1. Weź jakoś inaczej ułóż szatę graficzną niż ten tekst z worda i to z widocznymi podkreślaniami błędów...
2. No i utnij porządnie a nie że ostatniego wersetu to trzeba się wpatrywać co tam jest napisane.
A z uwag merytorycznych. To Francji i Niemcom nic nie grozi. Podobnie jak "elicie brukselskich świń". I oni doskonale przewidują przyszłość bo wiedzą jak wygląda rzeczywistość. A rzeczywistość jest taka że państwo atomowe(Rosja) grozi państwom, które tej broni atomowej nie mają. I w najgorszym scenariuszu to pójdzie atomówka na Ukrainę czy inną Polskę. Ale na pewno nie na Bruksele, Berlin czy Paryż. Bo oni by mogli odpowiedzieć tym samym.
To nam się pali grunt pod nogami. To Putin Polsce powiedział, że nie powinna być w NATO. A nie Niemcom i Francji. I im ta wojna jest zwyczajnie niewygodna. ALe mówienie że oni nie wiedzą jaka może być przyszłość to naiwność.
No oczywiście, w kwestii rozbijania jedności europejskiej to polski rząd razem ze swoim najbliższym przyjacielem Orbanem nie ma sobie nic do zarzucenia. Jakim ruskim trollem, konfą lub innym prawackim dewiantem trzeba być aby smażyć takie demoty. Znamy to populistyczne hasło: winni są oni, nie my.
Dziecko, ty się dwa razy zastanów nim napiszesz znów takie głupoty. Jakby nie te kolebki zepsucia czyli Komisja Europejska i Parlament Europejski to dziś czołgi rosyjskie byłoby na ulicach Krakowa czy Poznania. To, że kiedyś ktoś wprowadził nas do UE i NATO, to najlepsze co nas spotkało w powojennej historii Polski. A jak chcesz wojować, to bierz szabelkę, wsiadaj w pociąg do Przemyśla i dalej prosto na Moskwę. Pocztówkę wyślij jak już Kreml zdobędziesz.
Przecież my również nadal robimy interesy z Rosją - ropa, gaz, węgiel, eksport towarów. Jak już się rozprawiać ze skarbonkami i zaopatrzeniowcami Putina, to uczciwie. Owszem, nasi politycy są odważniejsi w gębie od polityków Niemiec czy Francji, ale na tym istotne różnice się kończą.
Ale wiesz, że Polska też wspiera Rosję i mordercę, Putina.
Ale jak zwykle, innym się łatwiej wypomina.
@BOFH
Polska PiS ciągle importuje ruską ropę i gaz na potęgę !!!
@Tomasz3652 Oczywiście, tylko żaden koncern nie chce się do tego przyznać.
https://wgospodarce.pl/informacje/109275-w-gdyni-sa-tankowce-z-rosyjska-ropa-orlen-komentuje
https://next.gazeta.pl/next/7,151003,28221601,tajemniczy-tankowiec-z-rosyjska-ropa-w-gdansku-lotos-zaslania.html
1. Weź jakoś inaczej ułóż szatę graficzną niż ten tekst z worda i to z widocznymi podkreślaniami błędów...
2. No i utnij porządnie a nie że ostatniego wersetu to trzeba się wpatrywać co tam jest napisane.
A z uwag merytorycznych. To Francji i Niemcom nic nie grozi. Podobnie jak "elicie brukselskich świń". I oni doskonale przewidują przyszłość bo wiedzą jak wygląda rzeczywistość. A rzeczywistość jest taka że państwo atomowe(Rosja) grozi państwom, które tej broni atomowej nie mają. I w najgorszym scenariuszu to pójdzie atomówka na Ukrainę czy inną Polskę. Ale na pewno nie na Bruksele, Berlin czy Paryż. Bo oni by mogli odpowiedzieć tym samym.
To nam się pali grunt pod nogami. To Putin Polsce powiedział, że nie powinna być w NATO. A nie Niemcom i Francji. I im ta wojna jest zwyczajnie niewygodna. ALe mówienie że oni nie wiedzą jaka może być przyszłość to naiwność.
No oczywiście, w kwestii rozbijania jedności europejskiej to polski rząd razem ze swoim najbliższym przyjacielem Orbanem nie ma sobie nic do zarzucenia. Jakim ruskim trollem, konfą lub innym prawackim dewiantem trzeba być aby smażyć takie demoty. Znamy to populistyczne hasło: winni są oni, nie my.
Dziecko, ty się dwa razy zastanów nim napiszesz znów takie głupoty. Jakby nie te kolebki zepsucia czyli Komisja Europejska i Parlament Europejski to dziś czołgi rosyjskie byłoby na ulicach Krakowa czy Poznania. To, że kiedyś ktoś wprowadził nas do UE i NATO, to najlepsze co nas spotkało w powojennej historii Polski. A jak chcesz wojować, to bierz szabelkę, wsiadaj w pociąg do Przemyśla i dalej prosto na Moskwę. Pocztówkę wyślij jak już Kreml zdobędziesz.
Przecież my również nadal robimy interesy z Rosją - ropa, gaz, węgiel, eksport towarów. Jak już się rozprawiać ze skarbonkami i zaopatrzeniowcami Putina, to uczciwie. Owszem, nasi politycy są odważniejsi w gębie od polityków Niemiec czy Francji, ale na tym istotne różnice się kończą.
a jakie to danie?
To ucz się języków jak chcesz coś powiedzieć a zacznij od języka polskiego.
Dzisiejsze danie, to takie bez ruskich trolli, którzy chcą wszystkich skłócać