Po trawnikach się nie chodzi, od tego są ścieżki - o ironio - wybrukowane. Są ławki i drzewa. A jarmarki, festyny i inne zabawy organizuje się w dobrą pogodę a jeśli u Ciebie po nawet dużym deszczu parki zamieniają się w błotniste bajora nawet na cały tydzień, to nie wiem gdzie Ty mieszkasz.
Po trawnikach się nie chodzi, od tego są ścieżki - o ironio - wybrukowane. Są ławki i drzewa. A jarmarki, festyny i inne zabawy organizuje się w dobrą pogodę a jeśli u Ciebie po nawet dużym deszczu parki zamieniają się w błotniste bajora nawet na cały tydzień, to nie wiem gdzie Ty mieszkasz.
A to jak drzewa, krzaki i rośliny to już nie można ścieżek wybrukować? Coś nie zrozumiałeś.
A o chodniku słyszałeś?
@Xar - prowokacja czy debilizm?
ale beton :)
znaczy się, nigdzie nie zrobisz chodników ? normalnie pisowski beton