@Iiyrryyr3iit do zdenerwowania ma prawo każdy, do bicia nie jestem przekonany, czy coś oprócz obrony daje takie prawo, w każdym razie nie takie zdarzenie?
Gdyby sytuacja dotyczyła kierowcy samochodu to raczej większość byłaby zgodna aby mu odebrać prawo jazdy.
Przede wszystkim jednak jestem ciekaw źródła, tej informacji.
@Iiyrryyr3iit
Jechała chodnikiem. Sam sporo jeżdżę rowerem i czasami mam ochotę kopnąć w d...ę pieszego, który prawie mi wejdzie pod koła, ale to baba jechała chodnikiem, gdzie pieszy ma pierwszeństwo. W ogóle nie powinna jechać chodnikiem, ale jak już to robi, to musi się dostosować do pieszych.
@PIStozwis masz jakieś kompleksy, że musisz sobie je rekompensować w ten sposób prowadząc rozmowy? lol
Jeżeli ktoś wrzuca demota o jakiś zdarzeniu to wypadałoby podać źródło to chyba tak działa, skoro też ci się zdarzały wątpliwości przy braku źródła w demotach?
Na trasie pieszych często widuję takie postawy tylko bez bicia. Mają szerszą ścieżkę dla rowerów, a wjeżdżają dla pieszych. Czasem masowo, bo traktują ścieżkę dla pieszych jako prawy pas... Czyli ciągle trzeba mijać się z tymi z naprzeciwka. I oczekują ustąpienia. Cisną, żeby skręcić dobiero tuż przed pieszym. Jak nie ustępuję to tylko słychać fukanie, k....Przypuszczam, że jakbym był drobną dziewczyną czy jakimś nastolatkiem to i któryś zeskoczyłby z rowera.
A teraz pomyślmy że byłaby taka sytuacja z kierowcą auta to by wyliczano: niedostosowanie prędkości do panujących warunków, niezachowanie szczególnej ostrożności oraz naturalnie kolizję drogową.
500zł mandatu + 10pkt karnych po starym taryfikatorze, teraz to pewnie z 2000zł.
Pieszy był na ścieżce rowerowej? No cóż, piesi po jezdni też biegają a i tak winę kierowcom klepną.
Tak na serio sprawa jest kuriozalna przez awanturkę kobiet, ALE pokazuje jak błahy sposób się traktuje takie sytuacje. Mamy tu pełnoprawną kolizję drogową i de facto tak należy na to patrzeć oraz tak karać.
Co się musiało dziać w głowie tej biednej dziewczyny? Niech by nawet nie była niewidoma, ale kurczę ktoś we mnie wjeżdża, a zamiast przeprosić albo chociaż pojechać dalej bez słowa ktoś mnie atakuje, szarpie, przewraca i wyzywa? Całe szczęście, że ten dzieciak zareagował i podbiegł.
Jeśli to co piszą w tym artykule to prawda to już chrzanić tam samo spowodowanie wypadku, powinni jej postawić zarzuty napaści i pobicia. Co jest kurczę nie tak z ludźmi? Dlaczego takie sytuacje się dzieją? I czy nie wolę jednak być głupi i nie wiedzieć? Bo może gdybym to zrozumiał czułbym się jeszcze gorzej -.-
@Nefterain Psychiatria w Polsce nie istnieje. I nie ma to żadnego związku z rowerami. Po prostu w kraju żyje gigantyczna liczba ludzi chorych umysłowo, a nie leczonych i nawet nie zdiagnozowanych.
Na dodatek przeciętny Polak nie domaga się od swojej partii politycznej poprawy psychiatrii, no bo "co tam jakaś psychiatria". Tymczasem zgony na drogach, wypdaki rowerowe, mobbing w pracy, "januszeksowe myślenie" szefów małych firm, złośliwość międzysąsiedzka - to wszystko nie bierze się znikąd.
@majsterjb Chcesz karać wszystkich rowerzystów za to, że jakaś jedna osoba zachowuje się idiotycznie? Czy ja mogę przyjść ukarać Ciebie za to, że ktoś inny zrobił mi coś złego?
Baba babie babą. Nic nowego. Kobieca fałszywość jest tak perfidna, że potrafią się wyściskiwać i udawać, że to moja najlepsza psiapsi, a jakby dało rady bezkarnie, to sobie flaki wyprują gołymi żelowymi hybrydami.
@crusader8888 Ile znasz przykładów tego bandytyzmu? Możez podać jakieś statystyki? Skoro jest to "plaga", to z dziesięć artykułów powinieneś być w stanie rzucić wprost z rękawa. Poproszę więc.
@dump78 Spotykam się z nim codziennie chodząc po mieście, w którym mieszkam. Pedalarze wpychają się wszędzie i są agresywni wobec pieszych. W niektórych miejscach to strach iść chodnikiem, żeby nie zostać zaatakowanym przez agresywnego pedalarza.
crusader8888 Prosiłem o statystyki, a nie o historyjkę-opowiastkę. Równie dobrze ja moge powiedzieć, że absolutnie nigdy ani ja, ani cała moja 30-osobowa rodzina nie spotkaliśmy się z czymś takim. I co teraz? Ano nic. Anegdotki zachowaj sobie na imieniny ciotki. Natomiast w poważnej rozmowie albo dysponujesz wiarygodnymi danymi, albo to, co opowiadasz, to bzdury, które nikogo nie interesują.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 maja 2022 o 21:34
ludzka głupotą jest niewiarygodna, a rowerzyści jak piesi i kierowcy , są różni. Po zmianie przepisów piesi potrafią wejść na pasy z wzrokiem w telefonie i nawet nie spojrzeć przed siebie, rowerzyści nagminnie jadą po chodniku i wymuszają pierwszeństwo, a o wpadaniu na jezdnię zza krzaków nie wspomnę. Ja zawsze każdemu ustopię ale dajcie czas na reakcję!
A no jeżdżą po chodnikach chociaż obok mają ścieżkę rowerową bądź ulice
Jeśli to było na ścieżce rowerowej to miała prawo się wkurzyć
@Iiyrryyr3iit do zdenerwowania ma prawo każdy, do bicia nie jestem przekonany, czy coś oprócz obrony daje takie prawo, w każdym razie nie takie zdarzenie?
Gdyby sytuacja dotyczyła kierowcy samochodu to raczej większość byłaby zgodna aby mu odebrać prawo jazdy.
Przede wszystkim jednak jestem ciekaw źródła, tej informacji.
@Tibr, ja słyszałam o tym w radio. W piątek lub sobotę.
@Tibr Tak trudno poszukać w necie?. A może rozumku nie starcza?
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,28451862,poznan-rowerzystka-potracila-niedowidzaca-dziewczyne-i-zaczela.html
@Iiyrryyr3iit
Jechała chodnikiem. Sam sporo jeżdżę rowerem i czasami mam ochotę kopnąć w d...ę pieszego, który prawie mi wejdzie pod koła, ale to baba jechała chodnikiem, gdzie pieszy ma pierwszeństwo. W ogóle nie powinna jechać chodnikiem, ale jak już to robi, to musi się dostosować do pieszych.
@PIStozwis masz jakieś kompleksy, że musisz sobie je rekompensować w ten sposób prowadząc rozmowy? lol
Jeżeli ktoś wrzuca demota o jakiś zdarzeniu to wypadałoby podać źródło to chyba tak działa, skoro też ci się zdarzały wątpliwości przy braku źródła w demotach?
@Tibr Ale jeśli nie podaje, to można sobie sprawdzić a nie płakać jak blondynka.
@PIStozwis jak ci przyznam rację poczujesz się lepiej?
Biegać też można na boska, tylko po co?;)
Nie dziwi mnie to, w rowerze chyba jest diobeł.
Na trasie pieszych często widuję takie postawy tylko bez bicia. Mają szerszą ścieżkę dla rowerów, a wjeżdżają dla pieszych. Czasem masowo, bo traktują ścieżkę dla pieszych jako prawy pas... Czyli ciągle trzeba mijać się z tymi z naprzeciwka. I oczekują ustąpienia. Cisną, żeby skręcić dobiero tuż przed pieszym. Jak nie ustępuję to tylko słychać fukanie, k....Przypuszczam, że jakbym był drobną dziewczyną czy jakimś nastolatkiem to i któryś zeskoczyłby z rowera.
Akurat piesi też jeśli chodzi o łażenie po ścieżkach rowerowych nie są święci i często chodzą po ścieżce rowerowej ,a zwrócenie uwagi
A teraz pomyślmy że byłaby taka sytuacja z kierowcą auta to by wyliczano: niedostosowanie prędkości do panujących warunków, niezachowanie szczególnej ostrożności oraz naturalnie kolizję drogową.
500zł mandatu + 10pkt karnych po starym taryfikatorze, teraz to pewnie z 2000zł.
Pieszy był na ścieżce rowerowej? No cóż, piesi po jezdni też biegają a i tak winę kierowcom klepną.
Tak na serio sprawa jest kuriozalna przez awanturkę kobiet, ALE pokazuje jak błahy sposób się traktuje takie sytuacje. Mamy tu pełnoprawną kolizję drogową i de facto tak należy na to patrzeć oraz tak karać.
Tak się kończy hodowanie świętych krów.
@cozabalwantonapisal Też uważam, że dzieci należy uczyć od małego dyscypliny na drodze.
@dump78 Czy 45 letnia cyklistka to dziecko?
cozabalwantonapisal Nie. Mam nadzieję, że pomogłem. Miłego dnia życzę!
Tak to jest gdy siodełko uciska na rozum.
Czyli jak taki dewiant jedzie jezdnią chociaż ma ścieżkę obok to też mogę go poturbować?
Co się musiało dziać w głowie tej biednej dziewczyny? Niech by nawet nie była niewidoma, ale kurczę ktoś we mnie wjeżdża, a zamiast przeprosić albo chociaż pojechać dalej bez słowa ktoś mnie atakuje, szarpie, przewraca i wyzywa? Całe szczęście, że ten dzieciak zareagował i podbiegł.
Jeśli to co piszą w tym artykule to prawda to już chrzanić tam samo spowodowanie wypadku, powinni jej postawić zarzuty napaści i pobicia. Co jest kurczę nie tak z ludźmi? Dlaczego takie sytuacje się dzieją? I czy nie wolę jednak być głupi i nie wiedzieć? Bo może gdybym to zrozumiał czułbym się jeszcze gorzej -.-
@Nefterain Psychiatria w Polsce nie istnieje. I nie ma to żadnego związku z rowerami. Po prostu w kraju żyje gigantyczna liczba ludzi chorych umysłowo, a nie leczonych i nawet nie zdiagnozowanych.
Na dodatek przeciętny Polak nie domaga się od swojej partii politycznej poprawy psychiatrii, no bo "co tam jakaś psychiatria". Tymczasem zgony na drogach, wypdaki rowerowe, mobbing w pracy, "januszeksowe myślenie" szefów małych firm, złośliwość międzysąsiedzka - to wszystko nie bierze się znikąd.
@dump78 Prawda, prawda, prawda, prawda... I z każdym Twoim zdaniem co potakiwałem to mina coraz smutniejsza...
idąc tym tokiem myślenia każdy pedalaż na jezdnii, lub na chodniku od razu dostanie w ryj tak dla zasady
@majsterjb Chcesz karać wszystkich rowerzystów za to, że jakaś jedna osoba zachowuje się idiotycznie? Czy ja mogę przyjść ukarać Ciebie za to, że ktoś inny zrobił mi coś złego?
Baba babie babą. Nic nowego. Kobieca fałszywość jest tak perfidna, że potrafią się wyściskiwać i udawać, że to moja najlepsza psiapsi, a jakby dało rady bezkarnie, to sobie flaki wyprują gołymi żelowymi hybrydami.
@wonskji Żadna cię nie chce? Oj ty bidocku!
Bandytyzm typowy dla rowerzystów. Rowerzyści to największa plaga w ruchu drogowym!
@crusader8888 Ile znasz przykładów tego bandytyzmu? Możez podać jakieś statystyki? Skoro jest to "plaga", to z dziesięć artykułów powinieneś być w stanie rzucić wprost z rękawa. Poproszę więc.
@dump78 Spotykam się z nim codziennie chodząc po mieście, w którym mieszkam. Pedalarze wpychają się wszędzie i są agresywni wobec pieszych. W niektórych miejscach to strach iść chodnikiem, żeby nie zostać zaatakowanym przez agresywnego pedalarza.
crusader8888 Prosiłem o statystyki, a nie o historyjkę-opowiastkę. Równie dobrze ja moge powiedzieć, że absolutnie nigdy ani ja, ani cała moja 30-osobowa rodzina nie spotkaliśmy się z czymś takim. I co teraz? Ano nic. Anegdotki zachowaj sobie na imieniny ciotki. Natomiast w poważnej rozmowie albo dysponujesz wiarygodnymi danymi, albo to, co opowiadasz, to bzdury, które nikogo nie interesują.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 maja 2022 o 21:34
ludzka głupotą jest niewiarygodna, a rowerzyści jak piesi i kierowcy , są różni. Po zmianie przepisów piesi potrafią wejść na pasy z wzrokiem w telefonie i nawet nie spojrzeć przed siebie, rowerzyści nagminnie jadą po chodniku i wymuszają pierwszeństwo, a o wpadaniu na jezdnię zza krzaków nie wspomnę. Ja zawsze każdemu ustopię ale dajcie czas na reakcję!
Stara to może- proste. W końcu nic nie robiłam za wolną Polskę jak ferdzio kiepski to się należy przywilej względem tych gowniakow