Nie na odległości ostrza XD... Broń biała zawsze wygrywa z bronią palną w walce w zwarciu. Broń palna wygrywa wyłącznie na dystans.
Przykład. Masz miękką kamizelkę kuloodporną. Powstrzyma pocisk z pistoletu, ale NIE powstrzyma dźgnięcia nożem. Samo to powinno uzmysłowić jak poważne rany zadaje nóż. Nie tylko głębokie, ale również bardzo szerokie.
@rafik54321 Ale pieprzycie. Tu jakoś wygrał mimo że dystans właśnie taki na którym według was wygrać nie może.
Wszystko zależy od sytuacji, miejsca, "operatora" noża i broni i od broni. Nóż wygrywa tylko gdy nożownik działa z zamiarem bezpośrednim czyli idąc na ciebie z minimalnego dystansu z nożem w ręce a ty masz pistolet w kaburze pod ubraniem, nie przeładowany i jesteś pierdołą. Zanim się wygrzebiesz z jego wydobyciem to faktycznie masz kosę między żebrami. W każdej innej gdy między nożownikiem i strzelcem zaistnieje cokolwiek co spowolni nożownika, czyli tak jak tu, strzelec wygrywa.
@Ktostamskadstam odległość ostrza. W przypadku noża, jest to kilkanaście centymetrów, może 40cm.
W przypadku szabli jest to już 1,5m.
Popatrz sobie na historię wojny. Kiedy broń palna nie była jeszcze tak skuteczna aby napastnicy byli w stanie dobiec do formacji strzelców, to u strzelców wciąż popularny był bagnet. Po co? Bo w zwarciu walczyli głównie właśnie bagnetem, a nie bronią palną.
Broń palna ma przewagę tylko do czasu, kiedy odległość zmniejszy się tak bardzo że ostrze jest w stanie sięgnąć celu. Wtedy sytuacja się odwraca diametralnie i broń właśnie próbuje bazować na utrzymaniu tego dystansu.
Nie oznacza to że broń palna ZAWSZE wygrywa. Bo nie zawsze.
Wystarczy przytoczyć szarszę polskiej husarii na tureckich janczarów. Janczarzy mieli w pytę przewagi liczebnej, a byli przerabiani na mielonkę przez husarię która walczyła szablą ;) . Tylko konna szybkość, 1,5m szabli i pancerz, zmniejszały przewagę janczarów, a w zwarciu, szabla nie miała sobie równych.
@rafik54321 Skuteczność przewagi pistoletu to dystans 5 metrów...
Chodzi o to,że nożem można rzucić bez rotacji to w zależności od noża i umiejętności na 3 - 5 metrów.
No i nawet jeśli strzeli to lecącego ostrza i tak nie zatrzyma.
Jeden kretyn robi napad w miejscu pełnym kamer i ludzi, a drugi kretyn bawi się w bohatera i w tym samym miejscu wyciąga broń i celuje do bandyty za którym znajdują się inni ludzie.
W takiej sytuacji nie ryzykujesz i oddajesz to co masz.
@carramia Gdyby ten kretyn z nożem się zaczął rzucać, to rozumiem, że ten kretyn z pistoletem, by swoją broń wyrzucił? Wskaż mi proszę, w którym momencie w powyższym wideo sytuacja wymagała wyciągnięcia broni przeciwko napastnikowi? To był zwykły napad rabunkowy. Są świadkowie, są kamery.
Jak ktoś chce zgrywać rambo, to niech robi to w warunkach w których jedyną potencjalną ofiarą byłby on sam.
@carramia a po co niby miał by ją przeładowywać ? Wzasadzie można uznać że 100% nowoczesnych pistoletów jest skonstruowana w sposób umożliwiający bezpieczne przenoszenie jej w stanie załadowanym, czyli z nabojem w komorze. Często nie posiadają nawet manualnych bezpieczników. Wystarczy wyjąć i pociągnąć za spust. Wątpię żeby typek z tego filmiku miał cokolwiek innego niż Gloka albo spirngfilda które są w stanach szalenie popularne z uwagi właśnie na taką konstrukcję i takie możliwości.
@Intropata w momęcie gdy napastnik przyłożył nóż do pleców kasjerki. A gdyby ten kretyn z nożem zaczał sie rzucać to dostał by od tego czlowieka z pistoletem kulkę. A obecnosc kamer co da? W magiczny sposób uratuje kasierkę przed dzgnięciem? Dobrze ze byli swiadkowie,a wlasciwie jeden uzbrojony w pistolet. Byc może dzieki temu że miał bron palną uratowal zycie tej kasjerce.
@DestusEx Przyłożył. Po co? Dla jaj? Chyba nie po to, aby ją zabić na oczach wszystkich, prawda? Gdyby tak było, to kasjerka już byłaby martwa. To jedno. W pomieszczeniach zamkniętych, gdzie są ludzie, zwłaszcza blisko siebie, użycie broni palnej grozi zranieniem osób postronnych i nie wiem jaka sytuacja musiałaby zaistnieć, aby użycie tej broni było uzasadnione w takiej sytuacji.
Facet z bronią zaryzykował życiem kasjerki. Do pewnego momentu bandyta kontrolował sytuację, natomiast w momencie wyciągnięcia przez faceta gnata, tę kontrolę utracił. Jest to niebezpieczna sytuacja, bo nikt nie jest w stanie przewidzieć, kto i jak się zachowa.
@Intropata po to żeby zmusić ją do otworzenia kasy i wydania mu pieniędzy ? To chyba proste i logiczne. Gdyby napastnika nie powstrzymał dobry człowiek z bronią to byc moze zabil by tą kasjerkę nie wiadomo. Owszem istnieje ryzyko zranienia osob postronnych,ale w tym wypadku jest bardzo mało prawdopodobne gdyż odleglosc jest bardzo mała a ten czlowiek z pistoletem prawdopodobnie miał amunicje antyrykoszetową ktora po trafieniu w napastnika nie poleciala by dalej. Tak z innej beczki,panie jaśnieoswiecony co powinno sie według pana zrobic w takiej sytuacji? Oraz czy pan w swej wielkiej mądrosci uważa że wporzadku jest niereagowanie na cudzą krzywdę? I to że to dobrze ze to bandyci mają kontrole nad styuacją? Co do tej sytuacji to tak utracił, kontrolę i grzecznie sie poddał co robi wiekszosc bandytów po wycelowaniu w nich z broni palnej. Realnie mówiąc tak wyglada 95 procent przypadków samoobrony z uzyciem broni palnej.poprostu napastnik sie poddaje albo ucieka.
@Intropata "Chyba nie po to, aby ją zabić na oczach wszystkich, prawda?"
Skąd wiesz? Może to jakiś psychol, chciał zrobić show i później finał?
Chcesz sprawdzać takie rzeczy?
Jak dla mnie to w takich można najpierw strzelać, a później pytać. O ile oczywiście strzelanie jest bezpieczne dla otoczenia.
"Facet z bronią zaryzykował życiem kasjerki."
Jak rozumiem bezpieczniej było mu pozwolić dokończyć zgodnie z zamiarami?
@DestusEx "po to żeby zmusić ją do otworzenia kasy i wydania mu pieniędzy " - No właśnie. Bandytę interesowała tylko kasa, więc kasę należało mu dać i nie cwaniakować.
Bredzisz. "Owszem istnieje ryzyko ", "prawdopodobnie", "wiekszosc bandytów" etc. Poprzez stawianie się, zaostrzasz sytuację i nie potrzebnie ryzykujesz - w tej sytuacji - życiem kobiety.
@kondon
Psychol? Być może. Przecież kto normalny robi napad w takich okolicznościach (masa ludzi, kamery)? Jeśli bandytą był człowiek chory psychicznie, to tym bardziej nie jesteś w stanie przewidzieć jego reakcji.
Tak. Najbezpieczniej było dać mu się obrabować, a później wezwać odpowiednie służby. Ewentualnie jak ktoś potrzebuje trochę adrenaliny, to zawsze może za bandytą pognać.
@kondon z tej odległości to pocisk przeleciałby przez typa z nożem i trafił w kogoś kto stoi za nim. Do tego pocisk z broni palnej nie koniecznie "działa" i facet nadal by mógł zadźgać tą kasjerkę.
Jakby gość chciał zabić to no już by było po ptokach - tu przypomnę historyczny przypadek Vincena Li i bus rage. Chciał zabić - to zabił. Nawet jakby pasażerami byli członkowie NRA jadący na zlot, to widząc to co tam się odjbało - też by wiali sprintem, gubiąc po drodze swoje pukawki...
@Intropata "Bandytę interesowała tylko kasa" Równie dobrze po dostaniu tego co chciał mógłby ją zabić aby pozbyć się świadka, na ogarnięcie kamer mógł być za głupi.
"Tak. Najbezpieczniej było dać mu się obrabować, a później wezwać odpowiednie służby. " Zostałem pobity, policja mimo że dostała dane sprawców potrzebowała rok aby zrobić okazanie, mimo że złamali mi rękę to kary były śmieszne. Jeżeli chcesz zawsze liczyć na policje to przy pierwszej okazji już się przejedziesz, może jest to bezpieczna opcja ale bardzo mało skuteczna.
@kibishi Z tym pozbyciem się świadka, to ok, ale tylko jednego? Co z resztą?
Myślę, że w sytuacji, w której Twoje/innych zdrowie/życie jest zagrożone, to mniej powinieneś się martwić o to, czy sprawca zostanie odpowiednio ukarany, a przede wszystkim powinieneś się martwić o to, aby wyjść cało z opresji. Czy zostawisz sprawę policji, czy sam postanowisz wymierzyć sprawiedliwość, nie wnikam. Natomiast jeśli Twoja decyzja może stworzyć/zwiększyć zagrożenie dla innych, to jest to zła decyzja.
@Intropata Jeżeli komuś uda się kilka razy napaść kogoś z nożem to kolejny raz może posunąć się dalej aby zyskać więcej, to znaczy że opieszałość policji stwarza zagrożenie, bandyta czując się bezkarny pozwala sobie na więcej. Jeżeli uda się zatrzymać bandytę przy pierwszym napadzie nawet jeżeli ktoś zostanie ranny jest to bardziej pożyteczne niż pozwolić bandycie napadać kolejne osoby.
@Intropata czyli rozumiem ze ty w przypadku napadu na ciebie,twoją rodzinę,lub bliską ci osobę nie bronil bys sie tylko poslusznie wykonywał rozkazy napastników? Nie obronił bys rowniez np. Dziecka przed pedofilem czy kobiety przed gwałcicielem?
A wlasnie,co w przypadku gdy ten gosciu z pistoletem był policjantem po słuzbie?
@WhiteD dlatego do samoobrony stosuje sie inna amunicję - antyrykoszetową,ktora oddaje najwiecej energii w momecie trafienia w cel grzybkując w nim co potęguje obrażenia w ciele napastnika oraz zapobiega przelotowi pocisku lub rykoszetowi po trafieniu w scianę. Takiej amunicji uzywa policja np. Nie stosuje sie amunicji FMJ.
@Intropata nie zauważyłeś, bo zapewne nie masz do czynienia z bronią na co dzień, jak inteligentnie zmienił kąt, aby nie trafić obsługi za typem z nożem? Polecam obejrzeć jeszcze raz
@Intropata Jeśli nie jestem w stanie przewidzieć reakcji, to trzeba tym bardziej jak najszybciej działać i w jakikolwiek sposób wyeliminować zagrożenie.
"Najbezpieczniej było dać mu się obrabować, a później wezwać odpowiednie służby."
Absolutnie i całkowicie nie zgadzam się z takim podejściem.
Skąd wiesz, że takie były jego zamiary? Bardzo to możliwe, jednak ja takich rzeczy nie chciałbym sprawdzać ani na sobie, ani na niewinnych ludziach.
@WhiteD Może i przelecieć i może w coś trafić, może. Jednak nie będzie już miał takiej siły.
Zauważ też, jak osoba z bronią się ustawia względem tego pakującego.
Łatwiej też mu będzie ją zadźgać bez pocisku w ciele...
Nie znam tej sprawy, a teraz nie mam czasu szukać.
@kibishi Może posunąć się dalej, to fakt. Czy bardziej pożyteczne? Nie wiem, ale na pewno bezpieczniejsze dla osób postronnych.
@DestusEx Nie porównuj rabunku z zamachem na życie, w pierwszym przypadku chodzi tylko o pieniądze, a zatem ryzykowanie własnego zdrowia etc. dla pieniędzy jest głupotą, a ryzykowanie zdrowiem innych ludzi jest głupotą do potęgi równej liczbie ludzi zamieszanych w daną sytuację.
Być może był, natomiast z mojego punktu widzenia zachował się nierozsądnie.
@Planck
Zauważyłem, że zmienił kąt. Tylko co z tego? W 100% nie jesteś w stanie przewidzieć reakcji danego człowieka, a zatem w takich sytuacjach jak ta z wideo nie zwiększasz niepotrzebnie zagrożenia. Inaczej bym gadał, gdyby chodziło tylko o zranienie lub zabicie kogoś.
@DestusEx jakby mnie przy mojej rodzinie zaczepiły dresy rzuciłbym portfel i telefon na ziemię
Koleś wykorzystuje nóż by dostać kasę nie porównuj tego do gwałtu bo to sofistyka
Pan z bronią ładnie rozładował sytuację, mógł być policjantem. Intropata za bardzo się czepia bo ryzyko bylo podobne w obu scenariuszach, ale tak, mógł zaognić sytuacje. Zwłaszcza gdy zakładamy ze jest zwykłym niedoświadczonym cywilem
Mysle że mniejsza szansa że by pogorszył, tak 20% ale była
No ale też zależy od kraju. W Polsce lepiej by było oddać pieniądze bo rozbój i mord naraz jest baaardzo rzadki, ale w takiej Brazylii to już częste
@MrFizjoterapeuta w polsce to tak,bo w tym kraju prawo chroni bandytów. Szczerze mowiac gdyby napadli mnie w polsce to poddal bym sie,nie chce ryzykowac długiej odsiadki za to ze sie broniłem. W cywilizowanym kraju bronił bym się.
@13Puchatek precyzyjny rzut nożem nie może być silny zwłaszcza z dołu, silniejszy z góry wymaga zamachu. Co do filmu tyle się odniosę (pomijając fakt, że bajka) te 4/5 centymetrów które się wbił, na pewno nie są śmiertelne. Nóż przy takim rzucie to około 60/70 juli, kula z takiego rewolweru 800juli.
Zupełna nieprawda, tutaj jest przykład w którym nożownik i posiadacz broni palnej są oddzieleni wózkiem sklepowym, a nożownik się poddał, nie atakował. Jednak w sytuacji gdyby stali naprzeciwko siebie, człowiek z pistoletem bez żadnej obrony, to nożownik jest w lepszej pozycji, szybciej jest zaatakować nożem niż pistoletem, a postrzał 9mm nie zawsze jest śmiertelny, dlatego gdy obejrzycie sobie nagrania z akcji amerykańskiej policji (wrzucają je na oficjalnych kanałach), to strzelają kilkukrotnie zanim człowiek padnie na ziemię.
Trafiłem niedawno na nagranie, gdzie z 10 policjantów weszło do mieszkania nożowniczki, zwykłej kobiety z nożem kuchennym, a nie zawodowego mordercy i krzyczeli aby rzuciła nóż, zanim ją zabili zdążyła mocno ranić dwóch świetnie wyszkolonych policjantów.
Ćpun z nożem zraniłby max jedną osobę. a ile osób jest w stanie powalić "macho z klamką" gdy zacznie spanikowany strzelać?
PS. Skoro gość nosi w miejscach publicznych nosić nabitą broń to najprawdopodobniej jest gliną lub ochroniarzem - niewiele jest miejsc na świecie gdzie cywilom można paradować po ulicy z nabitą bronią.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 września 2022 o 18:37
@BrickOfTheWall np. Mysle ze takich miejsc jest bardzo wiele,sytuacja miała miejsce prawdopodobnie w USA,w polsce kazdy posiadacz pozwolenia sportowego moze chodzic z nabitą bronią. Po drugie wiekszosc osob ktorzy noszą broń do samoobrony wie jak jej użyć w sytuacji zagrożenia tak zeby niepotrzebnych ofiar nie było.
Idźcie na strzelnice, ale nie molocha gdzie mają klienta w dupie tylko mniejszą,poproście o instruktora który był w wojsku i przekaże wam wiedzę.
Tak strzelanie z glocka a wiedza i umiejętności to dwie różne sprawy.
Można wyprztykać 1000 PLN i dalej nic nie wiedzieć.
A można poprosić o naukę i dowiedzieć się ot choćby jak strzelać na resecie...
Nie na odległości ostrza XD... Broń biała zawsze wygrywa z bronią palną w walce w zwarciu. Broń palna wygrywa wyłącznie na dystans.
Przykład. Masz miękką kamizelkę kuloodporną. Powstrzyma pocisk z pistoletu, ale NIE powstrzyma dźgnięcia nożem. Samo to powinno uzmysłowić jak poważne rany zadaje nóż. Nie tylko głębokie, ale również bardzo szerokie.
@rafik54321 Ale pieprzycie. Tu jakoś wygrał mimo że dystans właśnie taki na którym według was wygrać nie może.
Wszystko zależy od sytuacji, miejsca, "operatora" noża i broni i od broni. Nóż wygrywa tylko gdy nożownik działa z zamiarem bezpośrednim czyli idąc na ciebie z minimalnego dystansu z nożem w ręce a ty masz pistolet w kaburze pod ubraniem, nie przeładowany i jesteś pierdołą. Zanim się wygrzebiesz z jego wydobyciem to faktycznie masz kosę między żebrami. W każdej innej gdy między nożownikiem i strzelcem zaistnieje cokolwiek co spowolni nożownika, czyli tak jak tu, strzelec wygrywa.
@Ktostamskadstam odległość ostrza. W przypadku noża, jest to kilkanaście centymetrów, może 40cm.
W przypadku szabli jest to już 1,5m.
Popatrz sobie na historię wojny. Kiedy broń palna nie była jeszcze tak skuteczna aby napastnicy byli w stanie dobiec do formacji strzelców, to u strzelców wciąż popularny był bagnet. Po co? Bo w zwarciu walczyli głównie właśnie bagnetem, a nie bronią palną.
Broń palna ma przewagę tylko do czasu, kiedy odległość zmniejszy się tak bardzo że ostrze jest w stanie sięgnąć celu. Wtedy sytuacja się odwraca diametralnie i broń właśnie próbuje bazować na utrzymaniu tego dystansu.
Nie oznacza to że broń palna ZAWSZE wygrywa. Bo nie zawsze.
Wystarczy przytoczyć szarszę polskiej husarii na tureckich janczarów. Janczarzy mieli w pytę przewagi liczebnej, a byli przerabiani na mielonkę przez husarię która walczyła szablą ;) . Tylko konna szybkość, 1,5m szabli i pancerz, zmniejszały przewagę janczarów, a w zwarciu, szabla nie miała sobie równych.
@rafik54321 Ale kombinujesz.
@rafik54321 Skuteczność przewagi pistoletu to dystans 5 metrów...
Chodzi o to,że nożem można rzucić bez rotacji to w zależności od noża i umiejętności na 3 - 5 metrów.
No i nawet jeśli strzeli to lecącego ostrza i tak nie zatrzyma.
@LordWisimitor rzucanie noża wyższa szkoła jazdy
@rafik54321
Niby tak ale rzut bez rotacji jest najłatwiejszy.
Tu się liczy refleks,szybkość i siła rzutu bo na małe odległości nie da się nie trafić.
wracaj do swojego pi3dolenia o bliźniakach lepiej
Nie zgodzę się ze stwierdzeniem że zawsze, na zasięgu pół metra lub mniej nóż ma przewagę.
@kibishi
Na tym dystansie nie potrzebował bym noża by rozbroić napastnika.
Czy by przeżył i jeśli to nie został kaleką to już inna sprawa.
@kibishi zależy od refleksu, raczej kula jest szybsza od ruchu ręką...
Jeden kretyn robi napad w miejscu pełnym kamer i ludzi, a drugi kretyn bawi się w bohatera i w tym samym miejscu wyciąga broń i celuje do bandyty za którym znajdują się inni ludzie.
W takiej sytuacji nie ryzykujesz i oddajesz to co masz.
@Intropata
A zauważyłeś, że ten drugi "kretyn" nawet nie przeładował broni...?
@carramia Gdyby ten kretyn z nożem się zaczął rzucać, to rozumiem, że ten kretyn z pistoletem, by swoją broń wyrzucił? Wskaż mi proszę, w którym momencie w powyższym wideo sytuacja wymagała wyciągnięcia broni przeciwko napastnikowi? To był zwykły napad rabunkowy. Są świadkowie, są kamery.
Jak ktoś chce zgrywać rambo, to niech robi to w warunkach w których jedyną potencjalną ofiarą byłby on sam.
@carramia a po co niby miał by ją przeładowywać ? Wzasadzie można uznać że 100% nowoczesnych pistoletów jest skonstruowana w sposób umożliwiający bezpieczne przenoszenie jej w stanie załadowanym, czyli z nabojem w komorze. Często nie posiadają nawet manualnych bezpieczników. Wystarczy wyjąć i pociągnąć za spust. Wątpię żeby typek z tego filmiku miał cokolwiek innego niż Gloka albo spirngfilda które są w stanach szalenie popularne z uwagi właśnie na taką konstrukcję i takie możliwości.
@carramia mógl mieć już wczesniej przeladowaną i tylko zrzucił bezpiecznik iglicy,pistolety PDW czesto sie tak nosi.
@Intropata w momęcie gdy napastnik przyłożył nóż do pleców kasjerki. A gdyby ten kretyn z nożem zaczał sie rzucać to dostał by od tego czlowieka z pistoletem kulkę. A obecnosc kamer co da? W magiczny sposób uratuje kasierkę przed dzgnięciem? Dobrze ze byli swiadkowie,a wlasciwie jeden uzbrojony w pistolet. Byc może dzieki temu że miał bron palną uratowal zycie tej kasjerce.
@DestusEx Przyłożył. Po co? Dla jaj? Chyba nie po to, aby ją zabić na oczach wszystkich, prawda? Gdyby tak było, to kasjerka już byłaby martwa. To jedno. W pomieszczeniach zamkniętych, gdzie są ludzie, zwłaszcza blisko siebie, użycie broni palnej grozi zranieniem osób postronnych i nie wiem jaka sytuacja musiałaby zaistnieć, aby użycie tej broni było uzasadnione w takiej sytuacji.
Facet z bronią zaryzykował życiem kasjerki. Do pewnego momentu bandyta kontrolował sytuację, natomiast w momencie wyciągnięcia przez faceta gnata, tę kontrolę utracił. Jest to niebezpieczna sytuacja, bo nikt nie jest w stanie przewidzieć, kto i jak się zachowa.
@Intropata po to żeby zmusić ją do otworzenia kasy i wydania mu pieniędzy ? To chyba proste i logiczne. Gdyby napastnika nie powstrzymał dobry człowiek z bronią to byc moze zabil by tą kasjerkę nie wiadomo. Owszem istnieje ryzyko zranienia osob postronnych,ale w tym wypadku jest bardzo mało prawdopodobne gdyż odleglosc jest bardzo mała a ten czlowiek z pistoletem prawdopodobnie miał amunicje antyrykoszetową ktora po trafieniu w napastnika nie poleciala by dalej. Tak z innej beczki,panie jaśnieoswiecony co powinno sie według pana zrobic w takiej sytuacji? Oraz czy pan w swej wielkiej mądrosci uważa że wporzadku jest niereagowanie na cudzą krzywdę? I to że to dobrze ze to bandyci mają kontrole nad styuacją? Co do tej sytuacji to tak utracił, kontrolę i grzecznie sie poddał co robi wiekszosc bandytów po wycelowaniu w nich z broni palnej. Realnie mówiąc tak wyglada 95 procent przypadków samoobrony z uzyciem broni palnej.poprostu napastnik sie poddaje albo ucieka.
@Intropata "Chyba nie po to, aby ją zabić na oczach wszystkich, prawda?"
Skąd wiesz? Może to jakiś psychol, chciał zrobić show i później finał?
Chcesz sprawdzać takie rzeczy?
Jak dla mnie to w takich można najpierw strzelać, a później pytać. O ile oczywiście strzelanie jest bezpieczne dla otoczenia.
"Facet z bronią zaryzykował życiem kasjerki."
Jak rozumiem bezpieczniej było mu pozwolić dokończyć zgodnie z zamiarami?
@DestusEx "po to żeby zmusić ją do otworzenia kasy i wydania mu pieniędzy " - No właśnie. Bandytę interesowała tylko kasa, więc kasę należało mu dać i nie cwaniakować.
Bredzisz. "Owszem istnieje ryzyko ", "prawdopodobnie", "wiekszosc bandytów" etc. Poprzez stawianie się, zaostrzasz sytuację i nie potrzebnie ryzykujesz - w tej sytuacji - życiem kobiety.
@kondon
Psychol? Być może. Przecież kto normalny robi napad w takich okolicznościach (masa ludzi, kamery)? Jeśli bandytą był człowiek chory psychicznie, to tym bardziej nie jesteś w stanie przewidzieć jego reakcji.
Tak. Najbezpieczniej było dać mu się obrabować, a później wezwać odpowiednie służby. Ewentualnie jak ktoś potrzebuje trochę adrenaliny, to zawsze może za bandytą pognać.
@kondon z tej odległości to pocisk przeleciałby przez typa z nożem i trafił w kogoś kto stoi za nim. Do tego pocisk z broni palnej nie koniecznie "działa" i facet nadal by mógł zadźgać tą kasjerkę.
Jakby gość chciał zabić to no już by było po ptokach - tu przypomnę historyczny przypadek Vincena Li i bus rage. Chciał zabić - to zabił. Nawet jakby pasażerami byli członkowie NRA jadący na zlot, to widząc to co tam się odjbało - też by wiali sprintem, gubiąc po drodze swoje pukawki...
@Intropata "Bandytę interesowała tylko kasa" Równie dobrze po dostaniu tego co chciał mógłby ją zabić aby pozbyć się świadka, na ogarnięcie kamer mógł być za głupi.
"Tak. Najbezpieczniej było dać mu się obrabować, a później wezwać odpowiednie służby. " Zostałem pobity, policja mimo że dostała dane sprawców potrzebowała rok aby zrobić okazanie, mimo że złamali mi rękę to kary były śmieszne. Jeżeli chcesz zawsze liczyć na policje to przy pierwszej okazji już się przejedziesz, może jest to bezpieczna opcja ale bardzo mało skuteczna.
@kibishi Z tym pozbyciem się świadka, to ok, ale tylko jednego? Co z resztą?
Myślę, że w sytuacji, w której Twoje/innych zdrowie/życie jest zagrożone, to mniej powinieneś się martwić o to, czy sprawca zostanie odpowiednio ukarany, a przede wszystkim powinieneś się martwić o to, aby wyjść cało z opresji. Czy zostawisz sprawę policji, czy sam postanowisz wymierzyć sprawiedliwość, nie wnikam. Natomiast jeśli Twoja decyzja może stworzyć/zwiększyć zagrożenie dla innych, to jest to zła decyzja.
@Intropata Jeżeli komuś uda się kilka razy napaść kogoś z nożem to kolejny raz może posunąć się dalej aby zyskać więcej, to znaczy że opieszałość policji stwarza zagrożenie, bandyta czując się bezkarny pozwala sobie na więcej. Jeżeli uda się zatrzymać bandytę przy pierwszym napadzie nawet jeżeli ktoś zostanie ranny jest to bardziej pożyteczne niż pozwolić bandycie napadać kolejne osoby.
@Intropata czyli rozumiem ze ty w przypadku napadu na ciebie,twoją rodzinę,lub bliską ci osobę nie bronil bys sie tylko poslusznie wykonywał rozkazy napastników? Nie obronił bys rowniez np. Dziecka przed pedofilem czy kobiety przed gwałcicielem?
A wlasnie,co w przypadku gdy ten gosciu z pistoletem był policjantem po słuzbie?
@WhiteD dlatego do samoobrony stosuje sie inna amunicję - antyrykoszetową,ktora oddaje najwiecej energii w momecie trafienia w cel grzybkując w nim co potęguje obrażenia w ciele napastnika oraz zapobiega przelotowi pocisku lub rykoszetowi po trafieniu w scianę. Takiej amunicji uzywa policja np. Nie stosuje sie amunicji FMJ.
@Intropata nie zauważyłeś, bo zapewne nie masz do czynienia z bronią na co dzień, jak inteligentnie zmienił kąt, aby nie trafić obsługi za typem z nożem? Polecam obejrzeć jeszcze raz
@Intropata Jeśli nie jestem w stanie przewidzieć reakcji, to trzeba tym bardziej jak najszybciej działać i w jakikolwiek sposób wyeliminować zagrożenie.
"Najbezpieczniej było dać mu się obrabować, a później wezwać odpowiednie służby."
Absolutnie i całkowicie nie zgadzam się z takim podejściem.
Skąd wiesz, że takie były jego zamiary? Bardzo to możliwe, jednak ja takich rzeczy nie chciałbym sprawdzać ani na sobie, ani na niewinnych ludziach.
@WhiteD Może i przelecieć i może w coś trafić, może. Jednak nie będzie już miał takiej siły.
Zauważ też, jak osoba z bronią się ustawia względem tego pakującego.
Łatwiej też mu będzie ją zadźgać bez pocisku w ciele...
Nie znam tej sprawy, a teraz nie mam czasu szukać.
@kibishi Może posunąć się dalej, to fakt. Czy bardziej pożyteczne? Nie wiem, ale na pewno bezpieczniejsze dla osób postronnych.
@DestusEx Nie porównuj rabunku z zamachem na życie, w pierwszym przypadku chodzi tylko o pieniądze, a zatem ryzykowanie własnego zdrowia etc. dla pieniędzy jest głupotą, a ryzykowanie zdrowiem innych ludzi jest głupotą do potęgi równej liczbie ludzi zamieszanych w daną sytuację.
Być może był, natomiast z mojego punktu widzenia zachował się nierozsądnie.
@Planck
Zauważyłem, że zmienił kąt. Tylko co z tego? W 100% nie jesteś w stanie przewidzieć reakcji danego człowieka, a zatem w takich sytuacjach jak ta z wideo nie zwiększasz niepotrzebnie zagrożenia. Inaczej bym gadał, gdyby chodziło tylko o zranienie lub zabicie kogoś.
@Intropata cóż w przypadku rabunku bandyci nie lubią zostawiac swiadków
No to może inaczej zapytam - co i w jaki sposób zrobił ten facet celujac pistoletem w bandytę?
@DestusEx jakby mnie przy mojej rodzinie zaczepiły dresy rzuciłbym portfel i telefon na ziemię
Koleś wykorzystuje nóż by dostać kasę nie porównuj tego do gwałtu bo to sofistyka
Pan z bronią ładnie rozładował sytuację, mógł być policjantem. Intropata za bardzo się czepia bo ryzyko bylo podobne w obu scenariuszach, ale tak, mógł zaognić sytuacje. Zwłaszcza gdy zakładamy ze jest zwykłym niedoświadczonym cywilem
Mysle że mniejsza szansa że by pogorszył, tak 20% ale była
No ale też zależy od kraju. W Polsce lepiej by było oddać pieniądze bo rozbój i mord naraz jest baaardzo rzadki, ale w takiej Brazylii to już częste
@MrFizjoterapeuta w polsce to tak,bo w tym kraju prawo chroni bandytów. Szczerze mowiac gdyby napadli mnie w polsce to poddal bym sie,nie chce ryzykowac długiej odsiadki za to ze sie broniłem. W cywilizowanym kraju bronił bym się.
Nie zawsze:
https://youtu.be/AU-paVv6zTk
;-)
@13Puchatek tu przeciwnie, ale też klasyk :) https://www.youtube.com/watch?v=kQKrmDLvijo
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 września 2022 o 9:09
@Rider79
Aż mi się cytat przypomniał:
– To kłamstwo! Kopernik była kobietą!
– Einstein?
– Też była kobietą!
– A może Curie-Skłodowska też?!
– NO TO AKURAT NIENAJLEPSZY PRZYKŁAD…
:-D
@13Puchatek precyzyjny rzut nożem nie może być silny zwłaszcza z dołu, silniejszy z góry wymaga zamachu. Co do filmu tyle się odniosę (pomijając fakt, że bajka) te 4/5 centymetrów które się wbił, na pewno nie są śmiertelne. Nóż przy takim rzucie to około 60/70 juli, kula z takiego rewolweru 800juli.
@Krisiek44
Wiem, ale wiesz - to był żart jednak :-)
Ja też nie biorę na serio starych westernów… ;-)
@Krisiek44 pocisk z rewolweru moze dojsc do nawet 1000 j pistolet to 350- 600. Wazny jest rowniez rodzaj zastosowanej amunicji.
@DestusEx uśrednione tylko, by nikt zbytnio się nie przejmował ;)
Ummm, to chyba tam norma bo nikt w gruncie rzeczy nie reaguje na jedno ani na drugie :D
Nie, nie zawsze.
https://youtu.be/ckz7EmDxhtU
Zupełna nieprawda, tutaj jest przykład w którym nożownik i posiadacz broni palnej są oddzieleni wózkiem sklepowym, a nożownik się poddał, nie atakował. Jednak w sytuacji gdyby stali naprzeciwko siebie, człowiek z pistoletem bez żadnej obrony, to nożownik jest w lepszej pozycji, szybciej jest zaatakować nożem niż pistoletem, a postrzał 9mm nie zawsze jest śmiertelny, dlatego gdy obejrzycie sobie nagrania z akcji amerykańskiej policji (wrzucają je na oficjalnych kanałach), to strzelają kilkukrotnie zanim człowiek padnie na ziemię.
Trafiłem niedawno na nagranie, gdzie z 10 policjantów weszło do mieszkania nożowniczki, zwykłej kobiety z nożem kuchennym, a nie zawodowego mordercy i krzyczeli aby rzuciła nóż, zanim ją zabili zdążyła mocno ranić dwóch świetnie wyszkolonych policjantów.
U nas poszedł by siedzieć za wyciągniecie broni w miejscu publicznym.
Ćpun z nożem zraniłby max jedną osobę. a ile osób jest w stanie powalić "macho z klamką" gdy zacznie spanikowany strzelać?
PS. Skoro gość nosi w miejscach publicznych nosić nabitą broń to najprawdopodobniej jest gliną lub ochroniarzem - niewiele jest miejsc na świecie gdzie cywilom można paradować po ulicy z nabitą bronią.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 września 2022 o 18:37
@BrickOfTheWall np. Mysle ze takich miejsc jest bardzo wiele,sytuacja miała miejsce prawdopodobnie w USA,w polsce kazdy posiadacz pozwolenia sportowego moze chodzic z nabitą bronią. Po drugie wiekszosc osob ktorzy noszą broń do samoobrony wie jak jej użyć w sytuacji zagrożenia tak zeby niepotrzebnych ofiar nie było.
Tak jest jak się na strzelaninę z nożem przychodzi...
Przed nożem możesz spier*alać a spróbuj przed kulką.
Idźcie na strzelnice, ale nie molocha gdzie mają klienta w dupie tylko mniejszą,poproście o instruktora który był w wojsku i przekaże wam wiedzę.
Tak strzelanie z glocka a wiedza i umiejętności to dwie różne sprawy.
Można wyprztykać 1000 PLN i dalej nic nie wiedzieć.
A można poprosić o naukę i dowiedzieć się ot choćby jak strzelać na resecie...
@LordWisimitor swięta racja,wraz z zakupem broni do samoobrony powinno sie isc na porządny kurs obslugi broni palnej.