Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1450 1475
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M mikv
+22 / 30

Za to byly tasmy nagrane u Sowy, gdzie uwieczniono co Morawiecki mówił. Wystarczy sobie odtworzyć, co mówił o Kubicy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WitekPK
+2 / 2

@mikv tylko, że ciemny lud powie, że to było jak był w tej złej w partii. Teraz jest w dobrej i na pewno myśli inaczej. Jak można być aż takim hipokrytom, a po drugie jak ludzie mogą mu wierzyć przecież już niejednokrotnie złapano go na ewidentnym kłamstwie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jacek83218
-1 / 1

@mikv
Że dobrze że sobie zrobił krzywdę? Ja pamiętam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
+1 / 1

@Jacek83218 to chyba najlepiej świadczy jakim jest człowiekiem. Poza tym chwali rządy Tuska, Merkel itp , mówił, o misce ryżu, o wygaszaniu oczekiwań itp, a pisowski elektorat udaje, ze tego nie słyszał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+4 / 16

Opozycja popierała większość PiSowskiego rozdawnictwa, jak i ograniczeń w czasie pandemii, za które wypłacano odszkodowania z drukowanych pieniędzy...
Ostatnio Tusk mówił o 4 dniowym tygodniu pracy, a na pytanie kiedy skończą licytować się z PiSem - nie odpowiedział. Ja tu nie widzę alternatywy...
https://www.youtube.com/watch?v=rEcyhiVuXj4
1:15:00

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dragoo
+13 / 15

@kondon Ten naród jest pi*rdolnięty. Ze skrajności w skrajność daje się urobić. PO rządziło 2 kadencje to ludzie narzekali że afery przekręty i stęsknili się za PiSem, który obiecał dać im socjal bo "na zachodzie majo też" i obiecał rozliczyć PO za afery- czego oczywiście nie zrobili. Teraz dzieje się to samo ale w drugą stronę. Naglę czują pociąg do PO. A weź się tylko odezwij na jednych i drugich to cię zwyzywają od pisiorów albo od gejzerów. Neonówka na prawdę pokazała to co się dzieje dziś na naszym podwórku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2022 o 7:56

H hokek
+9 / 11

@Dragoo problem w tym że spirala wałów rządowych z każdym kolejnym się nakręca. po kradło miliony. pis już w miliardy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
-1 / 3

@Dragoo ciekawe jakby się rozwinęła sytuacja, gdyby pojawiła się trzecia partia, tak mocna jak te dwie. Powiedzmy Neonówka :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raftheripper
+2 / 4

@VaniaVirgo Nie wiem czemu sie wszyscy niezdrowo jaraja skeczem neonówki. Wszak od dawna kabareciarze naśmiewali sie z aktualnie panującej władzy. Chociarz by słynny kabaret Tey. Tak samo jak królewski błazen wyolbrzymial błędy popełniane przez króla. Mądry król wyciągał wnioski a inny wysyłał błazna na śmierć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
+3 / 3

@kondon
"Ostatnio Tusk mówił o 4 dniowym tygodniu pracy"
4 dniowy tydzien pracy to nie pomysl tuska, tylko lewicy. tusk poprostu chce wciagnac dyskusje na ten temat do mainstreamu
swoja droga wcale nie uwazam ze to taki zly pomysl, jest to spokojnie do osiagniecia, przy odpowiedniej organizacji pracy. jesli mam byc szczery, to czesto mi sie zdarzalo pracowac (nie wysiadywac godziny) 8-10h w tygodniu zgarniajac przy tym pochwaly za super wyniki

"na pytanie kiedy skończą licytować się z PiSem - nie odpowiedział."
na to pytanie odpowiada pewna historyjka
w 2005 tusk i kaczynski mieli debate podczas jakiegos spotkania z mlodzieza (nie pamietam co to byl za program) w pewnym momencie debata zamienila sie w licytacje ktora przerwal tusk mowiac ze nie bedzie przebijal dalej obietnic pisu, bo sa nierealne, a nie ma zamiaru obiecywac czegos czego nie dotrzyma
w finale przegral wybory
dlatego mam wrazenie ze od tamtego czasu po nauczylo sie ze chac wygrac wybory, nie wolno przerywac licytacji, bo polacy glosuja na tych ktorzy im wiecej obiecaja, a nie na tych ktorych obietnice sa realne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
-2 / 2

@Dragoo Nie oglądałem kabaretu, ale jak najbardziej zgadzam się z Twoim opisem.
PiS, PO - jedno zło.

@mieteknapletek
"4 dniowy tydzien pracy to nie pomysl tuska, tylko lewicy."
Pomysł jest stary i lewice go promują, też nic nowego.
Tusk się właśnie zrobił lewicowy! To już nie ta sama osoba, która rządziła kilkanaście lat temu...

Rynek zweryfikuje, czy ten pomysł jest dobry. Jeśli jakiś pracodawca i pracownik na coś takiego się godzi, to nikomu nic do tego. Niech sobie pracują i pół dnia tygodniowo.
Problem się robi, kiedy państwa narzuca wszystkim sztywne reguły, niezależnie od tego, czego obie strony sobie życzą.

Skoro nie chcą przerwać licytacji, to po co na nich głosować?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O OrganicChemistry
0 / 2

@kondon dla mnie jednak jest spora zasadnicza różnica, PO nie zagląda do macicy i kobiety nie ryzykują zdrowiem i życiem dla płodu, który wiadomo, że nie przeżyje bo np. Nie ma wód płodowych. Generalnie PO nie jest też na usługach kościoła. Skrajny katolicyzm pis (zapewne udawany ale jednak) jest dla mnie pierwszym NO GO
I jakbyśmy jednak robili licytację co do kradzieży to jednak Pis jest niekwestionowanym zwycięzcą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
+1 / 1

@raftheripper A nie zastanawiałeś się, czemu od kilku lat kabarety w Polsce praktycznie nie poruszały tematu polityki, pomimo, ze pis daje im na tacy codziennie gotowe teksty ? To poczytaj co mówi Rybarski z Kabaretu pod wyrwigroszem o cenzurze w Polsacie. Tego skeczu nie ma na oficjalnej stronie Polsatu - dlaczego, skoro robi taka furorę i wszyscy o nim mówią, więc mógłby reklamować stacje ? Polecam tez wypowiedz Skiby na ten temat, bo to naśmiewanie się z obecnej władzy mniej więcej tak wyglada jak on to opisał :) Ja nie rozumiem oburzenia elektoratu pisu, bo znam kilka takich osób i praktycznie neonówka powtórzyła słowo w słowo to ten elektorat mówi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dragoo
0 / 0

@hokek "po kradło miliony. pis już w miliardy"- jak ta inflacja zasuwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
-1 / 1

@OrganicChemistry Aborcja to nie jest istotna kwestia z punktu widzenia państwa. Ważna jest przede wszystkim gospodarka, od której tak naprawdę zależy nasze życie. Jeśli będziesz bogaty, to pojedziesz sobie zrobić tę aborcję na drugi koniec świata, bo Cię będzie stać.
To temat jedynie emocjonalny, który ma poruszyć ludzi i ich podzielić.
Czy PO rozdzieliła kościół od państwa? Czy zrobiła coś z nim w ogóle? Czy może jednak bali się podnieść rękę na niego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon słowo klucz : ' bogaty" . Bogaty sobie poradzi i bez prawa do aborcji w Polsce. A jeśli nie zdecyduje się na wyjazd na koniec świata tylko wychowanie np głęboko upośledzonego dziecka, to zapewni mu takie warunki na które dzieci biednych nie maja najmniejszych szans. Co zrobi w takiej sytuacji ten dla którego jak twierdzisz to ' jedynie temat emocjonalny" ? ano jeśli nie zdecyduje się nie odebrać dziecka ze szpitala, na miejsce w ośrodku dla takich bardzo chorych dzieci może czekać latami. Miejsc jest tam niewiele( kilkadziesiąt na cala Polskę) i zwalniają się kiedy ktoś umiera. Ale i tak wtedy pierwszeństwo maja te porzucone dzieci. Nikt nie przejmuje się, ze zwyczajnie taki rodzic może nie być w stanie, chociażby fizycznie, opiekować się ciężko upośledzonym człowiekiem. Zostawianie ciężko chorego dziecka na pastwę losu to nie temat emocjonalny tylko brak człowieczeństwa. O wadach letalnych, które nieuchronnie prowadzą do śmierci w okresie płodowym narażając życie matki, czy noworodkowym, nawet nie wspominam.
Zgadzam się natomiast z kwestia kościoła. Negocjowanie z kościołem na temat wysokości podatku kościelnego, to była porażka. Trzeba jednak pamiętać, ze wówczas kościół miał bardzo duże poparcie społeczne i trzeba było się z tym poparciem liczyć. Na szczęście zawsze małżeństwo tronu z kościołem, złe się kończy dla kościoła, i dla tronu. Co widać po frekwencji w kościołach ale przede wszystkim na lekcjach religii za rządów pis, więc mam nadzieje, ze PO wyciągnęło wnioski.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2022 o 18:20

avatar kondon
0 / 0

@mikv Dlatego też napisałem, że gospodarka jest ważniejsza i konsekwencją jej rozwoju będzie to, że ludzi będzie stać na więcej, w tym pomoc innym.

PO skręciła w lewo i licytuje się z PiSem na głupotę. To tyle z wniosków...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon Abstrahując od kampanii wyborczej, "stety" czy niestety, rozwój technologii, nieuchronnie prowadzi do skrócenia tygodniowego czasu pracy czy Ci się to podoba czy nie. Możemy wrócić do 21 postulatów, gdzie domagano się wolnych sobót, bo były pracujące. Teraz są wolne, bardzo często schodzi się z 40 h tygodniowo. Sama pracuje 7,5 godz dziennie i nie miałabym nic przeciwko co do pracy 7 godz dziennie. Znam ludzi, którzy maja 3 dniowy tydzień pracy ale po 12 godz. To żadna tragedia. Ale wracając do 21 postulatów, ciekawe, ze o ile opozycja wybiera z tych postulatów te realne do zrealizowania, druga strona idzie w przeciwnym kierunku i wybiera te nierealne do spełnienia w dłuższej perspektywie - a więc skracanie wieku emerytalnego. Ludzie żyją coraz dłużej w dobrej kondycji ze względu na rozwój medycyny i ze względu na rozwój technologi ( praca zdalna itp) spokojnie moga sobie radzić w pracy w starszym wieku.
A na deser postulaty konfederacji : ulga podatkowa i obniżenie vat - bardzo słuszne postulaty, ale powodujące mniejsze przychody do budżetu , a z drugiej strony dobrowolne składki ZUS, czyli finansowanie z budżetu osób, które nie chciały składać się do wspólnej kasy ale nie są już w stanie pracować , czyli zwiększenie wydatków budżetu - jak to pogodzić ? A co z postulatami narodowców i polityka zagraniczna, czy ona w praktyce nie oznaczałaby opuszczenia UE ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 sierpnia 2022 o 8:45

avatar kondon
0 / 0

@mikv Jeśli rozwój technologii doprowadzi do skrócenia tygodnia pracy, to bardzo dobrze. Tylko rozwój technologii, nie polityka.
Te postulaty to głównie socjalistyczny bełkot...

"dobrowolne składki ZUS, czyli finansowanie z budżetu osób, które nie chciały składać się do wspólnej kasy ale nie są już w stanie pracować"
Skąd taki wniosek?
Unia z obecną polityką Niemiec sama się rozleci. I bardzo dobrze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon rozwój technologii doprowadził w przeszłości do skrócenia tygodnia pracy i będzie doprowadzał - to aksjomat. Zadaniem polityka ( zwłaszcza takiego, który myśli perspektywicznie) jest ten powszechnie znany fakt wziąć pod uwagę i ludziom takim jak Ty, którzy tego nie rozumieją wytłumaczyć. Czy jego strategia jak wdrożyć obietnice jest dobra to się okaże, kiedy przedstawi więcej szczegółów. Mam nadzieje, ze wyciągnął wnioski ze skrócenia wieku emerytalnego czy prawa do nauki dla 6-cio latków, ze zmiany powinny być wprowadzane stopniowo, na zasadzie dobrowolności. Czyli chcesz pracować 5 dni , możesz ale są tacy, którym wystarczy kasy za 4 dni pracy, bo wola jeszcze jeden dzień spędzić z rodzina, lub początkowo jak z wolnymi sobotami, które odeszły w niepamięć razem z socjalizmem - wprowadzać jeden wolny piątek w miesiącu itd.
Jaki wniosek ? ze jeśli składki będą dobrowolne, czyli praktycznie ich nie będzie to emerytury będą finansowane z budżetu we większym zakresie ? O służbie zdrowia nie wspominając ? Może Ty pochwal się swoimi wnioskami, za co maja żyć ludzie, którzy np uznali, ze oni do emerytury i tak nie dożyją, wiec po co płacić składki ? A nawet jak dożyją to jakoś to będzie. Potrzebują kasy np na nowy samochód tu i teraz bo sąsiad ma lepszy w garażu, to co będą zawracać sobie głowę emerytura ?
A jeśli się nie rozleci ? Akces do UE Polacy przegłosowali w referendum.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv Zadaniem polityka takiego jak Tusk, jest dostanie się do koryta i w tym celu powie wszystko, co konieczne, aby głupi lud przekonać.
Wiele ludzi dalej pracuje w soboty - dobrowolnie. Tak więc nic w niepamięć nie odeszło.

Jak ktoś nie płacił składek, to nie dostaje emerytury i to jego sprawa co z tym zrobi. Sam poniesie konsekwencje własnych decyzji. Z resztą płacenie składek niczego nie gwarantuje. Jeśli spojrzysz na demografię, to nie wiem jak to miałoby działać.

Bo im nawciskano, że dobra unia daje za nic. Tak samo jak zrobił to PiS.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon A ja myślę, ze mierzysz Tuska według siebie lub według polityków, którym kibicujesz. Kiedyś rozmawialiśmy o taśmie Wojtunika i Bienkowskiej a konkretnie prośbie Wojtunika o podwyżki czy tez nagrody. Tusk odpowiedział " Mam Wam dać na podwyżki zamiast na przedszkola ? " Oczywiście podwyżki przepadły. Moim zdaniem to go najlepiej charakteryzuje, w końcu to przeciwnicy Tuska wyciągnęli i wałkowali te taśmę, chyba strzelając sobie w stopę jeśli opozycja teraz te taśmę wyciągnie i porówna ja z ' nam się nagrody po prostu należały"

Ja pracowałam dobrowolnie w ostatnia sobotę - do 12- tej za 1.5 stawki a po 12-tej za podwójną, bo mam 5-cio dniowy tydzień pracy od poniedziałku do piątku. Zwykle pracuje 7.5 godz dziennie, ale kiedy jest dużo pracy chętnie zgadzam się na nadgodziny - bo to również 1.5 stawki lub godz do odbioru w inny dzień. Dlatego jeszcze raz powtarzam, ze nie widzę nic złego w 4-ro dniowym tygodniu pracy. Wszystko zależy od tego jak konkretnie ma ta propozycja wyglądać. Lud, w sensie Ty lubi zrzędzić jeszcze zanim zorientuje się, czy to dla niego dobre czy nie, bo mu się podoba zmiana z deszczu pod rynnę a nie sensowna. Faktycznie ... sama madrosc przez niego przemawia.

Nie można zostawić ludzi bez środków do życia bo to niehumanitarne, zreszta partia do której Ci najbliżej proponuje emeryturę z budżetu jednakowa dla wszystkich. Moim zdaniem innego rozwiązania nie będzie. Ale to temat na inna dyskusje.

Przeszłość jest za nami, ja tam nie wiem co Tobie nawciskano. Ja głosowałam w tym referendum i dziś zaglosowalabym jeszcze raz, bo nie jestem podatna na manipulacje i wciskanie czegokolwiek. Ani z jednej ani drugiej strony. Ty natomiast starasz się unikać odpowiedzi na niewygodne dla Ciebie pytania jak mały Kazio, który coś zbroił. Moim zdaniem nie znasz albo nie rozumiesz propozycji swoich idoli, zwłaszcza konsekwencji tych propozycji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv Jestem wolnościowcem i mierze go wedle wolnościowej miary, no i nic mi się nie zgadza. Sam się określa jako socjaldemokrata, więc jak mogę go popierać?

Mój punkt widzenia nie zależy od punktu siedzenia. 4 dniowy tydzień pracy jest antywolnościowy, bo jakby ktoś chciał wolności, to by mówił, żeby państwu nic do tego.
Jeśli będzie trzeba płacić większe stawki za 5 dzień, to wzrosną koszty pracodawców, dalej ceny i będzie znowu inflacja. Nie tędy droga.

Partia proponuje jakiś kompromis, a poszczególni politycy wolą różne rozwiązania. Tutaj nie ma żadnego dobrego, bo socjalizm narobił ogromnych długów.

Moje poglądy nie pochodzą z polityki. Najpierw miałem poglądy, a dopiero później dowiedziałem się jakie są w Polsce partie. Więc pudło...
"nie jestem podatna na manipulacje i wciskanie czegokolwiek"
Może tak, a może nie...
Jeśli lubisz socjalizm i nie zależy Ci na niepodległości Polski, to unia może być dobrym pomysłem. Ja nienawidzę socjalizmu i chciałbym Polski, która sama o sobie decyduje. W takim wypadku unia nie może mi niczego zaproponować. Na jakąś EWG może i bym się zgodził, ale obecny twór zmierza w kierunku komunizmu i się nawet z tym nie kryje.
„Unia Europejska jest projektem Imperium Europejskiego. Imperium polega na tym, że rdzeń (który znajduje się w Brukseli, zagłębiu Ruhry pewnie), eksportuje rozwiązania polityczne, szlaki komunikacyjne i kapitał, inwestuje i przynosi stopy zwrotu, pozyskując strefę podporządkowania gospodarczego i z czasem politycznego.”

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon Twoja wolność kończy się tam gdzie zaczyna się wolność innego człowieka. Zależy mi na niepodległości Polski a nie na jej osamotnieniu na arenie międzynarodowej. Na kompromisie, proponowanym nie przez Twoja ulubiona partie, ale przedstawicieli ( w tej chwili) 27 państw, również mojego o czym 'wolnosciowcy" i jedynie słusznie partia raczą zapominać. O żadnym socjalizmie nie ma tu mowy, bo wszystkie ustalenia są podejmowane w demokratycznym głosowaniu przedstawicieli każdego z państw, wybieranych w demokratycznych wyborach w poszczególnych krajach. Jeszcze raz powtarzam, ze akces do UE Polacy przegłosowali w referendum przy największej frekwencji w historii, wiedząc, ze wstępując do niej, czy przyjmując euro muszą spełniać określone warunki. W tym celu przed przystąpieniem do unii musieliśmy zmienić ponad 200 ustaw, a żeby przyjąć euro nadal nie spełniamy warunków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv "Twoja wolność kończy się tam gdzie zaczyna się wolność innego człowieka."
Zgadzam się z Tobą.

"Na kompromisie, proponowanym przez (...) przedstawicieli ( w tej chwili) 27 państw"
Jakim kompromisie? Przecież to nie chodzi o żadne sądy (tak w ogóle unia miała w nie nie ingerować), a tylko o polityczną rozgrywkę między przeciwnymi obozami. PiS jest za USA, PO za Niemcami i Niemcy wykorzystują swoją władzę, aby pomóc przychylnemu PO.
Do tego dochodzą socjalistyczne kamienie milowe, które trzeba spełnić, aby dostać pieniądze.

"O żadnym socjalizmie nie ma tu mowy, bo wszystkie ustalenia są podejmowane w demokratycznym głosowaniu przedstawicieli każdego z państw"
Że co? Jak jest głosowane "demokratycznie", to już nie jest socjalizm?
Ty w ogóle widziałaś jak tam wygląda ta "demokracja"? Czy Ty wiesz, że tam się głosy liczy na oko? Głosowania elektroniczne ze zliczaniem są rzadkością.
https://www.youtube.com/watch?v=lzigiPUXNzI

PiS też wygrał wybory, czego to jest dowód? Jakie przeciętni ludzie mają w ogóle kompetencje w takich sprawach?
Większość ustaw głosowanych w sejmie to wdrażanie unijnego prawa...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon "Zgadzam się z Tobą." - w kalendarzu zapisze :))))
"Przecież to nie chodzi o żadne sądy" - jasne, ze nie. :))))) Sherlocku... :))))
Tego filmiku o głosowaniu to nawet nie chce mi się komentować. Jak facet nie nadąża to może niech zajmie się czymś innym i odda swoje miejsce komuś bardziej rozgarniętemu. Głosowanie ręczne można sprawdzić w sposób elektroniczny o czym ten pan mówi ( 4.14)
'PiS też wygrał wybory, czego to jest dowód?" - ze ponosi odpowiedzialność za 7 lat rządzenia. Jeśli twierdzi, ze za drożyznę czy cokolwiek odpowiada opozycja czy ktokolwiek z zewnątrz to jest to dowód na nieudolność
"Większość ustaw ..." - co za bzdury...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv Sądy i inne problemy to tylko wymówki, żeby walczyć z przeciwnikiem. PiS chciałby brać pieniądze z unii, ale tak nie do końca mu z nią po drodze, więc są konflikty.

Nie chce Ci się komentować, bo jednak unia nie jest tak wspaniale demokratyczna, jak myślałaś? Przecież tam masz przykłady jak te "demokratyczne" głosowania działają. Przewodniczący czyta w tempie niemożliwym do przetłumaczenia i przemyślenia. Ludzie albo nie podnoszą rąk, albo robią to na pałę. Sam przewodniczący nie jest fizycznie w stanie tak szybko choćby oszacować głosów. Naprawdę tego nie widzisz?

"Głosowanie ręczne można sprawdzić w sposób elektroniczny o czym ten pan mówi "
Na papierku - oczywiście, w rzeczywistości - kto by na to tyle czasu marnował...
https://www.youtube.com/watch?v=ZO83p3Z1cqA

"Jeszcze raz powtarzam, ze akces do UE Polacy przegłosowali w referendum"
W tym kontekście nie wiem co ma do tego odpowiedzialność za rządzenie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon "Sądy i inne problemy to tylko wymówki..." - w Twojej alternatywnej rzeczywistości.
"Naprawdę tego nie widzisz?" - widzę gościa, który nie 'odrobił pracy domowej" a teraz reszta ma czekać aż się zorientuje w temacie. " kto by na to tyle czasu marnował..." - Tobie się udaje, ze on tam pojechał spać jak Korwin albo na wakacje ? Skoro twierdzi, ze głosował inaczej niż głosował to niech to sprawdzi. Sorry ale nie mam czasu oglądać filmiku na którym ten pan, jak mniemam, znowu robi z siebie ofiarę. Jest mi po prostu wstyd za takich przedstawicieli narodu. Jeszcze raz powtarzam, jak sobie nie radzi praca w PE, to niech zajmie się czymś innym. Niestety pieniążki nie śmierdzą.
"W tym kontekście nie wiem co ma do tego odpowiedzialność za rządzenie..." - i w tym i każdym kontekście, jeśli wygrałeś wybory i rządzisz to ponosisz odpowiedzialność Ty a nie Tusk, Putin , UE czy cholera wie kto. A w tym konkretnie temacie, jesteś od tego, żeby uszanować fakt, ze Polacy nie chcą znów znaleźć się za żelazną kurtyna, bo wiedza, ze akces do UE to była dla nich ogromna szansa na wolność i niepodległość. Władza wykonawcza jak sama nazwa wskazuje jest od tego, żeby WYKONYWAC to do czego w referendum zobowiązali ja obywatele. I dopóki nie przeprowadzi kolejnego, w którym Polacy zaglosuja za Polexitem, maja zrobić wszystko, żebyśmy członkiem unii byli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv To jest większa polityka, niż Ci się wydaje. Że nie masz o niej pojęcia, to nie znaczy, że to moja alternatywna rzeczywistość.
Ze mnie też żaden specjalista i nie ja to wymyśliłem, natomiast widzę sporo dowodów na potwierdzenie tej tezy.

Jak "nie 'odrobił pracy domowej"? Popatrz sobie po sali i zobacz jak reszta macha rękami. Zastanów się sama, czy przewodniczący w 5 sekund zdąży wszystko przeczytać i policzyć głosy. Do tego jeszcze tłumacze muszą przetłumaczyć. Przecież to jest nierealne! To widać bez żadnych komentarzy... Naprawdę nie wiem jaką "pracę domową" miał odrobić jeszcze. Do głosowania zapewne był przygotowany, bo nie narzeka na brak czasu do namysłu, tylko na brak czasu na reakcję.

"żeby uszanować fakt, ze Polacy nie chcą znów znaleźć się za żelazną kurtyna, bo wiedza, ze akces do UE to była dla nich ogromna szansa na wolność i niepodległość"
Analogicznie musisz uszanować fakt, że Polacy wybrali PiS.
Unia szansą na wolność i niepodległość? Wybacz, ale nie wiem o co Ci może chodzić, bo unia zabiera nam zarówno wolność, jak i niepodległość.

W Polsce de facto nie ma czegoś takiego jak "władza wykonawcza". Jest władza wykonawczo - ustawodawcza.

"Skoro twierdzi, ze głosował inaczej niż głosował to niech to sprawdzi."
Kto i co ma sprawdzić? Nie rozumiem do czego się odnosisz. Może chodzi Ci o tę panią z PO, która się pomyliła w niezwykle istotnym głosowaniu, które było szeroko komentowane w Polsce swojego czasu?

"Jeszcze raz powtarzam, jak sobie nie radzi praca w PE, to niech zajmie się czymś innym."
Przecież tam sobie nikt nie radzi... Naprawdę masz taki dysonans poznawczy, że nawet spojrzeć nie umiesz? To wygląda, jakby ten filmik rozsypał Ci piękne wyobrażenia o demokratycznej unii i nie potrafisz tego przyjąć do wiadomości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon podsumowując pozwolisz, ze Cię zacytuje : " Ze mnie też żaden specjalista" . I chyba już reszty nie trzeba komentować, bo w każdym Twoim słowie, widać, ze mierzysz mnie swoją miarka. Jak dla mnie możesz sobie wierzyc we wszystkie teorie spiskowe, ale jeszcze raz powtarzam, jeśli ktoś narzeka na 'brak czasu na reakcje', zawsze może znaleźć inne zajęcie - na wykłócanie się o wszystko jakoś znajduje czas. Nie oglądałam drugiego filmiku. Na pierwszym powiedział to co mnie interesowało ( 4. 14) - polecam jeszcze raz odsłuchac, oraz odczytać tytuł drugiego filmiku. Pomijam już inne zachowania, np śpiącego Korwina.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv A to z Ciebie jest specjalistka i potrafisz wykazać, że to faktycznie chodzi o te sądy i nie ma żadnego drugiego dna?
Miałem fajny materiał, który trochę wyjaśnia problem, ale link już nie działa, a nie mam nic innego pod ręką. Jakbym coś znalazł, to Ci podrzucę. Raczej nie będzie to oczywista odpowiedź na to pytanie, ale szersze wyjaśnienie różnic w geopolityce między PiSem a PO.

"w każdym Twoim słowie, widać, ze mierzysz mnie swoją miarka"
Mierzę miarką schematów ludzkich, które nie ja wymyśliłem, a psychologowie.
Jeśli się mylę, to obejrzyj materiał i spróbuj zrozumieć o co mi i Sośnierzowi chodzi. Teraz tego ewidentnie nie rozumiesz.
"jeśli ktoś narzeka na 'brak czasu na reakcje', zawsze może znaleźć inne zajęcie"
Nie jest problem w tym, że jakiś Sośnierz nie nadąża, tylko że wszyscy mają te głosowania gdzieś, dlatego są prowadzone takim tempem. Tam się po prostu nie liczy głosów! To jest problem! To żaden wzór demokracji...
3:49 - 4:09 z pierwszego filmiku - w 20 sekund przegłosowano 5 poprawek. Wytłumacz mi jak to możliwe, aby przewodniczący zdążył w takim czasie przeczytać co powinien, popatrzeć po całej sali kto jak głosuje i chociaż spróbować oszacować wynik. Dodajmy do tego opóźnienia w tłumaczeniu. Ja nie mam pojęcia jak to może działać, a przydałoby się dać ludziom trochę czasu, aby zastanowili się nad głosowaniem w sprawach istotnych dla całej unii.
Z braku powyższego zrozumienia tematu i skrajnie niechętnego podejścia wnioskuję, że odebrałaś to jako atak na ważną dla Ciebie wartość - demokrację w unii, przez co bronisz się przed faktami i nie potrafisz ich przyjąć.

No i w 4:14 powiedział, że sprawdzone głosowania nie było zgodne z "oceną" przewodniczącego. Czasami je sprawdzają, nie twierdzę, że nigdy. Nie zmienia to faktu, że większość jest na pałę i z demokracją nie ma nic wspólnego.

Drugi - powtórzone głosowanie w jakiejś bzdurnej sprawie, a w naprawdę poważnej nie dało się tego zrobić, bo wynik już był po myśli Niemiec i Francji, za to niekorzystny przede wszystkim dla Europy Środkowej.
Europosłanka przedstawiona na tym filmiku jest z PO i też protestuje przeciw takiemu niechlujnemu sposobowi prowadzenia obrad.

Nie mam pojęcia co Korwin ma do tematu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon może jestem specjalistka, może nie, ale Ty tego nie wiesz, więc nie mierz mnie swoją miarka.
' odebrałaś to jako atak ..." - jak wyżej. Nie masz zielonego pojęcia, co ja odbieram lub nie jako atak, przed czym się bronię itp. Znam swoją wartość i dlatego nigdy nie czuje się atakowana ani przed niczym się nie bronię, bo nie muszę.

Część społeczeństwa ma w nosie prawa czlowieka, konstytucje, sady, praworządność, ułaskawianie, które dla ułaskawionego w praktyce oznacza bezkarność lub uniewinnienie, i generalnie chaos w zakresie sadownictwa, więc dla nich będzie się liczyło tylko i wyłącznie drugie dno. Tylko, ze tym dyletanctwem strzelacie sobie w stopę. Skoro nie interesują Was tak ważne tematy, to kto będzie Was traktował poważnie ? Nawet jeśli jest drugie dno, to i tak można się przyczepić do sadownictwa - po co to robicie, zamiast skupić się na tym co ważne. Ustalono "kamienie milowe" to trzeba się wywiązać a nie odwracać kota ogonem. Wysyłasz swoich przedstawicieli, którzy zarabiają tam ciężkie pieniądze i jedyne co potrafią to jęczeć, bo nie nadążają albo szukają drugiego dna, żeby robić z siebie wieczna ofiarę ? Żeby to nie było straszne to byłoby śmieszne.

Mam wrażenie, ze niektórym polskim politykom i ich wyborcom wydaje się, ze wygranie głosowania to jak wygrana w lotto. Mieli szczęście albo nie. Śmieszne....Wydaje Wam się , ze można wygrać głosowanie ' na pale", więc inni to robią. Nic bardziej mylnego. Słyszałeś kiedyś o rozmowach w kuluarach ? Wynik głosowania to niespodzianka tylko i wyłącznie dla tych, którzy nie odrobili lekcji. Jeśli dbasz o interesy swojego kraju, to w każdym głosowaniu musisz znaleźć sojuszników, którzy poprą Twoje propozycje bo wiadomo, ze sam czy pomocą kilku swoich kolegów niczego tam nie przegłosujesz czy nie zablokujesz. np słynne wyśmiewane, marchewki, które według unijnych przepisów traktowane są jak owoce, bo Portugalczycy robią z nich dżemy, a na dżemy jest dotacja, czy ślimaki, traktowane według unijnych regulacji jak ryby, bo Francuzom zależało, żeby skorzystać z dotacji na ryby. Sami Francuzi czy Portugalczycy to za mało, żeby przegłosować jakaś regulacje, muszą znaleźć większość, która będzie głosowała jak oni, ale to nie dzieje się w trakcie głosowania tylko dużo wcześniej.
Gdyby taki Korwin ( skoro o niego pytasz, przecież tez przedstawiciel partii, której kibicujesz i w tym kontekście o nim pisałam ) nie spał w trakcie debaty, to wiedziałby nad czym będzie głosował, jakie padały argumenty itp Nie wnikam co w trakcie debaty robił Sosnierz, ale na zastanawianie się w trakcie głosowania to chyba troszkę przy późno. Schemat jest zawsze ten sam " kto jest za, przeciw, kto się wstrzymał ". To żadna wyższa matematyka. Sprzeciwy pojawiają się wtedy, kiedy w kuluarach uzgodniono poparcie dla jakiegos projektu, a on np nie przeszedł w głosowaniu. Wówczas wiadomo, ze najprawdopodobniej nastąpiła pomyłka.
To by bylo na tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv Gdybyś była specjalistką, to byś potrafiła uargumentować swoje zdanie.

Skoro nie odebrałaś tego jako atak na swoją "wiarę", to skąd takie absurdalne wypieranie faktów?

"Znam swoją wartość i dlatego nigdy nie czuje się atakowana..."
Między świadomym działaniem a nieświadomym często jest bardzo duża różnica, której ludzie w ogóle nie dostrzegają. Ich powody są jedynie wymówkami, a prawdziwe - wypierają.

"Część społeczeństwa ma w nosie prawa czlowieka, konstytucje, sady, praworządność..."
Nie część, a większość. Dla większości wszystko jest dobrze, jeśli akurat ich partia rządzi - inne są złe i nie przestrzegają zasad. Jw, różnica między świadomością a nieświadomością i wymówkami.

"Tylko, ze tym dyletanctwem strzelacie sobie w stopę."
Odnosisz się do mnie?
"Nawet jeśli jest drugie dno, to i tak można się przyczepić do sadownictwa - po co to robicie, zamiast skupić się na tym co ważne."
To też do mnie? Nie wiem o co pytasz. Ja nie popieram PiSowkiego burdelu w sądach. Z resztą nie popieram PiSowskiego burdelu ogólnie...

"Ustalono "kamienie milowe" to trzeba się wywiązać a nie odwracać kota ogonem. "
No PiS tak zawsze robi - najpierw się na coś godzi, a później płacze, że ktoś tego wymaga...
Na te kamienie po prostu nie trzeba było się zgadzać. Zapewne większość z nich jest dla nas niekorzystna.

"Wysyłasz swoich przedstawicieli, którzy zarabiają tam ciężkie pieniądze i jedyne co potrafią to jęczeć, bo nie nadążają albo szukają drugiego dna, żeby robić z siebie wieczna ofiarę ?"
Znaczy głosowanie w tempie 1 na 4 sekundy uważasz za w porządku?
Nie wiem też czego oczekujesz od 1 unioposła. Wszystkie polskie głosy, a nawet naszej części Europy niewiele tam znaczą... Przypomnę też, że pani z opozycji też narzekała na sposób głosowania.

"Sprzeciwy pojawiają się wtedy, kiedy w kuluarach uzgodniono poparcie dla jakiegos projektu, a on np nie przeszedł w głosowaniu."
Z całego tego akapitu wynika, że ci unioposłowie w ogóle nie są tam potrzebni, bo decyduje i tak przewodniczący jakiejś frakcji. Po co oni w takim razie tam są? Po co im tyle płacić?
Wiesz, że nie ma żadnego obowiązku głosowania tak, jak on chce?
Tam nie ma żadnej demokracji, pogódź się z tym. Tak właśnie wypierasz upadek swojej "wiary" w demokrację unijną.

Nie wiem, czy Korwin wtedy spał i mało mnie to obchodzi. Z własnego doświadczenia wiem, że można wyglądać na śpiącego, a wszystkiego słuchać i nie zasnąć nawet na sekundę.

"kto jest za, przeciw, kto się wstrzymał ". To żadna wyższa matematyka"
No w 4 sekundy i w obcym języku poprawne zagłosowanie jest wyczynem. A z demokracją nie ma nic wspólnego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon Pozwolisz, ze użyje Twojego języka, to może lepiej zrozumiesz ? :)))))
"Ja nie popieram PiSowkiego burdelu w sądach. Z resztą nie popieram PiSowskiego burdelu ogólnie..." - obawiam się, ze " Między świadomym działaniem a nieświadomym często jest bardzo duża różnica, której ludzie ( a konkretnie Ty ) w ogóle nie dostrzegają. Ich powody są jedynie wymówkami, a prawdziwe - wypierają." Skoro używasz takich samych argumentów jak pis," to skąd takie absurdalne wypieranie faktów?"

"Nie wiem też czego oczekujesz od 1 unioposła." - polecam czytanie ze zrozumieniem. Oczekuje, ze będzie potrafił przekonać do swoich racji innych posłów a nie jęczał jak rozpieszczony dzieciak. Jeszcze raz powtarzam to nie lotto, czy tez głosowanie jak to stwierdziłeś ' na pale" ze uda albo nie uda się wygrać.

"Po co oni w takim razie tam są? Po co im tyle płacić?" - bo takie były zasady jak chcieliśmy tam wstąpić i nikt nie będzie tego zmieniali, bo Tobie albo Sosnierzowi się nie podoba. Przymusu, żeby tam był i brał kasę nie ma, może zająć się czym innym. ( to oczywiście żart ale skoro nie rozumiesz na czym polega dyplomacja, sam ciśnie się na palce)

"i mało mnie to obchodzi." - serio ? kibicujesz jakieś partii i nie obchodzi Cię, ze lider tej partii nas ośmiesza ??? I tym się właśnie różnimy. Ja nie kibicuje żadnej partii, ale wracając do demota, za Tuska nie było inflacji 15 %, wakacji kredytowych ani wstydu w PE. A wracając do Twojego komentarza z początku dyskusji - różnica w tym zakresie jest ogromna. Co było do udowodnienia, więc pozwolisz, ze zakończymy te dyskusje :)))0

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 sierpnia 2022 o 22:00

avatar kondon
0 / 0

@mikv Nie wiem jakich argumentów używa PiS, bo ich po prostu nie słucham. Z resztą jak oni coś mówią, to automatycznie podejrzewam, że prawda jest z drugiej strony.
Tak więc w tym przypadku pudło, jednak Twój tok myślenia jest sensowny.

"Oczekuje, ze będzie potrafił przekonać do swoich racji innych posłów"
A to gdzie takie cuda się dzieją? :)
Politycy na mównicy mówią jedynie do wyborców. Oni sami siebie nigdy nie przekonują, bo w polityce nie chodzi o słuszność i dobro kraju, a o własne interesy.

"Jeszcze raz powtarzam to nie lotto, czy tez głosowanie jak to stwierdziłeś ' na pale" ze uda albo nie uda się wygrać. "
Ja nie twierdzę, że to lotto, tylko że tam nie ma żadnej demokracji.

"bo takie były zasady jak chcieliśmy tam wstąpić i nikt nie będzie tego zmieniali, bo Tobie albo Sosnierzowi się nie podoba"
Nie kwestionuję tych zasad, tylko pytam Ciebie (bo bronisz tego systemu) po co oni tam są, skoro wszystkie ustalenia odbywają się bez udziału szeregowych posłów. Równie dobrze mogłoby nie być tego całego cyrku i nic by się nie zmieniło.

"serio ? kibicujesz jakieś partii i nie obchodzi Cię, ze lider tej partii nas ośmiesza ???"
Serio. Gdyby od tego coś zależało, to może bym się przejął, ale uważam, że ta sprawa jest kompletnie nieistotna, biorąc pod uwagę jakimi się zajmują.

"I tym się właśnie różnimy. Ja nie kibicuje żadnej partii"
Ja też nie. Mam swoje poglądy i popieram taką, której do nich najbliżej.

Wtedy za Tuska nie było, ale teraz opozycja się licytuje z PiSem na rozdawnictwo, a wcześniej pomagała niszczyć gospodarkę w trakcie pandemii PiSowi, a Tusk proponuje 4 dniowy dzień pracy. PO skręciła w lewo, niestety.
No nie, różnica między PiSem a PO nie jest ogromna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon "Nie wiem jakich argumentów używa PiS" - wolne żarty :))))))) nie słuchasz a porównujesz i jeszcze stwierdzasz ze to to samo :))))) Typowe zaprzeczanie samemu sobie i bajanie w alternatywnej rzeczywistości :))))
"A to gdzie takie cuda się dzieją? :)" - dałam chyba wszystkim znany przykład marchewka- owoc, ślimak-ryba. Francuzi i Portugalczycy potrafili się dogadać z innymi właśnie w PE. Dla chcącego nic trudnego. Demokracja to umiejętność wypracowania kompromisu. Ale tego pewnie tez nie wiesz, bo w zasadzie słuchasz tylko Sosnierza :)))))

"Nie kwestionuję tych zasad," - ja tez nie. Kiedy wstępuje do jakiegoś klubu, to po prostu stosuje się do zasad, A ustalenia odbywają przy udziale szeregowych posłów, bo jak sie nie dogadasz z poszczególnymi posłami to nie przepchniesz ważnej dla Twoich wyborców sprawy. Czasami jest dyscyplina partyjna, ale to nie wymysł tylko i wyłącznie PE, w sejmie tez jest stosowana, więc nie jęcz, jaki to jesteś w unii poszkodowany.

I znów sam sobie zaprzeczasz :) Pis zaproponował 4- dniowy dzień pracy ? - nie, obnizenie wieku emerytalnego, który podniosła PO, czyli kompletnie się od siebie różnią i to już Ci tłumaczyłam wyżej. Jak sam zauważyłeś, PO idzie na lewo a PiS na prawo czyli tam gdzie Konfederacja. Nawet jeśli tego nie wiesz bo ponoć nie słuchasz :)))) Więc tym bardziej nie rozumiem Twojego jazgotu, na temat podobieństw :)))) Przecież nie ma bardziej podobnej partii ( tak samo jeczącej) w PE jak PiS i Konfederacja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 sierpnia 2022 o 23:29

avatar kondon
0 / 0

@mikv "nie słuchasz a porównujesz i jeszcze stwierdzasz ze to to samo"
Co ja porównuję? Co ja stwierdzam?

"dałam chyba wszystkim znany przykład..."
No i do tego przekonał wszystkich 1 poseł? Przekonał do tego, że ślimak jest rybą, czy że unia to cyrk i dla dopłat każdy kit się wciśnie?

"Demokracja to umiejętność wypracowania kompromisu."
Co ma jedno do drugiego?

"Ale tego pewnie tez nie wiesz, bo w zasadzie słuchasz tylko Sosnierza :))))) "
Po co tak pajacujesz? Chcesz mi ubliżyć w ten sposób? To tylko o Tobie świadczy.

"bo jak sie nie dogadasz z poszczególnymi posłami to nie przepchniesz ważnej dla Twoich wyborców sprawy"
Nie jest to prawdą i sama pisałaś "Słyszałeś kiedyś o rozmowach w kuluarach ?"
Tam raczej nie ma rozmów 200 na 200, tylko ze 2 na 2, a w ten sposób nie da się zaprezentować zdania całej partii czy frakcji. Dogadywanie się nie ma nic wspólnego z demokracją.

"Czasami jest dyscyplina partyjna, ale to nie wymysł tylko i wyłącznie PE, w sejmie tez jest stosowana, więc nie jęcz, jaki to jesteś w unii poszkodowany. "
Hah, pięknie się za nich tłumaczysz :) U nas też kradną :)

"PiS na prawo czyli tam gdzie Konfederacja"
Taaa. 14 emerytura i dopłaty na węgiel są baaaardzo prawicowe... W kowidowym cyrku Konfederacja popierała PiS, a PO miała odmienne zdanie. Prawda?
Prawicowe postulaty PiS to tylko teoria, która nie ma większego wpływu na nasze życie. Pokazówka dla głupich wyborców. Z resztą większość lewicowych też. To partia bezideowa, a PO się z nimi licytuje, lub proponuje rozwiązania lewicowe. No nic dobrego z tego nie może wyniknąć.

"Przecież nie ma bardziej podobnej partii ( tak samo jeczącej) w PE jak PiS i Konfederacja. "
Konfederacji nie ma w unioparlamencie, tak więc kolejne pudło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon "Co ja porównuję? Co ja stwierdzam?" - pozwolisz, ze dam Ci czas, żebyś się zorientował, bo widze ze nie nadążasz jak Sosniesz :))))) Dobrze, ze mam urlop bo coraz bardziej mnie rozśmieszasz :) i to jest komplement, żeby nie było :)))) Po prostu wyje ze śmiechu :)))))

"No i do tego przekonał wszystkich 1 poseł" - rozumiem, ze w Konfederacji maja pomysły synchroniczne :))))) wszyscy na raz wpadają na ten sam i nigdy się nie konsultują :)))))) "Nie jest to prawdą i sama pisałaś" - sama tez pisałam, ze jak ugadana w kuluarach i podczas debaty regulacja nie przejdzie to jest sprzeciw i wówczas okazuje się, ze głosy były złe zliczone. Nie wyrywaj moich słów z kontekstu please

"pięknie się za nich tłumaczysz " - nie tłumaczę się, tylko stwierdzam fakt :) Jak to było ? : "skąd takie absurdalne wypieranie faktów?" :)))))

"PiS na prawo czyli tam gdzie Konfederacja" - to kolejny fakt :))))) no co Ci poradzę :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv Nie nadążam za tym, co piszesz. Pytanie czy to moja wina.
"stwierdzasz ze to to samo"
Nie kojarzę, bym coś takiego stwierdził i nawet nie wiem do czego się to odnosi. Nie wiem też co porównywałem.

Nie był to żaden komplement, ale próba zdeprecjonowania przeciwnika. Bardzo słaba z resztą.

"Przekonać" w sensie zmienić poglądy. To, że się dogadują w zależności od interesów, to jest oczywiste. Tylko nie ma w tym żadnej ideologii. W związku z czym występy na mównicy są tylko dla wyborców, a oni sami siebie nie słuchają. Dlatego 1 poseł nie może niczego zrobić, bo nie ma takiej siły. Może być jedynie posłańcem.

"podczas debaty regulacja nie przejdzie to jest sprzeciw i wówczas okazuje się, ze głosy były złe zliczone"
Czasami tak, w większości przypadków nie. Jak ma się okazać, kiedy część osób w ogóle nie głosuje, bo się w takim tempie nie da? Jak ktoś może być przeciwny w niewyróżniającym się głosowaniu, kiedy nie wie jak głosowała reszta?
Piszesz to na jakiejś konkretnej podstawie, czy tylko na podstawie własnych wyobrażeń?

Stwierdzając fakt, jednocześnie tłumaczysz unijną wątpliwą demokrację naszą wątpliwą demokracją. Że w naszym sejmie jest dziadostwo, to nie znaczy, że kiedy w unioparlamencie też może być.
Nie twierdzę, że jest inaczej i niczego nie wypieram. Po prostu to nie jest usprawiedliwienie.

""PiS na prawo czyli tam gdzie Konfederacja" - to kolejny fakt"
To kłamstwo, nie fakt. PiS nie jest partią prawicową. Cała ich gospodarka to najczęściej etatyzm, a to ideologia lewicowa.
Światopoglądowo mogą być bliżej prawicy (co nie znaczy, że nią są), ale niewiele z tego wynika. Głównie głupie gadanie i podpuszczanie ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon "Nie nadążam za tym, co piszesz. Pytanie czy to moja wina." - ależ skąd to wina UE :))))))) i oczywiście Tuska :)))))
Ja nikogo nie deprecjonuje, gdyby tak było, po prostu nie rozmawiałabym z Tobą. A ze sam to robisz, śmiesznymi pytaniami, to nie mam na to wpływu. W każdym razie każdy Twój wpis poprawia mi humor, więc moglibyśmy to ciągnąć bez końca. Ja swoje, Ty swoje - wolność :) Tyle, ze z tego żadnego kompromisu nie będzie, tak samo jak i z ewentualnego rządzenia środowisk skupionych w konfederacji. Antysystemowosc to pusty slogan. To tylko dawanie samemu sobie przyzwolenia na narzekanie na wszystko w około. Ok jeśli ktoś potrafi zrobić kasę na narzekaniu, a komuś takiemu jak Ty się to podoba - macie do tego prawo. Ale mnie się narzekanie jako takie nie podoba, a tym bardziej fakt, ze mam za to płacić :) Uważam, ze to marnowanie czasu i energii, która mogłaby być przeznaczona na coś konstruktywnego. Pomijam już fakt, o którym rozmawialiśmy najdłużej a czego nie chcesz napisać wprost. Ze postulaty narodowców są jednoznaczne z polexitem. Uważam, ze Polexit to byłoby cofnięcie Polski do czasów z za żelaznej kurtyny. Za bardzo przyzwyczaiłam się do "zachodniego" życia, żeby się na to zgodzić. Pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv "Uważam, ze to marnowanie czasu i energii, która mogłaby być przeznaczona na coś konstruktywnego."
Świetnie opisałaś unioparlament!

Mnie nie śmieszą Twoje bzdury...
Unijny burdel tłumaczysz marudzeniem i tym, że u nas też jest. No bardzo słabo.

Ja jestem przeciw unii i tego nie ukrywam.
Co z nią będzie, to się niedługo okaże. Niemiecki plan już się posypał. Świat się zmienia, zobaczymy jakie będą efekty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 sierpnia 2022 o 14:24

M mikv
0 / 0

@kondon Plan się posypał, świat się zmienia .... na lepszy, czy zobaczysz ? Wiesz ja w latach 90-tych pierwszy raz byłam w Berlinie zachodnim. Widziałam tam wtedy to czego w Polsce nie było, lub było jak na lekarstwo. Zamiast maluchów, polonezów i syrenek - mercedesy, kolorowe telewizory, których nie trzeba było wystać w pewexie i nie były to ruskie rubiny, ścieżki rowerowe, galerie handlowe itp ... i powiem Ci , ze mi się ten plan podobał. Zaglosowaam w referendum i dzięki temu mogę korzystać z unijnego rynku zbytu, pracy, technologii i cieszę się, ze u nas ten plan tez zadziałał. Póki co alternatywy nie widzę. A Ty jaki plan masz do zaoferowania ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, Ty uważasz, że będzie lepiej? Skąd takie przekonanie?
Ja nie wiem, czy na lepszy. Raczej nie... Niewiele na to wskazuje i już odczuwamy, że jest gorzej. Czy na stałe? Zobaczymy, może być jeszcze gorzej...

"Widziałam tam wtedy to czego w Polsce nie było"
Widziałaś kapitalizm. Ja go popieram.
Wtedy w Polsce był socjalizm i ja go nienawidzę. Niestety sukcesywnie od 30 lat do niego wracamy - w wyniku demokratycznych wyborów.

"cieszę się, ze u nas ten plan tez zadziałał"
Ale wiesz, że dobrobyt bierze się z pracy, inwestycji i oszczędzania, a nie z dotacji?
To nie unia stoi za naszym sukcesem, ale ludzie, którym w końcu pozwolono pracować!

"A Ty jaki plan masz do zaoferowania ?"
To nie jest coś, na co Polska ma zbyt duży wpływ. To jest rozgrywka między USA a Chinami przede wszystkim, a drugiej linii jeszcze są Niemcy i Rosja. My z naszymi rządami, które od 30 lat olewały wojsko, możemy się głównie przyglądać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon "Nie wiem czy dobrze zrozumiałem " - złe zrozumiałeś. Jest jak jest ale alternatywy nie masz. Krytykować każdy potrafi, ale zaproponować coś sensownego nie. Ja nie czekam na mannę z nieba tylko biorę to co jest. Dlatego dla mnie ważny jest unijny rynek zbytu, unijny rynek pracy, przepływ towarów i usług i dostęp do zachodnich technologii itp. Nie rozumiem co Ci się w tym planie nie podoba.

"socjalizm... w wyniku demokratycznych wyborów' - ręce opadają od czytania tej głupoty.

"dobrobyt bierze się z pracy, inwestycji i oszczędzania" - bez inwestycji nie ma pracy ani oszczędzania. Po to są dotacje, które później spłacasz, tym samym finansując dotacje na inwestycje innych regionów. A Ty skąd chciałeś wziąć pieniądze na inwestycje ? Bo teraz mnie zainspirowałeś ?
" pozwolono" - hehehehe ....pozwolono bo zainwestowano pieniądze w szczególności w technologie. Oni dzięki planowi Mashalla byli 30 lat do przodu. Teraz jesteś w podobnej sytuacji. Znów obrażamy się na kasę KPO, kiedy inni inwestują te pieniądze w technologie, energetykę, medycynę itp. Stojąc w miejscu, cofamy się do socjalistycznej, centralnie planowanej gospodarki, z regulowanymi cenami jak za węgiel. I za chwile kartkami. To jest właśnie unia dwóch prędkości. Nikt na Was nie będzie czekał, żebyście zobaczyli czy będzie lepiej czy nie.

"To nie jest coś, na co Polska ma zbyt duży wpływ " - będzie miała większy, jak przestaniecie błaznować i robić z siebie primadonny.

"możemy się głównie przyglądać" - no to się przygadajcie i nie róbcie wstydu, bo jak widzisz po swoim wpisie niczego do zaproponowania nie macie.

"od 30 lat olewały wojsko" - jak tak strasznie chcesz walczyć to jedz na Ukrainę. Polska na NATO przekazywała 2 % PKB. To najwiecej w UE. Natomiast jak sam chciałbyś walczyć np z Rosja, to tylko przypominam, ze tam jest 144 mln obywateli, już o propozycji z Korei Płn nie wspominam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv "Nie rozumiem co Ci się w tym planie nie podoba."
Socjalizm i dominująca rola Niemiec, dalej Francji i zachodniej Europy.
Wolne przepływy bardzo mi się podobają i taka EWG raczej by też mi się podobała. Tylko że unia ma z tym niewiele wspólnego :(

"ręce opadają od czytania tej głupoty. "
Mi też opadają, ale to nie ja wymyśliłem. Już Marks to zauważył.

"Po to są dotacje..."
Problem z dotacjami jest taki, że dostają je ludzie, którzy ładnie piszą wnioski, a nie tacy, którzy ładnie inwestują. Czyli dotacje nie idą dla dobrych przedsiębiorców i często są jedynie wałkiem.
Dalej one są na konkretne cele, a urzędnicy nie wiedzą, czego nam naprawdę potrzeba, tylko finansują to, co im się wydaje potrzebne. https://www.youtube.com/watch?v=Dvz871f91Sw
Unia ogólnie finansuje właśnie nie inwestycje (poza infrastrukturą, z której sama korzysta), ale publiczną konsumpcję. Taki stadion czy basen to słaba inwestycja, za to duża konsumpcja i uciecha ludu.
Nie chcą sobie robić konkurencji i ja się im nie dziwię. Tak działają imperia.
„Unia Europejska jest projektem Imperium Europejskiego. Imperium polega na tym, że rdzeń (który znajduje się w Brukseli, zagłębiu Ruhry pewnie), eksportuje rozwiązania polityczne, szlaki komunikacyjne i kapitał, inwestuje i przynosi stopy zwrotu, pozyskując strefę podporządkowania gospodarczego i z czasem politycznego.”

"Oni dzięki planowi Mashalla"
No właśnie jest to kompletna bzdura. To dzięki pracy bierze się dobrobyt. Niemcy wtedy mieli kapitalistyczną gospodarkę, a bardziej kapitalistyczna Wielka Brytania ich wyprzedziła, pomimo braku dotacji. Chiny teraz też dotacji nie dostają, a rozwijają się rzędy wielkości lepiej, niż cała unia. No przynajmniej się rozwijały, dopóki socjalistycznie nie zaczęły walczyć z wirusem.

"Nikt na Was nie będzie czekał"
Jakie nas? Ja tego rządu nie popieram.
Za to jestem przeciwny unijnemu długowi na konto poszczególnych krajów. Ogólnie przekazywaniu kolejnych kompetencji unii, co ten rząd cały czas robi i na co później narzeka.

"będzie miała większy, jak przestaniecie błaznować i robić z siebie primadonny."
Brednie. Argumenty proszę.
Liczy się siła, nie Twoje życzenia i naiwne marzenia o demokracji i "wartościach".

"niczego do zaproponowania nie macie. "
Nie wiem do kogo się odnosisz, bo ja tu sam jestem.
Ja proponuję wolny rynek i wolność ogólnie.

"jak tak strasznie chcesz walczyć to jedz na Ukrainę. "
No właśnie nie chcę. Pewnie znasz te słowa: „Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny”.

"Polska na NATO przekazywała 2 % PKB. To najwiecej w UE"
Problem w tym, żeby wydawać je dobrze. No i nasze rządy od 30 lat tego nie robią.
Do tego nasze miejsce powoduje, że jakaś relatywna cyferka niczego nie gwarantuje. Zdolności są ważne, nie cyferki.

"Natomiast jak sam chciałbyś walczyć np z Rosja"
Nie chcę, ale Ukraina jako tako daje radę. Wsparcie dostaje, oczywiście, ale jest ono mocno ograniczone.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 sierpnia 2022 o 16:03

M mikv
0 / 0

@kondon. "Wsparcie dostaje, oczywiście " - ze zbrojeniem się i dawaniem rady w walce, jest jak z wolnym rynkiem i wolnością ogólnie" - niby chcesz wolności gospodarczej, prawidłowego wydatkowania na zbrojenie ale potem okazuje się, ze "Wsparcie dostaje, oczywiście". Przecież inne państwa dając wsparcie rozbrajają siebie. Czy to czasami nie jest socjalizm w Twoim słowniku ?

Proponuje trzymać się chronologii. Żeby stworzyć miejsca pracy to trzeba zainwestować. Tak było tez i w Chinach nieprawdaż ? Dlaczego zatem pominales najważniejsze pytanie : skąd chcesz wziąć pieniądze na inwestycje, żeby pozwolić ludziom pracować ?

ps ja i tak się dziwie, ze jako przykładu wolności nie dałeś Korei Płn. Zbroi się, nieuzależniona od unii itp

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv To są interesy w moim słowniku. My dając sprzęt Ukrainie kupujemy sobie czas, żeby się dozbroić. USA osłabia swojego przeciwnika. Gdzie tu socjalizm?

Nie pominąłem, a pisałem o oszczędzaniu.
Zagraniczne inwestycje nie są złe, ale w pewnym momencie należy to przede wszystkim robić samemu.

Chiny to nie przykład wolności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon "To są interesy w moim słowniku" - no tak , bo z unia interesów nie robimy w Twoim słowniku.

"Nie pominąłem, a pisałem o oszczędzaniu" - przede wszystkim pominales chronologie, dlatego te bajeczki Ci się kleją. Niestety życie jest brutalne. Żeby zaoszczędzić trzeba pracować, a żeby pracować trzeba zainwestować w miejsca pracy. Więc skąd chcesz wziąć kasę na inwestycje w miejsca pracy ?

"Chiny to nie przykład wolności." - a czego ? rozwoju bez inwestycji ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv Jestem za interesami z unią. Tylko nie za tym, aby ona nam narzucała zasady.

No i wyżej uzupełniłem. Na początku rozwoju można być montownią i tanią siłą roboczą. Jednak z czasem należy z tego wychodzić.

Chiny były przykładem rozwoju bez dotacji. Dokładnie tak też napisałem i nie wiem skąd te wątpliwości.

Czepiasz się byle czego, żeby tylko nie przyznać mi racji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon Nie czepiam się tylko przeszłam do konkretów, co niestety bajkopisarzom nie jest na rękę.

Jesteś za interesami z unia ale Ty chcesz narzucać zasady, ponieważ do niej wstapiles, żeby początkowo być montownia bez dotacji. Dobrze zrozumiałam ? Czyli cytując klasyka, mieliśmy "z.... za miskę ryżu" ? I dlatego wspomniałeś o Chinach ?
Ty wiesz w jakich warunkach Chiczycy w czasie tego rozwoju żyli ? Ze dojeżdżali do pracy po kilkakset kilometrów zostawiajac swoje dziecko pod opieka rodziców, którym tak jak proponowałeś nie przysługiwała żadna emerytura. Ze mieszkali po kilkanaście obcych osób w jednym pokoju, żeby odłożyć pieniądze i raz na pół roku pojechać do domu ? Ja już nie wspominam o zarobkach. I ja miałabym przyznać Ci racje, ze to dobra droga ? Wybacz, ale wole swoją. Czyli korzyści z przepływu ludzi, towarów i usług w UE.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2022 o 18:41

avatar kondon
0 / 0

@mikv Źle zrozumiałaś.

Ja od początku byłem przeciwny naszej obecności w unii i dostosowywaniu się do ich zasad.
Nie wiem co dokładnie powinniśmy zrobić w tamtym czasie, to było dawno. Przede wszystkim pozostać przy ustawie Wilczka. Czy wtedy unia byłaby nam potrzebna? Nie wiem. To tylko gdybanie, które do niczego nie prowadzi.

Jak widzisz Chińczycy zaczynali od miski ryżu, a teraz się dorobili. Startowali z gorszego poziomu niż my, a teraz są jednym z dwóch najsilniejszych państw na Ziemi. Coś za coś...
Przy czym nie mówię, że to najlepsza droga. Trzeba też popatrzeć od czego się zaczyna. W przypadku Chin - czy inny system nagle dałby wszystkim ludziom opcję pracy blisko domu? No nie. To nie była wina nowego systemu, a tego starego, który doprowadził do biedy, z której trzeba było jakoś wyjść. Z resztą Polacy też wyjeżdżali i dalej wyjeżdżają, bo też mieli socjalistyczną biedę. Aż tak dużych różnic nie ma...

"Wybacz, ale wole swoją."
Bo tak naprawdę jej nie znasz. Nie znasz jej konsekwencji. Nie wiesz jak mogą wyglądać inne - lepsze.

"Czyli korzyści z przepływu ludzi, towarów i usług w UE."
Jak najbardziej popieram wolne przepływy. Tylko one nie są już tak do końca wolne. Socjalizm tego nie lubi i trzeba je było uregulować. Interesy państw też nie lubią taniej konkurencji.

"tak jak proponowałeś nie przysługiwała żadna emerytura"
Niczego takiego nie proponowałem.

Żadnym ekspertem nie jestem i mogę się mylić, ale być może Korea jest tutaj dobrym przykładem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon Eksperci Komisji Europejskiej twierdzą, że ustawa Wilczka jest zgodna z prawem europejskim i nie ma przeciwwskazań do jej wprowadzenia, więc nie wiem co ma do tego unia.

Szybki wzrost gospodarczy, który zaobserwowano po wprowadzeniu ustawy Wilczka wynikał ze struktury gospodarki socjalistycznej i głębokiego kryzysu. Podobna ustawę wprowadzono w 1921 r w Rosji radzieckiej- tzw Nowa Polityka Ekonomiczna. Obie te ustawy nie naruszały własności socjalistycznej ale dawały jej na krótko oddech. Rynek był tak wygłodniały, ze szło wszystko. Ale rynek się kiedyś nasyca. Zwłaszcza, jeśli jednak swobodny przepływ towarów dopuszczasz. Wiele biznesów za czasów Wilczka polegało właśnie na tym, ze z tzw szczęk sprzedawano towary często przemycone z zagranicy ( węgierskie swetry itp) , czy na zasadzie spekulacji. Pomijam juz zarzuty krytyków ustawy Wilczka o uwłaszczeniu nomenklatury.

Co do Chin, mam nadzieje, ze zachód wyciągnie wnioski po przerwaniu łańcuchów dostaw po covidzie. Tyle, ze to się na niewiele zda. Moim zdaniem potęga Chin leży w ogromie populacji. Zachód inwestując na tym terenie odsunął w czasie migracje tak ogromnej ilości ludzi. I bardzo dobrze, bo głodny człowiek jest zdolny do wszystkiego. Chinczycy widząc jakaś nadzieje na przeżycie zacisnęli zeby. Postawili na edukacje i samorealizację, ale wątpię czy chciałbyś żyć w takim rygorze.
Mnie osobiście bardziej odowiada model UE. Czyli dobrowolność. Kto. chciał to wyjechał, a kto chciał to został. Dostęp do rynku zbytu i pracy spowodował, ze Ci co wyjechali do pracy, albo sprzedawali swoje towary i usługi inwestowali kasę zarobiona na zachodzie w Polsce. Dodatkowo obywatele innych państwa inwestowali w Polsce, nawet na zasadzie dotacji, której jesteś przeciwnikiem. Oczywiście, ze chcieli zysku dla siebie - ale co w tym dziwnego ? Ważne, ze Polacy mogą z tego korzystać i się rozwijać. Teraz należało tylko skupić się na edukacji. A my inwestujemy w propagandę, fanatyzm religijny i milionerów a la Kowalski ' wina Tuska". Nic dobrego z tego nie wyniknie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv Ustawa Wilczka to prawie wolny rynek, który gwarantuje szybki rozwój. Gdybyśmy się tak szybko rozwijali przez kilkanaście lat, to prawdopodobnie żadna unia nie byłaby nam potrzebna i lepsze wyniki osiągnęlibyśmy, niż mamy je obecnie.
"Pomijam juz zarzuty krytyków ustawy Wilczka o uwłaszczeniu nomenklatury."
Zgadzam się, prawdopodobnie w tym celu była wprowadzona. Jednak pomimo tego skorzystała na niej masa ludzi i gospodarka ogólnie.

"Co do Chin, mam nadzieje, ze zachód wyciągnie wnioski po przerwaniu łańcuchów dostaw po covidzie."
Po części już to się dzieje. Jak głęboko się skończy, to nie mam pojęcia. Wojna zapewne mocno by to przyspieszyła.
"Dodatkowo obywatele innych państwa inwestowali w Polsce, nawet na zasadzie dotacji"
Nie rozumiem co masz na myśli. Jeśli dotacje, to nie inwestycje obywateli.
Dostęp do rynków cały czas popieram.
"wątpię czy chciałbyś żyć w takim rygorze. "
Pewnie nie. Dlatego nie chwalę tego systemu, jako całości, ale popieram pojedyncze rozwiązania i podaję jako przykład uzyskania pewnych efektów.

"Mnie osobiście bardziej odowiada model UE. Czyli dobrowolność."
Ogólnie to właśnie nie jest model unii. Tylko w niektórych miejscach jest ta dobrowolność. Unia masę rzeczy narzuca i jest tego coraz więcej.

"Oczywiście, ze chcieli zysku dla siebie - ale co w tym dziwnego ?"
Zarabiają oni - nie zarabiamy my (na produkcie końcowym). Coś za coś. Dlatego w pewnym momencie trzeba się zastanowić, czy montownia i tania siła robocza to jest to, czego chcemy.
"Ważne, ze Polacy mogą z tego korzystać i się rozwijać."
Jw, do pewnego momentu.

"...Nic dobrego z tego nie wyniknie"
Zgadzam się z Tobą. Tylko to nie przedsiębiorcy w to inwestują, ale rząd. Ja jestem za tym, aby to jednak zwykli ludzie decydowali co się dzieje z pieniędzmi, nie urzędnicy. Unia mocno promuje urzędników i sama wybiera w co możemy inwestować, żeby czasem zbyt wysoko im nie podskoczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2022 o 21:40

M mikv
0 / 0

@kondon Stosunki miedzynarodowe to nie szwecki stół, z którego wybierzesz sobie tylko to co Tobie odpowiada i to tylko do pewnego momentu. To umowy z których trzeba się wywiązywać, bo inaczej nikt nie będzie traktował Cię poważnie. Gdyby każdy chciał się upierać przy swoim jak Ty, nigdy nie doszłoby do żadnego porozumienia, więc wojny byłyby na porządku dziennym.
"Jeśli dotacje, to nie inwestycje obywateli." - a skąd się biorą unijne pieniądze ? składki członkowskie ? nie z podatków płatników unijnych, którzy inwestują w rozwój nowych regionów z którymi będą mogli robić biznesy ?
"Zarabiają oni - nie zarabiamy my (na produkcie końcowym)" - kolejny błąd. Robiąc wspólne biznesy muszą zarabiać wszyscy.
Nie poruszyłeś kwestii, która nie pasuje do Twojej narracji. "Rynek był tak wygłodniały, ze szło wszystko. Ale rynek się kiedyś nasyca" Dlatego takiej wolnej amerykanki nie można utrzymywać w nieskończoność.
Ale tak jak napisałam, nie ma przeciwwskazań, żeby ustawę na wzór tej Wilczka wprowadzić nawet będąc w unii. Po co zatem ta retoryka antyunijna ? Zlej baletnicy przeszkadza i rąbek u spódnicy ?

"Unia masę rzeczy narzuca i jest tego coraz więcej" - ile razy trzeba powtarzać, ze żeby przystąpić do unii musieliśmy zmienić ponad 200 ustaw, żeby były zgodne z unijnym prawem, a Ciebie dalej zaskakuje fakt, ze unia coś narzuca ? Chcesz uczestniczyć w spotkaniach klubu ludzi ubranych na czarno, to nie tup nóżkami, ze maja ubierać się na czerwono, bo Tobie się ten kolor bardziej podoba. Stwórz alternatywę, tak jak unia była alternatywa dla WNP. Podpowiem tylko, ze Wielka Brytania kiedyś próbowała stworzyć taka alternatywę dla Uni ale jej się nie udało. Potem wstąpiła do uni, a kiedy chciała wystąpiła. Tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv "Stosunki miedzynarodowe to nie szwecki stół"
Oczywiście. Nie należy też siebie traktować jak taki stół.

"o umowy z których trzeba się wywiązywać"
Jestem zwolennikiem dotrzymywania umów.

"Gdyby każdy chciał się upierać przy swoim jak Ty, nigdy nie doszłoby do żadnego porozumienia, więc wojny byłyby na porządku dziennym."
Bzdura, bzdura i bzdura.
Błędne założenia i dwukrotnie błędne wnioski, oparte na błędnych założeniach. To nie ma kompletnie nic wspólnego z moim charakterem, a nawet jest jego przeciwieństwem.

Jest różnica kto inwestuje - państwo, czy konkretne osoby. Jest różnica, czy ktoś ponosi odpowiedzialność własnym majątkiem za inwestycje. Mieszanie tego uważam za wprowadzające w błąd, bo to 2 różne rzeczy.

"Robiąc wspólne biznesy muszą zarabiać wszyscy."
Kwestia podziału tego zarobku i ile za co.

"Rynek był tak wygłodniały, ze szło wszystko."
Raczej się zgadzam.
"Ale rynek się kiedyś nasyca"
Pewnymi towarami i usługami. Tak ogólnie, to nie zdarzyło się jeszcze i ciężko mi to sobie wyobrazić w przewidywalnej przyszłości.
"Dlatego takiej wolnej amerykanki nie można utrzymywać w nieskończoność."
Nie zgadzam się.

"nie ma przeciwwskazań, żeby ustawę na wzór tej Wilczka wprowadzić nawet będąc w unii"
Możesz sobie taką ustawę może i wprowadzić, ale pewnie z 90% z niej nie będzie obowiązywać, bo będzie sprzeczne z jakimiś innymi przepisami, których wymaga unia. Żeby nie było, nasze rządy od 30 lat same jej nie chcą i tworzą przeciwne do niej przepisy.

"ile razy trzeba powtarzać, ze żeby przystąpić do unii musieliśmy zmienić ponad 200 ustaw"
Powtarzaj to sobie ile chcesz. Ja to wiem. Nie uważam też tego za dobry pomysł.
"Ciebie dalej zaskakuje fakt, ze unia coś narzuca ?"
Gdzie Ty widzisz zaskoczenie? To krytyka. Nie trzeba się było na to zgadzać. Z resztą unia miała nie ingerować w sądy, a to robi. Cały traktat lizboński nie był przedmiotem referendum, a zmienił unię bardzo mocno - w złym kierunku.

"Chcesz uczestniczyć w spotkaniach klubu ludzi ubranych na czarno"
Nie chcę, a krytykować mogę niezależnie od tego.
Czerwonego w polityce jakoś nie lubię :)

"Potem wstąpiła do uni, a kiedy chciała wystąpiła."
Czekam na to samo :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon czekaj :) ludzie maja różne hobby :) Według mnie to raczej niemożliwe. Zbyt wiele osób w Polsce korzysta z unijnego rynku pracy, żeby oni sami ale i ich rodziny nie widziały korzyści . Covid natomiast wiele osób zatrzymał w domach, więc widza tez straty spowodowane wstrzymaniem przepływu ludzi.
"nasze rządy od 30 lat same jej nie chcą " - i to by było na tyle :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv Nie widzę szans na wyjście, ale widzę duże szanse na rozpadnięcie się unii. Ta zima może jej bardzo mocno zaszkodzić, zależy jak mroźna będzie. Z resztą Niemcy już bardzo mocno dostali, bo ich gospodarka opierała się na tanich surowcach, a teraz ich zabrakło... Ogólnie jestem przeciw przewidywaniu przyszłości, a w takich czasach to już całkiem. Teraz wszystko strasznie szybko się zmienia, przez te pół roku było więcej zmian, niż przez ostatnie 30 lat chyba.

Nigdzie nie pisałem, że unia nie daje pewnych korzyści. O samych przepływach pisałem za to chyba kilka razy. Tylko da się je też zorganizować w ten sposób bez unii, a przede wszystkim bez unijnego socjalizmu.

Nie wirusek zatrzymał ludzi, tylko debile - politycy. Teraz przez to możemy mieć poważny kryzys gospodarczy, którego początki już widać. Znowu socjalizm nie zadziałał, a to niespodzianka!

Nasze rządy od 30 lat zmierzają w stronę socjalizmu, tak jak unia. Nic dobrego w tym nie ma.
"Na to, by w danym kraju zapanował socjalizm, wystarczy wprowadzić w nim demokrację."
Wenezuela zawaliła się przez socjalizm, a debile dalej tam głosują na socjalistów, bo im naobiecywali.
Demokracja dla wszystkich to idiotyzm...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon zatem pogadamy wiosna :) i sprawdźmy swoje przewidywania :) Moim zdaniem, unia "pierwszej prędkości" sobie poradzi, a my zostaniemy na peronie daleko z tylu. Ale Twój scenariusz na pewno bardzo podoba się Putinowi, więc za pomocą użytecznych idiotów będzie go realizował. Kryzys jest pewny jak 2x 2 to 4. Oczywiście spowolni rozwój gospodarczy i nabije kasę Amerykanom( za zbrojenie).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv Ja żadnych przewidywań nie mam. Przyszłości nie da się przewidzieć.
Zwracam jedynie uwagę na pewne czynniki i zależności. Jakie będą konsekwencje, to ja nie wiem.

Zachodnia Europa pewnie i sobie poradzi, ale niemiecka gospodarka już teraz dostała przez ceny surowców. Cały niemiecki plan upadł. Niemcy miały rozdzielać "ekologiczny" gaz po Europie. Stąd NS2 i nasza odpowiedź (obecnie mało znacząca) Baltic Pipe.

"Ale Twój scenariusz na pewno bardzo podoba się Putinowi, więc za pomocą użytecznych idiotów będzie go realizował."
Jaki mój scenariusz i kto jest pożytecznym?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon "Jaki mój scenariusz " - rozpad unii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv Unia nie jest przeciwko Rosji tak naprawdę. Niemcy bardzo chętnie by sobie z nią handlowali i czekają tylko na koniec wojny i sankcji.
Tak więc za pożytecznego idiotę możesz uznać Scholza.

A ja nie mam żadnych scenariuszy na rozpad unii. To po prostu kwestia czasu, zawsze się tak działo na świecie, a unia teraz ma mnóstwo problemów i w ostatnich trudnych sytuacjach nie zdała egzaminu i nie okazała się jednością, którą z resztą nigdy nie była.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon a Ty nie czekasz na koniec wojny ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv Nie w takim znaczeniu. Czekam aż Rosja przegra, Niemcy niekoniecznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@kondon wojna niczemu nie służy. A stosunki z Rosja z czasem tez kiedyś się znormalizuja. Tak jak po II wojnie światowej znormalizowany się stosunki z Niemcami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@mikv "wojna niczemu nie służy"
Bzdura. Wojna to wielkie interesy.

"A stosunki z Rosja z czasem tez kiedyś się znormalizuja."
Może. Na chwilę obecną nic na to nie wskazuje. Rosja chce, abyśmy byli w jej strefie wpływów. Teraz jesteśmy w USA, pod regionalnym zarządem Niemiec.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stach1947
+14 / 18

I Mati znowu jeb*ął, jak łysy czapką o beton. Chociaż muszę przyznać, za Tuska nie było tych wakacji, bo były niepotrzebne. Tego już nie powiedział.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2022 o 11:02

K KyloRen
+7 / 9

@BishopBS A smoki też w tej bajce były?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BishopBS
-4 / 4

@KyloRen całe stada

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S st45
+9 / 11

Ależ to jest cymbał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kucz10
+4 / 4

@st45 wcale nie cymbał... on dobrze wie że wyznawcy będą to teraz powtarzać jak mantrę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lector
+10 / 10

Dawniej o komunistycznej władzy mówiono, że jest wysoce wyspecjalizowana w walce z problemami, które w żadnym innym systemie nie istnieją. Teraz na żywo widzimy to w wykonaniu jakże zatwardziałych "antykomunistów" Zjednoczonej Prawicy. Walczą zdecydowanie prężniej, niż wcześniejsze ekipy, z problemami, które za poprzednich rządów nie istniały.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2022 o 16:33

D domek76
+2 / 2

Jak nie było, jak były. Brałem kredyt jeszcze w BPH gdzieś 18 lat temu i tam miałem opcję wakacji kredytowych, gdzie płaciłem tylko same odsetki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rikross
0 / 0

Nam nie trzeba Bundeswehry, nam wystarczy minus 4.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KyloRen
+3 / 5

On wie, że jego wyborcy to kompletni debile i już się z tym nie kryje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pajakh
+1 / 1

za Tuska nie było PiS przy władzy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WitekPK
+1 / 1

To samo mówił o tarczy antyinflacyjnej., która tak naprawdę pomogła urosnąć inflacji. Co trzeba mieć w głowie żeby dalej mu wierzyć?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
+1 / 1

A jak wiadomo za wakacje trzeba zapłacić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wandejczyk
-5 / 5

Za Tuska było bezrobocie!!!!!!!!!!! Więc jaki niby pożytek z deflacji?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D darkwitcher
+1 / 1

@Wandejczyk Jakie bezrobocie? To rejestrowane w GUS, które przeszło teraz do szarej strefy wraz z 500 plus? Zasiłek dla bezrobotnych wynosił też 500 zł, a ile to razy to się "bezrobotni" musieli nachodzić, żeby odrzucać oferowane im propozycje prac. Teraz zasiłek, bez jakiegokolwiek wysiłku, dopłaty takie śmakie i owakie i robota na czarno. Tak "w cudowny sposób" znikło za pisu bezrobocie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wandejczyk
-2 / 2

@darkwitcher

1. Było trudno o pracę i łatwo stracić, bo śmieciówki. Nie zapomnę tego PO. Pracodawcy okrutnie żerowali. Nagle w 2016 roku, umowy o pracę wysypały się jak z rękawa a pracodawcy zaczęli wchodzić nam do okrężnić bez mydła.

2. Od czasów Solidarności do końca drugiej kadencji PO, kraje zachodnie wychwalano pod niebiosa za zasiłki. PiS wprowadził ten europejski standard i nagle stał się czymś złym. I zachwalanie za to Europy też. To naprawdę mocno zachodnia partia. A nie, zapomniałem o częściach rowerowych...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@Wandejczyk za Tuska bezrobocie było mniejsze niż za rządów PiS 2005-2007. Wystarczy sprawdzić roczniki statystyczne. Za PiS w tamtym czasie tez się zmniejszało ( startowali od 20%, czyli co 5 osoba nie miała pracy), bo kilka państw ( Anglia, Irlandia ) otworzyło nam rynki pracy i w 2006 r wyjechało ponad 2 mln ludzi. Część wróciła, inni wyjechali później, kiedy inne państwa otwierały swoje rynki pracy ( np Niemcy 2011) , ale do dziś ta liczba emigrantów oscyluje w granicach 2,5 mln osób.
Druga kwestia : Chyba zapominasz, ze za Tuska był światowy, największy od lat 30-tych, kryzys finansowy. Wiele państw w Europie stanęło na granicy bankructwa. Cale sektory np budownictwo padały ( Irlandia, Hiszpania, Włochy o Grecji nie wspominając) . Tymczasem nawet zwolennicy PiS twierdza, ze w Polsce kryzysu nie było, bo go nie odczuli, dzięki inwestycjom na euro 2012 i innym, na które w dużej części wpływały środki unijne.
Trzeba odkłamywać te obrzydliwa propagandę, bo właśnie idziemy w przeciwnym kierunku. PiS nie potrafi uruchomić środków unijnych z KPO na inwestycje np dotyczące energetyki, w czasie, kiedy zmieniana jest ustawa dotyczącą fotowoltaiki, bo sieć przesyłowa nie jest w stanie odebrać tej energii. Sieć przesyłowa, która stworzono za Gierką i na która powinny być przeznaczone pieniądze ze sprzedaży emisji CO2, które nie wiadomo na co poszły. Dzięki tej inwestycji Polacy mieliby tańszy prąd a to mogłoby obnizyc inflacje. Pomijam już fakt, ze część energii kupujemy od Niemców.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 sierpnia 2022 o 14:19

M mikv
0 / 0

@Wandejczyk 1. "Było trudno o pracę i łatwo stracić, bo śmieciówki... Nagle w 2016 roku, umowy o pracę wysypały się jak z rękawa" Był kryzys i firmy upadały, bo Polska to nie święta krowa, której światowe kryzysy się nie imają. Każdy kryzys jak i koniunktura kiedys mija. Państwa, które stały na granicy bankructwa w tamtym czasie dostały pożyczki z UE, i je zainwestowały np w budownictwo domów socjalnych, żeby zlikwidować kryzys mieszkaniowy. Ludzie zaczęli wracać do pracy, zarabiać i kupować. Nie tylko w Polsce w 2016 r i teraz potrzebni są pracownicy. Pensje fachowców bardzo szybko zaczęły rosnąć.

2. Sociale były wychwalane, bo pomogły przezyc ludziom w czasie kryzysu. Rozdawanie socjali w czasie koniunktury i niskiego bezrobocia, kiedy każdy może spokojnie zapracować, produkuje patologie, która woli żyć z socialiu zamiast pracować i szara strefę, która co prawda pracuje ale na czarno, żeby zasiłków jej nie odebrano.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wandejczyk
-2 / 2

@mikv

Dla mnie to zwykłe kodowskie wykręty. Dobry gospodarz wyciśnie plony ze wszystkiego. Nie wmówisz mi, że Tusk miał po prostu pecha. Miał 8 lat na zrobienie cudu.

Plując na socjale jesteś na maksa prawicowy :)))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 sierpnia 2022 o 10:46

avatar Wandejczyk
-2 / 2

@mikv

Są kłamstwa, bezczelne kłamstwa i statystyki. Kryzys to zwykłe wykręty. 8 lat mieli na poprawę. Dobry gospodarz góry przeniósłby w tym czasie nawet podczas ataku kosmitów. Tak, trzeba odkłamywać propagandę. Jestem w trakcie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikv
0 / 0

@Wandejczyk przecież dobrym gospodarzem mógł być Kaczyński, tyle, ze jak pojawiły się pierwsze jaskółki o kryzysie w USA ,podwinął ogon i w połowie kadencji, po zaledwie 2 latach rządzenia rozpisał wybory, które przegrał. Tusk podjął wyzwanie i parafrazując Ciebie przeniósł góry, żebyś kryzysu nie odczul i teraz twierdził, ze kryzys to zwykle wykręty. Nikt racjonalnie myślący nie wierzy w cuda. Wystarczy porozmawiać z ludźmi, którzy w trakcie kryzysu mieszkali w krajach nim głęboko dotkniętych, to Ci wytłumaczą, jak ich sąsiedzi popełniali samobójstwa, bo z dnia na dzień tracili prace na lata a co za tym idzie domy, które kupili w czasie na raty. Nie, kosmitów nie było...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem