Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
301 309
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K konto usunięte
+6 / 6

??? A co się składa na koszty tego utrzymania??? Złotem je polerują, czy jak??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fahrmass
+6 / 6

@KatzenKratzen Niestety, tego nie udało mi się ustalić. Ale na pierwszy rzut oka wygląda na to, że rowery są co miesiąc wymieniane na Dacie Sandero.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+3 / 3

@Fahrmass
Nadal pozostając rowerami.... No fakt, takie cuda muszą kosztować xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
0 / 0

@KatzenKratzen Zapewne odzyskiwanie rowerów porzuconych w różnych dziwnych miejscach, zabieranie ich z mniej uczęszczanych stacji tam, gdzie są bardziej potrzebne, a przede wszystkim - wieczne naprawianie tego, co ludzie rozwalą. Korzystałem z rowerów miejskich raptem parę razy, ale tylko jeden czy dwa były w dobrym stanie, reszta zawsze w jakiś sposób uszkodzona.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T therosiu
0 / 0

@KatzenKratzen @Fahrmass @jonaszewski autorowi demota chodzi o to, że jest na ten moment udostępnionych 13 rowerów zamiast 1500szt, a firma bierze 500tyś, więc dzieląc to przez liczbę rowerów, które faktycznie można używać wychodzi mu taka suma za rower. Dodam, że to nie jedyna firma z rowerami w Łodzi - są jeszcze chyba dwie inne, więc ogólnie rowerów miejskich nie brakuje. Chodzi tylko o nie wywiązywanie się z umowy przez tę firmę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2022 o 12:57

O obserwatorprzyrody
+6 / 10

Nie qmasz.
Nie chodzi o to żeby mieć (kupić) rower za 300 zł.. Ja nie chcę kupować roweru. Ja chcę ten rower (rower elektryczny/hulajnogę) wziąć np. pod dworcem i porzucić (odstawić do wiaty) pod kinem. I nie martwić się jak z nim wrócę do domu bo chcę wracać np. taksówką.
A koszty utrzymania rowerów to także serwis, te wspomniane wiaty, obsługa i rozliczanie systemu rezerwacji a także zbieranie po trawnikach tych rowerów których wynajmujący nie odstawili na miejsce. 330 zł za rower miesięcznie to da się skalkulować. Tylko mentalność wynajmujących musi się zmienić...

Obserwator.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fahrmass
+5 / 5

@obserwatorprzyrody Ideę roweru miejskiego rozumiem i uwielbiam np warszawskie veturilo. Jednak cenę 330, a tym bardziej 38000zł uważam za mocno przesadzoną. Za pierwszą można człowieka co kilka dni przewieźć taksówką, druga powinna pozwolić na wynajem luksusowej limuzyny wraz z szoferem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O obserwatorprzyrody
+6 / 6

@Fahrmass
330 złotych miesięcznie to wychodzi 10 złotych dziennie. To nie jest dużo, zważywszy że jest to pojazd który należy serwisować i obsługiwać. Pamiętaj że najdroższa jest praca ludzka a tego nie da się zautomatyzować. O obsłudze systemu i administracji już pisałem.
38000 to albo ktoś się jeee...pomylił o dwa zera albo szuka jelenia.

Obserwator.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M misiunio1234
+2 / 4

@obserwatorprzyrody To może w ramach własnego zapotrzebowania sfinansuj w abonamencie miesięcznym całkowity realny koszt tej usługi. Tylko jak znam życie płacisz miesięcznie za wypożyczenie roweru góra kilkadziesiąt PLN, albo nawet mniej niż dyszkę, a za abonament na kwotę ponad 100 PLN byś się popukał w czoło. Skoro to taki super wynalazek, to czemu ja, niekorzystający z niego zupełnie, mam we własnych podatkach pokrywać koszty jego funkcjonowania dla niewielkiej grupy ludzi, zwłaszcza studentów czy turystów, którzy w danym mieście podatków w ogóle nie płacą? Niech to działa bez dotowania z budżetu miast i wtedy zobaczymy sensowność tej "inwestycji". Bo póki co jest to raj finansowy dla znajomych królika. W majestacie prawa i przy poparciu ekooszołomów i lewactwa które ma w genach wpojone życie na cudzy koszt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dprzyb
-2 / 2

@misiunio1234
A Ty to kto? Prawak? I nie żyjesz na koszt innych?
To się rozejrzyj i zobacz co ludzie o Twoich poglądach robią z tym krajem. Przecież to prawica rozdaje pieniądze na prawo i lewo.
Twój komentarz byłby nawet sensowny gdyby nie ta idiotyczna końcówka. Po co mieszasz do tego politykę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+1 / 1

@obserwatorprzyrody "38000 to albo ktoś się jeee...pomylił o dwa zera albo szuka jelenia."

Dobrym zwyczajem jest podawanie źródła informacji w democie @Fahrmass.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
0 / 0

@misiunio1234 " czemu ja, niekorzystający z niego zupełnie, mam we własnych podatkach pokrywać koszty jego funkcjonowania dla niewielkiej grupy ludzi" - bo dzięki temu ci ludzie nie będą generować dodatkowych korków w mieście, gdy rozparty wygodnie w swej furze będziesz w ślimaczym tempie próbował zdążyć do pracy :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M misiunio1234
+2 / 2

@jonaszewski Akurat korzystam z komunikacji miejskiej, co i im bym zalecił. Jak również, skoro to takie potrzebne, to zaleciłbym kupienie własnego roweru.
EDIT: A chcącym chodzić na własnych nogach miasto nie powinno dofinansowywać usług szewca? W końcu jeszcze bardziej odciążają zatłoczone korkami miasto...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2022 o 10:51

M misiunio1234
+1 / 1

@dprzyb Policzyłem co mi gmina "daje" i ile płacę podatków na jej rzecz i wyszło mi, że za wszystko płacę więcej niż korzystam. Nawet uwzględniwszy koszt działania dotowanej przez budżet gminy komunikacji miejskiej. Chodniki, po których chodzę tylko w części sfinansowało miasto, w głównej mierze zarządca nieruchomości w której mam stanowisko pracy oraz moja spółdzielnia mieszkaniowa. Także ona jest odpowiedzialna na utrzymanie dróg i chodników. Jeśli jadę gdzieś samochodem, to opłatę za korzystanie z drogi mam wliczoną w paliwie. Zatem uważam, że rowerek miejski to sobie może oferować prywatna firma przy 100% odpłatności, a nie ciągnięciu kasy z budżetu miasta. Jak tak, to czemu carsharing czy hulajnogi elektryczne nie są dotowane?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2022 o 10:51

J jonaszewski
0 / 0

@misiunio1234 Napisałeś, że korzystasz z komunikacji miejskiej. Ja nie korzystam, mam własny rower, ale muszę na Ciebie płacić, bo komunikację dotuje miasto. Może warto kupić swój autobus?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
0 / 0

Widzisz @Fahrmass, da się podać materiał źródłowy :-)
Swoją drogę nieźle manipulujesz. Sprytnie nie wspomniałeś, że "1 tys. rowerów jest serwisowanych — wcześniej zostały zniszczone" i "prawie 700 rowerów zostało skradzionych".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Pawulon
0 / 0

@misiunio1234
dobrze napisane, tylko biznesowo to sie nijak nie spina stad dziala taka spolka tylko tyle ile ma dofinansowanie z UE czy miasta. pozniej zmiana spolki na nowa i nowe dofinansowanie, tez uwazam ze to jest slabe a koszty pwinny byc urealnione. zwlaszcza ze dotuje sie mala grupe uzytkownikow ktorzy jak widac tego sprzetu nijak nie szanuja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+2 / 4

Socjalizm jest drogi i kompletnie nieefektywny?
No kto by pomyślał...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lingerer
+3 / 3

może problem jest w ilości miało być 1500 umowa jest 500 000 za obsługę miesięcznie co dało by 334PLN/rower
a że jest tylko 13 to z tej umowy wynika że 1 rower kosztuje Zdanowską 38 461,54PLN (i być może o to chodzi żeby tyle kosztował) a potem:" państwo nie chce dołożyć do budżetu miasta"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KocurMM
+4 / 6

Miałem kiedyś rower, który był jednym z najtańszych w sklepie. Wytrzymał 2 miesiące użytkowania. Rower do takich zastosowań jest dużo droższy, bo musi być trwały. Niestety, tanie rzeczy zawsze potem drogo wychodzą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mudia
0 / 0

@KocurMM Te rowery są po prostu toporne. Na pewno kosztują więcej niż 300 zł, ale też bez przesady.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mudia
+2 / 2

Sprawa kluczowa, dlatego udostępnionych jest tylko 13 z 1500?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N no_chyba_nie
+5 / 7

@mudia Bo połowę rozkradziono https://dzienniklodzki.pl/zlodzieje-rozkradli-lodzki-rower-publiczny-brakuje-700-rowerow-kiedy-wroci-na-ulice-lodzi/ar/c1-16807973

A łódzkie dresy rozwaliły całą resztę i jest ona w serwisie.
Niestety w tym państwie nadal panuje przekonanie, że jak coś jest publiczne to znaczy że jest niczyje i można ukraść/rozwalić. I jak tu ma być dobrze?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2022 o 8:38

avatar jojo87
+2 / 2

38 koła miesięcznie za obsługę roweru? Za co? Przecież jakby miasto kupowało co miesiąc nowe rowery to by ich taniej wyszło!
@edit: w sumie o czym już wspomniał autor demotywatora. Tak to jest jak się pisze komentarz za wcześnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2022 o 8:11

A AerynSun
+2 / 2

Czegoś tu nie rozumiem. Kto za to płaci? Miasto? Tutaj gdzie ja mieszkam jest odwrotnie. Jest firma która płaci miastu za mozliwość prowadzenia swojego biznesu. Firma zarabia na ludziach, ktorzy wynajmują rowery a miasto na podatkach i zezwoleniach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem