Nie, to jest miś na miarę NASA możliwości. Zderzenie ziemi z asteroidą które istotnie zmieniło klimat miało miejsce raz od kiedy istnieje życie na lądzie, ponad 60 mln lat temu. Jaka jest szansa że nastąpi to w czasie najbliższych kilkudziesięciu lat? Bo po tym okresie technologia rozwinie się najpewniej tak że ten system obrony da się zbudować za ułamek obecnych kosztów.
@mwa Gdzieś kiedyś czytałem wyliczenia, że takie zdarzenia na Ziemi zdarzają się (strzelam z pamięci) co 50 mln lat. Skoro 15 mln lecimy na kredycie warto się tematem zainteresować:) A że technologia się zmieni... od czegoś trzeba zacząć. Mimo tej opinii sądzę, że jeśli taki obiekt się pojawi, to zanim go wykryją, określą trajektorię, przygotują pojazd, określą wyposażenie, doczekają na dobra pogodę nad miejscem startu, to będzie pozamiatane. Poza tym będzie to za wielkie i za szybkie.
@mwa no tak, tylko poza takimi asteroidami jak ta 65mln lat temu w ziemię uderzają mniejsze asteroidy, zdolne zniszczyć duże miasto. Ostatni o którym wiemy uderzył w ziemię z siłą około 1000 bomb atomowych z Hiroshimy niewiele ponad 100 lat temu. Więc tak, ja bym wolał żeby jednak zaczynali badać takie możliwości...
No i tak trzymać
Niech kombinują bo wolałbym żeby w nas nic nie walnęło tak jak walnęło w dinozaury(Tak, tak ja wiem, że są różne teorię, ale chyba najbardziej powszechna jest ta o wielkiej asteroidzie)
To żaden miś, tylko realne zagrożenie. Parę lat temu czytałem o dość dużym odkrytym obiekcie, którego trajektoria miała kilka, kilkanaście procent szans na zderzenie z ziemią w okolicach 2030 roku, późniejsze wyliczenia wykazały, że jednak minie w bezpiecznej odległości
Pięknie. Ja bym się jednak tak nie cieszyła, bo jak nie będzie zagrażało, ale ktoś zechce, żeby zagrażało, to też można.
Nie, to jest miś na miarę NASA możliwości. Zderzenie ziemi z asteroidą które istotnie zmieniło klimat miało miejsce raz od kiedy istnieje życie na lądzie, ponad 60 mln lat temu. Jaka jest szansa że nastąpi to w czasie najbliższych kilkudziesięciu lat? Bo po tym okresie technologia rozwinie się najpewniej tak że ten system obrony da się zbudować za ułamek obecnych kosztów.
@mwa Gdzieś kiedyś czytałem wyliczenia, że takie zdarzenia na Ziemi zdarzają się (strzelam z pamięci) co 50 mln lat. Skoro 15 mln lecimy na kredycie warto się tematem zainteresować:) A że technologia się zmieni... od czegoś trzeba zacząć. Mimo tej opinii sądzę, że jeśli taki obiekt się pojawi, to zanim go wykryją, określą trajektorię, przygotują pojazd, określą wyposażenie, doczekają na dobra pogodę nad miejscem startu, to będzie pozamiatane. Poza tym będzie to za wielkie i za szybkie.
@mwa no tak, tylko poza takimi asteroidami jak ta 65mln lat temu w ziemię uderzają mniejsze asteroidy, zdolne zniszczyć duże miasto. Ostatni o którym wiemy uderzył w ziemię z siłą około 1000 bomb atomowych z Hiroshimy niewiele ponad 100 lat temu. Więc tak, ja bym wolał żeby jednak zaczynali badać takie możliwości...
No i tak trzymać
Niech kombinują bo wolałbym żeby w nas nic nie walnęło tak jak walnęło w dinozaury(Tak, tak ja wiem, że są różne teorię, ale chyba najbardziej powszechna jest ta o wielkiej asteroidzie)
To żaden miś, tylko realne zagrożenie. Parę lat temu czytałem o dość dużym odkrytym obiekcie, którego trajektoria miała kilka, kilkanaście procent szans na zderzenie z ziemią w okolicach 2030 roku, późniejsze wyliczenia wykazały, że jednak minie w bezpiecznej odległości
KTOŚ MI POWIE DLACZEGO NIE WYSŁANO TĄ SONDĄ KACZYŃSKIEGO??