Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
H humberto
+7 / 11

Na podstawie tego zdjęcia nie da się ocenić sytuacji bo gość na rowerze znajduje się na skrzyżowaniu więc może skręcać w lewo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-4 / 6

@humberto zdaje się, że do tego skrzyżowania musiał dojechać, no chyba, że przyjmiemy, że się teleportował, a niestety nie można robiąc zdjęcie dać replay, aby złapać wcześniejsze ujęcie gdy się tą jezdnią poruszał ;)

@5g3g @Kilee żeby było śmieszniej ścieżka jest po obu stronach jezdni jakbyś nie patrzył powinien poruszać się po ścieżce, specjalnie podałem źródło informacji. Ponadto niestety nie jest to jakaś wyjątkowa sytuacja, że rowerzyści jeżdżą nie znając przepisów, z czego ubolewam jako również rowerzysta i kierowca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
+2 / 4

@Tibr z tą ścieżką po drugiej stronie- nie widzę żadnego znaku, który by o tym świadczył. Ale to w sumie nie jest istotne. Powinien mimo to jechać po prawej stronie jezdni nie zależnie czy ścieżką jest czy jej nie ma - chyba że skręca w lewo- wtedy powinien się znaleźć tam gdzie jest niezależnie czy ścieżką jest czy jej nie ma. No i własnie- jak na podstawie zdjęcia określić czy skręca czy nie skręca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-4 / 4

@5g3g jest lina ciągła to też jest znak, który może o tym świadczyć ;) gdyby to była wieś, brak chodnika, można by twierdzić, że to oznaczenie pobocza, ale w miastach wydziela się tak jedynie buspasy lub węższe ścieżki rowerowe. Na podstawie zdjęcia ciężko natomiast od tego jest źródło by coś potwierdzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H humberto
+1 / 1

@Tibr No właśnie, nie jesteśmy w stanie powiedzieć jak jechał wcześniej. Jeśli na tym skrzyżowaniu skręca w lewo to robi to zgodnie z przepisami. Jeśli jednak jedzie prosto i jest przy lewej krawędzi pasa to jest debilem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
0 / 0

@humberto tak nie przeczę, choć według informacji jechał tak wcześniej. Widzę też, że niektórzy uparli się, że tam nie było ścieżki, bo nie widzą znaku, pomimo, że jest na zdjęciu lina ciągła, a jeżeli ktoś nie jest z Warszawy i nie zna tego odcinka drogi, jest podane źródło w którym wyraźnie jest napisane, że tam są ścieżki w obie strony, tylko po co źródło (tak jak ta ścieżka lepiej spojrzeć pobieżnie na zdjęcie nie przeczytać źródła zaprzeczyć, że tam jest i dać minusa bo się nie zgadza z jego uczuciami) xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H humberto
0 / 0

@Tibr Pytanie jak długo tak jechał wcześniej. Ja gdy mam zamiar skręcić w lewo zjeżdżam do lewej krawędzi pasa sporo przed skrzyżowaniem, żeby potem nie wjeżdżać komuś prosto pod maskę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
0 / 0

@Tibr tyle że linia ciągła się kończy, a zaczyna parking. Taka znikająca ścieżką rowerową przy parkingu to standard.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
0 / 10

Ten typ użytkowników dróg, dzieli się na rowerzystów i pedaIarzy. Tutaj akurat jest ten drugi typ. To jest dokładnie to samo co "Łódzki rejestrator" - uprzykrza życie innym - bo może.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dump78
0 / 8

@elefun Jest też typ ludzi, którzy znają przepisy ruchu drogowego i typ, którzy nie znają. Ty jesteś tym drugim.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-3 / 5

@dump78 na jakiej podstawie taki wniosek?
Jeżeli ty uważasz się za tego pierwszego to jak masz ścieżkę w kierunku, którym się poruszasz to możesz jechać innym pasem jezdni?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
-2 / 2

@dump78 Na jakiej podstawie wysuwasz takie twierdzenie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
+16 / 18

Ta po lewo jest jednokierunkowa i w przeciwnym kierunku niż jedzie rowerzysta. Po prawej może jest, ale pewności nie ma. Jeżeli rowerzysta skręca w lewo to jednak nie ma wyjścia i musi z niej zjechać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Madman07
+4 / 6

@5g3g Dokładnie, wbijcie sobie do głów to, że taką ścieżką nie wolno jechać w dwóch kierunkach. To tak jak bym powiedział, że na drodze jednokierunkowej można jechać autem w dwie strony, bo przecież jest jezdnia. Jeśli facet skręca w lewo (a tam jest droga) to wykonuje manewr zgodnie z przepisami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-2 / 2

@Madman07 ale tak są ścieżki po obu stronach jezdni, jeżeli nie widzicie na zdjęciu linii ciągłej wyznaczającej ścieżkę rowerową po obu stronach jezdni to jest jeszcze źródło, ale komu one potrzebne lepiej pisać co mi się wydaję xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Madman07
0 / 0

@Tibr Patrzyłem na mapie jak to wygląda. Jak Twoim zdaniem facet miał jechać? Lewą stroną całej drogi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
0 / 0

@Madman07 cały czas przecież rozchodzi się o to, że ścieżka jest po prawej, a część z komentujących nie patrzy na to tylko widzi w pierwszym planie tę w przeciwną stronę, tak jak ty lol
Cały czas część z was pisze, że tam nie ma ścieżki, a jest spójrz na linę obok czerwonej Toyoty Yaris, na google są zdjęcia z remontu, gdzie nie ma dróg rowerowych wyznaczonych w ogóle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kilee
+7 / 9

Z tego co ja tutaj widzę, to to jest droga rowerowa jednokierunkowa, facet jedzie w przeciwnym kierunku, gdzie drogi rowerowej nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pawelkolodziej
0 / 2

@Kilee a tam po prawej gdzie ta czerwona yariska nie ma czasem pasa rowerowego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
0 / 2

@pawelkolodziej @Kilee oczywiście, że jest wyznaczona liną ciągłą droga dla rowerów (są znaki jednak na zdjęciu nie widać i dlatego załączyłem źródło w którym jest to wyraźnie opisane że jest tam droga dla rowerów)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hamster88
+4 / 4

Grochów :) wszędzie rozpoznam to skrzyżowanie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pawelkolodziej
+1 / 3

Nie ma w kodeksie takiego terminu jak ścieżka rowerowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pablo145
+2 / 4

@pawelkolodziej ale jest droga dla rowerów z której ma obowiazek korzystac. Art. 33. o ruchu drog.

1.
Kierujący rowerem lub hulajnogą elektryczną jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeżeli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem lub hulajnogą elektryczną, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować pierwszeństwa pieszemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R konto usunięte
-2 / 10

Boże, jak ja nienawidzę rowerzystów w Polsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dump78
-1 / 5

@rysz666 Również tych, których nie znasz i nigdy nie widziałes na oczy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
-1 / 1

@rysz666
Zawodowo jeżdżę samochodem i mam identyczne zdanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R konto usunięte
-2 / 2

@dump78 Zwłaszcza tych. Moi rodzice jeżdżą rowerami, moja teściowa bierze nawet udziały w zawodach kolarskich. Na czas, gdy wsiadają na rowery, nie znoszę.
Niestety, ale mam porównanie bardzo częste i autentycznie w Niemczech trafi się 1 na 1000, który mnie wkurzy, w Polsce średnio 9 na 10 mnie wkurza. Olewają ścieżki rowerowe, w mojej okolicy przy przychodni od 30 lat jest droga rowerowa, zawsze się znajdzie jakiś debil, który i tak popierdziela ulicą i utrudnia ruch, bo jest wąska. Łamią przepisy choćby natarczywym przejeżdżaniem na przejściach DLA PIESZYCH. I nie, przejście dla pieszych nie daje im pozwolenia do przejazdu przez nie, tylko do przejścia. Stąd są też przejścia z wyodrębnionymi przejazdami dla rowerów. Zachowują się jak święte krowy, które myślą, że przysługują im przywileje dla pieszych i kierowców aut, ale nie obowiązują ich żadne obowiązki. Polacy jak wsiadają na rower to kompletnie wyłączają resztki szarych komórek, bo o jakąkolwiek wyobraźnię ich już nawet nie posądzam. Ile razy taka menda zasuwa, ile sił w nogach i nawet nie pomyśli, że z osiedla mieszkaniowego może wyjechać i się nie zobaczą zawczasu, bo od krawędzi jezdni do budynku jest 1,5metra. I wtedy oczywiście całą winę zawala na kierowców, choć łamie przepisy właśnie wjeżdżając na pasach lub na ich braku i nie zachowując zasady ograniczonego zaufania.
Naprawdę policja powinna tutaj takie mandaty walić aż się ludzie opamiętają, bo się zachowują jak w magicznej bańce, a gdy dochodzi do tragedii, to zawsze zwalają winę na kierowcę. I nie mówię, że kierowcy nigdy nie są niewinni, ale to w Waszym interesie leży, aby zadbać o swoje bezpieczeństwo. Potem się wszyscy dziwią, że mamy w kraju co mamy, jak wszyscy nawet o własne interesy nie dbają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 czerwca 2022 o 21:31

D dump78
-1 / 3

@rysz666 Jeśli odczuwasz nenawiść do osób, których nie znasz i nigdy nie widziałeś na oczy, a szczególnie gdy odczuwasz tę nienawiść "złwaszcza" do tej grupy osób, to zdecydowanie powinieneś skonsultować to z psychoterapeutą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R konto usunięte
-1 / 1

@dump78 Raczej ty powinieneś się przebadać pod kątem autyzmu, skoro nie rozumiesz ironii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dump78
-2 / 2

Z rozumieniem ironii nie mam problemu. Raczej, jeśli już, to problem mam z idiotami opowiadającymi bzdury i tłumaczącymi, że "to jest ironia". Czyli takimi, wiesz, kompletnie nie rozumiejącymi czym ironia jest i jak powinno się jej używać :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qlawy
-1 / 7

Bo w Polsce drogi rowerowe są dla biegaczy dla rowerów są drogi a dla samochód środkowy i lewy pas.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dump78
-3 / 3

No własnie niestety tak nie jest, a szkoda. W każdym mieście, w którym już tak zrobiono, to jest radykalnie ograniczono ruch samochodowy, ludzie wychodzą na zewnątrz, spacerują, dzieci się bawią, zawiązują się nowe znajomości. Po prostu ludzie korzystają z miasta, a nie tylko siedzą w domu, bo nie da się nigdzie wyjść, gdyż wokół tylko samochodziarnia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem