Żeby dostać ciepłą posadkę w państwowej spółce nie trzeba być mądrym. Wystarczy, że prezes kogoś wskaże. Żeby prezes wskazał to wystarczy mu lizać 4 litery, a to każdy głupi potrafi.
Idiota z milionami na koncie nadal pozostaje idiotą.
To, że ktoś zdobył jakimiś sposobami względnie duże pieniądze, wcale nie musi świadczyć o tym że jest mądry. Jest to raczej jedynie przykład na to, że niestety żyjemy w świecie, gdzie mądrość nie jest warunkiem wystarczającym ani koniecznym do tego aby być bogatym.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 sierpnia 2022 o 19:10
Po to właśnie są te państwowe spółki i cały ten burdel. To tam najwięcej się zarabia i najczęściej po cichu. Polityków się jeszcze ludzie czepiają, a taki członek jakiejś rady nadzorczej mało kogo obchodzi.
Jedyne rozwiązanie to sprywatyzowanie wszystkiego, co nie jest naprawdę niezbędne, a najlepiej w ogóle wszystkiego. Tylko wtedy nie będzie wałków za nasze.
@kondon Dlaczego sądzisz, że "Tylko wtedy nie będzie wałków za nasze"? Uważasz że w prywatnych spółkach prezesi i członkowie rady nie zarabiają dużo ponad to co wnoszą?
@RomekC Nie wiem. Prywatnej spółce płacą klienci i jeśli korzystają z jej usług, to widocznie im to nie przeszkadza.
Mi przeszkadzają państwowe spółki, a nie mogę się od nich odciąć.
@kondon "Prywatnej spółce płacą klienci..."
Nie chodzi o klientów tylko o akcjonariuszy. Niby są oni właścicielami ale gdy żaden z nich nie ma co najmniej 20% to nie ma nic do powiedzenia w sprawie zarządzania i zarządu.
"Mi przeszkadzają państwowe spółki..."
Ale napisałeś "Jedyne rozwiązanie to sprywatyzowanie wszystkiego". A to nie załatwi wszystkich problemów.
Muszę jednak przyznać się, że przeoczyłem "nie będzie wałków za nasze". I tu się z Tobą zgodzę.
@RomekC Akcjonariuszem stajesz się dobrowolnie i jeśli działanie spółki Ci nie odpowiada, to możesz nim przestać być.
Tak w ogóle, to nie jestem fanem takich spółek, gdzie tak naprawdę nie ma właściciela i odpowiedzialności.
Wiadomo, że nie ma systemów idealnych, ale jak ktoś robi wałki na koszt prywatnego właściciela, to jest to jego problem, nie całego społeczeństwa.
No pewnie, że głupi nie jest. Mnie zawsze zastanawiało ile z tej kasy obowiązkowo przekazują dla partii? Bo chyba nie wyobrażacie sobie, że 1000 pisuarków pozwoli, żeby tylko 10 się pasło
Spec, jakich, kurcze na grillu, malo. Na wszystkim sie zna, wszystko wie, wszystkiego dokona.
Szkoda tyle, ze to bezmozgi gimnazjalista trzeciej ligi, o kregoslupie moralnym i etycznym godnym rozjechanej ameby
Żeby dostać ciepłą posadkę w państwowej spółce nie trzeba być mądrym. Wystarczy, że prezes kogoś wskaże. Żeby prezes wskazał to wystarczy mu lizać 4 litery, a to każdy głupi potrafi.
Idiota z milionami na koncie nadal pozostaje idiotą.
To, że ktoś zdobył jakimiś sposobami względnie duże pieniądze, wcale nie musi świadczyć o tym że jest mądry. Jest to raczej jedynie przykład na to, że niestety żyjemy w świecie, gdzie mądrość nie jest warunkiem wystarczającym ani koniecznym do tego aby być bogatym.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2022 o 19:10
@Ricochet69 "W państwie rządzonym dobrze - wstyd być biednym. W państwie rządzonym źle - jest hańbą być bogatym"
Po to właśnie są te państwowe spółki i cały ten burdel. To tam najwięcej się zarabia i najczęściej po cichu. Polityków się jeszcze ludzie czepiają, a taki członek jakiejś rady nadzorczej mało kogo obchodzi.
Jedyne rozwiązanie to sprywatyzowanie wszystkiego, co nie jest naprawdę niezbędne, a najlepiej w ogóle wszystkiego. Tylko wtedy nie będzie wałków za nasze.
@kondon Dlaczego sądzisz, że "Tylko wtedy nie będzie wałków za nasze"? Uważasz że w prywatnych spółkach prezesi i członkowie rady nie zarabiają dużo ponad to co wnoszą?
@RomekC Nie wiem. Prywatnej spółce płacą klienci i jeśli korzystają z jej usług, to widocznie im to nie przeszkadza.
Mi przeszkadzają państwowe spółki, a nie mogę się od nich odciąć.
@kondon "Prywatnej spółce płacą klienci..."
Nie chodzi o klientów tylko o akcjonariuszy. Niby są oni właścicielami ale gdy żaden z nich nie ma co najmniej 20% to nie ma nic do powiedzenia w sprawie zarządzania i zarządu.
"Mi przeszkadzają państwowe spółki..."
Ale napisałeś "Jedyne rozwiązanie to sprywatyzowanie wszystkiego". A to nie załatwi wszystkich problemów.
Muszę jednak przyznać się, że przeoczyłem "nie będzie wałków za nasze". I tu się z Tobą zgodzę.
@RomekC Akcjonariuszem stajesz się dobrowolnie i jeśli działanie spółki Ci nie odpowiada, to możesz nim przestać być.
Tak w ogóle, to nie jestem fanem takich spółek, gdzie tak naprawdę nie ma właściciela i odpowiedzialności.
Wiadomo, że nie ma systemów idealnych, ale jak ktoś robi wałki na koszt prywatnego właściciela, to jest to jego problem, nie całego społeczeństwa.
@kondon, przecież napisałem "Muszę jednak przyznać się, że przeoczyłem "nie będzie wałków za nasze". I tu się z Tobą zgodzę."
@RomekC Wiem. Uzupełniłem poprzednią wypowiedź.
No pewnie, że głupi nie jest. Mnie zawsze zastanawiało ile z tej kasy obowiązkowo przekazują dla partii? Bo chyba nie wyobrażacie sobie, że 1000 pisuarków pozwoli, żeby tylko 10 się pasło
Odebrać tłustym świniom wszystko co ukradli!!!
Ile ośmiorniczek można za to kupić...
"...A za ile milionów ty się zeszmacisz?"
To powinno być hasło wyborcze w kolejnej kampanii.
Spec, jakich, kurcze na grillu, malo. Na wszystkim sie zna, wszystko wie, wszystkiego dokona.
Szkoda tyle, ze to bezmozgi gimnazjalista trzeciej ligi, o kregoslupie moralnym i etycznym godnym rozjechanej ameby