Urodziłeś się w 1991. Pierwsza wersja Need for Speed ukazała się w 1994. Miałeś wtedy 3 latka. Co znaczy "za moich czasów" w tym kontekście? Kiedy skończyły się "TWOJE CZASY" @Puchowy ?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 kwietnia 2022 o 16:41
To chyba Vroom (https://en.wikipedia.org/wiki/Vroom_(video_game)) :D
Pamiętam jak grało się w to z kumplami na Atari :D
Jedyne co mi nie pasuje to widok: na Atarynce był tylko z pierwszej osoby, czyli kokpitu bolidu. Co nie przeszkadzało. Dodatkową atrakcję stanowiły działające lusterka: widać było jak auta z tyłu próbują nas wyprzedzać :D W tamtych czasach była to niespotykana dbałość o szczegóły.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 kwietnia 2022 o 11:49
To był w Need for speed swoich czasów. To wtedy nazywano "realistyczną grafiką". Nikt nie marzył o niczym lepszym bo to po prostu był max możliwości ówczesnego sprzętu.
Urodziłeś się w 1991. Pierwsza wersja Need for Speed ukazała się w 1994. Miałeś wtedy 3 latka. Co znaczy "za moich czasów" w tym kontekście? Kiedy skończyły się "TWOJE CZASY" @Puchowy ?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2022 o 16:41
@Jur4578
Miałem to samo napisać.
ta trasa jest dla rzadziaków
To chyba Vroom (https://en.wikipedia.org/wiki/Vroom_(video_game)) :D
Pamiętam jak grało się w to z kumplami na Atari :D
Jedyne co mi nie pasuje to widok: na Atarynce był tylko z pierwszej osoby, czyli kokpitu bolidu. Co nie przeszkadzało. Dodatkową atrakcję stanowiły działające lusterka: widać było jak auta z tyłu próbują nas wyprzedzać :D W tamtych czasach była to niespotykana dbałość o szczegóły.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 kwietnia 2022 o 11:49
W czasach świetności 8-bitowców, takie gry robiły o niebo większe wrażenie, niż NFS na maksymalnym wypasie dzisiaj.
Wolę to:)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 kwietnia 2022 o 13:16
To był w Need for speed swoich czasów. To wtedy nazywano "realistyczną grafiką". Nikt nie marzył o niczym lepszym bo to po prostu był max możliwości ówczesnego sprzętu.
Pit Stop 2, najfajniejsza gra na Commodore 64:) aż się łezka w oku kręci:p
Grało się, grało!