Czyli powrót do tradycji. Były epoki, w których arystokracja miała podobne odloty. Nie ubierali się tak skąpo, ale faceci nie wyglądali zbyt męsko. No i się pudrowali czy mieli makijaże. Przynajmniej w niektórych krajach.
Także mamy powrót do tradycyjnych wartości. Tylko tych, które konserwatyści pomijają.
Łooo Panie, za naszych czasów to było a tera to nima. :))))
Jak mawiał E. Einstein: każde czasy mają swoich cip@sów. Sprawdźcie sobie jak wyglądała moda w latach 70-tych, 80-tych itp. Wcale nie lepiej niż na załączonym zdjęciu. Dobra, fajnie było - wkładam swoje wieśniackie poplamione ogrodniczki i idę sprawdzić jak na ogródku pomidory rosną. Jestem prostym facetem i czerpię przyjemność z prostych rzeczy. :)
Czas umierać!
Lepiej nie podążać za taką modą
Na tych wybiegach to jakakolwiek moda czy to dla mężczyzn czy dla kobiet jest jakaś chora.... ciuchy w których nikt nie chodzi, nawet celebryci.
Co tu dodawać,katastrofa...
Czyli powrót do tradycji. Były epoki, w których arystokracja miała podobne odloty. Nie ubierali się tak skąpo, ale faceci nie wyglądali zbyt męsko. No i się pudrowali czy mieli makijaże. Przynajmniej w niektórych krajach.
Także mamy powrót do tradycyjnych wartości. Tylko tych, które konserwatyści pomijają.
Łooo Panie, za naszych czasów to było a tera to nima. :))))
Jak mawiał E. Einstein: każde czasy mają swoich cip@sów. Sprawdźcie sobie jak wyglądała moda w latach 70-tych, 80-tych itp. Wcale nie lepiej niż na załączonym zdjęciu. Dobra, fajnie było - wkładam swoje wieśniackie poplamione ogrodniczki i idę sprawdzić jak na ogródku pomidory rosną. Jestem prostym facetem i czerpię przyjemność z prostych rzeczy. :)
pokazy mody ≠ moda,
pokazy to festiwal próżności i chyba jakiejś frustracji.
Model ma to gdzieś, bo za pieniądze to i na golasa będzie paradował, to chory tzw. projektant ma mocno nas*ane we łbie.
Mężczyzn powiadasz...