Ech... Pamiętam jak do babci jeździłem na rowerze 20km. Pamiętam ten styl jej mieszkania w klimacie PRL. Wszystko tam było stare, ale niesamowicie zadbane, a zaparzona w takich właśnie szklankach kawa pachniała niesamowicie. Ale taka kolej rzeczy, że dziś już mogę ją tylko odwiedzić na cmentarzu :(
@Montuch Ja czasem jak trafiam na takie wystroje z PRL to czuję się tak swojsko. Mój dom kiedyś tak wyglądał i chociaż jest po remoncie to dalej mi się śni w starym wystroju.
@Ynfluencer, nie wiem....,ale ja jakoś nie tęsknię za tym wystrojem. Często bywam w domach starszych (sam mam 60) ludzi i widząc coś takiego mam jedną myśl - chyba lubią takie zaniedbane rupiecie. Jest różnie. W domach czasem jeszcze starszych ludzi widuję nie raz nowoczesny wystrój i sprzęty.
W życiu nie chciał bym żyć w takich wnętrzach.
Jak patrzę na te wszystkie demoty o tym jak to maluch był super samochodem, trzepak idealnym placem zabaw a kolejki były najlepszym miejscem spotkań to tak myślę że Polacy z upodobaniem przyjmą braki w elektryczności jako budujące intymny nastrój, brak ogrzewania jako zabieg zdrowotny a drożyznę i inflację jako ważną lekcję oszczędzania. Polakowi to rzucić do błota nieheblowaną deskę to się będzie cieszyć że znalazł nowe meble.
Ech... Pamiętam jak do babci jeździłem na rowerze 20km. Pamiętam ten styl jej mieszkania w klimacie PRL. Wszystko tam było stare, ale niesamowicie zadbane, a zaparzona w takich właśnie szklankach kawa pachniała niesamowicie. Ale taka kolej rzeczy, że dziś już mogę ją tylko odwiedzić na cmentarzu :(
@Montuch Ja czasem jak trafiam na takie wystroje z PRL to czuję się tak swojsko. Mój dom kiedyś tak wyglądał i chociaż jest po remoncie to dalej mi się śni w starym wystroju.
@Ynfluencer, nie wiem....,ale ja jakoś nie tęsknię za tym wystrojem. Często bywam w domach starszych (sam mam 60) ludzi i widząc coś takiego mam jedną myśl - chyba lubią takie zaniedbane rupiecie. Jest różnie. W domach czasem jeszcze starszych ludzi widuję nie raz nowoczesny wystrój i sprzęty.
W życiu nie chciał bym żyć w takich wnętrzach.
@Ynfluencer Nostalgia i wspomnienia. Mogą nas małolaci minusować, ale trzeba przyznać że miało to swój urok.
Pamiętam ten klimat chociaż nie pamiętam smaku, bo zbyt młody byłem, na ''małą czarną''.
Piję kawe z kubka Lubiana z tym samym wzorem.
@Jezuita moja babcia po dolewce jeszcze łyżeczka jadła kawę tj fusy
@Jezuita Bo to była "kawa z gruntem" ;)
Jak patrzę na te wszystkie demoty o tym jak to maluch był super samochodem, trzepak idealnym placem zabaw a kolejki były najlepszym miejscem spotkań to tak myślę że Polacy z upodobaniem przyjmą braki w elektryczności jako budujące intymny nastrój, brak ogrzewania jako zabieg zdrowotny a drożyznę i inflację jako ważną lekcję oszczędzania. Polakowi to rzucić do błota nieheblowaną deskę to się będzie cieszyć że znalazł nowe meble.