Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
379 383
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Wolfi1485
-3 / 9

70% dorosłych Polaków w ostatnim roku także nie przeczytało żadnej książki. Ponadto, oni wszyscy mają prawa wyborcze, i bardzo chętnie z nich korzystają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+9 / 9

@Wolfi1485
Ja czytam dużo. Beletrystykę, ale także reportaże, książki poradnikowe i popularnonaukowe. Nie uważam jednak tego za jakiekolwiek "osiągnięcie":)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wolfi1485
-1 / 7

@michalSFS Ja czytam niewiele, zwykle 1 książkę na miesiąc, może 2 w porywach, najczęściej luźny kryminał. I pomyśleć że wypadam o jakiś 1000% lepiej od statystycznego Polaka...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+1 / 3

@Wolfi1485
Ciekawe, jaki byłby wynik, gdyby porównano preferencje wyborcze właśnie z ilością przeczytanych książek, czyli wyborcy której partii najmniej czytają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N next_1
-5 / 11

ja też nie przeczytałem żadnej książki do końca (nudzą mnie) i nie uważam aby był to wyznacznik
Za to bez problemu czytam nuty tokat i fug Bacha - potrafisz czytać nuty? przeczytałeś w życiu jakąś?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obyczajowy
+6 / 8

@next_1 ja czytam plany.

Kazdy z nas cos potrafi.. tylko te ku..wy w rzadzie nic nie robia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Greglem
-4 / 6

Ale sobie co niektorzy wyznacznik znalezli. Czytanie ksiazki... Facet jest raperem, a raczej showmanem, ktory recytuje tekst, ktory napisze mu jego zespol.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Banasik
+3 / 5

@Greglem . Nie doczytałeś do końca. Nie chodzi o to że jest showmanem tylko o to że takie zero jest dla niektórych autorytetem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Greglem
-5 / 9

@Banasik a ty kim jestes? Opowiedz cos o sobie? Tez masz kilkaset milionow dolcow jak Kanye? Moze masz jakies hity w MTV? Jak tam z nieruchomosciami? Porownywalne z Kanye'm? A z kobietami jak ci idzie? Kanye pewnie wydal wiecej na charytatywne akcje rzicajac ochlapy, niz ty dorobisz sie w zyciu. I ty myslisz, ze on jest zerem, bo nie interesuja go ksiazki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mantrox
-1 / 3

@Greglem Tak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+2 / 2

Jedyne dwie książki "fabularne" (chyba, że coś zapomniałem) przeczytane przeze mnie w ciągu ostatnich 20 lat to 'Bieguni' Olgi Tokarczuk oraz kultowa poniekąd 'Konopielka'. Zdegustowały mnie obie pomimo nawet swoich niektórych atutów. Z przyjemnością czytam za to książki popularnonaukowe, poradniki oraz niestety sterty dokumentów na których opiera się funkcjonowanie państwa i nas jako obywateli. Czytam jeszcze, a wiem że to rzadkość, umowy pod którymi trzeba potwierdzić fakt zapoznania się z nimi. No i oczywiście czytam komentarze na demotywatorach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pejter
+1 / 5

A gdyby czytał spiskowe, alternatywne, foliarskie..., to lepiej czy gorzej niż żadne? ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-3 / 17

@pejter To zależy kogo się o to zapyta. Jeśli normalnego człowieka, to gorzej. Jeśli foliarza, to lepiej, bo otwiera swój umysł i włącza myślenie.
Zależy też czy czyta to w celach rozrywkowych lub aby te głupoty obalać, czy też traktuje jak prawdę objawioną i jedyne słuszne źródło wiedzy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iposek
+3 / 9

równie poważnym problemem jest to, że ci którzy uważają czytanie książek za jakiś wyznacznik poziomu rozmówcy, przeważnie czytają Tokarczuk, Jelinek i temu podobne g****na

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Trooyan
0 / 2

Najlepsze są komentarze nie czytam dużo 1-2 książki na miesiąc... Strasznie mnie to bawi... 70% społeczeństwa nie czyta a tu w komentach czytają wszyscy jak leci...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeszczeNieZajety
+2 / 2

Możecie mnie nazwać rasiatą ale ja nie trawię rapu. Jeśli jakimś przypadkiem nie uda mi się uniknąc słuchania tego ............. (czytający może tu sobie wpisać słowo, które uznaje za najbardziej obelżywe) to jestem chory. Rap jest w tym samym stopniu muzyką co kosiarka do trawy.
Tak, wiem, de gustibus itd. Ale to nie jest zależne ode mnie. Gdybym był wierzący to bym uznał, że rap jest karą boża nałożoną na grzeszników już tu, nie czekając na piekło.
Co do meritum - stękanie nad tym, że ktoś mało czyta książek jest głupie. "Koziołek Matołek" to książka. "Istota teorii względności" to też książka. Ważne co się czyta i czy coś z tego wynika. Można czytać 10 kretyńskich kryminałków na tydzień (daje 520 KSIĄŻEK w roku) i wciąz być głąbem.
Przy okazji - dla tych co nie wiedzą: najlepszą książka na swiecie jest książka telefoniczna. Fakt - akcja trochę słaba. Ale ilu bohaterów....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krisiek44
0 / 0

A czy czytanie komentarzy na demotywatorach się liczy ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dodosisia
0 / 0

Polacy tacy właśnie są, demotywator dotyczy jakiegoś amerykańskiego klocka co dużo się mądrzy a nic nie wie, a tu nie wiadomo skąd są dyskusja o inteligencji Polaków, polityce i d pie maryni

Odpowiedz Komentuj obrazkiem