Wiadomo aktor a rola to 2 różne sprawy. Za to w życiu wygląd i zachowanie publiczne może być bardzo mylące. Nigdy nie wiemy jaki psychopata może się kryć za "niewinnym" człowiekiem.
Plot twist. To po prawej stronie grają normalnych i sympatycznych. W rzeczywistości to chorzy psychopaci i aktorstwo pozwala im na chwilę pobyć samymi sobą bez narażania się na ostracyzm społeczeństwa :D
Nie, serio? Ja myślałem, że w "prawdziwym" życiu też gwałcą i mordują...
@Wryk no to tam rozumiem, ale że któryś nie ma laserowych oczu to dopiero szok.
Wiadomo aktor a rola to 2 różne sprawy. Za to w życiu wygląd i zachowanie publiczne może być bardzo mylące. Nigdy nie wiemy jaki psychopata może się kryć za "niewinnym" człowiekiem.
Z innej beczki, to przypomniała mi się taka scenka z Kiepskich, gdzie parodiowali H. Pottera. Kurka, Kotys to by na serio świetnie zagrał Voldemorta.
Palpatin w filmie też wydawał się spoko na początku :p i nik nie zaczaił że jest zły
N-I-E-S-A-M-O-W-I-T-E !
Plot twist. To po prawej stronie grają normalnych i sympatycznych. W rzeczywistości to chorzy psychopaci i aktorstwo pozwala im na chwilę pobyć samymi sobą bez narażania się na ostracyzm społeczeństwa :D
"...Nie ma też laserowych oczu"
@lejdipank otworzyłeś mi oczy, także nie laserowe.
Umówmy się, tak naprawdę to jest porównanie charakteryzacji a kolesia normalnie ubranego/w garniaku XD
AKTORAMI!
nie ma laserowych oczu? oszukali mnie