Typowe dla kościoła. Tu w Polsce czerpać zyski z naiwności swoich parafian czy darczyńców a w szczególności z "darów" państwowych za okazania agitacjii politycznej na ambonie a gdy przyjdzie kryzys uciec i zamieszkać ....... np w willi w Hiszpanii za kilka milionów złotych tak jak to uczynił jeden z oskarżanych o obrone pedofilów biskup. Za kare ....zamieszkał w swojej willi w Hiszpanii. Cóż za hipokryzja.
W sumie nie dziwię że tak wiele osób duchownych idzie tym samym myśleniem....nabrać kasy, pouzywac seksualnie na dzieciach a starość w pięknym miejscu egzotycznym gdzieś w raju na ziemi ..... Kosztem biednego społeczeństwa omamionego życiem po śmierci obok tronu Jezuska także w raju tylko takim wyimaginowanym bez gwarancji autentycznisci ..... bo przecież napisano w książeczce że jest.....
W wojsku nie piorą łbów - wydają rozkaz. A zwyczaj w wojskach postsowieckich jest taki, że nawet najdurniejsze rozkazy są wykonywane bez sprzeciwu.
p.s. Dopełniacz, liczby mnogiej od rzeczownika "babcia" to BABCIOM. Z babcią mogę się mijać na ulicy...
Wszyscy mają coś do kościoła, ale jak przyjdzie czas, że będziecie wyć z bólu zaczniecie umierać lub polecicie na prawdziwą wojnę to nagle prawie wszyscy na głos będą się modlić...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 czerwca 2022 o 15:13
@taki_tam_tam no dobrze, a co taka modlitwa da w razie wojny? Czy magicznie się skończy, czy po prostu kule będą omijały modlących się, a niewierni będą je jeszcze bardziej przyciągali?
@taki_tam_tam Oczywiście masz rację. Na wypadek wojny najlepiej modlić się do Marsa, Aresa albo Peruna, a na wycie z bólu polecam modlitwę do Mokoszy, a jak ktoś woli południowe klimaty, to może do Hedone.
@taki_tam_tam Gówno prawda. Ja miałem w zyciu co najmniej dwa momenty, że byłem na 100% przekonany, że zaraz umrę. I nic. Nie czułem zadnej potrzeby do odwoływania się do jakiegoś boga. Zero. I w dalszym ciągu nie czuję. Ale jeśli Ci to poprawia humor, że jakby co to się będę modlił to się ciesz. Mnie to nie przeszkadza.
@belzeq A módl się do kogo chcesz, ja piszę o tym jak większość ludzi jest obłudna, najpierw będą trąbić, że kościół zły a wiara to bzdura a potem zdrowaśkę odmówią jak braknie ratunku...
@taki_tam_tam fakt - ja codziennie modlę modlę się do swojego ateistycznego boga w intencji upadku Kościoła - i ostatnio, z bożą pomocą zaczyna się spełniać
Wygląda na to, że ateista nie ma prawa do Polski. Pięknie. W 18 wieku takie podejście było jedną z głównych prrzyczyn, że Rzeczypospolita przestała istnieć.
Już Kochanowski proroczo pisał: "...nowe przysłowie Polak sobie kupi, że przed szkodą i po szkodzie głuipi".
Typowe dla kościoła. Tu w Polsce czerpać zyski z naiwności swoich parafian czy darczyńców a w szczególności z "darów" państwowych za okazania agitacjii politycznej na ambonie a gdy przyjdzie kryzys uciec i zamieszkać ....... np w willi w Hiszpanii za kilka milionów złotych tak jak to uczynił jeden z oskarżanych o obrone pedofilów biskup. Za kare ....zamieszkał w swojej willi w Hiszpanii. Cóż za hipokryzja.
W sumie nie dziwię że tak wiele osób duchownych idzie tym samym myśleniem....nabrać kasy, pouzywac seksualnie na dzieciach a starość w pięknym miejscu egzotycznym gdzieś w raju na ziemi ..... Kosztem biednego społeczeństwa omamionego życiem po śmierci obok tronu Jezuska także w raju tylko takim wyimaginowanym bez gwarancji autentycznisci ..... bo przecież napisano w książeczce że jest.....
Piorą łby nie tylko babcia widzę....
W wojsku nie piorą łbów - wydają rozkaz. A zwyczaj w wojskach postsowieckich jest taki, że nawet najdurniejsze rozkazy są wykonywane bez sprzeciwu.
p.s. Dopełniacz, liczby mnogiej od rzeczownika "babcia" to BABCIOM. Z babcią mogę się mijać na ulicy...
Wszyscy mają coś do kościoła, ale jak przyjdzie czas, że będziecie wyć z bólu zaczniecie umierać lub polecicie na prawdziwą wojnę to nagle prawie wszyscy na głos będą się modlić...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2022 o 15:13
@taki_tam_tam no dobrze, a co taka modlitwa da w razie wojny? Czy magicznie się skończy, czy po prostu kule będą omijały modlących się, a niewierni będą je jeszcze bardziej przyciągali?
Jak będę wył z bólu, pójdę do lekarza. Żadne mzimu ani szaman tak nie pomoże, jak dobry znachor.
@taki_tam_tam Oczywiście masz rację. Na wypadek wojny najlepiej modlić się do Marsa, Aresa albo Peruna, a na wycie z bólu polecam modlitwę do Mokoszy, a jak ktoś woli południowe klimaty, to może do Hedone.
@taki_tam_tam
Te wasze urojenia są już nudne
@taki_tam_tam Gówno prawda. Ja miałem w zyciu co najmniej dwa momenty, że byłem na 100% przekonany, że zaraz umrę. I nic. Nie czułem zadnej potrzeby do odwoływania się do jakiegoś boga. Zero. I w dalszym ciągu nie czuję. Ale jeśli Ci to poprawia humor, że jakby co to się będę modlił to się ciesz. Mnie to nie przeszkadza.
@taki_tam_tam Co ma modlitwa do instytucji jaką jest Kościół Katolicki? Co ma sama wiara do Kościoła Katolickiego?
@belzeq A módl się do kogo chcesz, ja piszę o tym jak większość ludzi jest obłudna, najpierw będą trąbić, że kościół zły a wiara to bzdura a potem zdrowaśkę odmówią jak braknie ratunku...
@taki_tam_tam fakt - ja codziennie modlę modlę się do swojego ateistycznego boga w intencji upadku Kościoła - i ostatnio, z bożą pomocą zaczyna się spełniać
wojsko do mszy, policja do schodów - na zajebiscie sie tu żyje.
A była ładna tradycja, że do kościoła się z bronią nie wchodzi. Nawet harcerze finek nie zabierali. Ale czego się nie robi dla propagandy.
Wojsko i msza, to naturalne od tysiąca lat.
te bagnety to w kościele raczej niepotrzebne...a o wypadek łatwo...
no i tyle mamy w armii...ładne szeregowe, ładne berety i ładne bagnety i to wszystko...
Kiedyś z husarii zrobili pogrzebowe wojsko, teraz jest kościelne.
Wygląda na to, że ateista nie ma prawa do Polski. Pięknie. W 18 wieku takie podejście było jedną z głównych prrzyczyn, że Rzeczypospolita przestała istnieć.
Już Kochanowski proroczo pisał: "...nowe przysłowie Polak sobie kupi, że przed szkodą i po szkodzie głuipi".
Na polu bitwy nie ma ateistów.
@crusader8888 Nonsens.
Wojsko w Polsce służy do przejścia na szybką i łatwą emeryturkę, ewentualnie do tworzenia etatów dla znajomych królika.