Tomáš Jeřábek to czeski internauta, który w początkach kwietnia 2019 stał się bardzo popularny w polskich social mediach. Dlaczego? Ten do niedawna anonimowy użytkownik sieci udostępnił na jednym z portali społecznościowych post, w którym opowiada o tym, jak fajnie jest mieć polskich sąsiadów.
Tomášowi bardzo podoba się sąsiedztwo Polaków (z wzajemnością, Tomáš). Postanowił dać temu wyraz. Napisał więc kilka słów łamaną polszczyzną. Jak brzmiały? To najfajniejsze zdania, jakie można dziś przeczytać w sieci!
Jestem Czechem. No my niechcemy morze, to nie jest trzeba. Mamy polske sasiady, no to jest fajne. jezyk polski jest pomidorek - stwierdził Tomáš. Pisownia oryginalna ;)
Internauci zaczęli dopytywać, o co chodzi z tym pomidorkiem. Czeski internauta odpowiadał najlepiej jak potrafił:
Na pytanie, co autor miał na myśli, Tomáš odpowiedział: "ja niewie, tylko pomidorek jest take uwu i fajne slowo".
W innym komentarzu dodaje: "Pomidorek oznacza milosc i kochanie, ludzkoszc i przyjazn. Kazdy ma w svoich sercach maly, slodki pomidorek".
@kurdybanek Dziękii wielkie. Ja ciebie tez pomidorek :) swoją drogą miałam koleżankę ze Słowacji. Ona lubiła słowo paznokcie. Dla niej po prostu ono brzmiało i kojarzyło się jak mowa małego dziecka, które nie do końca składa jeszcze zdania. Ja mam podobnie z językiem holenderskim - horlogje dla mnie to śliczne słowo, a to zwykły zegarek jest [czyta się horlołśje"\]. Pomidorek fajne słowo.
Myślę, że w obliczu posiadania takich sąsiadów jak Rosjanie, powinniśmy bardzo, bardzo, bardzo doceniać wszystkich naszych fajnych i spokojnych sąsiadów.
a czeski jest kakaowy chlebicek :D
Z pewnością jest tu jakiś dowcip językowy, tylko nie kumam jaki. Ktoś mi wytłumaczy? :P
@rafik54321
Na ten temat znalazłam to:
https://www.eska.pl/news/tomas-jerabek-kim-jest-autor-slow-o-pomidorku-aa-7q5Y-Fpqy-6pZk.html
@kurdybanek są jakieś konkrety w tym artykule? Zanim coolwiek doczytam to mi wyskakują jakieś ciasteczka i adblock i pupa, nijak tego G obejść.
@fefefka
Z konkretu to chyba tylko to:
Tomáš Jeřábek to czeski internauta, który w początkach kwietnia 2019 stał się bardzo popularny w polskich social mediach. Dlaczego? Ten do niedawna anonimowy użytkownik sieci udostępnił na jednym z portali społecznościowych post, w którym opowiada o tym, jak fajnie jest mieć polskich sąsiadów.
Tomášowi bardzo podoba się sąsiedztwo Polaków (z wzajemnością, Tomáš). Postanowił dać temu wyraz. Napisał więc kilka słów łamaną polszczyzną. Jak brzmiały? To najfajniejsze zdania, jakie można dziś przeczytać w sieci!
Jestem Czechem. No my niechcemy morze, to nie jest trzeba. Mamy polske sasiady, no to jest fajne. jezyk polski jest pomidorek - stwierdził Tomáš. Pisownia oryginalna ;)
Internauci zaczęli dopytywać, o co chodzi z tym pomidorkiem. Czeski internauta odpowiadał najlepiej jak potrafił:
Na pytanie, co autor miał na myśli, Tomáš odpowiedział: "ja niewie, tylko pomidorek jest take uwu i fajne slowo".
W innym komentarzu dodaje: "Pomidorek oznacza milosc i kochanie, ludzkoszc i przyjazn. Kazdy ma w svoich sercach maly, slodki pomidorek".
żródło: https://www.eska.pl/news/tomas-jerabek-kim-jest-autor-slow-o-pomidorku-aa-7q5Y-Fpqy-6pZk.html
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2022 o 9:37
@kurdybanek Dziękii wielkie. Ja ciebie tez pomidorek :) swoją drogą miałam koleżankę ze Słowacji. Ona lubiła słowo paznokcie. Dla niej po prostu ono brzmiało i kojarzyło się jak mowa małego dziecka, które nie do końca składa jeszcze zdania. Ja mam podobnie z językiem holenderskim - horlogje dla mnie to śliczne słowo, a to zwykły zegarek jest [czyta się horlołśje"\]. Pomidorek fajne słowo.
Jeszcze raz dziękuję za streszczenie!
Myślę, że w obliczu posiadania takich sąsiadów jak Rosjanie, powinniśmy bardzo, bardzo, bardzo doceniać wszystkich naszych fajnych i spokojnych sąsiadów.
Czesi jesteście naszymi kochanymi somsiadami i pomidorkami :)
Polski język w Czechach? Fajnie. Spytaj się: szukam konkretnej rzeczy, czy lepiej, osoby... I jest jakby mniej fajnie.