Jarosław Kaczyński o tym, dlaczego młodzi wyborcy nie popierają PiS
0:13
od
Borgman
Komentarze ⬇⬇
Lauren Fryer padła ofiarą fali hejtu tylko dlatego, że wygląda... normalnie, a nie jest supermodelką
Lauren Fryer padła ofiarą fali hejtu tylko dlatego, że wygląda... normalnie, a nie jest supermodelką
Ku chwale na kwartale, prezesie.
Czy tylko ja słyszę "fmarfonu"?
Młodzi nie popierają PIS, bo czytają, mają dostęp do różnych źródeł, są inteligentni, a często też wykształceni. Co najważniejsze- są też otwarci na świat i tolerancyjni.
Dlatego nie poprą partii, która rzuca im kłody pod nogi, oddaje wszystko bezrozumnej patologii, gardzi inteligencją i ludźmi wykształconymi, głosi nienawiść i nietolerancję.
@Cammax no w sumie prawdę powiedział. Młodzież nie ogląda TVP tylko korzysta z innych źródeł informacji, gdzie PiS nie ma tak dużego wpływu.
@Cammax polać mu, dobrze gada.
@Cammax
No masz rację, w 100% się z tobą zgadzam
co on pie....li?
@Pasqdnik82 on pier.. doli ze jestesmy debilami i jest spoko :D
@Pasqdnik82 zaś głosi frazesy w swoim stylu. To nie jego wina tylko smartfon
@Pasqdnik82 on głosi frazesy skierowane do swojego elektoratu. Przecież od początku za wszystkie niepowodzenia odpowiadali inni tylko nie oni. Ostatnio stwierdził nawet, że nie boją się przyznać do winy. To ciekawe czemu za wszystko obwiniają innych?
znaczy się chyba szukają dodatkowych wyborców w grupie, która albo nie popiera żadnej opcji, albo popiera każdego, ale nie ich.
myślicie, że ma smarfona? -_-
Mnie bardziej zastanawia jak on sobie te kontrakcje wyobraża? I gdzie? W gazetach czy na bilbordach?
Co on pie*doli? On w ogóle wie co mówi, czy coś tam usłyszał i próbuje powtórzyć?
Jak na moje to brzmi jak początki demencji, bo nic nie zrozumiałem z tej wypowiedzi.
@Tomek59 He he he, musisz się udać zatem do neurologa.
Młodzież potrafi myśleć i widzi co tu się odwala w tym kraju .
Co to jest "smarfon"?
Bez zaskoczenia. Wszyscy wiemy, jaka jest średnia wieku osób na sali podczas tych jego wystąpień a także u typowego elektoratu. Karakan po prostu dopasowuje styl do możliwości odbiorcy. Stereotypowy emeryt też nie ogarnia "szmarkfonu" i bardziej sobie "wyobraża" niż "wie", do czego on właściwie służy i jakie daje możliwości. Bez problemu mogę sobie wyobrazić jak jego elektorat, słuchając tych wypocin, kiwa głowami jakby to była najgłębsza życiowa mądrość i prawda objawiona. Diaboliczny "szmarkfon" odrywający wrażliwe młode umysły od jedynie słusznej drogi i wpajający im niebezpieczne 'idejologie' to coś, czego łyknięcie wielu dziadkom i babciom przyjdzie z łatwością. Zakłócona komunikacja międzypokoleniowa? Wina smartfona. Różnica w ocenie wartości życiowych? Wina smartfona. Różnice poglądowe? Wina smartfona. Czyli prezes mądrze prawi! Po co więc zagłębiać się w temat..?
tego pana nalezy przebadac, w zasadzie nalezalo juz przebadac jakies poltorej dekady temu.