@IncelariuszOfficial Co im zrobią? Puszczą bombę atomową- hahaha? Jak Szwecja i Finowie dołączą do NATO to Rosji dochodzi ponad 1000 km granicy NATO-wskiej na północy i będzie to potężnym ćwiekiem dla Kremla, zważywszy na to, że Szwecja i FInlandia mają o wiele większe wojsko niż same Niemcy.
@Semiq można prosić jaśniej?
Miałem na myśli to, że są dużo gorzej funkcjonujące organizacje międzynarodowe niż NATO, ale robienie z Paktu Północnoatlantyckiego jakiegoś zbawcy, który nas wybawi od wszelkiego agresora to przejaw ogromnej naiwności
@IncelariuszOfficial Putek tak czy inaczej trzęsie portkami na myśl o powiększeniu NATO o Szwecję, Finlandię i Ukrainę. Nie taki pokazowy ten sojusz jakim go malujesz.
@IncelariuszOfficial Może ktoś więcej to czyta jeszcze więc odpiszę. Jak na razie to od powstania NATO, nikt nie zaatakował państwa członkowskiego. Więc może jednak coś ta organizacja daje.
Czy wejdą czy nie wejdą do NATO to nawet nie jest tutaj kluczowe. Bez użycia broni jądrowej, a tego nie zrobi, Rosja nie ma szans skutecznie zaatakować obu państw. Oni sobie nie radzą na Ukrainie, więc jak wyobrażają sobie przeprowadzenie ofensywy w jeszcze trudniejszym terenie, z jeszcze lepiej przygotowanym i uzbrojonym przeciwnikiem, który może liczyć na jeszcze większe wsparcie sojuszników. Bo pamiętajmy, że są to kraje UE.
UE nie jest oczywiście sojuszem obronnym, ale ekonomiczno-politycznym. A to oznacza, ze gwarancją nie są tutaj zapewnienia o ochronie a wspólny interes, a to zmotywuje taka Francje czy Niemcy dużo bardziej niż zobowiązania, kwestie moralne, itd. Ochrona UE to dla najsilniejszych w niej kraju konieczność polityczna i ekonomiczna. Silne UE to lepsza pozycja negocjacyjna z Chinami i USA (nie oszukujmy się, ze umowy UE z tymi krajami powstały w Berlinie i Paryżu a uwagi mniejszych krajów zostały uwzględnione by te poparły ogólna koncepcję, co nie zmienia faktu, że i tak są dla nas korzystniejsze niż negocjowane wcześniej niezależnie), większy prestiż tych krajów, a sama UE jest świetnym biznesem dla każdego kto chce z tego skorzystać.
Stąd sam np. nie boje się o reakcje Niemiec w wypadku ataku Rosji na Polskę, My jesteśmy jednym z ich najważniejszych partnerów handlowych (ogólnie przez ostatnie kilka lat latamy pomiędzy miejscem trzeci a piątym zależnie od kwartału), Rosja nie łapie się do pierwszej dziesiątki. W wypadku Francji nie jest aż tak dobrze, bo sąsiadujemy ze sobą po koniec pierwszej dziesiątki, ogólnie zbliżony poziom.
@fafik54321 no wiesz, kacapy już raz się zdziwili, a wtedy Finowie byli bez znaczącego wsparcia międzynarodowego, kacapy nie miały drugiej wojny na karku itd.
Kacapy przypominają takiego niedorozwiniętego łobuza który dręczy dzieci w szkole, a opamiętać może się jedynie dostając porządny wpie*dol. bo na takiego nie ma innej rady i on nie rozumie innego języka. tak samo pierd*lnięty był jego ojciec, dziadek i ch*j wiele ile jeszcze pokoleń wstecz.
Finowie mają niezłe poczucie humoru
A to śmieszki jedne!
oczywiście dałem słabe za nudną jak flaki z olejem propagandę
@IncelariuszOfficial To jest poniżenie kacapów i prawidłowo.
@Morel78 żeby się to na Finach potem nie zemściło... Jest takie przysłowie (notabene błędnie stosowane) "mierz siły na zamiary"
@IncelariuszOfficial Co im zrobią? Puszczą bombę atomową- hahaha? Jak Szwecja i Finowie dołączą do NATO to Rosji dochodzi ponad 1000 km granicy NATO-wskiej na północy i będzie to potężnym ćwiekiem dla Kremla, zważywszy na to, że Szwecja i FInlandia mają o wiele większe wojsko niż same Niemcy.
@Semiq za przeproszeniem nie zesrajcie się z tym NATO. jak ktoś wierzy w art. 5 to znaczy, że zupełnie nie rozumie idei prawa międzynarodowego
@IncelariuszOfficial A ty myślisz, że NATO artykułem 5tym, żyje? Niezły z Ciebie ignorancik.
@Semiq można prosić jaśniej?
Miałem na myśli to, że są dużo gorzej funkcjonujące organizacje międzynarodowe niż NATO, ale robienie z Paktu Północnoatlantyckiego jakiegoś zbawcy, który nas wybawi od wszelkiego agresora to przejaw ogromnej naiwności
@IncelariuszOfficial Putek tak czy inaczej trzęsie portkami na myśl o powiększeniu NATO o Szwecję, Finlandię i Ukrainę. Nie taki pokazowy ten sojusz jakim go malujesz.
@IncelariuszOfficial Może ktoś więcej to czyta jeszcze więc odpiszę. Jak na razie to od powstania NATO, nikt nie zaatakował państwa członkowskiego. Więc może jednak coś ta organizacja daje.
Czy wejdą czy nie wejdą do NATO to nawet nie jest tutaj kluczowe. Bez użycia broni jądrowej, a tego nie zrobi, Rosja nie ma szans skutecznie zaatakować obu państw. Oni sobie nie radzą na Ukrainie, więc jak wyobrażają sobie przeprowadzenie ofensywy w jeszcze trudniejszym terenie, z jeszcze lepiej przygotowanym i uzbrojonym przeciwnikiem, który może liczyć na jeszcze większe wsparcie sojuszników. Bo pamiętajmy, że są to kraje UE.
UE nie jest oczywiście sojuszem obronnym, ale ekonomiczno-politycznym. A to oznacza, ze gwarancją nie są tutaj zapewnienia o ochronie a wspólny interes, a to zmotywuje taka Francje czy Niemcy dużo bardziej niż zobowiązania, kwestie moralne, itd. Ochrona UE to dla najsilniejszych w niej kraju konieczność polityczna i ekonomiczna. Silne UE to lepsza pozycja negocjacyjna z Chinami i USA (nie oszukujmy się, ze umowy UE z tymi krajami powstały w Berlinie i Paryżu a uwagi mniejszych krajów zostały uwzględnione by te poparły ogólna koncepcję, co nie zmienia faktu, że i tak są dla nas korzystniejsze niż negocjowane wcześniej niezależnie), większy prestiż tych krajów, a sama UE jest świetnym biznesem dla każdego kto chce z tego skorzystać.
Stąd sam np. nie boje się o reakcje Niemiec w wypadku ataku Rosji na Polskę, My jesteśmy jednym z ich najważniejszych partnerów handlowych (ogólnie przez ostatnie kilka lat latamy pomiędzy miejscem trzeci a piątym zależnie od kwartału), Rosja nie łapie się do pierwszej dziesiątki. W wypadku Francji nie jest aż tak dobrze, bo sąsiadujemy ze sobą po koniec pierwszej dziesiątki, ogólnie zbliżony poziom.
Żeby się kurła nie zdziwili.
@fafik54321 Trzeba drwić z morderców z pod czerwonej gwiazdy,kacapy to najgorsze ścierwo
@fafik54321 Kacapy się na pewno zdziwią. Oni są ciągle zdziwieni, że im walka nie idzie.
@fafik54321 no wiesz, kacapy już raz się zdziwili, a wtedy Finowie byli bez znaczącego wsparcia międzynarodowego, kacapy nie miały drugiej wojny na karku itd.
Finowie... proszę przestać nabijać się z ruskiej swołoczy ....
Kacapy przypominają takiego niedorozwiniętego łobuza który dręczy dzieci w szkole, a opamiętać może się jedynie dostając porządny wpie*dol. bo na takiego nie ma innej rady i on nie rozumie innego języka. tak samo pierd*lnięty był jego ojciec, dziadek i ch*j wiele ile jeszcze pokoleń wstecz.