I nie bez powodu. Romowie, nie raz nie dwa ukazali siebie po prostu jako złodziei. Bywały dość często sytuacje uprowadzania dzieci.
Do tego dołóżmy jeszcze wszędobylskie cwaniactwo wycelowane w wyłudzenie i mamy finał.
Romowie, kojarzą się z cyganami, cyganie kojarzą się z cwaniaczkami-oszustami :/ .
Więc jeśli przychodzi jakiś Rom i mówi że jest z Ukrainy to po prostu nikt mu nie wierzy, bo ma łatkę oszusta. Taka zagrywka jest typowo w charakterze takiego oszusta romskiego. Polska jakiś czas temu doświadczyła "nawałnicy" Romów i był wtedy gruby harmider o działaniach Romów w Polsce. Na prawdę huczało w mediach. Stąd takie a nie inne nastroje i już, tyle w temacie.
Miałem koleżanki w Anglii, które twierdziły, że kradzieże Romów to mit. Że rozdmuchuje się problem.
Kamp, ludzie z całej Europy Wschodniej i Środkowej, nawet ktoś z Azji. Wspólne wielkie pomieszczenie - chłodziarnia dla wszystkich. Każdy trzymał sobie tam żarcie w swojej skrzyneczce. Teoretycznie miało się dostęp do wszystkiego. A nic nie ginęło. Może jakaś pojedyncza sytuacja trafiła się, o której nie było wiadomo, ale generalnie nie było famy, że ktoś kradnie. Było bezpiecznie.
Przyjechali do pracy Cyganie słowaccy. No i się zaczęło. W szybkim czasie zaczęły ginąć rzeczy. Także tym koleżankom. Zostawiało się coraz mniej, żadnych rarytasów czy rzeczy drogich. Z kolegami szybko zaopatrzyliśmy się we własne, tradycyjne lodówki (2), których używaliśmy w karawanie. Koleżanki czasem zostawiały coś u nas. Już nie chciały się "integrować".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 maja 2022 o 1:08
Przykre, ale niech sobie zadają pytanie: Ciekawe dlaczego?
I nie bez powodu. Romowie, nie raz nie dwa ukazali siebie po prostu jako złodziei. Bywały dość często sytuacje uprowadzania dzieci.
Do tego dołóżmy jeszcze wszędobylskie cwaniactwo wycelowane w wyłudzenie i mamy finał.
Romowie, kojarzą się z cyganami, cyganie kojarzą się z cwaniaczkami-oszustami :/ .
Więc jeśli przychodzi jakiś Rom i mówi że jest z Ukrainy to po prostu nikt mu nie wierzy, bo ma łatkę oszusta. Taka zagrywka jest typowo w charakterze takiego oszusta romskiego. Polska jakiś czas temu doświadczyła "nawałnicy" Romów i był wtedy gruby harmider o działaniach Romów w Polsce. Na prawdę huczało w mediach. Stąd takie a nie inne nastroje i już, tyle w temacie.
Kurde. Ciekawe dlaczego nikt ich nie lubi. I dlaczego nie przestaje, nawet jak jest wojna...
@Drak82 myślę że takie podejście mogłoby dotyczyć nie tylko ich grupy.
Jeśli chodzi o cyganów to im dobrze nienawidzę ich. Złodzieji nikt nie lubi.
Miałem koleżanki w Anglii, które twierdziły, że kradzieże Romów to mit. Że rozdmuchuje się problem.
Kamp, ludzie z całej Europy Wschodniej i Środkowej, nawet ktoś z Azji. Wspólne wielkie pomieszczenie - chłodziarnia dla wszystkich. Każdy trzymał sobie tam żarcie w swojej skrzyneczce. Teoretycznie miało się dostęp do wszystkiego. A nic nie ginęło. Może jakaś pojedyncza sytuacja trafiła się, o której nie było wiadomo, ale generalnie nie było famy, że ktoś kradnie. Było bezpiecznie.
Przyjechali do pracy Cyganie słowaccy. No i się zaczęło. W szybkim czasie zaczęły ginąć rzeczy. Także tym koleżankom. Zostawiało się coraz mniej, żadnych rarytasów czy rzeczy drogich. Z kolegami szybko zaopatrzyliśmy się we własne, tradycyjne lodówki (2), których używaliśmy w karawanie. Koleżanki czasem zostawiały coś u nas. Już nie chciały się "integrować".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 maja 2022 o 1:08
Się wyprowadza to nawet tapet na ścianach nie będzie.
Dlaczego nie śmiejesz się z cygana na rowerze?
- Bo to Twój rower.
No przecież sami pracują na taką opinię.
....szukałem informacji o pracujących cyganach w Polsce....chyba jednak poszukam Atlantydy...