Nie w darmową dzierżawę ale w dzierżawę z odroczoną płatnością, niech to opłaca się zarówno im jak i nam bo niestety do tej pory to my jesteśmy cały czas stratni na tym co się dzieje.
Ty naprawdę wierzysz w to co napisałeś??? Toz to czysty populizm. Jak Ukraińcy mają tę ziemię uprawiać? Szpadlem i grabiami? Nie wiesz o tym, że uprawa ziemi wymaga maszyn, budynków, kredytów, że ci ludzie muszą mieć domy? No i przede wszystkim muszą mieć jakieś o tym pojęcie. Ilu rolników z Ukrainy uciekło do Polski?
Szansa dla Polski?
Myślisz, że jeśli pośrednik będzie miał opcję sprzedania zboża do polskiego młyna, lub mąki do piekarni, a arabski szejk zaproponuje 5 razy więcej, to komu sprzeda? Polska piekarni, albo przebije ofertę, albo nie dostanie mąki. W efekcie będziemy mieli chleb po 20zł
Eee... I kto będzie tą ziemię uprawiał? Dzieci, które uciekły przed wojną, czy ich matki i dziadkowie którzy przyjechali razem z nimi? Czym będą tę zimie Uprawiać? Widłami i motyką? I ostanie pytanie... Co będą uprawiać, bo na sadzenie przenicy już chyba trochę już późno.
Wzrusza mnie, gdy ktoś twierdzi, że ziemia rolna w Polsce to ,,opuszczone ugory", gdy kupić ziemię rolną jest naprawdę niełatwo a już na pewno nikt nie puści jej za bezcen. Ziemia to największy, najbezpieczniejszy i najbardziej dochodowy kapitał choćby i stała odłogiem.
@bezn Dobrej ziemi wcale tak dużo nie mamy. III klasa już jest prawnie chroniona i wykorzystywana co do m2.
Ale jest też ziarno prawdy: sporo ziemi jest podłej jakości i właśnie te bardzo często stoją nieuprawiane. W okolicy gdzie obecnie mieszkam - pole z glebą dobrej jakości kosztuje duże pieniądze i wcale nie jest łatwo go kupić, nawet jeżeli masz zapas gotówki. Jednocześnie działki typu "piosecek" stoją odłogiem obrośnięte chwastami jako lokata kapitału pod podział na zabudowę i sprzedaż. Jeszcze kilka lat temu taką działeczkę mogłeś kupić za 40-60 tys. Teraz? Zapomnij. Nawet działka z rozpadającą się zagrzybiałą chałupą to koszt min. 300 tys. cebulionów. Regon: dalsze okolice Warszawki. Na upartego daje się stąd dojechać do roboty do stolicy i jeszcze na tym zarobić.
Nie w darmową dzierżawę ale w dzierżawę z odroczoną płatnością, niech to opłaca się zarówno im jak i nam bo niestety do tej pory to my jesteśmy cały czas stratni na tym co się dzieje.
Ty naprawdę wierzysz w to co napisałeś??? Toz to czysty populizm. Jak Ukraińcy mają tę ziemię uprawiać? Szpadlem i grabiami? Nie wiesz o tym, że uprawa ziemi wymaga maszyn, budynków, kredytów, że ci ludzie muszą mieć domy? No i przede wszystkim muszą mieć jakieś o tym pojęcie. Ilu rolników z Ukrainy uciekło do Polski?
Szansa dla Polski?
Myślisz, że jeśli pośrednik będzie miał opcję sprzedania zboża do polskiego młyna, lub mąki do piekarni, a arabski szejk zaproponuje 5 razy więcej, to komu sprzeda? Polska piekarni, albo przebije ofertę, albo nie dostanie mąki. W efekcie będziemy mieli chleb po 20zł
Jeśli to prawda z tym szejkiem, to zalanie rynku mąką w takiej ilości, jakiej on nie da rady wykupić, staje się faktycznie naszą jedyną szansą :)
Ale ty jesteś naiwny
Eee... I kto będzie tą ziemię uprawiał? Dzieci, które uciekły przed wojną, czy ich matki i dziadkowie którzy przyjechali razem z nimi? Czym będą tę zimie Uprawiać? Widłami i motyką? I ostanie pytanie... Co będą uprawiać, bo na sadzenie przenicy już chyba trochę już późno.
Wzrusza mnie, gdy ktoś twierdzi, że ziemia rolna w Polsce to ,,opuszczone ugory", gdy kupić ziemię rolną jest naprawdę niełatwo a już na pewno nikt nie puści jej za bezcen. Ziemia to największy, najbezpieczniejszy i najbardziej dochodowy kapitał choćby i stała odłogiem.
@bezn Dobrej ziemi wcale tak dużo nie mamy. III klasa już jest prawnie chroniona i wykorzystywana co do m2.
Ale jest też ziarno prawdy: sporo ziemi jest podłej jakości i właśnie te bardzo często stoją nieuprawiane. W okolicy gdzie obecnie mieszkam - pole z glebą dobrej jakości kosztuje duże pieniądze i wcale nie jest łatwo go kupić, nawet jeżeli masz zapas gotówki. Jednocześnie działki typu "piosecek" stoją odłogiem obrośnięte chwastami jako lokata kapitału pod podział na zabudowę i sprzedaż. Jeszcze kilka lat temu taką działeczkę mogłeś kupić za 40-60 tys. Teraz? Zapomnij. Nawet działka z rozpadającą się zagrzybiałą chałupą to koszt min. 300 tys. cebulionów. Regon: dalsze okolice Warszawki. Na upartego daje się stąd dojechać do roboty do stolicy i jeszcze na tym zarobić.
Do Polski uciekli w większości kobiety, dzieci i starcy. Wytrzeźwiej zanim stworzysz kolejnego demota.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 kwietnia 2022 o 0:26
Ma być sztuczne jedzenie, hodowane w laboratoroum a nie jakieśtam na polu. To nieekologiczne.