Moim zdaniem to zły przykład. To, że ktoś jest za wojną nie oznacza, że sam chciałby walczyć. Wydaje mi się, że jest dużo lepszych przykładów na to, że ruscy to debile.
czepiacie się, może mu się tak spieszy do walki, że postanowił nie czekać na szkolenie i własnym autem jedzie... tylko przy okazji jakąś objazdówkę chce zaliczyć :D
Tak sie smiejecie...
A ilu naszych ucieknie jak przyjdzie co do czego?
I wszyscy pomysla, zeby poodklejac naklejki z Polska Walczaca, wilkami itp ?
Ilu bedzie nosic koszulki patriotyczne?
Ja bym sie tak nie smial.
Żeby oddać sprawiedliwość, w Rosji nadal jest mentalność sowiecka i sowiecka praktyka życia społecznego. Więc często w pracy/sąsiedztwie jest presja do tego aby demonstrować poparcie, bo wyłamanie się to prosta droga do problemów. Nie wiem czy tak jest w tym przypadku, ale od pochopnych sądów lepiej się wstrzymać, bo kończy się to takimi kretynizmami jak zamykanie granicy. Pozbawienie wroga siły żywej to priorytet. Zawsze to jeden żołnierz mniej albo jeden magazynek mniej.
zajebista jest sex z ciężarną kobietą
przełożony z łubianki kazał mu "uciekać" za granicę i szybko przystąpił do nowego zadania
Moim zdaniem to zły przykład. To, że ktoś jest za wojną nie oznacza, że sam chciałby walczyć. Wydaje mi się, że jest dużo lepszych przykładów na to, że ruscy to debile.
Przecież to kamuflaż!
Może liczy że dzięki temu, trafi na zaplecze frontu, gdy dojedzie do punktu mobilizacyjnego, na granicy państwa. :-)
czepiacie się, może mu się tak spieszy do walki, że postanowił nie czekać na szkolenie i własnym autem jedzie... tylko przy okazji jakąś objazdówkę chce zaliczyć :D
Tak sie smiejecie...
A ilu naszych ucieknie jak przyjdzie co do czego?
I wszyscy pomysla, zeby poodklejac naklejki z Polska Walczaca, wilkami itp ?
Ilu bedzie nosic koszulki patriotyczne?
Ja bym sie tak nie smial.
Żeby oddać sprawiedliwość, w Rosji nadal jest mentalność sowiecka i sowiecka praktyka życia społecznego. Więc często w pracy/sąsiedztwie jest presja do tego aby demonstrować poparcie, bo wyłamanie się to prosta droga do problemów. Nie wiem czy tak jest w tym przypadku, ale od pochopnych sądów lepiej się wstrzymać, bo kończy się to takimi kretynizmami jak zamykanie granicy. Pozbawienie wroga siły żywej to priorytet. Zawsze to jeden żołnierz mniej albo jeden magazynek mniej.
"Z" jak zpier***amy!