Swietny demot! Ale do ludzi nadal nie dociera ze nie liczy sie ilosc zer na wyplacie, tylko sila nabywcza tej wyplaty. Jakby liczyla sie ilosc zer, to najbogatsi byliby mieszkancy Zimbabwe(taki tam kraj w Afryce): https://m.media-amazon.com/images/I/51SCvAQsRjL._AC_SY580_.jpg
Btw. Jak wziales takie dane, zeby Ci wyszlo,ze cena jest tylko o 68% wyzsza. Roznica ceny w przypadku malej to 85% ceny poczatkowej(roznica miedzy 18,5 a 10 to 8,5, wiec cena wzrosla o 8,5/10) i to ona najbardziej obrazuje koszt po stronie wytworcy
@Xar jak napisałem w democie - na podstawie 42cm margherity, dla każdego produktu procent będzie inny, jak sam zauważyłeś, można szukać która cena poszła najbardziej, ale to zagrywka jak z wiejskiej ;)
No ale jak to?! Przecież rząd nam tyle daje! Niestety ludzie nie mają pojęcia o ekonomii! Powinno się w szkole średniej uczyć z skąd ma rząd pieniądze,jakie jest ryzyko przy braniu kredytu itp.
@Xar Nie wiem jak to było u ciebie, ale jak ja miałem taki przedmiot dobre 15 lat temu, to przerabialiśmy tak ważne dla obywatela i jego świadomości podatkowej tematy jak "Nazywanie swojej własnej firmy - praca w parach" czy "Dobra sybstytucyjne dla chleba to bułki."... Podejrzewam, że skoro nasze szkolnictwo od czasów pruskich do mojego uczestnictwa w nim się nie posunęło do przodu, to te półtora dekady za bardzo też na nie nie wpłynęło.
@goomisch a ja zarabiam 600% więcej dzięki temu,że wiele lat temu wyjechałem na zachód europy. Teraz ceny w polsce są porażające (wiem bo byłem ostanio) jak wy tam kur... żyjecie za tą "średnią" krajową to ja naprawdę nie wiem.
@goomisch mam nadzieję że nie piszesz do mnie na poważnie bo ja pisałem komentarz sarkastycznie. Tak jak pisałem ludzie myślą że rząd ma własne pieniądze które chyba spadają z nieba a nie są z podatków lub kredytów. Zaciągają kredyt na 30 lat przy najniższych stopach procentowych w historii i myślą że będzie tak wiecznie. Ja nie zarabiam więcej o 250% ale nie zaciągam kredytów, wszystko co mam zdobyłem dzięki swojej i mojej żony pracy.
@Grzegorzkonopacki1 Nie wiem, jak ludzie żyją za średnią, bo zawsze zarabiałem sporo powyżej. Na szczęście nie muszę wyjeżdżać na zachód, bo w PL też zarabiam bardzo podobne pieniądze, Kalkulowałem wyjazd jak tylko PL weszła do Unii, ale doszedłem do wniosku, że nie opłaca się. Musiałbym wtedy zarabiać w EN około 1500funtów na rękę /tydzień by mi się to kalkulowało. Było to nawet realne, ale doszedłem do wniosku, że nie warto.
@grifith500 Zadałeś pytanie? To odpowiedziałem :) A to że ludzie nie wiedzą skąd rząd ma pieniądze na wydatki, że rozpiżdza nasze pieniądze, że nie wiedzą co to są podatki i ile ich płacą. Coż, więcej religii i sHITu, mniej matematyki i będzie klawo.
To wina tych złodziejów prywaciarzy co nas okradają i podnoszą ceny!!! Lewaki,dorabiają się i zganiają wszystko na jakąś inflację na rząd itd. A potem jeżdżą mercedesami... gdyby wszystko było państwowe ceny były by niższe niż za PO ( tfuuu złodzieje co Polskę sprzedali). Nasz rząd robi co może,ale co z tego jak lewactwo ciągle rzuca kłody pod nogi i to przez nich ni ma piniendzy z uni bo nagadali do Niemców na nasz rząd! I teraz bo przyducha jest i parę ryb zdechło lewaki robią szum ale i tak im się nie uda bo to najlepszy rząd i pan Morawiecki jest bardzo mądry i nie pozwoli lewakom zniszczyć polski i nas patriotów polskich dba.
płaca minimalna (brutto)
2016 - 1850
2020 - 3010
wzrost też o 62%.
przeciętne wynagrodzienie ( brutto )
2016 - 4047,21
2022 - 6156,25
wzrost tylko o 52%
Liczenie netto jest o tyle ryzykowne że mamy masę ulg, stawek wyjątków itd. Ale wziąłem https://wynagrodzenia.pl/kalkulator-wynagrodzen
i zostawiłem defaultowe ustawienia i wyszło:
płaca minimalna (netto)
2016 - 1 355,69
2020 - 2 363,56
wzrost o 74%.
przeciętne wynagrodzienie ( netto )
2016 - 2 886,02
2022 - 4 429,13
wzrost tylko o 53%
@mwa no i wzrost cen odpowiada w przyblizeniu wzrostowi wynagordzen. Ergo ci bardziej zaradni teraz funduja wzrost poziomu zycia tym mniej zaradnym, no niestety ale gospodarka jest w trybie konsumpcji a nie w trybie rozwoju - za 5-10lat bedziemy plakac za zmarnowana szansa rozwoju
No nie wiem nie wiem. Inflacja obejmuje zwykle także zarobki więc jeśli nie zadbales o to żeby względem 2016 roku zarabiać 70% więcej to coś jest nie tak człowieku! Rozwijaj się, przydaj się na coś firmie, nabądź nowe umiejętności, ucz się języków, idź po podwyżkę, zmień pracę, czy coś. Wiem że z inflacja dzisiaj jest szaleństwo no ale ludzie, trzeba sobie radzić. Średnia pensja od 2016 roku wzrosła 60%. Średnia, więc da się dużo więcej. W moim gospodarstwie domowym przez te 6 lat to jest 300-400%. Nie siedźmy na dupie narzekając tylko.
Najnizsza krajowa w 2015: 1750
Najnizsza krajowa w 2022: 3010
Wiec teoretycznie porównanie z dupy jak zwykle.
Ogólnie stawki pracownicze mocno wzrosły, głównie ze względu na brak pracowników.
Podwyżki dopiero nas czekają po wyborach, wtedy rząd (obojętnie który wygra) będzie zmuszony przestać osłaniać indywidualnych odbiorców energii, lub dalej zadłużać kraj.
Swietny demot! Ale do ludzi nadal nie dociera ze nie liczy sie ilosc zer na wyplacie, tylko sila nabywcza tej wyplaty. Jakby liczyla sie ilosc zer, to najbogatsi byliby mieszkancy Zimbabwe(taki tam kraj w Afryce):
https://m.media-amazon.com/images/I/51SCvAQsRjL._AC_SY580_.jpg
Btw. Jak wziales takie dane, zeby Ci wyszlo,ze cena jest tylko o 68% wyzsza. Roznica ceny w przypadku malej to 85% ceny poczatkowej(roznica miedzy 18,5 a 10 to 8,5, wiec cena wzrosla o 8,5/10) i to ona najbardziej obrazuje koszt po stronie wytworcy
@Xar jak napisałem w democie - na podstawie 42cm margherity, dla każdego produktu procent będzie inny, jak sam zauważyłeś, można szukać która cena poszła najbardziej, ale to zagrywka jak z wiejskiej ;)
No ale jak to?! Przecież rząd nam tyle daje! Niestety ludzie nie mają pojęcia o ekonomii! Powinno się w szkole średniej uczyć z skąd ma rząd pieniądze,jakie jest ryzyko przy braniu kredytu itp.
@grifith500 przedmiot o nazwie podstawy przedsiebiorczosci tego uczy?
@Xar Nie wiem jak to było u ciebie, ale jak ja miałem taki przedmiot dobre 15 lat temu, to przerabialiśmy tak ważne dla obywatela i jego świadomości podatkowej tematy jak "Nazywanie swojej własnej firmy - praca w parach" czy "Dobra sybstytucyjne dla chleba to bułki."... Podejrzewam, że skoro nasze szkolnictwo od czasów pruskich do mojego uczestnictwa w nim się nie posunęło do przodu, to te półtora dekady za bardzo też na nie nie wpłynęło.
Zarabiam 250% więcej niż w 2016, tyle, że dzięki sobie a nie randomowej partyjce.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 sierpnia 2022 o 10:45
@goomisch a ja zarabiam 600% więcej dzięki temu,że wiele lat temu wyjechałem na zachód europy. Teraz ceny w polsce są porażające (wiem bo byłem ostanio) jak wy tam kur... żyjecie za tą "średnią" krajową to ja naprawdę nie wiem.
@goomisch mam nadzieję że nie piszesz do mnie na poważnie bo ja pisałem komentarz sarkastycznie. Tak jak pisałem ludzie myślą że rząd ma własne pieniądze które chyba spadają z nieba a nie są z podatków lub kredytów. Zaciągają kredyt na 30 lat przy najniższych stopach procentowych w historii i myślą że będzie tak wiecznie. Ja nie zarabiam więcej o 250% ale nie zaciągam kredytów, wszystko co mam zdobyłem dzięki swojej i mojej żony pracy.
@Grzegorzkonopacki1 Nie wiem, jak ludzie żyją za średnią, bo zawsze zarabiałem sporo powyżej. Na szczęście nie muszę wyjeżdżać na zachód, bo w PL też zarabiam bardzo podobne pieniądze, Kalkulowałem wyjazd jak tylko PL weszła do Unii, ale doszedłem do wniosku, że nie opłaca się. Musiałbym wtedy zarabiać w EN około 1500funtów na rękę /tydzień by mi się to kalkulowało. Było to nawet realne, ale doszedłem do wniosku, że nie warto.
@grifith500 Zadałeś pytanie? To odpowiedziałem :) A to że ludzie nie wiedzą skąd rząd ma pieniądze na wydatki, że rozpiżdza nasze pieniądze, że nie wiedzą co to są podatki i ile ich płacą. Coż, więcej religii i sHITu, mniej matematyki i będzie klawo.
"Dojechałeś do celu. Prowadził cię Jarosław Kaczyński"
Ci wredni prywaciarze. Zawsze chcą wydymać biednego pisowca.
To wina tych złodziejów prywaciarzy co nas okradają i podnoszą ceny!!! Lewaki,dorabiają się i zganiają wszystko na jakąś inflację na rząd itd. A potem jeżdżą mercedesami... gdyby wszystko było państwowe ceny były by niższe niż za PO ( tfuuu złodzieje co Polskę sprzedali). Nasz rząd robi co może,ale co z tego jak lewactwo ciągle rzuca kłody pod nogi i to przez nich ni ma piniendzy z uni bo nagadali do Niemców na nasz rząd! I teraz bo przyducha jest i parę ryb zdechło lewaki robią szum ale i tak im się nie uda bo to najlepszy rząd i pan Morawiecki jest bardzo mądry i nie pozwoli lewakom zniszczyć polski i nas patriotów polskich dba.
Nie dajcie sobie wmówić, że jeśli podwyżki pensji są wyższe od inflacji to wysoka inflacja nie wyrządza nam krzywdy.
płaca minimalna (brutto)
2016 - 1850
2020 - 3010
wzrost też o 62%.
przeciętne wynagrodzienie ( brutto )
2016 - 4047,21
2022 - 6156,25
wzrost tylko o 52%
Liczenie netto jest o tyle ryzykowne że mamy masę ulg, stawek wyjątków itd. Ale wziąłem
https://wynagrodzenia.pl/kalkulator-wynagrodzen
i zostawiłem defaultowe ustawienia i wyszło:
płaca minimalna (netto)
2016 - 1 355,69
2020 - 2 363,56
wzrost o 74%.
przeciętne wynagrodzienie ( netto )
2016 - 2 886,02
2022 - 4 429,13
wzrost tylko o 53%
@mwa no i wzrost cen odpowiada w przyblizeniu wzrostowi wynagordzen. Ergo ci bardziej zaradni teraz funduja wzrost poziomu zycia tym mniej zaradnym, no niestety ale gospodarka jest w trybie konsumpcji a nie w trybie rozwoju - za 5-10lat bedziemy plakac za zmarnowana szansa rozwoju
No nie wiem nie wiem. Inflacja obejmuje zwykle także zarobki więc jeśli nie zadbales o to żeby względem 2016 roku zarabiać 70% więcej to coś jest nie tak człowieku! Rozwijaj się, przydaj się na coś firmie, nabądź nowe umiejętności, ucz się języków, idź po podwyżkę, zmień pracę, czy coś. Wiem że z inflacja dzisiaj jest szaleństwo no ale ludzie, trzeba sobie radzić. Średnia pensja od 2016 roku wzrosła 60%. Średnia, więc da się dużo więcej. W moim gospodarstwie domowym przez te 6 lat to jest 300-400%. Nie siedźmy na dupie narzekając tylko.
Najnizsza krajowa w 2015: 1750
Najnizsza krajowa w 2022: 3010
Wiec teoretycznie porównanie z dupy jak zwykle.
Ogólnie stawki pracownicze mocno wzrosły, głównie ze względu na brak pracowników.
Podwyżki dopiero nas czekają po wyborach, wtedy rząd (obojętnie który wygra) będzie zmuszony przestać osłaniać indywidualnych odbiorców energii, lub dalej zadłużać kraj.
Zarabiam dużo więcej. Aczkolwiek nie miałbym nic przeciwko płacić za placka cenę z 2016.