Raz w tę, raz w przeciwną, nie może się zdecydować.
Ale jeśli akurat ma pod pachą wielką torbę albo parasol na kiju to zawsze obróci się w taką stronę żeby kogoś lub coś ugodzić.
kręci się w kierunku odwrotnym do wskazówek zegara (patrząc z góry). Wystarczy się skupić na innym elemencie niż twarz (np. na włosach, które leża na plecach), żeby zobaczyć, że kręci się tylko w jednym kierunku.
@therosiu No, myślę, że nie do końca. Popatrz na jej oczy. Jeśli kręci się tylko i wyłącznie w jedną stronę, to jej oczy nie powinny przerwać ciągu kręcenia. Ze względu na brak wymiaru widzisz włosy również z tyłu. Jednak jej włosy są zbyt dużym i widocznym obiektem. Oczy są już bardziej konkretnym i mniejszym obiektem, widać wyrażnie jak one się kręcą. Problemem jest to, że ona nigdy nie kręci się do końca ani nie kręci się w jedną stronę. Postać również ma bardzo mało szczegółów wyróżniających się, najbardziej się wyróżniają właśnie oczy. Dlaczego, a to dlatego, że oczy są małe i znajdują się na skraju głowy, włosy niekoniecznie. Bezwymiarowość sprawia, że włosy tak czy siak widać w sposób, że nie do końca widzimy czy się obraca w tę czy w inną stronę, bo widać je zarówno z tyłu jak i przodu. Chodzi o to, że dzięki bezwymiarowości, jej włosy są w dwóch miejscach naraz w momencie gdy włosy są dokładnie na środku w momencie skrętu w drugą stronę przez co nie widać, że włosy obracają się w drugą stronę. Z oczami jest trochę inaczej, jest bardziej skrajnym obiektem, łatwo wyśledzić jego tor ruchu i łatwo zobaczyć, że postać kręci się w obie strony, nigdy w jedną stronę i nigdy nie robi to w całości.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 lipca 2022 o 15:12
@jakisgoscanonim, @therosiu Nie, to popularne złudzenie optyczne wykorzystujące całkowity brak głębi tego obrazu. Nasz mózg może równie dobrze interpretować je jako ruch w lewo, w prawo, lub że kobieta zawsze zwraca się twarzą do obserwatora. Jak się postaramy to można przełączać się pomiędzy tymi wariantami. Jak człowiek się postara, to wariant, że zawsze będzie zwrócona do nas plecami też będzie możliwy, jednak przez wrodzoną pareidolię zazwyczaj będzie najtrudniejszy do osiągnięcia.
Z tego typu obrazkami powiązane są różne mity, wg. których na podstawie kierunku obrotu można wnioskować o różnych cechach człowieka, mn. o dominującej półkuli mózgu, ale są to mity.
@Ucik , @jakisgoscanonim ależ oczywiście, że się kręci w jedną stronę (tę którą wskazałem) i oczywiście, że jest głębia. Jak coś jest dalej to jest mniejsze - o ile punkty nie zmieniają wielkości bo są punktami, o tyle kształty z nich utworzone już tak.
Raz w tę, raz w przeciwną, nie może się zdecydować.
Ale jeśli akurat ma pod pachą wielką torbę albo parasol na kiju to zawsze obróci się w taką stronę żeby kogoś lub coś ugodzić.
W dobrą :-)
Zgodną ze swoją intuicją.
W obie.
To zależy w którym kierunku patrzymy, prawo lub lewo.
To proste wystarczy spojrzeć na ekran od góry
albo:
Obojętnie. To zawsze mężczyzna coś kręci.
W kobiece lewo
We wszystkie
Nie kręci się, kiwa tam i nazad.
Jak to kobieta, nie może się zdecydować.
W prawa i lewa. Bo ta kobiete pier... poglady, tylko zyje swoim zyciem.
kręci się w kierunku odwrotnym do wskazówek zegara (patrząc z góry). Wystarczy się skupić na innym elemencie niż twarz (np. na włosach, które leża na plecach), żeby zobaczyć, że kręci się tylko w jednym kierunku.
@therosiu No, myślę, że nie do końca. Popatrz na jej oczy. Jeśli kręci się tylko i wyłącznie w jedną stronę, to jej oczy nie powinny przerwać ciągu kręcenia. Ze względu na brak wymiaru widzisz włosy również z tyłu. Jednak jej włosy są zbyt dużym i widocznym obiektem. Oczy są już bardziej konkretnym i mniejszym obiektem, widać wyrażnie jak one się kręcą. Problemem jest to, że ona nigdy nie kręci się do końca ani nie kręci się w jedną stronę. Postać również ma bardzo mało szczegółów wyróżniających się, najbardziej się wyróżniają właśnie oczy. Dlaczego, a to dlatego, że oczy są małe i znajdują się na skraju głowy, włosy niekoniecznie. Bezwymiarowość sprawia, że włosy tak czy siak widać w sposób, że nie do końca widzimy czy się obraca w tę czy w inną stronę, bo widać je zarówno z tyłu jak i przodu. Chodzi o to, że dzięki bezwymiarowości, jej włosy są w dwóch miejscach naraz w momencie gdy włosy są dokładnie na środku w momencie skrętu w drugą stronę przez co nie widać, że włosy obracają się w drugą stronę. Z oczami jest trochę inaczej, jest bardziej skrajnym obiektem, łatwo wyśledzić jego tor ruchu i łatwo zobaczyć, że postać kręci się w obie strony, nigdy w jedną stronę i nigdy nie robi to w całości.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 lipca 2022 o 15:12
@jakisgoscanonim, @therosiu Nie, to popularne złudzenie optyczne wykorzystujące całkowity brak głębi tego obrazu. Nasz mózg może równie dobrze interpretować je jako ruch w lewo, w prawo, lub że kobieta zawsze zwraca się twarzą do obserwatora. Jak się postaramy to można przełączać się pomiędzy tymi wariantami. Jak człowiek się postara, to wariant, że zawsze będzie zwrócona do nas plecami też będzie możliwy, jednak przez wrodzoną pareidolię zazwyczaj będzie najtrudniejszy do osiągnięcia.
Z tego typu obrazkami powiązane są różne mity, wg. których na podstawie kierunku obrotu można wnioskować o różnych cechach człowieka, mn. o dominującej półkuli mózgu, ale są to mity.
@Ucik , @jakisgoscanonim ależ oczywiście, że się kręci w jedną stronę (tę którą wskazałem) i oczywiście, że jest głębia. Jak coś jest dalej to jest mniejsze - o ile punkty nie zmieniają wielkości bo są punktami, o tyle kształty z nich utworzone już tak.
@Ucik
@therosiu
Nie wiem, po prostu trzeba się przyjrzeć oczom i myślę, że ona kręci się w obie strony.
@therosiu No racja. Ale to dlatego, że projektant spieprzył iluzje.
Tak
Ty tu widzisz jakąś kobietę?
Domyśl się. :)))
Kobieta zmienną jest.
Myślę, że w obydwie ;).
u mnie nie kreci sie kobieta a male kółeczko caly czas