Nie jestem facebookiem, ale pozwolę sobie odpowiedzieć panu Mannowi, którego szanuję.
Nie, nie jest dobrze.
- Żaden żołnierz na wojnie nie jest fajny. Jednak żołnierz na własnej ziemi broniący swojej ojczyzny zasługuje na ogromny szacunek i wsparcie, a żołnierz najeźdźca powinien zostać skrytykowany. Żołnierz dopuszczający się morderstw na cywilach, gwałtów czy też rabunków jest bandytą i zbrodniarzem wojennym. Wystarczy sprawdzić która armia tego dokonuje i wszystko staje się jasne.
- Franciszek nie wskazuje kto jest agresorem. Wskazuje kto jest ofiarą napaści, zapewniając leczenie chorych ukraińskich dzieci w Castel Gandolfo (rosyjskie dzieci tam jakoś nie trafiły, prawda?). Wskazuje też, kto swoją bezczynnością albo współpracą z kremlem, przyczynił się do wzrostu buty i arogancji sowietów.
A że słowa o "szczekaniu" kompromitują Franciszka, to osobna sprawa.
- Księża i inni urzędnicy kościoła są takimi samymi obywatelami jak wszyscy inni. Dlatego powinni być traktowani dokładnie tak samo jak wszyscy. Jeśli popełniają przestępstwa, powinni być za nie osądzani i skazywani. Z całą surowością prawa (nie są chyba celebrytami jak pani Kozidrak, czyli nie ma podstaw do złagodzenia kary), bez względu na swą przynależność organizacyjną. Przypadki mataczenia i ukrywania dowodów zbrodni są przestępstwem, czyli powinny być traktowane jak przestępstwo.
Skoro w Polsce jest inaczej, odpowiedzialność za to ponosi w głównej mierze nasz wymiar sprawiedliwości oraz "elity" polityczne.
Drogo Panie Wojciechu. Nie wiem czy facebook opublikowałby taki wpis. Natomiast proszę o wskazanie, w których miejscach się mylę.
Nie jestem facebookiem, ale pozwolę sobie odpowiedzieć panu Mannowi, którego szanuję.
Nie, nie jest dobrze.
- Żaden żołnierz na wojnie nie jest fajny. Jednak żołnierz na własnej ziemi broniący swojej ojczyzny zasługuje na ogromny szacunek i wsparcie, a żołnierz najeźdźca powinien zostać skrytykowany. Żołnierz dopuszczający się morderstw na cywilach, gwałtów czy też rabunków jest bandytą i zbrodniarzem wojennym. Wystarczy sprawdzić która armia tego dokonuje i wszystko staje się jasne.
- Franciszek nie wskazuje kto jest agresorem. Wskazuje kto jest ofiarą napaści, zapewniając leczenie chorych ukraińskich dzieci w Castel Gandolfo (rosyjskie dzieci tam jakoś nie trafiły, prawda?). Wskazuje też, kto swoją bezczynnością albo współpracą z kremlem, przyczynił się do wzrostu buty i arogancji sowietów.
A że słowa o "szczekaniu" kompromitują Franciszka, to osobna sprawa.
- Księża i inni urzędnicy kościoła są takimi samymi obywatelami jak wszyscy inni. Dlatego powinni być traktowani dokładnie tak samo jak wszyscy. Jeśli popełniają przestępstwa, powinni być za nie osądzani i skazywani. Z całą surowością prawa (nie są chyba celebrytami jak pani Kozidrak, czyli nie ma podstaw do złagodzenia kary), bez względu na swą przynależność organizacyjną. Przypadki mataczenia i ukrywania dowodów zbrodni są przestępstwem, czyli powinny być traktowane jak przestępstwo.
Skoro w Polsce jest inaczej, odpowiedzialność za to ponosi w głównej mierze nasz wymiar sprawiedliwości oraz "elity" polityczne.
Drogo Panie Wojciechu. Nie wiem czy facebook opublikowałby taki wpis. Natomiast proszę o wskazanie, w których miejscach się mylę.
Z wyrazami głębokiego szacunku
Ry (d) zykany