogliśmy przewidzieć wojnę. My, właśnie my, bo my powinniśmy rozumieć tok myślenia ruskich, nie zachód.
"...Jeśli nadal płacą piekarzowi, aby mógł kupować broń i mordować kolejnych ludzi, to są winni..."
Pełna zgoda @Rydzykant.
"Czy nadal nie rozumiesz jak wygląda ta "gra"?"
Więc jednak polityka.
"Zawodzi nawet dyplomacja, a ty chcesz kredek na chodniku i oficjalne przemówień, które zostaną wykorzystane przeciwko tobie."
O jakich kredkach piszesz? Nie rozumiem.
Tak, chcę aby papież potępił Rosję i Putina, i nie bał się jak to zostanie wykorzystane.
"...My, właśnie my, bo my powinniśmy rozumieć tok myślenia ruskich, nie zachód."
Wybacz @Tniusia1, ja nie byłem w stanie przewidzieć. W 1994 USA, Wielka Brytania i Rosja podpisały pakt o nienaruszalności terytorialnej Ukrainy w zamian za rozbrojenie się z broni atomowej. Ukraina dotrzymała umowy. Rosja nie. A te dwa kraje?
@RomekC i chociażby dlatego że Rosja nie dotrzymała umowy. Być może czuję się winna bo ktoś mi o tym że będzie wojna, że najpierw Ukraina a potem Polska (nie spodziewaliśmy się że Ukraina będzie się bronić dłużej niż dwa tygodnie) ciagle mówił a ja twierdziłam że na pewno nie, że jakoś to będzie. I nic nie zrobiłam.... nic nie mogłam, ale nawet nie próbowałam nic zrobić.
@RomekC
"Więc jednak polityka."
Niestety zawsze jest to polityka. Papież nie może sobie pozwolić na gesty, które nie przyniosą wymiernych rezultatów, a narażą jego "poddanych" w rosji na represje. Lepiej przemilczeć i narazić siebie na krytykę ze strony ateistycznego zachodu, niż wysłać miliony ludzi na "zwiedzanie Czukotki".
Skuteczność wypowiedzi papieża przeciwko putinowu można porównać do robionych przez aktywistów napisów kredą na chodnikach Paryża, po zamachach terrorystycznych w 2015. Efektowne i kompletnie nieskuteczne.
Na prawdę zależy ci na słowach i kredkach?
"Skuteczność wypowiedzi papieża przeciwko putinowu można porównać do robionych przez aktywistów napisów kredą na chodnikach Paryża..."
Ty tak uważasz @Rydzykant. Ja sądzę, że wypowiedzi papieża mają olbrzymią moc.
"Skoro ateista tak uważa, chylę głowę."
Nie rozumiem. Co ma światopogląd do oceny słów kogokolwiek ważnego na świecie, @Rydzykant?
"Może jeszcze mi powiesz ile może Dalaj Lama?"
Nie wiem. Jednak katolików na świecie jest 17,7% a buddystów 7,1%. Sądzę, że papież mieszkający w Europie o wiele więcej może niż Dalaj Lama w Azji.
"Jego wypowiedzi powtarza cały świat, bez względu na wyznanie. I co z tego?"
On także powinien nawoływać kraje zachodnie do pomocy Ukrainie i zakończenia wojny.
@RomekC
Pod jakim względem papież na arenie międzynarodowej jest ważniejszy od Dalaj Lamy? Ten ostatni ma na prawdę dużą rzeszę "fanów" wśród ludzi niezaangażowanych religijnie oraz wyznawców innych religii, ze względu na swoją charyzmę i sprawę "wolności" o która walczy.
Przeceniasz znaczenie słów w krajach zachodu, gdzie można powiedzieć "wszystko", a jednocześnie nie doceniasz znaczenia propagandy w krajach, gdzie nie ma wolności słowa. Na zachodzie mało kto się zaangażuje, a na wschodzie ludzie uznają, że dostali prawo do bezkarnego krzywdzenia wskazanych "wrogów ojczyzny". Tak jak było w Niemczech po roku 1933.
"Pod jakim względem papież na arenie międzynarodowej jest ważniejszy od Dalaj Lamy?"
Już pisałem, katolików jest więcej – 17,7% (chrześcijan 33%). Chcesz powiedzieć, że namiestnik stolicy Piotrowej nie ma posłuchu wśród katolików, @Rydzykant?
@RomekC
Chcę powiedzieć, prezydent Rzeczypospolitej nie ma posłuch wśród ponad połowy Polaków. ;) A przecież to Polacy osobiście go wybrali. Papieża wybierała grupka przedstawicieli instytucji kościelnej, a wiernych nikt nie pytał o zdanie.
Ty na prawdę jesteś takim idealistą, czy tylko udajesz głupiego? Jeśli rodzice mówią dziecku, aby nie paliło papierosów, to czy mają posłuch? Skoro prawo zabrania homofobii, to automatycznie w społeczeństwie znika to zjawisko?
"Ty na prawdę jesteś takim idealistą, czy tylko udajesz głupiego?"
Głupiego to udajesz Ty, @Rydzykant. Piszesz o Dalaj Lamie nie wiadomo po co. Wybuchła wojna, co na ten temat sądzi Dalaj Lama? Ja nie wiem. A Ty? Wiesz dlaczego nie wiem? Bo nie zabiera głosu. Natomiast papież zabrał głos. To on jest w centrum uwagi a nie Dalaj Lama. To świat teraz słucha jego słów a nie Dalaj Lamy.
Moja wypowiedz nie ma na celu przedstawienie Dalaj Lamy jako kogoś lepszego od papieża. Jeśli powie coś absurdalnego to także będą jego krytykował.
@RomekC
Masz dziwne pretensje. Dalaj Lama nie zabiera głosu - to twoim zdaniem dobrze. Papież zabiera głos że każda wojna jest złem, a w tym przypadku Ukraińcy są ofiarami tej wojny - twoim zdaniem takie słowa są złe.
I mylisz się, papież nie jest obecnie w centrum uwagi. Nawet nie jest w centrum uwagi katolików. Ogólnie w cenrum uwagi jest Biden oraz przywódcy świata zachodniego. Oni, tak - właśnie oni i ich decyzje mają wpływ.
Wiem, Twoja wypowiedż nie ma na celu przedstawienie Dalaj Lamy. Jednak na moje pytanie, dlaczego jeden z nich miałby być ważniejszy od drugiego, przywaliłeś procentami. W sytuacji, gdy żaden z nich nie dysponuje potencjałem, a mogą tylko posługiwać się słownymi apelami, ich znaczenie jest niewielkie. To wojujący ateiści zrobili szum, że jeden z nich "nie potępił putlera". Robią szum dla samego szumu. Dla promowania własnej ideologii, tylko tyle. Jak zwykle.
"Masz dziwne pretensje. Dalaj Lama nie zabiera głosu - to twoim zdaniem dobrze."
Gdzie tak napisałem, @Rydzykant?
"I mylisz się, papież nie jest obecnie w centrum uwagi..."
W większym centrum niż Dalaj Lama.
"...W sytuacji, gdy żaden z nich nie dysponuje potencjałem, a mogą tylko posługiwać się słownymi apelami, ich znaczenie jest niewielkie. To wojujący ateiści zrobili szum, że jeden z nich "nie potępił putlera"..."
Zabrał głos w tej sprawie. To wojujący ateiści robią szum. Co w tym dziwnego? Papież, biskupi, księża wypowiadają się na wiele tematów. Są osobami publicznymi i można ich krytykować.
@RomekC
Jeśli fanatyczni antyteiści (zwłaszcza sliko) zaczną krytykować wszystkie dyskusyjne wypowiedzi osób publicznych, będę w pełni usatysfakcjonowany. Natomiast ich monotematyczność jest nużąca.
@RomekC
Gdybym się doczekał, zrobiłoby się strasznie nudno ;)
Różnice zdań są niezbędne. Powiem więcej, nawet niewielka liczba fanatyków po każdej ze stron jest potrzebna. Byleby tylko było ich niewielu.
@RomekC
Zależy jak definiujesz fanatyka? Jeśli uznać go za przedstawiciela wstecznictwa, masz rację. Jednak czasami mianem "fanatyków" obdarza się ludzi pokazujących nowe prądy i idee. Jeśli 90% ich pomysłów jest bzdurnych, a nawet jeśli 99% nie zasługuje na uwagę, to ten 1% się przydaje.
W bardzo dawnych czasach, ludzie jadali surowe mięso. Jednak jakiś głodny gość zjadł "padlinę" zwierzęcia które zginęło w pożarze. Zasmakowało mu. Wszyscy wokół mówili
-Jesteś fanatykiem jedzenie zepsutego mięsa! Normalni ludzi jedzą świeżo upolowane, albo ususzone.
A on upierał się przy swoim pomyśle.
Pewien niewielki odsetek "oryginałów", "dziwaków", "fanatyków" jest ludzkości potrzebny do rozwoju. Niebezpieczeństwo pojawia się, gdy grupka fanatyków narzuca swoją ideę wszystkim wokół i zwalcza ludzi myślących odmiennie.
"...czasami mianem "fanatyków" obdarza się ludzi pokazujących nowe prądy i idee."
Nic na to nie poradzę, że niektórzy używają nieprawidłowo znaczenia tego słowa, @Rydzykant.
najpierw wielce poprawny politycznie papież obrońca nielegalnych migrantów z afryki i lgbt a teraz wiele zdziwienie o co chodzi, byle by nie pojechał do Kijowa
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 kwietnia 2022 o 14:42
czy wszyscy jesteśmy winni?
- 1994 Budapest Memorandum on Security Assurances – Memorandum Budapeszteńskie o Gwarancjach Bezpieczeństw - Ukraina oddaje całą broń nuklearną. Podpisali USA i UK
- 2008 - wojna w Gruzji, zero realnej reakcji - UE/NATO chowają głowę w piasek.
- 2011 - Nord Stream 1 - wschod Europy mówi zagrożenie dla Ukrainy i destabilizacja u nas, zachód liczy $
- 2014 - aneksja Krymu, aneksja Krymu - zero realnej reakcji - UE/NATO chowają głowę w piasek.
- 2022 - Nord Stream 2 - wschod Europy mówi zagrożenie dla Ukrainy i destabilizacja u nas, zachód liczy $, czas otwierania 2 zbiega się w wybuchem wojny... przypadek?
A po drodze również u nas: kupowanie węgla, przymykanie na wszystkie przekręty byle tylko oligarchowie wydawali kasę, do władzy dochodzą PiS, Fidesz i wszystkie inne maści partie, które nas dzielą i osłabiają, wykańczają gospodarki, pchają nas w totalitaryzm. Dzielimy się i jesteśmy słabi...
@blobbbb Czujesz sie winny? Mogles cos w tym kierunku zrobic? NIE! Tak jak zauwazyles, trcoche winy ponosi NATO I UE. Winny jest zawsze tak czy siak agresor. Nie przekladaj winy z agresora na innych. ZADNO z nas tutaj polakow nie jest winne tej wojnie! i nalezy o tym mowic glosno! A nie schylac glowe i mowic za papiezem, ze jestesmy winni. Nie, nie jestesmy.
@Maja123456 zapewne nic by to nie dało.... ale mogliśmy spróbować protestować przeciwko braku reakcji na ww, a zajęci swoimi codziennymi sprawami nie zrobiliśmy tego. Więc tak, jesteśmy współwinni
@Maja123456 do tej pory na samo 500+ wydano w Polsce ponad 160mld złotych. Nie liczę tutaj wszystkich trzynastek, czternastek, dopłat do polskiego węgla (zamiast poprostu naprawić sytuacje w kopalniach), rozwalenia polskiego przemysłu stoczniowego, samochodowego przez wspieranie różnej maści łośków z partyjnego nadania, przekrętów sasinowych czy tam innych w przeszłości, a pewnie tez by się uzbierało sporo miliardów. Skupmy się tylko na tych 156mld złotych:
- 1 ambrams super czołg to 40 mln PLN = wychodzi 156 000 000 000 / 40 000 000 = 3900 sztuk
- 1 rosomak 10 mln PLN = 15600
albo samoloty
albo przeciwlotnicze wyrzutnie
Moglibyśmy być potęgą z którą by nikt nie odważył się zacząć wojny, i teraz moglibyśmy tyle sprzętu wysłać na Ukraine że nie mieliby co z czołgami robić. I koniec wojny w tydzień... I tak moim zdaniem przez takich jak ty mamy problem. Nie bierzecie odpowiedzialności za to co robicie... wybieracie w wyborach kretynów i jesteśmy potem słabym narodem.
A czy Rosjanie są winni? To już w ogóle ciekawe pytanie.
No tak się patrzę na to co teraz pokazują w tv
Krok 1) wybierasz demokratyczną władzę
Krok 2) władza ci obiecuje gruszki na wierzbie (ex, 500+, 13tke itp)
krok 3) wladza zabiera powoli wolność (sądy, przejmuje policje, na końcu ubija wolne media)
krok 4) władza kontroluje już wszystkich i wszystko
krok 5) żeby zatuszować swoje kłamstwa i przekręty mówi Ci bóg, honor i ojczyzna, trzeba ratować swoich, np Rosjan na Krymie albo w Donbasie bo tam naziści... I skąd ty masz wiedzieć że to kłamstwo? skoro wszyscy w tv, gazetach, każda influencerka, influencer czy sportowiec, polityk czy gwiazda mediów to samo powtarza....
krok 6) idziesz na wojne np z taką Ukrainą? a jak nie idziesz to zdrajca jesteś i do łagrów. i prześladują twoją rodzinę.
No a my gdzie jesteśmy? krok 3 i pół?
Jak dla mnie nie jesteśmy winni tego że Putin napadł Ukraine, nie jesteśmy winni jego chorych ambicji, ale napewno jesteśmy winni tego że jesteśmy w kroku 3.5. Jeśteśmy winni że jesteśmy słabi i się musimy chować za plecami większych Państw w stylu NIemcy, USA , Francja. Czyli wszystkich tych którzy prowadzą swoją politykę. Jesteśmy winni tego że nie mamy dość pieniędzy żeby teraz wysłac tony sprzętu cięzkiego na ukraine, że nie umiemy im wysłać tyle uzbrojenia ile potrzebują, bo lepiej by Putina zatrzymać tam niż na naszej ziemi. Temu moim zdaniem jesteśmy winni.
@blobbbb Przez takich jak ja? Czy Ciebie czlowieku por**balo**? Jestem bezdzietna kobieta. Nie biore dodatkow na NIC, rozumiesz? Na nic! I jestem przeciwna wszelakim zapomogom dla ludzi w sile wieku i zdrowych. Socjal powinien nalezec sie jedynie emrytom, rencistom i niepelnosprawnym i koniec. Jestem absolutnie przeciwna socjalu dla ludzi w wieku srednim. I co to znaczy wy wy wy, a Ty to kto? Nie, nie jestesmy winni! To nie my jestesmy agresorem! To nie my zabijamy ludzi. To ze nie mamy wystarczajacych srodkow, zeby pomoc innemu krajowi, nie znaczy ze my jestesmy winni! Winni jest zawsze i wylacznie ten ktory wydaje rozkazy i ci ktorzy te rozkazy wykonuja. Punkt 6, usprawiedliwiasz brak kregoslupa moralnego? Coz za obrzydliwosc! Tak, wolalabym isc do lagrow, a rodzine wywiezc do innego kraju, niz zabijac niewinnych ludzi. Kazdy ma wybor, zawsze, albo postapic wlasciwie, albo jak tchorz.
Rosja swoją ohydną gębę w ostatnich stuleciach pokazywała wielokrotnie. Wiadomo było, z kim mamy do czynienia. Ja również uważam, że wobec powyższego współwinni są ci wszyscy, którzy po rozpadzie ZSRR pomogli kacapom wydobyć się z ruiny gospodarczej, stawiając interesy ponad pryncypiami. Doszło nawet do tego, że do 2014r. Rosja była swoistą maskotką i pupilkiem Zachodu. To był de facto zasiew, teraz mamy tylko zbiory.
@fiksusik Potraktowali ich i rozmawiali jak z ludzmi, a jak widac na miano ludzi rosjanie nie zasluguja. Ich zachowanie niczym nie rozni sie od tego jak zachowywali sie ich dziadowie w czasie wojny.
Kiedyś wydawało mi się, że ma. Szanse wprowadzić nową jakość... Ale teraz widzę, że dla tej instytucji nie ma nadzieji
A może zamiast propagandy zastosujesz prostą analizę sytuacji?
Dlaczego ten papież nie wskazuje agresora???
Warto się zastanowić jak wygląda propaganda Kremla? Ich zdaniem "Armia rosyjska broni prawosławną Ukrainę przed zgnilizną Zachodu oraz katolicyzmem pragnącym zagarnąć ziemie Cerkwi Kijowskiej."
Każde słowo Franciszka przeciwko sowietom albo putlerowi zostanie przez tą propagandę wykorzystane, jako potwierdzenie "wojny Watykanu z prawosławiem". Dlatego papież przeciwstawia się WOJNIE. Sowiecka propaganda tego nie wykorzysta - według nich przecież nie ma wojny. Poza tym papież wskazuje ludzi z Ukrainy jako ofiary zbrodni. Tego też Kreml nie może wykorzystać.
Domagając się jednoznacznej wypowiedzi Franciszka, działasz na korzyść propagandy moskiewskiej. Czyli w najlepszym razie jesteś "pożytecznym idiotą" :(
A że wszyscy jesteśmy po trochu winni poczuciu bezkarności jakiego nabrali moskale, to osobna spraw. Nie chodzi tu o sprawy duchowe, tylko o interesy poszczególnych państw. Akurat Watykan miał niewielki udział w sprowadzaniu gazu, ropy, węgla i innych towarów z rosji. Teraz rozumiesz kto jest współwinny?
@Rydzykant Wydaje mi się, że dla propagandy Rosji nie ma większego znaczenia co powie papież, bo i bez tego radzi sobie całkiem nieźle. A przynajmniej okazałby jakieś minimum szacunku Ukrainie. Nie potępiając jednoznacznie tej agresji też staje się współwinny.
Sugerujesz, że papież jest zakładnikiem rosyjskiej propagandy i próbuje się przez nią prześlizgnąć niczym przez cenzure?
@HochLieck A tobie wydaje się że nie jest? Każde zdanie wypowiadane przez przywódców, jest w moskwie dokładnie analizowane i jeśli to możliwe wykorzystywane. Oczywiście głównie na "rynek wewnętrzny" ale nie tylko.
A przy okazji. Zdarza Ci się oglądać TVP? Oni chyba szkolili się na kremlu, bo stosują bardzo podobne metody manipulacji.
@tobimadara
Czy papież okazuje szacunek Ukrainie? A wiesz o tym, że kilkadziesiąt dzieci z ukraińskich szpitali jest obecnie leczonych w szpitalu należącym do Watykanu? Że do Ukrainy jadą kolejne konwoje z pomocą humanitarną. Przeczytaj ostatnie zdanie z obrazka-demota "Wszyscy jesteśmy winni". Winą przeciętnego Tobimadara albo Rydzykanta jest zaniechanie pomocy uchodźcom, jeśli każdy z nich ma taka możliwość. Jednak prawdziwa wina spada na przywódców państw, które nadal finansują rosyjską agresję. Do Niemców, Francuzów i wielu innych.
@Rydzykant Gdyby wszyscy byliby tak sparaliżowani strachem przed rosyjską propagandą, to Putin nawet wojsk by nie musiał nigdzie wysyłać. Po prostu wszyscy z góry robiliby to, czego chce, byleby rosyjska propaganda ich nie obsmarowała. Tymczasem przypominam: "nie lękajcie się".
@tobimadara morderstwom, gwałtom, ludobójstwu itp winna jest Rosja. Ale wojnie jesteśmy winni również my wszyscy. Wszyscy którzy nie protestowali przeciwko temu żeby kupować gaz z Rosji, handlować z Rosją itp. Więc jasne, wiem o co chodzi ale ja się zgadzam z zarzutem.
"...Każde słowo Franciszka przeciwko sowietom albo putlerowi zostanie przez tą propagandę wykorzystane, jako potwierdzenie "wojny Watykanu z prawosławiem"..."
Franciszek milczy... propaganda nie ma czego wykorzystać na potwierdzenie wojny... wojska rosyjskie wycofują się z Ukrainy... O wait, @Rydzykant!
"Gdyby wszyscy byliby tak sparaliżowani strachem przed rosyjską propagandą..."
Obiema rękami się podpisuję @HochLieck.
"morderstwom, gwałtom, ludobójstwu itp winna jest Rosja. Ale wojnie jesteśmy winni również my wszyscy..."
Czyli zwracanie uwagi na naszą winę to odwracanie uwagi od głównego winowajcy Rosji, @Tniusia1?
"Wszyscy którzy nie protestowali przeciwko temu żeby kupować gaz z Rosji..."
Wyobraźmy sobie taką sytuację:
W okolicy funkcjonowała piekarnia. Jej wypieki były dobre i tanie, no i była blisko. Ludzie z okolicy kupowali tam pieczywo od lat. Pozwoliło to wzbogacić się właścicielowi piekarni. Za zarobione pieniądze kupił pistolet. I podczas kłótni z sąsiadem strzelił do niego.
W jakim stopniu klienci, rodziny klientów są winni jego przestępstwu?
@HochLieck
Nie zauważyłeś, że duże europejskie kraje są sparaliżowane... strachem o dostawy ropy i gazu z rosji? Dlaczego jeszcze nie zamknęli gazociągów i nadal przepuszczają TIRy?
Państwa zachodnie nie muszą przejmować się swoimi obywatelami żyjącymi w rosji, bo ci już dawno się ewakuowali. Natomiast nie da się ewakuować z rosji wszystkich katolików. Znasz historię? Hitlerowskie media "obsmarowywały" Żydów. Przypomnij sobie czym to się skończyło. Jesteś tak zagorzałym ateistom, że chcesz podobnego losu dla katolików?
Cytujesz "Nie lękajcie się". W imieniu Franciszka powinieneś dodać "Nie lękajcie się, wystarczy że ja lękam się o was."
@RomekC
"W jakim stopniu klienci piekarni i rodziny klientów są winni jego przestępstwu?"
Jeśli nadal płacą piekarzowi, aby mógł kupować broń i mordować kolejnych ludzi, to są winni. Nie w znaczeniu formalno-prawnym, bo ich współudział w zbrodniach jest bardzo pośredni. Ale jednak są.
Franciszek nie milczy. Franciszek pomaga Ukraiński dzieciom. Franciszek (głowa państwa) w dniu 25 lutego poszedł do ambasadora rosji (czym złamał podstawowe zasady protokołu dyplomatycznego, ale tego wymagała nadzwyczajna sytuacja), protestując przeciwko wojnie i żądając wyjaśnień. Jaki był rezultat? Na stronie popierającego putina Patriarchatu Moskiewskiego pojawiło się stwierdzenie, że papież przyjechał jedynie dopytać o sytuację. Franciszek zignorował protokół dyplomatyczny, osobiście interweniował, a "tuba propagandowa" tak go potraktowała. Gdyby "chciał się dopytać o sytuację" zadzwoniłby do katolickich hierarchów w Moskwie i Kijowie. Przecież kapłani i parafianie wiedzą, co się faktycznie dzieje w miejscu ich pobytu i o wszystkim informują przełożonych.
Czy nadal nie rozumiesz jak wygląda ta "gra"? Zawodzi nawet dyplomacja, a ty chcesz kredek na chodniku i oficjalne przemówień, które zostaną wykorzystane przeciwko tobie.
@RomekC nie wiem cxym jest zwracanie uwagi na naszą winę. Z tą piekarnią to niby dobry przykład, tylko że nie jesteśmy w stanie przewidzieć co zrobi zwykły obcy człowiek i co mu siedzi w głowie, natomiast mogliśmy przewidzieć wojnę. My, właśnie my, bo my powinniśmy rozumieć tok myślenia ruskich, nie zachód.
"...Jeśli nadal płacą piekarzowi, aby mógł kupować broń i mordować kolejnych ludzi, to są winni..."
Pełna zgoda @Rydzykant.
"Czy nadal nie rozumiesz jak wygląda ta "gra"?"
Więc jednak polityka.
"Zawodzi nawet dyplomacja, a ty chcesz kredek na chodniku i oficjalne przemówień, które zostaną wykorzystane przeciwko tobie."
O jakich kredkach piszesz? Nie rozumiem.
Tak, chcę aby papież potępił Rosję i Putina, i nie bał się jak to zostanie wykorzystane.
"...My, właśnie my, bo my powinniśmy rozumieć tok myślenia ruskich, nie zachód."
Wybacz @Tniusia1, ja nie byłem w stanie przewidzieć. W 1994 USA, Wielka Brytania i Rosja podpisały pakt o nienaruszalności terytorialnej Ukrainy w zamian za rozbrojenie się z broni atomowej. Ukraina dotrzymała umowy. Rosja nie. A te dwa kraje?
@RomekC i chociażby dlatego że Rosja nie dotrzymała umowy. Być może czuję się winna bo ktoś mi o tym że będzie wojna, że najpierw Ukraina a potem Polska (nie spodziewaliśmy się że Ukraina będzie się bronić dłużej niż dwa tygodnie) ciagle mówił a ja twierdziłam że na pewno nie, że jakoś to będzie. I nic nie zrobiłam.... nic nie mogłam, ale nawet nie próbowałam nic zrobić.
"nic nie mogłam"
No właśnie @Tniusia1.
@RomekC ale nie próbowałam
To i tak by nic nie dało @Tniusia1 ;-)
@RomekC
"Więc jednak polityka."
Niestety zawsze jest to polityka. Papież nie może sobie pozwolić na gesty, które nie przyniosą wymiernych rezultatów, a narażą jego "poddanych" w rosji na represje. Lepiej przemilczeć i narazić siebie na krytykę ze strony ateistycznego zachodu, niż wysłać miliony ludzi na "zwiedzanie Czukotki".
Skuteczność wypowiedzi papieża przeciwko putinowu można porównać do robionych przez aktywistów napisów kredą na chodnikach Paryża, po zamachach terrorystycznych w 2015. Efektowne i kompletnie nieskuteczne.
Na prawdę zależy ci na słowach i kredkach?
"Skuteczność wypowiedzi papieża przeciwko putinowu można porównać do robionych przez aktywistów napisów kredą na chodnikach Paryża..."
Ty tak uważasz @Rydzykant. Ja sądzę, że wypowiedzi papieża mają olbrzymią moc.
@RomekC
Skoro ateista tak uważa, chylę głowę.
Może jeszcze mi powiesz ile może Dalaj Lama? Jego wypowiedzi powtarza cały świat, bez względu na wyznanie. I co z tego?
"Skoro ateista tak uważa, chylę głowę."
Nie rozumiem. Co ma światopogląd do oceny słów kogokolwiek ważnego na świecie, @Rydzykant?
"Może jeszcze mi powiesz ile może Dalaj Lama?"
Nie wiem. Jednak katolików na świecie jest 17,7% a buddystów 7,1%. Sądzę, że papież mieszkający w Europie o wiele więcej może niż Dalaj Lama w Azji.
"Jego wypowiedzi powtarza cały świat, bez względu na wyznanie. I co z tego?"
On także powinien nawoływać kraje zachodnie do pomocy Ukrainie i zakończenia wojny.
@RomekC
Pod jakim względem papież na arenie międzynarodowej jest ważniejszy od Dalaj Lamy? Ten ostatni ma na prawdę dużą rzeszę "fanów" wśród ludzi niezaangażowanych religijnie oraz wyznawców innych religii, ze względu na swoją charyzmę i sprawę "wolności" o która walczy.
Przeceniasz znaczenie słów w krajach zachodu, gdzie można powiedzieć "wszystko", a jednocześnie nie doceniasz znaczenia propagandy w krajach, gdzie nie ma wolności słowa. Na zachodzie mało kto się zaangażuje, a na wschodzie ludzie uznają, że dostali prawo do bezkarnego krzywdzenia wskazanych "wrogów ojczyzny". Tak jak było w Niemczech po roku 1933.
"Pod jakim względem papież na arenie międzynarodowej jest ważniejszy od Dalaj Lamy?"
Już pisałem, katolików jest więcej – 17,7% (chrześcijan 33%). Chcesz powiedzieć, że namiestnik stolicy Piotrowej nie ma posłuchu wśród katolików, @Rydzykant?
@RomekC
Chcę powiedzieć, prezydent Rzeczypospolitej nie ma posłuch wśród ponad połowy Polaków. ;) A przecież to Polacy osobiście go wybrali. Papieża wybierała grupka przedstawicieli instytucji kościelnej, a wiernych nikt nie pytał o zdanie.
Ty na prawdę jesteś takim idealistą, czy tylko udajesz głupiego? Jeśli rodzice mówią dziecku, aby nie paliło papierosów, to czy mają posłuch? Skoro prawo zabrania homofobii, to automatycznie w społeczeństwie znika to zjawisko?
"Ty na prawdę jesteś takim idealistą, czy tylko udajesz głupiego?"
Głupiego to udajesz Ty, @Rydzykant. Piszesz o Dalaj Lamie nie wiadomo po co. Wybuchła wojna, co na ten temat sądzi Dalaj Lama? Ja nie wiem. A Ty? Wiesz dlaczego nie wiem? Bo nie zabiera głosu. Natomiast papież zabrał głos. To on jest w centrum uwagi a nie Dalaj Lama. To świat teraz słucha jego słów a nie Dalaj Lamy.
Moja wypowiedz nie ma na celu przedstawienie Dalaj Lamy jako kogoś lepszego od papieża. Jeśli powie coś absurdalnego to także będą jego krytykował.
@RomekC
Masz dziwne pretensje. Dalaj Lama nie zabiera głosu - to twoim zdaniem dobrze. Papież zabiera głos że każda wojna jest złem, a w tym przypadku Ukraińcy są ofiarami tej wojny - twoim zdaniem takie słowa są złe.
I mylisz się, papież nie jest obecnie w centrum uwagi. Nawet nie jest w centrum uwagi katolików. Ogólnie w cenrum uwagi jest Biden oraz przywódcy świata zachodniego. Oni, tak - właśnie oni i ich decyzje mają wpływ.
Wiem, Twoja wypowiedż nie ma na celu przedstawienie Dalaj Lamy. Jednak na moje pytanie, dlaczego jeden z nich miałby być ważniejszy od drugiego, przywaliłeś procentami. W sytuacji, gdy żaden z nich nie dysponuje potencjałem, a mogą tylko posługiwać się słownymi apelami, ich znaczenie jest niewielkie. To wojujący ateiści zrobili szum, że jeden z nich "nie potępił putlera". Robią szum dla samego szumu. Dla promowania własnej ideologii, tylko tyle. Jak zwykle.
"Masz dziwne pretensje. Dalaj Lama nie zabiera głosu - to twoim zdaniem dobrze."
Gdzie tak napisałem, @Rydzykant?
"I mylisz się, papież nie jest obecnie w centrum uwagi..."
W większym centrum niż Dalaj Lama.
"...W sytuacji, gdy żaden z nich nie dysponuje potencjałem, a mogą tylko posługiwać się słownymi apelami, ich znaczenie jest niewielkie. To wojujący ateiści zrobili szum, że jeden z nich "nie potępił putlera"..."
Zabrał głos w tej sprawie. To wojujący ateiści robią szum. Co w tym dziwnego? Papież, biskupi, księża wypowiadają się na wiele tematów. Są osobami publicznymi i można ich krytykować.
@RomekC
Jeśli fanatyczni antyteiści (zwłaszcza sliko) zaczną krytykować wszystkie dyskusyjne wypowiedzi osób publicznych, będę w pełni usatysfakcjonowany. Natomiast ich monotematyczność jest nużąca.
Nie doczekasz się @Rydzykant ;-)
@RomekC
Gdybym się doczekał, zrobiłoby się strasznie nudno ;)
Różnice zdań są niezbędne. Powiem więcej, nawet niewielka liczba fanatyków po każdej ze stron jest potrzebna. Byleby tylko było ich niewielu.
Ja bym wolał, żeby nie było fanatyków, @Rydzykant. Jakoś zniósłbym tę nudę ;-)
@RomekC
Zależy jak definiujesz fanatyka? Jeśli uznać go za przedstawiciela wstecznictwa, masz rację. Jednak czasami mianem "fanatyków" obdarza się ludzi pokazujących nowe prądy i idee. Jeśli 90% ich pomysłów jest bzdurnych, a nawet jeśli 99% nie zasługuje na uwagę, to ten 1% się przydaje.
W bardzo dawnych czasach, ludzie jadali surowe mięso. Jednak jakiś głodny gość zjadł "padlinę" zwierzęcia które zginęło w pożarze. Zasmakowało mu. Wszyscy wokół mówili
-Jesteś fanatykiem jedzenie zepsutego mięsa! Normalni ludzi jedzą świeżo upolowane, albo ususzone.
A on upierał się przy swoim pomyśle.
Pewien niewielki odsetek "oryginałów", "dziwaków", "fanatyków" jest ludzkości potrzebny do rozwoju. Niebezpieczeństwo pojawia się, gdy grupka fanatyków narzuca swoją ideę wszystkim wokół i zwalcza ludzi myślących odmiennie.
"...czasami mianem "fanatyków" obdarza się ludzi pokazujących nowe prądy i idee."
Nic na to nie poradzę, że niektórzy używają nieprawidłowo znaczenia tego słowa, @Rydzykant.
najpierw wielce poprawny politycznie papież obrońca nielegalnych migrantów z afryki i lgbt a teraz wiele zdziwienie o co chodzi, byle by nie pojechał do Kijowa
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2022 o 14:42
czy wszyscy jesteśmy winni?
- 1994 Budapest Memorandum on Security Assurances – Memorandum Budapeszteńskie o Gwarancjach Bezpieczeństw - Ukraina oddaje całą broń nuklearną. Podpisali USA i UK
- 2008 - wojna w Gruzji, zero realnej reakcji - UE/NATO chowają głowę w piasek.
- 2011 - Nord Stream 1 - wschod Europy mówi zagrożenie dla Ukrainy i destabilizacja u nas, zachód liczy $
- 2014 - aneksja Krymu, aneksja Krymu - zero realnej reakcji - UE/NATO chowają głowę w piasek.
- 2022 - Nord Stream 2 - wschod Europy mówi zagrożenie dla Ukrainy i destabilizacja u nas, zachód liczy $, czas otwierania 2 zbiega się w wybuchem wojny... przypadek?
A po drodze również u nas: kupowanie węgla, przymykanie na wszystkie przekręty byle tylko oligarchowie wydawali kasę, do władzy dochodzą PiS, Fidesz i wszystkie inne maści partie, które nas dzielą i osłabiają, wykańczają gospodarki, pchają nas w totalitaryzm. Dzielimy się i jesteśmy słabi...
Więc my nie jesteśmy też winni?
@blobbbb Czujesz sie winny? Mogles cos w tym kierunku zrobic? NIE! Tak jak zauwazyles, trcoche winy ponosi NATO I UE. Winny jest zawsze tak czy siak agresor. Nie przekladaj winy z agresora na innych. ZADNO z nas tutaj polakow nie jest winne tej wojnie! i nalezy o tym mowic glosno! A nie schylac glowe i mowic za papiezem, ze jestesmy winni. Nie, nie jestesmy.
@Maja123456 zapewne nic by to nie dało.... ale mogliśmy spróbować protestować przeciwko braku reakcji na ww, a zajęci swoimi codziennymi sprawami nie zrobiliśmy tego. Więc tak, jesteśmy współwinni
@Maja123456 do tej pory na samo 500+ wydano w Polsce ponad 160mld złotych. Nie liczę tutaj wszystkich trzynastek, czternastek, dopłat do polskiego węgla (zamiast poprostu naprawić sytuacje w kopalniach), rozwalenia polskiego przemysłu stoczniowego, samochodowego przez wspieranie różnej maści łośków z partyjnego nadania, przekrętów sasinowych czy tam innych w przeszłości, a pewnie tez by się uzbierało sporo miliardów. Skupmy się tylko na tych 156mld złotych:
- 1 ambrams super czołg to 40 mln PLN = wychodzi 156 000 000 000 / 40 000 000 = 3900 sztuk
- 1 rosomak 10 mln PLN = 15600
albo samoloty
albo przeciwlotnicze wyrzutnie
Moglibyśmy być potęgą z którą by nikt nie odważył się zacząć wojny, i teraz moglibyśmy tyle sprzętu wysłać na Ukraine że nie mieliby co z czołgami robić. I koniec wojny w tydzień... I tak moim zdaniem przez takich jak ty mamy problem. Nie bierzecie odpowiedzialności za to co robicie... wybieracie w wyborach kretynów i jesteśmy potem słabym narodem.
A czy Rosjanie są winni? To już w ogóle ciekawe pytanie.
No tak się patrzę na to co teraz pokazują w tv
Krok 1) wybierasz demokratyczną władzę
Krok 2) władza ci obiecuje gruszki na wierzbie (ex, 500+, 13tke itp)
krok 3) wladza zabiera powoli wolność (sądy, przejmuje policje, na końcu ubija wolne media)
krok 4) władza kontroluje już wszystkich i wszystko
krok 5) żeby zatuszować swoje kłamstwa i przekręty mówi Ci bóg, honor i ojczyzna, trzeba ratować swoich, np Rosjan na Krymie albo w Donbasie bo tam naziści... I skąd ty masz wiedzieć że to kłamstwo? skoro wszyscy w tv, gazetach, każda influencerka, influencer czy sportowiec, polityk czy gwiazda mediów to samo powtarza....
krok 6) idziesz na wojne np z taką Ukrainą? a jak nie idziesz to zdrajca jesteś i do łagrów. i prześladują twoją rodzinę.
No a my gdzie jesteśmy? krok 3 i pół?
Jak dla mnie nie jesteśmy winni tego że Putin napadł Ukraine, nie jesteśmy winni jego chorych ambicji, ale napewno jesteśmy winni tego że jesteśmy w kroku 3.5. Jeśteśmy winni że jesteśmy słabi i się musimy chować za plecami większych Państw w stylu NIemcy, USA , Francja. Czyli wszystkich tych którzy prowadzą swoją politykę. Jesteśmy winni tego że nie mamy dość pieniędzy żeby teraz wysłac tony sprzętu cięzkiego na ukraine, że nie umiemy im wysłać tyle uzbrojenia ile potrzebują, bo lepiej by Putina zatrzymać tam niż na naszej ziemi. Temu moim zdaniem jesteśmy winni.
@blobbbb Przez takich jak ja? Czy Ciebie czlowieku por**balo**? Jestem bezdzietna kobieta. Nie biore dodatkow na NIC, rozumiesz? Na nic! I jestem przeciwna wszelakim zapomogom dla ludzi w sile wieku i zdrowych. Socjal powinien nalezec sie jedynie emrytom, rencistom i niepelnosprawnym i koniec. Jestem absolutnie przeciwna socjalu dla ludzi w wieku srednim. I co to znaczy wy wy wy, a Ty to kto? Nie, nie jestesmy winni! To nie my jestesmy agresorem! To nie my zabijamy ludzi. To ze nie mamy wystarczajacych srodkow, zeby pomoc innemu krajowi, nie znaczy ze my jestesmy winni! Winni jest zawsze i wylacznie ten ktory wydaje rozkazy i ci ktorzy te rozkazy wykonuja. Punkt 6, usprawiedliwiasz brak kregoslupa moralnego? Coz za obrzydliwosc! Tak, wolalabym isc do lagrow, a rodzine wywiezc do innego kraju, niz zabijac niewinnych ludzi. Kazdy ma wybor, zawsze, albo postapic wlasciwie, albo jak tchorz.
Rosja swoją ohydną gębę w ostatnich stuleciach pokazywała wielokrotnie. Wiadomo było, z kim mamy do czynienia. Ja również uważam, że wobec powyższego współwinni są ci wszyscy, którzy po rozpadzie ZSRR pomogli kacapom wydobyć się z ruiny gospodarczej, stawiając interesy ponad pryncypiami. Doszło nawet do tego, że do 2014r. Rosja była swoistą maskotką i pupilkiem Zachodu. To był de facto zasiew, teraz mamy tylko zbiory.
@fiksusik Potraktowali ich i rozmawiali jak z ludzmi, a jak widac na miano ludzi rosjanie nie zasluguja. Ich zachowanie niczym nie rozni sie od tego jak zachowywali sie ich dziadowie w czasie wojny.
Jak Joey uczący się francuskiego. xD