tylko, że ta po lewej, to raczej mocny przypadek nadwagi, a nie plus size (ale co tam mogę wiedzieć, nie jestem lekarzem). Zresztą, to plus size zwykle kojarzyło mi się z względnie normalna sylwetką, tyle że nie na ostrej diecie, albo dużej ilości sportu.
Pani po lewej to nie jest "plus size", tylko "truck size". Co innego "krągłości", a co innego "kaszalot". Body positive jak kazda "polityczna poprawnosc" przegina pałę i konczy sie promocją chorobliwej otyłości, a to nikomu nie wychodzi na zdrowie, poczynają od Pani na zdjeciu po lewej.
tylko, że ta po lewej, to raczej mocny przypadek nadwagi, a nie plus size (ale co tam mogę wiedzieć, nie jestem lekarzem). Zresztą, to plus size zwykle kojarzyło mi się z względnie normalna sylwetką, tyle że nie na ostrej diecie, albo dużej ilości sportu.
Pani po lewej to nie jest "plus size", tylko "truck size". Co innego "krągłości", a co innego "kaszalot". Body positive jak kazda "polityczna poprawnosc" przegina pałę i konczy sie promocją chorobliwej otyłości, a to nikomu nie wychodzi na zdrowie, poczynają od Pani na zdjeciu po lewej.
500+ size (w kilogramach).
wysportowana=super
jednak krągłości są zdecydowanie lepsze (a też może być wysportowana) :)
...i nie, nie mam na myśli takiej, jak ta "pani" po lewej...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 września 2022 o 11:20
Dlaczego nie ma ostrzenia: drastyczne zdjęcia, oglądasz na własną odpowiedzialność.
To nie jest "plus size". To jest "skrajna otyłość size"
Ta po lewej wygląda po prostu koszmarnie.