Ja bym taki okrutny nie był, ale pozbawienie urzędników przywileju z parkowaniem może zmusiło by tych durni do zaprzestania likwidowania miejsc parkingowych i budowania nowych.
Co do komunikacji miejskiej mam inny pomysł: zlikwidować ją zupełnie. Jeśli bilet na autobus bez dopłat że strony miasta jest droższy niż jazda taksówką to jest to za droga impreza. Zwłaszcza patrząc na oferowany poziom komfortu.
Dołożyłabym jeszcze pomysł, żeby owa komunikacja miejska jeździła np raz na pół godziny lub też na godzinę, jak jest to ustalone w moim mieście (do 100 tys. mieszkańców).
Dorzuciłbym jeszcze coś w stylu "sejm i senat mają przeżyć miesiąc na zasadach, jakie chcą wprowadzić i dopiero wtedy dyskutować, czy je wprowadzać"
@DonSalieri nie zapomnij o prezydencie który ma to podpisać.
I obywatel miał by okazję, żeby porozmawiać i zwrócić na coś uwagę...
@Gundula a co burmistrz zrobi? Ucieknie na drugi koniec autobusu i zacznie klaskać?
@Gundula a wierzysz w to co jest na obrazku? xD
Ja bym taki okrutny nie był, ale pozbawienie urzędników przywileju z parkowaniem może zmusiło by tych durni do zaprzestania likwidowania miejsc parkingowych i budowania nowych.
Kandydat na prezydenta nie powinien musieć odbywać owych praktyk jeśli ma głowe na karku nie w korycie
Co do komunikacji miejskiej mam inny pomysł: zlikwidować ją zupełnie. Jeśli bilet na autobus bez dopłat że strony miasta jest droższy niż jazda taksówką to jest to za droga impreza. Zwłaszcza patrząc na oferowany poziom komfortu.
Dołożyłabym jeszcze pomysł, żeby owa komunikacja miejska jeździła np raz na pół godziny lub też na godzinę, jak jest to ustalone w moim mieście (do 100 tys. mieszkańców).