Francuzi wolą naturalną urodę - im mniej makijażu, tym lepiej. Włosy powinny być ułożone w sposób naturalny, czytaj: w naturalnym nieładzie. Kobieta może być stylowa i elegancka - takie jest francuskie podejście do tematu
W kraju, w którym miesza się wiele narodowości ciężko jest określić jeden, konkretny typ urody. Można za to wyodrębnić pewne elementy wspólne, czyli coś, co Amerykanie uważają za seksowne. Do takich elementów należy zgrabna i / lub sportowa budowa ciała, wysoki wzrost, duży biust, opalenizna i duże oczy. Od razu przypominają się ślicznotki, do których ślinił się Al Bundy. Warto również wspomnieć o makijażu. Według Amerykanów może być wyraźny i mocny, ale pod warunkiem, że jest dobrze zrobiony
Szwedki słyną z jasnych, często wręcz białych lub platynowych włosów, nordyckich niebieskich oczu i wysokich kości policzkowych. I właśnie tak według Szwedów powinna wyglądać idealna, atrakcyjna kobieta. Ale nie wspomnieliśmy o jeszcze jednym ważnym elemencie - Taka kobieta powinna ubierać się zgodnie z najnowszymi trendami. Szwedzkie podeście do stylu można streścić w zdaniu „im mniej, tym lepiej” (dotyczy to makijażu, jaskrawych kolorów ubrań i mebli z IKEI). Ma być prosto, miło i elegancko
W Serbii standardy kobiecej urody są jasno i wyraźnie określone - oliwkowy odcień cery, pełne wargi, nieduży nosek, duże niebieskie oczy, a do tego chude i wysokie kości policzkowe. Serbowie po prostu dokładnie wiedzą, czego chcą od życia
W tym kraju, podobnie jak w wielu innych azjatyckich państwach, ceni się jasny odcień skóry. Im jest jaśniejszy, tym lepiej, a jeśli kobieta ma wręcz „perłowo-biały” odcień, to już ma wszystko i nic jej więcej nie potrzeba. Oczywiście poza zgrabną figurą
W Australii trzeba dobrze wyglądać w kostiumie kąpielowym. Tutaj ceni się wysportowane, opalone kobiety, o atletycznej budowie ciała. Czego innego można oczekiwać od kraju, którego większa cześć mieszkańców mieszka na wybrzeżu albo gdzieś w okolicach.
W Polsce by być atrakcyjną nie potrzeba wysokiego wzrostu albo dużego biustu. Polscy mężczyźni lubią dobrze zbudowane, proporcjonalne ciała i długie włosy - mogą być proste lub falowane
Ojojoj... nie przystaję do żadnego kanonu piękna z żadnego kraju.... Jak to dobrze, że mój mąż o tym nie wie i kocha mnie taką, jaką jestem :)))
@KatzenKratzen
Masz krótkie włosy?
@Kujak11
Ależ skąd? Skąd taka myśl?
@KatzenKratzen
Bo z tego wychodzi, że Polakowi wystarczą długie włosy
@Kujak11 Nie wiem czy wystarczą, ale nie znam żadnego który był zachwycony jak jego żona, dziewczyna czy kobieta ścięła włosy.
@agronomista
Zgadza się. Za długie się lepiej ciągnie ;)
@agronomista Ja mam krótkie i mojemu facetowi w niczym to nie przeszkadza.
@maggdalena18 albo tak tylko Ci mówi. ;)
@agronomista A czemu ma mu to przeszkadzać? Za krótkie też można złapać i to bez problemu. ;) Poza tym inne rzeczy są ważniejsze.
Tajlandia - kobiecość. Fakt, można tam się mocno zaskoczyć.
https://i1.jbzd.com.pl/contents/2022/04/normal/ysxCOTtsHnIyVBRNyKDRqGDaVnCjFyqa.jpg
@Jeremi978 Od strony urody to chyba nie trzeba wyjaśniać,że w azji dominuje potężny makijaż i operacje plastyczne ale fakt, są dużo drobniejsi, takie geny. Natomiast polecam poczytać jak wygląda "randkowanie" z azjatkami, zwłaszcza w japonii bo można się zdziwić. Po pierwsze randki często wyglądają tak,że chłopak idzie kupować dziewczynie ubrania w galerii. Tam nie żadnego "płacę za siebie", jesteś facet więc każda randka to spora suma pieniędzy, nawet jeśli ledwo się znacie. Po drugie po urodzeniu dziecka nie istniejesz dla takiej azjatki. Jesteś maszyną w jakiejś korporacji i wracasz wieczorem spać, taka twoja rola. Nie ma żadnego słodkiego pierdu pierdu po ślubie,żadnej spontaniczności. Do tego z faktu,że to azja i normy społeczne są jakie są, relacje bywają bardzo pasywno agresywne. Małżonkowie bywają dla siebie obcy emocjonalnie. Zresztą i przed ślubem bez samochodu, domu, świetnej pracy nie ma co się nawet starać. Romantyzm to tam nowomoda a przy takiej liczebności konkurencja jest potężna. Nie ma jak u nas na zasadzie "biednie ale razem"
@Breva Urzekła mnie Twoja historia
Edit: Czy Ty właśnie nazwałeś Azjatów jakimiś maszynami bez uczuć? Bo wiesz, z kultury można się wybić. Czy Ty jesteś rasistą albo faszystą? Sam obejrzałem kilka filmów Azjatów i były romantyczne czy o więzi między ludźmi, choć nie były tak stuknięte jak nasze Romeo i Julia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 maja 2022 o 18:10
@Jeremi978
"Bo wiesz, z kultury można się wybić."
mozna, ale trzeba chciec, co wcale nie jest latwe w krajach w ktorym masz system klanowy.
"Sam obejrzałem kilka filmów Azjatów i były romantyczne czy o więzi między ludźmi, choć nie były tak stuknięte jak nasze Romeo i Julia."
ale zdajesz sobie sprawe z tego ze filmy zazwyczaj przedstawiaja wyidealizowane zwiazki i relacje,
@Jeremi978 A ta Kobieta po prawej zgodziła się na upublicznianie jej wizerunku i oczerniania jej publicznie?
Zastanówcie się czasem co tworzycie/przekazujecie dalej…
@Jeremi978 Jak komuś się podobają Azjatki, to mam wrażenie, że ma jakieś ukryte skłonności pedofilskie. XD
@mieteknapletek Osobiście znam Azjatkę (Chinkę), która rzuciła karierę w Europie (studia) i wróciła opiekować się umierajacymi rodzicami. Z tego co czytałem to nie takie obce w ich kulturze, także jesteś uprzedzonym rasistą.
@Sacres A czy ja zgodziłem się na psucie mojej psychiki poprzez oglądanie na ulicach grubasków? A najgorsze jak jeszcze założy leginsy... Na hafta się człowiekowi zbiera!
@agronomista Mnie się podobają murzynki. :P Mema dałem dla zgrywu ale jak widać beciaki się zes**ły. Niech lecą adorować swoje pulchne piękności. :P
@Jeremi978 Tak, ich kultura promuje bycie maszyną bez uczuć. Między innymi dlatego ten kraj jest tak świetnie zorganizowany. Jest mnóstwo relacji obcokrajowców którzy szukali "egzotycznej żony" i takie związki najczęściej się rozpadają. O chinach to już nawet nie wspomnę bo tam zanim pożre cię zona, najpierw zrobią to jej rodzice,którzy mają wymagania większe niż pracodawca. Różnice kulturowe to nie jest tylko ładne kimono i fałda mongolska. Małżeństwo w azji to nadal przede wszystkim transakcja w celu zabezpieczenia finansów rodziny. Kobiety są zmuszane do rzucenia pracy zaraz po urodzeniu dziecka bo "nie wypada" i wtedy ty jako facet tyrasz za dwoje całe życie. Padniesz z przemęczenia? To świetnie, pracoholizm to tam cecha pożądana i doceniania. Najluźniej jest chyba w korei ale to nadal mniejsze zło. A i nie myśl,że twój nieogolony pysk i mięśnie zauroczą jakąś japonke czy koreanke. Polecam już teraz odkładać na operacje plastyczne i zacząć się upodabniać do członków boysbandu jak chcesz mieć jakiekolwiek szanse.
@Jeremi978
"Osobiście znam Azjatkę (Chinkę), która rzuciła karierę w Europie (studia) i wróciła opiekować się umierajacymi rodzicami. Z tego co czytałem to nie takie obce w ich kulturze, także jesteś uprzedzonym rasistą."
co sie raczej wiaze z tym ze w chinach jest system klanowy, gdzie dziecko jest w stanie calkowicie sie poswiecic dla starszego czlonka rodziny, co udowadnia to o czym mowie, ze wcale nie jest tak latwo sie wybic ze swojej kultury
zauwaz tez ze rozmowa tyczyla sie podejscia chinczykow do osob nie nalezacych do rodziny (a taka osoba moze byc maz/zona ktorego do konca rodzice nie akceptuja), pod tym wzgledem obcy ktory do tego wszystkiego jest biedny, bedzie traktowany gorzej niz smiec.
@Breva Musisz być świetnym podrywaczem, skoro tak dużo o nich wiesz.
@Jeremi978 Jestem kobietą i przy okazji interesuje się azją. Ale dzięki za komplement, wiem całkiem sporo o własnej płci.
@Jeremi978 Nie twoja sprawa jak kto wygląda, o ile nie chodzi nago po ulicy..
Wystarczy gorszy okres w zyciu i człowiek tyje, pomijając już jakieś czynniki chorobowe.
Dorośnij.
@Sacres Sam dorośnij. Trzeba być nienormalnym żeby nie mieszcząc się w wannie dalej jeść tłuste fast foody. Czynniki chorobowe typu Mac donlads. Mało jest serio grubych z choroby. 90% to nieroby i hedoniści. Jak sobie otłuszczą narządy albo dostaną miażdżycy i fikną to co? To im problemy znikną? To oni są niedojrzali ze swoim uzależnieniem.
"odpowiednio dobranej twarzy"......
Dla mnie najatrakcyjniejszy jest model francuski. Niestety mało Polek nie wygląda tak, jakby na twarzo czaszce miały naszpachlowaną i namalowaną inna twarz. Taki nieład we włosach też super, delikatne rozwiane włosy. Nie wiem kto wymyślił te odcienie farb do włosów typu blondy wpadające w żółć itd. I komu w ogóle takie kolory się podobają. Głowa nie powinna wyglądać jak domalowana do tułowia. Ale co zrobić
@rododendron90 Z drugiej strony jak się łazi bez makijażu, to od razu paszczur bo syfy/przefarbienia widać, albo że krzywy nos (tak, makijaż jest też od ukrywania takich rzeczy)
Osobiście nie noszę, bo w sumie odstraszanie ludzi jest śmieszne, ale nawet rozumiem dlaczego inni noszą. Co innego makijaż nieco podkreślający rzęsy i ukrywający co nie co, a co innego tapeta glonojada
ps. zdjęcie do francuskiego modelu to umalowana baba, tak jakby co XD
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 maja 2022 o 15:51
@Plaskaflaszka no nie zgodzę się.
Większość jest sliczna bez makijazu. Nie raz to mówiłam. Ale cóż to ja jestem inna bo sie nie maluje, nie farbuje i nie opalam. Na powodzenie nie mialam nigdy co narzekac. Wiec będąc naturalnym mozna być ladnym dla innych xD
Ale jak ktis sie czuje dobrze w tonie makijażu to jego sprawa.
@akam91 może po prostu jestem jeszcze "zbyt młoda" czy coś. W technikum każdy miał gębę z czerwonymi syfami, ale tylko się słyszało jak chłopacy marudzili jak dziewczyna nie miała makijażu by zakryć ;/ Może z wiekiem się mądrzeje czy coś
@Plaskaflaszka serio?! Szok
Ja sie z tym nigdy nie spotkalam. Moze jak ja chodzilam do lo to mniej malowania bylo. Nie wiem. Przeciez wiele nastolatek uzywa za duzo i zlej jakosci kosmetykow. Zatykaja pory, powoduja podraznienia. To sie nie dziwie ze cera im sie pogarsza.
Powinien byc calkowity zakaz malowania do konca lo. Poza szkola niech sie maluja.
Pamietam gimnazjum, to byly moze pojedyncze przypadki malowania, tylko hmm niegrzeczne dziewczyny, ktore dodatkowo palily najczesciej i mialy chlopakow kolo 18.
Teraz chyba wiecej sie maluje. Smutne
@akam91 ja wiem tyle co widziałam. A widziałam że wszystkie miały makijaż, chociażby podkład by było mniej widać, albo były "paszczurami"
@Plaskaflaszka wybacz nie uwierze że wszystkie dziewczyny mają problemy skórne. No cholera, nie ma szans. Zawsze znajdzie się taka co sie nie maluje, taka co robi to zle, taka co robi to dobrze i taka co coś zakrywa makijazem. Wiekszosc to "owczy pęd", podążanie za innymi
ja poproszę kraj w którym kanonem piękna są Rubensowskie kształty
"Taka kobieta powinna ubierać się zgodnie z najnowszymi trendami. (...) Ma być prosto, miło i elegancko"
Najnowsze trendy i pogoń za modom nie ma nic wspólnego z elegancją.
Szkoda że polki z reguły wyglądają jakby je wysra*o z drukarki 3D, co jedna to klon następnej, takie NPCty jak z gry komputerowej, parę modeli i tekstur na krzyż, bo funduszy zabrakło, dodaj do tego płaskodupie, sztampowy tani makijaż i wykrzywioną mordę, bo musi pracować a nie może leżeć do góry bobrem i pachnieć. Uroda idealnej polki na dzisiejsze czasy to:
-Brak Rothmansa w mordzie
-Brak harnasia w łapie
-Kur*a używana nie jako przecinek
-Jest w stanie chodzić, i nie wylewa się sadło z ch*jowo dobranych gaci z lumpeksu, bo po pandemii większość z nich może służyć za kulę wyburzeniową.
- Zainteresowania większe niż spanie, netflix and chill, paznokcie itp.
Czyli jakaś jedna sztuka na kilkaset tysięcy, jak taką złapiesz to cud, prędzej trafisz szóstkę w totka. A najlepiej to spier**laj z tego kraju i znajdź kobietę, nie troglodytę.
Kanony piękna to jakieś bujdy. Ładna Szwedka będzie tak samo uznawana za ładną we Włoszech, Francji czy Polsce. Nie będzie sytuacji, że jakaś kobieta może być w jednym kraju uznana za brzydką, a w innym za ładną.
Kiedyś czytałem taką wypowiedź jakiegoś starszego gościa, który stwierdził, że młodzi ludzie zbierają za dużo opinii i danych o związkach, partnerach z internetu. Zbiorą głównie najgorsze, przeanalizują i dochodzą zawsze to negatywnych rezultatów. W ten sposób nie podejmą pewnie nawet działań, stwierdzą, że nie warto i itd.
Większość Szwedek to ma włosy w kolorze raczej ciemnego blond. Generalnie jak wiekszość Skandynawów - taki naprawdę jasny blond, to raczej rzadkość.
No ale uwaga dla ciebie - w Szwecji też sprzedają farby do włosów.