Poproszę o przeniesienie do innego piekła, z innych religii.
Sprawdzę, w których jest najlepiej i gdzie jest najwięcej katolików. Tam pewnie będzie najgorzej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 września 2022 o 11:37
No to w sumie się nic nie zmieni. Jeśli faktycznie piekło ostnieje to jest pełne księży pedofili i katotalibów, którzy liczyli na niebo w zamian za prześladowanie innych ludzi. Tortury dla ateistów w piekle to bedzie co najwyżej wspołdzieleienie celi z Jędraszewskim.
Nie koniecznie. Dla mnie torturą byłoby życie wieczne w niebie z świadomością, że ludzie są torturowani w piekle przez wieczność. A gdyby religie mówiły prawdę, to jest tam prawie każdy i za byle co.
Ateizm obejmuje szerokie spektrum poglądów i łączy je praktycznie jedno - brak czci wobec bogów. Wyobrażać sobie życie po śmierci mogą na wiele sposobów.
Czemu miałbym się obawiać pozbawionej logiki możliwości? Byle ten typek nie bredził o dobroci i miłosierdziu Bożym, a piekło nie będzie takie złe. Miejsce bez wierzących ma potencjał.
@Walter_von_Heisenberg LOL :-D, i co to zmieni w jego położeniu? A jeśli się okaże, że do nieba idą tylko Mormoni? Był taki odcinek Miasteczka SouthPark, polecam! :-)
@Walter_von_Heisenberg
Katolik to będzie najbardziej zdziwiony, bo jeśli naprawdę jest katolikiem to wierzy, że piekło jest stanem, a nie miejscem, tortury są czysto duchowe i wynikają wyłącznie z oderwania od Boga, a Szatan czy inne upadłe istoty są pierwszymi z potępionych, a nie strażnikami i katami.
Innymi słowy - jesteś przykładem parafianina. Tak dawniej nazywano ludzi zacofanych, ograniczonych, którzy są zbyt głupi by zrozumieć cokolwiek, to trzeba straszyć ogniem piekielnym, bo nic innego ze swoim intelektem zrozumieć nie potrafią.
Poproszę o przeniesienie do innego piekła, z innych religii.
Sprawdzę, w których jest najlepiej i gdzie jest najwięcej katolików. Tam pewnie będzie najgorzej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2022 o 11:37
@michalSFS Przecież tamten typek będzie miał gdzieś o co prosisz i czego oczekujesz...
@Walter_von_Heisenberg
To zmuszę go torturami :)
No to w sumie się nic nie zmieni. Jeśli faktycznie piekło ostnieje to jest pełne księży pedofili i katotalibów, którzy liczyli na niebo w zamian za prześladowanie innych ludzi. Tortury dla ateistów w piekle to bedzie co najwyżej wspołdzieleienie celi z Jędraszewskim.
@MG02
Nie koniecznie. Dla mnie torturą byłoby życie wieczne w niebie z świadomością, że ludzie są torturowani w piekle przez wieczność. A gdyby religie mówiły prawdę, to jest tam prawie każdy i za byle co.
Ateizm obejmuje szerokie spektrum poglądów i łączy je praktycznie jedno - brak czci wobec bogów. Wyobrażać sobie życie po śmierci mogą na wiele sposobów.
Czemu miałbym się obawiać pozbawionej logiki możliwości? Byle ten typek nie bredził o dobroci i miłosierdziu Bożym, a piekło nie będzie takie złe. Miejsce bez wierzących ma potencjał.
Dlaczego wybrałeś ateistę, a nie "złego" człowieka ?
@kozaalfa1
Jest duźo złych i wierzących, a ci oczekują życie po śmierci.
@Sok_Jablkowy chodziło mi o złego-ateistę, a nie tylko złego. Wybacz - nie dopowiedzenie ;)
@kozaalfa1
Sorry, nie zrozumiałem. O ile mi wiadomo, dobrzi ateiści też idą do piekła. Więc nie byłoby sensu tu rozdzielać.
To zależy od człowieka. Dla niektórych będzie to codzienność.
To się nazywa "wierzenie na wszelki wypadek".
Taki typek objawić się może wielu "przykładnym" katolikom, jak chociażby niejeden katolicki biskup...
@Czubbajka Racja, ale katolik nie będzie przynajmniej zdziwiony rogatym typkiem który miał nie istnieć
@Walter_von_Heisenberg LOL :-D, i co to zmieni w jego położeniu? A jeśli się okaże, że do nieba idą tylko Mormoni? Był taki odcinek Miasteczka SouthPark, polecam! :-)
@Walter_von_Heisenberg
Katolik to będzie najbardziej zdziwiony, bo jeśli naprawdę jest katolikiem to wierzy, że piekło jest stanem, a nie miejscem, tortury są czysto duchowe i wynikają wyłącznie z oderwania od Boga, a Szatan czy inne upadłe istoty są pierwszymi z potępionych, a nie strażnikami i katami.
Innymi słowy - jesteś przykładem parafianina. Tak dawniej nazywano ludzi zacofanych, ograniczonych, którzy są zbyt głupi by zrozumieć cokolwiek, to trzeba straszyć ogniem piekielnym, bo nic innego ze swoim intelektem zrozumieć nie potrafią.