Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
R RadekB86
+1 / 1

Mało tego jest skorumpowana i skolesiowana często do drużyn dostają się nie zdolni tylko ci co im "wujek załatwił" ;) Nawet nie oglądam tego kabaretu bo szkoda czasu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PanBoss
0 / 2

dobrze, że to Francja ich pokonała, a nie Ukraina, dopiero by był zgrzyt i poruszenie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@PanBoss Ukraina jest słabsza od Francji, więc wiadomo, że bardziej się ludzie wkurzą po przegranej z kimś słabszym, może nawet od nas. I nie trzeba tu podtekstów politycznych, czy tam historycznych. Kiedy bardziej się wkurzyłeś na Euro 2020? Po przegranej ze Słowacją, która jest od nas slabsza, czy po przegranej ze Szwecją, która jest od nas o wiele mocniejsza? No właśnie. A gdybyśmy przegrali z Hiszpanią, to byłaby bardziej reakcja typu "niby człowiek wiedział, a i tak się łudził". Ale na szczęście to Hiszpanie się wkurzali, że tylko zremisowali z tak słabą drużyną jak Polska i w dodatku mieli problemy z trafianiem karnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PanBoss
0 / 0

@Cammax ja swoim komentarzem nawiązywałem do oburzenia jakie niosło za sobą przyznanie 0 punktów przez ukraińskie jury na Eurowizji. Bo jak to, my im pomagamy, a oni "takie coś"? Ironicznie napisałem o przegranej z Ukrainą :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@PanBoss tu akurat nie dziwię się, że ludzie się wkurzyli, bo nawet niektórzy Ukraińcy byli wkurzeni na swoje jury. Jurrorzy też powinni trochę uwzględniać zdanie widzów. Nie mówię, że skoro widzowie dali 12, to oni też muszą, ale sytuacje gdy widzowie komuś dają 12, a jurrorzy 0 lub na odwrót wyglądają co najmniej słabo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
+2 / 4

Myślę, że to nie jest kwestia "talentu" , tylko ciężkiej pracy. W dobrej szkółce piłkarskiej na zachodzie dzieciaki mają dwa treningi dziennie, 5 dni w tygodniu, w sobotę, czasami również w niedziele mecze. Takie szkolenie jest bardzo kosztowne, wymagające, ale przynosi efekty. Wtedy można nauczyć ich taktyki, odpowiedniej mentalności, przygotować kondycyjnie, przeprowadzić trening funkcjonalny redukujący drastycznie liczbę kontuzji itp itd. A jak polski trener ma w szkółce dużo mniej czasu na szkolenie to oczywiste, że nie da rady nauczyć ich wszystkiego. Piłkarze na zachodzie są 2-3 lata do przodu z treningami. Zdarzają się fenomeny jak Lewandowski są w stanie to odrobić ( choć wielkich bólach, ciężka praca i sporej dozie szczęścia), ale taki rodzi się raz na wiele milionów. Szansa, że będzie więcej takich Lewandowskich w najbliższych 20 latach są niewielkie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+1 / 1

@5g3g
Przyczyny - mniejsze i większe - braku dobrych zawodników
1. Już na etapie dzieciaków popełniane są błędy w szkoleniu. Za mało uwagi poświęca się koordynacji ruchowej i grze z piłką. Brak konkretnych systemów, które u starszych juniorów tworzyłyby podobnych zawodników na konkretną pozycję. Dlatego nie ma powtarzalności.
2. Trenerzy juniorów są traktowani jako zło konieczne. Zarabiają g...kasę, często łączą etaty na 2-3 kluby lub prowadzą w-f w szkole. Przez to tworzy się patologie. Wielu trenerów z pomysłem odchodzi. Za to mnoży się masa idiotów, którzy z piłką nie powinni mieć nic do czynienia.
3. Jest presja zidiociałych prezesów a wynik a nie rozwój zawodników. No, to wybiera się większych silniejszych. W kadrach młodzieżowych przez wiele lat to też działało. Mają wygrać Juniorski Puchar Sołtysa choćby nie wiem co. W rezultacie trener nie każde młodemu obrońcy rozgrywać piłki, tylko w sytuacji stresowej wywalać jak najdalej albo w out. Potem to widać w lidze i kadrze.
4. Roszczeniowi rodzice- więcej dziecku szkodzą aniżeli pomagają. Wywierają presję, drą japy na dziecko, naciskają na trenerów. Dobrej atmosfery to nie tworzy.
5. Kursy w PZNP to porażka. Pomijając, że przez długi czas prowadził je trener antyfutbolu - Majewski i wyszkolił cale pokolenia trenerów, którzy nie uczą grać tylko przeszkadzać innym w graniu, to dochodzą sprawy licencji. Znajomki z miejsca przechodzą kursy, nawet nie muszą chodzić na zajęcia, tym spoza "elity" rzuca się kłody pod nogi. Takim sposobem Tomek Hajto spróbował się w trenerce, dopóki trenerka go nie trzasnęła w łep.

.P.S. Lewandowskiego też odpalono w Legii, bo swego czasu był za słaby fizycznie. W młodzieżówce przegrywał z dryblasem Krzywickim (200m), którego szczytem była gra jako zmiennik w Cracovii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 maja 2022 o 8:46

E El_Polaco
0 / 0

A przegrana z Francją to taki wstyd? Nie wiem, jak ich młodzieżówka, ale reprezentacja seniorów dalej jest mistrzem świata, więc młodzieżówki też chyba mają dobre. Przecież do reprezentacji nie mogą kupć talentów z innych krajów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@El_Polaco młodzieżówki też mają mocne, podobnie jak inne europejskie potęgi. Mocno od nich odstajemy i tym sposobem oni prawdopodobnie będą mieć następców, a my nie. Fakt, mecze młodzieżówek mają to do siebie, że tam może się zdarzyć wszystko, ale jeden lepszy mecz, czy raczej cud nie zmieni tego, że mamy ogromne braki w szkoleniu.
Sama przegrana nie jest wstydem. Wstydem jest wynik i styl w jakim przegraliśmy. Aż oczy bolały od naszej gry. To było gorsze niż seniorzy grający ze Słowacją/Senegalem. Bramka na 4:0 i "proba ataku", w której nasi sie zderzyli to już jakaś parodia. Jeśli ktoś ma na tyle mocną psychikę, to odsyłam do skrótu. https://youtu.be/Vf_NSC2ELTs

Wiadomo, że nie kupią takich, którzy już dla innej reprezentacji zagrali. Ale od czego mamy skautów? Moglibyśmy wyszukiwać zdolnych dzieci polskich emigrantów za granicą. Gdyby tylko one chciały dla nas grać, to to by nam się oplaciło, bo są od najmłodszych lat szkolone za granicą i nieskażone polską myślą szkoleniową, czyli laga do przodu i strzał na oślep, może się uda, a jeśli tak, to można przejść do obrony Częstochowy. Jakimś cudem wyprowadzimy piłkę od naszej bramki i podbiegnie rywal? No to natychmiast do bramkarza.
W innych krajach grają nawet dzieci imigrantów, które są już tam urodzone. większość z tych czarnych Francuzów się tam urodziła, więc z automatu ma obywatelstwo. Teraz to do nas praktycznie imigrantów się nie wpuszcza, chyba że są biali i są chrześcijanami, ale wśród nich na pewno znalazłby się jakiś młody talent. Może nawet znaleźlibyśmy kogoś z afrykańskich krajów, bo za innych rządów oni normalnie mogli wjechać, o ile robili to legalnie.
W wszystkich przypadkach lepiej się spieszyć, zanim inna reprezentacja nam taki talent podbierze, bo wtedy to już za późno. To nie klub, że mu więcej zapłacimy.

Dobrze, że w porę zdążyliśmy powołać Zalewskiego i Casha. Slonina w sumie też może się przydać, mimo że bramkarzy to my akurat mamy, ale oni wiecznie grać nie będą. Podolski też chciał grać dla Polski, ale PZPN go nie chciało, więc wzięli go Niemcy. Jakby tak pomyśleć ilu dobrych piłkarzy z polskimi korzeniami mogło dla nas grać, gdybyśmy bardziej umieli ich do tego przekonać/nie odrzucali ich, to moglibyśmy może coś osiągnąć w różnych kategoriach wiekowych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem