Wy zwolennicy Konfederacji jesteście ........ . Podatki idą również na: edukację, służbę zdrowia, komunikację w tym drogi, bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne, dyplomację, kulturę i sztukę. Już widzę jak autor demota leci z kasą do muzeum żeby dać na utrzymanie eksponatów albo zakup nowych, albo opłaca policjanta czy żołnierza, albo nauczyciela w szkole. I żeby nie było, doskonale zdaję sobie sprawę jak bardzo pieniądze publiczne są rozkradane i marnowane. Zwłaszcza przez obecną władzę.
@Goka7 To chyb nie słyszałeś co Korwin mówił o prywatnym moście;), chociaż nie wiem jakby to rozwiązać z pobieraniem opłat za każdy kawałek drogi,
Również kultura we Frakcji kwitła przed wprowadzeniem ministerstwa, które spowodowało jej regres. W normalnym kraju są bogaci, którzy interesują się sztuką i nawet w nią inwestują.
Jakieś podatki muszą byś i wojsko, policja tyle powinno należeć do państwa, osobiście jeszcze dodałbym państwową podstawówkę
Gdzieś było napisane, że nie stać cię płacić 100zł za prywatną wizytę, ale na 1000zł/m składki już stać
@pejter każdego od biedy stać dać 100 za wizytę, chociaż obecnie ciężko znaleźć specjalistę, który bierze 100 za wizytę. A co z opieką po wypadki, po zawalę, co z chorobą zakaźną, którą trzeba leczyć w szpitalu, co w przypadku udaru albo nowotworu, albo prozaicznego ataku wyrostka robaczkowego. Myślisz, że 100 Ci wystarczy?
@Goka7 No ale miałbyś 1000zł/msc dodatkowo dochodu. Wystarczy wszystkiego nie przehulać i zostawić coś na zaś w razie W. Ale pieniądz kusi.
Może część ludzi by się pohamowała z nałogami, czy wybrykami na drodze wiedząc że jakby co będą musieli sami zapłacić
@pejter ja bym miała. Ale czy każdy by miał. Może nie wiesz, ale najczęściej wysokość składki zależy od wysokości dochodu. A co w przypadku rodziny 2 plus np 3, w której zarabia tylko jedno z rodziców? To masz 1000 na pięcioro. A dzieci chorują. Na jakim świecie ty żyjesz. Znam rodziny, dla których konieczność zakupu samych leków jest wyzwaniem dla budżetu, a ci jakby jeszcze doliczyć koszty wizyt. Odnoszę wrażenie, że jesteś jeszcze bardzo młody i koszty opieki medycznej kojarzą Ci się z wizytą u lekarza rodzinnego z powodu przeziębienia. Miesięczna składka na NFZ mojej mamy emerytki to nieco ponad 300 zł. W tym miesiącu odwiedziłam z nią lekarza rodzinnego i 2 lekarzy specjalistów, a jutro ja kolejną wizytę. Gdyby miała zapłacić , to na pewno nie byłoby jej stać.
@pejter i jeszcze jedno. Obawiam się, że w przypadkach wskazanych w moim poprzednim wpisie (zawał, udar, wypadek itd.) nawet ten 1000 to byłoby o wiele za mało. Zwłaszcza jak przyjąć, że miałbyś też płacić za drogi i mosty, edukację i inne usługi zapewniane przez Państwo.
@Goka7 ja akurat wydałem grube tysiące na zęby przez państwowe leczenie. Są różne punkty widzenia jedni tracą inni korzystają, ktoś nie chodzi do lekarza kilkadziesiąt lat i musi płacić np za leczenie cudzych dzieci, ktoś inny musiałby się zastanowić czy będzie go stać na leczenie dzieci zanim je będzie miał, mógłby być jakiś podatek ale tylko na poszkodowanych przez wypadki losowe, niezdolnych do pracy, czy nieuleczalnych, teraz i tak ludzie zbierają dodatkowo. Dla mnie choroby jak udar, zawał wynikają ze złego trybu życia ile ludzi jest otyłych? To ich sprawa i powinni sami ponosić koszty swoich zachowań. Jak ktoś chce, może się ubezpieczyć prywatnie dobrowolnie.
Gdyby większość rzeczy była prywatna, byłyby o wiele tańsze przez konkurencję i efektywne zarządzanie, każda złotówka wydana przez państwo to 40gr straty
Wiadomo że w obecnym systemie przeciętnego emeryta nie stać na prywatne leczenie bo większość grabi państwo, gdyby jednak całe życie odkładał chociaż 75% składek miałby się za co leczyć na starość. Jasne że zmiany systemu nie da się zrobić z dnia na dzień i ograbieni ze składek muszą mieć zapewnione świadczenia
@pejter albo jesteś bardzo młody , albo bardzo naiwny. W gruncie rzeczy masz niestety bardzo nikłe pojęcie o, nazwijmy to, usługach dostarczanych przez państwo. A zawały i udary dot. nie tylko osób, które zaniedbały swoje zdrowie. Nie wspominając już o wypadkach. Żeby Ci uświadomić ogrom Twojej naiwności trzeba czegoś więcej niż dyskusja pod głupim demotem. Szkoda mojego czasu i energii. Na koniec zatem życzę Ci jedynie aby nie uświadomiło Cię boleśnie życie dotykając Ciebie lub Twoich bliskich ciężką chorobą lub wypadkiem. Dobrej nocy.
Wy zwolennicy Konfederacji jesteście ........ . Podatki idą również na: edukację, służbę zdrowia, komunikację w tym drogi, bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne, dyplomację, kulturę i sztukę. Już widzę jak autor demota leci z kasą do muzeum żeby dać na utrzymanie eksponatów albo zakup nowych, albo opłaca policjanta czy żołnierza, albo nauczyciela w szkole. I żeby nie było, doskonale zdaję sobie sprawę jak bardzo pieniądze publiczne są rozkradane i marnowane. Zwłaszcza przez obecną władzę.
@Goka7 To chyb nie słyszałeś co Korwin mówił o prywatnym moście;), chociaż nie wiem jakby to rozwiązać z pobieraniem opłat za każdy kawałek drogi,
Również kultura we Frakcji kwitła przed wprowadzeniem ministerstwa, które spowodowało jej regres. W normalnym kraju są bogaci, którzy interesują się sztuką i nawet w nią inwestują.
Jakieś podatki muszą byś i wojsko, policja tyle powinno należeć do państwa, osobiście jeszcze dodałbym państwową podstawówkę
Gdzieś było napisane, że nie stać cię płacić 100zł za prywatną wizytę, ale na 1000zł/m składki już stać
@pejter każdego od biedy stać dać 100 za wizytę, chociaż obecnie ciężko znaleźć specjalistę, który bierze 100 za wizytę. A co z opieką po wypadki, po zawalę, co z chorobą zakaźną, którą trzeba leczyć w szpitalu, co w przypadku udaru albo nowotworu, albo prozaicznego ataku wyrostka robaczkowego. Myślisz, że 100 Ci wystarczy?
@Goka7 No ale miałbyś 1000zł/msc dodatkowo dochodu. Wystarczy wszystkiego nie przehulać i zostawić coś na zaś w razie W. Ale pieniądz kusi.
Może część ludzi by się pohamowała z nałogami, czy wybrykami na drodze wiedząc że jakby co będą musieli sami zapłacić
@pejter ja bym miała. Ale czy każdy by miał. Może nie wiesz, ale najczęściej wysokość składki zależy od wysokości dochodu. A co w przypadku rodziny 2 plus np 3, w której zarabia tylko jedno z rodziców? To masz 1000 na pięcioro. A dzieci chorują. Na jakim świecie ty żyjesz. Znam rodziny, dla których konieczność zakupu samych leków jest wyzwaniem dla budżetu, a ci jakby jeszcze doliczyć koszty wizyt. Odnoszę wrażenie, że jesteś jeszcze bardzo młody i koszty opieki medycznej kojarzą Ci się z wizytą u lekarza rodzinnego z powodu przeziębienia. Miesięczna składka na NFZ mojej mamy emerytki to nieco ponad 300 zł. W tym miesiącu odwiedziłam z nią lekarza rodzinnego i 2 lekarzy specjalistów, a jutro ja kolejną wizytę. Gdyby miała zapłacić , to na pewno nie byłoby jej stać.
@pejter i jeszcze jedno. Obawiam się, że w przypadkach wskazanych w moim poprzednim wpisie (zawał, udar, wypadek itd.) nawet ten 1000 to byłoby o wiele za mało. Zwłaszcza jak przyjąć, że miałbyś też płacić za drogi i mosty, edukację i inne usługi zapewniane przez Państwo.
@Goka7 ja akurat wydałem grube tysiące na zęby przez państwowe leczenie. Są różne punkty widzenia jedni tracą inni korzystają, ktoś nie chodzi do lekarza kilkadziesiąt lat i musi płacić np za leczenie cudzych dzieci, ktoś inny musiałby się zastanowić czy będzie go stać na leczenie dzieci zanim je będzie miał, mógłby być jakiś podatek ale tylko na poszkodowanych przez wypadki losowe, niezdolnych do pracy, czy nieuleczalnych, teraz i tak ludzie zbierają dodatkowo. Dla mnie choroby jak udar, zawał wynikają ze złego trybu życia ile ludzi jest otyłych? To ich sprawa i powinni sami ponosić koszty swoich zachowań. Jak ktoś chce, może się ubezpieczyć prywatnie dobrowolnie.
Gdyby większość rzeczy była prywatna, byłyby o wiele tańsze przez konkurencję i efektywne zarządzanie, każda złotówka wydana przez państwo to 40gr straty
Wiadomo że w obecnym systemie przeciętnego emeryta nie stać na prywatne leczenie bo większość grabi państwo, gdyby jednak całe życie odkładał chociaż 75% składek miałby się za co leczyć na starość. Jasne że zmiany systemu nie da się zrobić z dnia na dzień i ograbieni ze składek muszą mieć zapewnione świadczenia
@pejter albo jesteś bardzo młody , albo bardzo naiwny. W gruncie rzeczy masz niestety bardzo nikłe pojęcie o, nazwijmy to, usługach dostarczanych przez państwo. A zawały i udary dot. nie tylko osób, które zaniedbały swoje zdrowie. Nie wspominając już o wypadkach. Żeby Ci uświadomić ogrom Twojej naiwności trzeba czegoś więcej niż dyskusja pod głupim demotem. Szkoda mojego czasu i energii. Na koniec zatem życzę Ci jedynie aby nie uświadomiło Cię boleśnie życie dotykając Ciebie lub Twoich bliskich ciężką chorobą lub wypadkiem. Dobrej nocy.