Dzieje się tak dlatego, że podczas snu ograniczona jest aktywność kory przedczołowej odpowiedzialnej za logiczną analizę rzeczywistości. Zdarza się jednak, że podczas snu kora przedczołowa wchodzi w stan normalnej (albo prawie normalnej) aktywności i wówczas mamy do czynienia ze snem świadomym. W takim stanie wiemy, że śnimy i rozumiemy niedorzeczność różnych śnionych zdarzeń. Co więcej, w takim stanie możemy świadomie kształtować te zdarzenia i robić czego dusza zapragnie. Od lat to ćwiczę i czasem mi się udaje. Zawsze wtedy latam - doznanie nie do opisania :)
Tak w czasie snu niezwiązane z sobą elementy wydają się bardzo logiczne dopiero kiedy się budzimy zdajemy sobie sprawę z absurdu tego snu, często zanim zaśniemy jesteśmy już w takim stanie że logika rozpada się na fragmenty, z tych fragmentów składana jest całość która jest logiczna tylko we śnie.
Nieprawda, czasami w trakcie snu orientujemy się że coś tu nie gra.
@perskieoko
W tedy zwykle się budzisz, w każdym razie ja tam mam
@Black3
Tak, rzeczywiście najczęściej tak się dzieje, ale zdarzało mi się śnić dalej.
Dzieje się tak dlatego, że podczas snu ograniczona jest aktywność kory przedczołowej odpowiedzialnej za logiczną analizę rzeczywistości. Zdarza się jednak, że podczas snu kora przedczołowa wchodzi w stan normalnej (albo prawie normalnej) aktywności i wówczas mamy do czynienia ze snem świadomym. W takim stanie wiemy, że śnimy i rozumiemy niedorzeczność różnych śnionych zdarzeń. Co więcej, w takim stanie możemy świadomie kształtować te zdarzenia i robić czego dusza zapragnie. Od lat to ćwiczę i czasem mi się udaje. Zawsze wtedy latam - doznanie nie do opisania :)
Tak w czasie snu niezwiązane z sobą elementy wydają się bardzo logiczne dopiero kiedy się budzimy zdajemy sobie sprawę z absurdu tego snu, często zanim zaśniemy jesteśmy już w takim stanie że logika rozpada się na fragmenty, z tych fragmentów składana jest całość która jest logiczna tylko we śnie.
To z jakiego jest filmu? Kojarzę to krecidełko, ale nie pamiętam filmu.
@jakisgoscanonim Incepcja z di caprio
Incepcja
myślę że tak samo pomyślimy po śmierci hehe