Jakis czas temu o tym pisalem tutaj(kilka lat temu) to sie znawcy odezwali ze sie nie znam i slupki nie oddzielaja odelglosci 100m. Bylo to w kontekscie utrzymania dystansu polowy predkosci od poprzedzajacego auta...
Warto, aby kierowca miał prawo jazdy; na kursie uczą o tym, co oznacza napis na słupku.
Chyba, że nie uczą, no to nie trzeba prawa jazdy, wystarczy demotywator.
Wytlumacz przecietniakowi, czym jest hektometr.
W sytuacji awaryjnej wystarczy znac numer slupka i kilometr w zasadzie. w 99% przypadkow.
Rownie dobrze mozna oczekiwac, ze kierowca poda - w sytuacji zazwczaj stresujacej - kierunek geograficzny.
Jakis czas temu o tym pisalem tutaj(kilka lat temu) to sie znawcy odezwali ze sie nie znam i slupki nie oddzielaja odelglosci 100m. Bylo to w kontekscie utrzymania dystansu polowy predkosci od poprzedzajacego auta...
nie zawsze słupek to 100 m -szczególnie na zakrętach, ale tylko na tych cho są co 100 m jest oznaczenie
Z tym, że numer drogi nie widnieje na każdym słupku.
możesz podejść do kilometrowych
Również w lesie możemy ułatwić pomoc służbom ratunkowym, odczytując dane z betonowych/kamiennych słupków oddziałowych.
https://dobrzejewice.torun.lasy.gov.pl/aktualnosci/-/asset_publisher/1M8a/content/jak-nie-zgubic-sie-w-lesie-/pop_up
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 sierpnia 2022 o 9:09
Warto, aby kierowca miał prawo jazdy; na kursie uczą o tym, co oznacza napis na słupku.
Chyba, że nie uczą, no to nie trzeba prawa jazdy, wystarczy demotywator.
@2020 nie uczą :)
@2020 a co jeśli kierowca jest nieprzytomy? Pasażerowie taką wiedzę tez powinni mieć.
Wytlumacz przecietniakowi, czym jest hektometr.
W sytuacji awaryjnej wystarczy znac numer slupka i kilometr w zasadzie. w 99% przypadkow.
Rownie dobrze mozna oczekiwac, ze kierowca poda - w sytuacji zazwczaj stresujacej - kierunek geograficzny.