Tu raczej ma rację. W czyim interesie było zniszczenie gazociągu? Rosji - nie, to oni decydowali czy puścić przesył, czy wstrzymać. Po co zatem mieli by niszczyć infrastrukturę? Niemcom też się to nie opłacało, zawsze są chętni dogadać się z Rosją. Najbardzie zainteresowani zniszczeniem byli Polska i Ukraina, ale są za słabi do przeprowadzenia takiej akcji. Pozostaje USA które wkurzyły się chwiejną polityką Niemiec i załatwily sprawę po swojemu.
Ta szara rzeczywistość, wielki wódz i jego cytaty, jakoś tak Koreą Płn zaleciało.
Tu raczej ma rację. W czyim interesie było zniszczenie gazociągu? Rosji - nie, to oni decydowali czy puścić przesył, czy wstrzymać. Po co zatem mieli by niszczyć infrastrukturę? Niemcom też się to nie opłacało, zawsze są chętni dogadać się z Rosją. Najbardzie zainteresowani zniszczeniem byli Polska i Ukraina, ale są za słabi do przeprowadzenia takiej akcji. Pozostaje USA które wkurzyły się chwiejną polityką Niemiec i załatwily sprawę po swojemu.