Z tą czarną kulturą to bym nie przesadzał w końcu nie został blues-manem tylko rock and roll-owcem.
A w tamtych czasach pewnie więcej słuchał muzyki Country niż Bluesa czy Jazzu, jak już to słyszał w kościele Gospel śpiewany przez czarnych.
Czasami bywa tak, że ludzie stają się wielcy umierając przedwcześnie, może dlatego że nie rozmieniają się na drobne, nie wychodzą jakieś brudy z ich życia (tak jak w przypadku wspaniałego skoczka narciarskiego Matti Nykänena)? Po śmierci wzrasta zainteresowanie ich dokonaniami, powstają filmy i tworzy się legenda.
- Anna Jantar
- Aaliyah
- Richie Valens
- John Lennon
- Jim Morrison
- Paul Walker
- James Dean
- Cliff Burton
- Tupac
- Marylin Monroe
Elvis żyje. Stevie Wonder go widział.
Z tego wynika, że jego ojciec tez przesiąkł kulturą czarnych.
Z tą czarną kulturą to bym nie przesadzał w końcu nie został blues-manem tylko rock and roll-owcem.
A w tamtych czasach pewnie więcej słuchał muzyki Country niż Bluesa czy Jazzu, jak już to słyszał w kościele Gospel śpiewany przez czarnych.
Byłeś w kinie?
Czasami bywa tak, że ludzie stają się wielcy umierając przedwcześnie, może dlatego że nie rozmieniają się na drobne, nie wychodzą jakieś brudy z ich życia (tak jak w przypadku wspaniałego skoczka narciarskiego Matti Nykänena)? Po śmierci wzrasta zainteresowanie ich dokonaniami, powstają filmy i tworzy się legenda.
- Anna Jantar
- Aaliyah
- Richie Valens
- John Lennon
- Jim Morrison
- Paul Walker
- James Dean
- Cliff Burton
- Tupac
- Marylin Monroe